Rozrywka

Sztuczna inteligencja stworzyła mi grę w 40 sekund

Bartosz Graczyk Bartosz Graczyk
12 sierpnia 2025
Sztuczna inteligencja stworzyła mi grę w 40 sekund

Sztuczna Inteligencja w ostatnich 3 latach rozwinęła się w niesamowicie. Jeszcze niedawno byłem zaskoczony jak czat opisał mi idealną grę. Dziś potrafi ją zakodować, a nawet stworzyć do niej grafikę.

ChatGPT otrzymał "grubą", piątą aktualizację. Teraz potrafi rozmawiać z nami na poziomie eksperckim porównywalnym do magistra w danej specjalizacji. Postanowiłem przetestować jego możliwości i sprawdzić jak szybko napisze mi grę wideo. Szczytem moich umiejętności kodowania było stworzenie "kółko i krzyżyk" na zaliczenie w liceum.

Kilka generacji, różnica ogromna

Trzecia i najpopularniejsza generacja popularnego modułu językowego potrafiła już kodować. Niespełna dwa lata temu kod był jednak na poziomie przedszkolaka. Sztuczna inteligencja popełniała błędy i nie rozumiała kontekstu. Korzystali z niej programiści, którzy wiedzieli jakie wady kodu należy poprawić. To znacznie przyśpieszało pracę. Było również dobrym narzędziem do rozpoczęcia nauki kodowania.

Czwarta generacja tworzyła znacznie dłuższy i bardziej skomplikowany kod, ale bez znajomości szerszego kontekstu. Często bardziej zaawansowani użytkownicy wykorzystywali ją np. do implementacji dialogów w czasie rzeczywistym do gier typu RPG. Dziś to coś więcej - mamy do dyspozycji mobilnego programistę gotowego do wysłuchania komend.

gra sztuczna inteligencja chatgpt jak stworzyc

Piąta generacja to dla mnie prawdziwa rewolucja. Już pierwszy kontakt mocno mnie zaskoczył. Zapytałem, czy potrafi stworzyć mi grę mobilną. Odpowiedział, że bez problemu i dał mi kilka propozycji, automatycznie generując do nich kod. Wystarczyło go przekopiować do wirtualnego środowiska i gra działała na moim smartfonie. To wszystko w... 40 sekund. Czat zrobił wszystko od podstaw, bez mojej ingerencji i mogłem zabić nudę omijając asteroidy w moim statku kosmicznym. Co prawda grafika nie oszałamiała, ale i tak robi wrażenie.

Praca jak z człowiekiem

To nie jest szczyt możliwości. Tak naprawdę nie dałem mu przecież żadnych, specjalnych wskazówek. Poprzedni czat mógł zrobić dokładnie to samo. I to właśnie przy uwzględnieniu dokładnego opisu zaczyna się prawdziwa zabawa. Poprosiłem więc o stworzenie gry w stylu słynnego w czasach mojej licealnej młodości "Flappy Bird". Generowanie kodu zajęło ok. 2 minut. Nie przekopiowałem go od razu do środowiska, ponieważ mój wirtualny asystent zadał mi jeszcze kilka pomocniczych pytań dotyczących efektów dźwiękowych i stylistyki wizualnej. Poprosiłem o stworzenie robota, który unika bloków mieszkalnych. Tak też się stało, choć nie obyło się bez pierwszych problemów. Gra nie chciała się jednak uruchomić. Próbowałem to zrobić samodzielnie przez notatnik i przeglądarkę, ale bez sukcesu. Przez godzinę, razem z czatem, zastanawialiśmy się co poszło nie tak? Ostatecznie wysłał mi plik, który powinienem pobrać i uruchomić na swoim urządzeniu. I to wreszcie zadziałało.

sztuczna inteligencja gra ai chatgpt jak zrobic

Przykład mojej pracy z czatem dowodzi dwóch faktów. Po pierwsze - sztuczna inteligencja rozumie kontekst całego projektu, wprowadzając modyfikacje wizualne. Po drugie - uczy się na swoich błędach, zaczyna je rozumieć jeżeli coś nie działa i je poprawia. Gdyby była prawdziwym człowiekiem dobrze wiem jakby się czuła. Tak czy owak stworzenie tej gry zajęło mi i czatowi zaledwie chwilę.

