We wrześniu zauważyliście, że w niektórych kanałach sprzedaży usunęliśmy nominał 5 zł. W tym miesiącu będziemy kontynuować testowanie nowych rozwiązań.
Od najbliższego poniedziałku w aplikacji Mój Orange „ukryjemy” nominał 25 zł. Piszę o tym uprzedzająco, abyście nie byli zaskoczeni. Zmiana jest czasowa i potrwa 2 tygodnie.
Wracając do testu nominału 5 zł - już się skończył i ponownie znajdziecie to doładowanie na stronie www.doladowania.orange.pl oraz w aplikacji Mój Orange.
W tym tygodniu do wybranej grupy użytkowników wyślemy ankietę, pytając czy zauważyliście brak nominału 5 zł i jaką macie na ten temat opinię. Z góry dziękujemy za Wasze odpowiedzi.
Odpowiedź:
(anulować)
Komentarze
emitelek11:37 04-10-2024
Wojtku! W temacie doładowań 5-złotowych, że jest ono najkorzystniejsze, to chyba sam wiesz dlaczego 😉
Konkurs na najbardziej „zjechaną” akcję trwa ? Za mało było komentarzy o przenoszeniu numerów pod likwidacją konto ważne za 9 zł ? Nie spodobał się komentarz o pozytywnym psychiatrze ?
Dane satelitarne pomogą w budowaniu odporności na zmiany klimatu
Hanna Jaworska-Orthwein
04 października 2024
Zespół entuzjastów innowacji z Orange Polska wziął udział w hackathonie Cassini. Rezultat ich trzydniowego maratonu to projekt innowacyjnego rozwiązania opartego na analizie danych satelitarnych. Narzędzie - opracowane przy użyciu sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego - posłuży w przyszłości do zarządzania i prognozowania zmian klimatycznych.
Dlaczego to istotne? Bo analiza wpływu klimatu na działalność firmy oraz ryzyka z tym związane są obowiązkową częścią raportowania ESG. Prócz tego modelowanie i prognozowanie wpływu zmian klimatycznych na prowadzony biznes bywa wyzwaniem. Zwłaszcza, gdy dane są rozproszone, a firmy zobligowane są do analizowania danych ze źródeł zewnętrznych.
Galileo i Copernicus dostarczają wiedzy
Inicjatywa Cassini jest częścią programu Komisji Europejskiej, mającego na celu wykorzystanie zasobów kosmicznych Europy, w tym zdjęć i nawigacji satelitarnych. To wyjątkowy projekt, który odbył się w 10 krajach: Albanii, Włoszech, Rumunii, Chorwacji, Łotwie, Hiszpanii, Czechach, Norwegii, Grecji i Polsce. Uczestnicy mieli za zadanie opracowanie realnych rozwiązań w ramach trzech wyzwań związanych z zieloną transformacją:
Raportowanie emisji i śladu węglowego,
Zrównoważony tryb życia,
Łagodzenie zmian klimatycznych.
Nasi pracownicy wśród najlepszych
Zespół pracowników Orange Polska (Kinga Pilarska, Paweł Binio, Łukasz Dąbrowski, Weronika Lessidrenska, Jan Bronowski, Nikodem Pietrzyk, Michał Zajączkowski i Łukasz Skiba) podjął wyzwanie trzecie i opracował rozwiązanie wykorzystujące dane satelitarne z systemów Galileo i Copernicus. Może ono dostarczać prognoz dotyczących potencjalnych zagrożeń klimatycznych dla określonych lokalizacji, ważnych dla zapewnienia ciągłości działania firmy. Narzędzie zapewnia dokładniejszą analizę, prognozowanie i lepsze modelowanie wzorców zmian klimatycznych oraz przewidywanie ich wpływu. Dzięki temu przedsiębiorstwa będą mogły się odpowiednio przygotować i zabezpieczyć przed negatywnym wpływem zmian klimatu, dostosowując swoje działania.
To rozwiązanie szczególnie przydatne dla tych przedsiębiorstw, które muszą składać sprawozdania na temat ryzyka związanego z klimatem, firm zainteresowanych inwestycjami w określonych lokalizacjach czy oceniających ryzyko klimatyczne na potrzeby własnej działalności.
Nasze rozwiązanie znalazło się w gronie nagrodzonych projektów. Główną wygraną w hackathonie Cassini z Polski zgarnął zespół, który miał pomysł na ograniczenie nadmiernego połowu, aby zapobiec wyginięciu gatunków i załamaniu się ekosystemu.
