Oferta

Sylwek wygrał Motorolę E8

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
05 lipca 2009
Sylwek wygrał Motorolę E8

Południe w niedzielę, najlepszy czas by rozstrzygnąć konkurs na nowe doładowanie. Najpierw wielkie dzięki dla wszystkich za tak liczne uczestnictwo. Jestem pod wrażeniem. Wdzięczni są też marketingowcy, którym jako najbardziej aktywni użytkownicy, daliście ciekawy materiał do refleksji. Zobaczymy co z nim zrobią :-) Nie przedłużając Motorola E8 + starter NOG wygrał Sylwek2k, który jako jedyny wytypował, że od poniedziałku nowe doładowanie w Orange jest za 10 zł i przedłuża ważność konta na połączenia wychodzące o 5 dni. Z kwotą nie mieliście problemów - pojawiała się wielokrotnie, za to ważność konta dawaliście za długą. Cztery osoby były blisko i typowały 10/7. Zatem dodatkowe dwa filmy na dvd, których koproducentem jest TP, pojadą do najszybszych z nich tj. Krzysia i Andrzeja. Na koniec dodam, że nowe doładowanie wydłuża ważność konta na rozmowy przychodzące o 10 dni. Będzie dostępne jest w formie doładowania elektronicznego czyli: wydruki z terminali, POS on-line, Internet i bankomaty. W ofercie Nowe Orange Go dziesiątka nadaje takie same stawki, jak piątka. Jeszcze raz gratuluję zwycięzcom i na pewno to nie jest ostatni konkurs na blogu.


Odpowiedzialny biznes

BMW dla mojej dziewczyny

Redakcja Bloga Redakcja Bloga
04 lipca 2009
BMW dla mojej dziewczyny

Dziś pierwszych 20 osób odebrało czarne BMW, które wylosowali w loterii Orange. Kiedy chodziłem po Placu Konstytucji w Warszawie łatwo było rozpoznać szczęśliwców po szerokim uśmiechu i wpatrywaniu się w rząd lśniących samochodów. Fajnie znaleźć się w miejscu, gdzie wszyscy się cieszą. Największymi farciarzami okazała się rodzina z miejscowości Niedźwiedź. Auto najpierw wylosowała mama, a kilka dni później jej córka. Ciekawe, co na to specjaliści od rachunku prawdopodobieństwa. Inny szczęśliwiec obiecał publicznie ze sceny, że wygrane BMW dostanie w prezencie urodzinowym jego dziewczyna. To się nazywa być dżentelmenem :-)

ludzie_bmw_500.JPG 

Kto nie miał dotychczas szczęścia w losowaniu nie powinien tracić nadziei. Loteria dopiero się rozkręca. Od dziś codziennie będą losowane po dwa samochodzy, zamiast jednego. Oznacza to większe szanse, aby również odjechać czarnym BMW z Warszawy. Przypomnę, że wystarczy wysłać jeden sms o treści BMW na numer 7400, aby brać udział w losowaniu. Szczegóły loterii na stronie www.150bmw.orange.pl Powodzenia!

bmw_500.JPG


Odpowiedzialny biznes

Konkurencja nie chce rozmawiać

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
03 lipca 2009
Konkurencja nie chce rozmawiać

Przypominam sobie debatę zorganizowaną przez UKE 15 czerwca, poświęconą Karcie Równoważności, czyli alternatywie dla podziału TP, który jest forsowany przez regulatora i operatorów skupionych w KIGEiT. Organizacji gdzie pierwsze skrzypce gra Netia. Nasza propozycja została skrytykowana, a debata zakończyła się obietnicą wspólnej pracy przedstawicieli TP i operatorów alternatywnych pod egidą UKE nad nową wersją KR, która ma lepiej spełniać ich oczekiwania. Deklarację słyszeli wszyscy obecni. W czwartek doszło do spotkania tzw. grupy roboczej w KIGEiT. Jednak zamiast rozmawiać o konkretnych rozwiązaniach stało się ono areną PR-owych występów. Posypały się zarzuty, które okazały się pretekstem, aby ku uciesze kilku przybyłych dziennikarzy, rozmowy zerwać i powiedzieć, że nie będą już kontynuowane. Z winy TP rzecz jasna. Dziś niemal we wszystkich gazetach można było o tym przeczytać. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że konkurencji chodzi tylko o utrzymywanie permanentnego stanu wojny. - Kiedy dziennikarzy nie ma pracujemy z operatorami i osiągamy kompromisy - powiedziała mi dziś koleżanka, która uczestniczyła we wcześniejszych rozmowach. Skąd zatem takie nagłe działania? Dlaczego konkurencja nie chce rozmawiać i nie zależy jej na spokoju oraz stabilizacji na rynku? Czy to tylko gra obliczona np. na zmuszenie TP do wydania nawet miliarda złotych na podział i osłabienia konkurenta? Mam nadzieję, że tak nie jest, rozmowy definytywnie się nie zakończyły, a regulator pomoże doprowadzić do wznowienia dialogu. Przecież tylko rozmawiając można znaleźć satysfakcjonujące wszystkich rozwiązania. Klienci z wojny operatorów i podziału TP, za który de facto zapłacą nie będą mieli żadnego pożytku. Zarobią tylko prawnicy, a nie o to chodzi.

Scroll to Top