Wirtualne światy na wyciągnięcie ręki

Sztuczna inteligencja to nie tylko chatboty. Trzecia generacja Genie 3 od Google potrafi tworzyć już nie tylko obrazki czy filmy, ale również wirtualne, interaktywne światy, po których możemy się poruszać. Twórcy specjalnie nie nazywają tego grami, bo to podobne, ale jednak inne doświadczenie. Wyobraź sobie, że przenosisz się do bardziej zaawansowanego Street View, ale otoczenie, w którym się znajdujesz jest fikcją. Taką fotorealistyczną i interaktywną.

Genie 3 nie jest dostępne dla szerokiej publiczności. Google DeepMind udostępnił to narzędzie jedynie w formie ograniczonego podglądu badawczego. Dostęp mają tylko wybrani naukowcy i twórcy, którym zależy na testowaniu i zwróceniu uwagi na aspekty bezpieczeństwa tego typu technologii. Technologia jednak już działa. Co to oznacza? Już teraz możesz stworzyć prostą grę w zaledwie kilka minut, a za parę lat kto wie? Takie możliwości na wyciągnięcie ręki brzmią pięknie, ale w mojej opini łączą się z zalewem niskiej jakości treści. Coraz trudniej będzie nam znaleźć rozrywkę godną uwagę. Pewnie nie zabraknie też oszustw, ale na ten temat może wypowiedzieć się nasz blogowy ekspert Michał Rosiak.


Oferta

Samsung Galaxy S25 Ultra o 750 zł taniej

Kasia Barys Kasia Barys
10 sierpnia 2025
Samsung Galaxy S25 Ultra o 750 zł taniej

Tylko dziś, w opcji bez abonamentu, kupicie najnowszego Samsunga Galaxy S25 Ultra 5G 512 GB taniej aż o 750 zł. Warto się pośpieszyć, bo macie czas tylko do północy.

Smartfon możecie mieć w 36 ratach po 156,92 zł miesięcznie lub płacąc od razu 5 649 zł. To telefon z najwyższej półki, wyposażony w procesor najnowszej generacji zapewniający płynną pracę i szybką obsługę aplikacji. Ma świetny aparat z zaawansowanym zoomem, pozwalający robić perfekcyjne zdjęcia w każdych warunkach i dużą pamięć - 512 GB. Jest szybki i obsługuje 5G więc idealny by korzystać z naszego ultraszybkiego, mobilnego internetu. Jeśli szukacie takiego telefonu, ta niedzielna okazja jest dla Was.  


Rozrywka

Sierpniowe hity w Orange VOD

Beata Giska Beata Giska
07 sierpnia 2025
Sierpniowe hity w Orange VOD

Przebojowe kino familijne, doskonałe komedie, poruszające dramaty oraz spora dawka filmów akcji czekają na Was w sierpniu, w Orange VOD na dekoderach Telewizji od Orange. Polecamy m.in.: „Lilo & Stitch”, „Szpiedzy”, „Materialiści” oraz „Karate Kid. Legendy”.

Pamiętacie małego, niesfornego i bardzo niebieskiego kosmitę Stitcha z animowanego przeboju Disneya, z 2002 roku? On powrócił i podbija kolejne ziemskie serca! W Orange VOD dostępna jest już nowa, aktorska wersja produkcji „Lilo & Stitch”. Nie czekajcie, obejrzyjcie ten hit, bo będzie dostępny w naszej ofercie do 18 sierpnia. To pełna nieziemskich przygód, humoru i wzruszeń historia o małej dziewczynce z Hawajów i zbiegłym kosmicie, którzy po wielu szalonych przygodach odkrywają, czym naprawdę jest przyjaźń.