Fałszywe inwestycje to motyw internetowego oszustwa znany od co najmniej kilku lat. Przyznam się Wam - myślałem, że ten temat stał się tak pospolity i wszechobecny, że ludzie przestali się na niego łapać. Niestety. Nie przestali.
"Kliknęła link na portalu społecznościowym i uruchomiła lawinę. 34-latka straciła ponad 100 tys. zł" - przeczytałem w mediach i już wiedziałem, że warto znów przypomnieć na co i dlaczego warto uważać.
Podejrzane reklamy na Facebooku i nie tylko
Zaczyna się na najpopularniejszym serwisie społecznościowym. W ostatnim czasie to bezdyskusyjnie najczęściej używane źródło "leadów" do stron, prowadzonych przez oszustów. Choć - to akurat świeża sprawa z dzisiaj - pojawiają się również reklamy na TikToku.
Jak wygląda treść takich reklam? Jest emocjonalna i epatuje bogactwem. Oczywiście tym bogactwem, które stanie się Twoim udziałem, gdy dasz się przekonać do sięgnięcia do kieszeni. Może to być zwykły, nieistniejący i anonimowy człowiek. Swego czasu takie oszustwa opisywały kasjerkę z dyskontu, czy nawet pracownicę seksualną, które dzięki inwestycji mogły rzucić nielubianą robotę. Regularnie zdarzają się też odniesienia do celebrytów, nierzadko wzbogacone fotomontażami z wyprowadzania takiej osoby w kajdankach, bo "zdradziła sekretną metodę zarobku!". No i sugestia zarobku na "zasobach naturalnych kraju" pod szyldem Baltic Pipe, czy - ostatnio rzadziej - Orlenu.
Na czym polega oszustwo na fałszywe inwestycje
"Zażądano od niej numeru telefonu i e-maila, które wpisała. Następnie skontaktowali się z nią telefonicznie fałszywi doradcy inwestycyjni, którzy oferowali kobiecie pomoc i opiekę przy dokonywaniu poszczególnych inwestycji" - czytamy w artykule.
Ten schemat według moich obserwacji używany jest rzadziej, wymaga bowiem socjotechnicznej sprawności i utrzymania koncentracji przez oszusta. W opisywanym w gazecie przypadku rozmówca był na tyle przekonujący, że ofiara wpłaciła ponad 100 tys. zł. Gdy zmieniła zdanie i chciała wypłacić pieniądze, okazało się, że... w tym celu musi wpłacić kolejne. Gdy zorientowała się, że to oszustwo było już za późno.
Drugi motyw rozpoczyna się od podania numeru telefonu i oddzwonienia przez napastnika do ofiary. Różnica polega na tym, że w kolejnym kroku dzwoniący prosi o zainstalowanie "specjalnego oprogramowania inwestycyjnego", które okazuje się aplikacją zdalnego pulpitu. Jeśli ofiara da się przekonać - jej komputer przestaje być jej komputerem. A napastnik ma dostęp do wszystkiego. Loginów, haseł, ruchu sieciowego, aktywności związanej z e-bankowością... Wszystkiego.
Jak nie dać się oszukać
Nie ufaj takim propozycjom. Po prostu. Załóż, że wszelkie tego typu reklamy to fałszywe inwestycje. Wyrób w sobie brak zaufania zawsze, gdy ktoś chce Twojej gotówki. Nie wpłacaj pieniędzy na podejrzanych stronach, a najlepiej w ogóle wpłacaj je tylko na stronach banków i znanych sklepów.
No i nie instaluj oprogramowania, które podaje Ci random z sieci...
Komentarze
Wojtku! W temacie doładowań 5-złotowych, że jest ono najkorzystniejsze, to chyba sam wiesz dlaczego 😉
OdpowiedzZależy kto ma jakie potrzeby, ale na pewno jest to popularne doładowanie.
OdpowiedzKonkurs na najbardziej „zjechaną” akcję trwa ? Za mało było komentarzy o przenoszeniu numerów pod likwidacją konto ważne za 9 zł ? Nie spodobał się komentarz o pozytywnym psychiatrze ?
OdpowiedzDostałem SMS-a z ankietą – sami wiecie, że za 5zł jest najlepsze 😉
Odpowiedz