Z kolei już 14 sierpnia zaszczyci Was „Dumna królewna”. To urocza, przezabawna bajka o królu, przebranym za ogrodnika, który chce zdobyć serce, nieczułej na jego dotychczasowe zaloty, trochę próżnej i rozpieszczonej królewny. Tym razem nasz bohater sięga po „broń ostateczną” - muzykę, magiczny kwiat i opowieści! Jak to się skończy? Sprawdźcie lepiej sami.

Akcja na lato

Od 1 sierpnia polecamy nowy film akcji pt.: „Namierzony”, w którym pierwsze skrzypce świetnie zagrał Josh Duhamel, gwiazdor serii „Transformers”. To naszpikowana scenami pościgów i z ostrymi jak brzytwa dialogami produkcja o genialnym naukowcu, który próbuje nie dopuścić do tego, aby jego przełomowy wynalazek został wykorzystany przez wrogów, jako śmiercionośna broń.

Z kolei 7 sierpnia zapraszamy na pełen tajemnic thriller pt.: „Szpiedzy”, w reżyserii Stevena Soderbergha, twórcy takich hitów, jak „Erin Brockovich” czy „Ocean's Eleven: Ryzykowna gra”. W produkcji wystąpiła plejada gwiazd światowego kina: Cate Blanchett, Michael Fassbender oraz Pierce Brosnan. Wysoki rangą oficer brytyjskiego wywiadu dowiaduje się, że jego żona - tajna agentka - jest podejrzewana o zdradę kraju. Czy nasz bohater pozostanie lojalny wobec ojczyzny czy postawi jednak na pierwszym miejscu swoje małżeństwo?

14 sierpnia polecamy komedię akcji pt.: „Guns Up. Nie zadzieraj z rodziną”, w której brawurowo zagrali Christina Ricci, niezapomniana Wednesday z filmu „Rodzina Addamsów” z 1991 roku oraz Kevin James, gwiazdor amerykańskiego stand-upu. To pełna czarnego humoru i akcji produkcja o byłym gliniarzu, obecnie pomocniku mafii, który po nieudanym zleceniu musi zrobić wszystko, aby ochronić swoją rodzinę przed zemstą gangsterów. Tylko jak ukryć mroczne sekrety przed najbliższymi?

Jeszcze więcej oglądania

Od 1 sierpnia w naszej ofercie możecie znaleźć, inspirowany prawdziwymi wydarzeniami film pt.: „Pani od polskiego”, w reżyserii Radosława Piwowarskiego. To osadzona w czasach II wojny światowej opowieść o nauczycielce, która wyrusza do hitlerowskich Niemiec, aby odnaleźć swojego ukochanego, zesłanego tam na roboty przymusowe.

8 sierpnia obejrzyjcie pełną napięcia i emocji produkcję pt.: „Siedem zasłon”, z Amandą Seyfried w roli głównej. To historia o reżyserce teatralnej, która po długiej przerwie wraca do zawodu, aby wystawić na scenie dzieło swojego byłego mistrza. Wkrótce jednak mroczne wspomnienia kobiety zaczynają wywracać do góry nogami jej życie prywatne oraz zawodowe.

Pamiętacie kultową serię filmów o sztukach walki „Karate Kid”? Już 25 sierpnia zapraszamy na nową produkcję pt.: „Karate Kid. Legendy”, w której wystąpił Jackie Chan. Poznajcie kolejną generację wojowników, którzy uczą się nie tylko jak sprawnie zadawać ciosy i przezwyciężać własne słabości, ale odkrywają także siłę prawdziwej przyjaźni.

Z kolei 26 sierpnia obejrzyjcie błyskotliwą komedię romantyczną pt.: „Materialiści”. W filmie główną rolę zagrała Dakota Johnson, a partnerują jej Chris Evans oraz Pedro Pascal. To historia o przebojowej swatce z Nowego Jorku, która pomogła wielu osobom znaleźć idealnego partnera. Kiedy jednak poznaje mężczyznę teoretycznie idealnego dla siebie, kobieta zaczyna… wątpić w słuszność swojej profesji.

Scroll to Top