13-letni Szymon pisze wiadomość, że ktoś podszywa się pod niego na znanym portalu społecznościowym. Nie wie, co powinien zrobić w tej sytuacji. Magda, lat 15, że pewien mężczyzna zaczął ją szantażować, że opublikuje jej nagie zdjęcia w sieci i wyśle jej znajomym. Magda boi powiedzieć o tym rodzicom. 16-letni Adam dzwoni, ponieważ czuje irytację kiedy nie może korzystać z Internetu, spędza w nim 6-9 godzin dziennie, ma bardzo trudną sytuację rodzinną – to tylko niektóre sprawy z jakimi spotkają się osoby pracujące w Helpline.
Do Helpline.org.pl dzwonią codziennie młodzi ludzie, którzy spotkali się z zagrożeniami w Internecie i potrzebują fachowej pomocy. Najtrudniejsze są sytuacje, gdy ktoś wysyła lub prezentuje treści, zawierające pornografię, przemoc czy też próbuje uwieść dzieci.
W każdej z takich sytuacji konsultanci Helpline.org.pl udzielają wsparcia młodym internautom oraz instruują, co powinni zrobić.
W ubiegłym roku Helpline.org.pl udzielił pomocy w prawie 3400 sprawach związanych zagrożeniem bezpieczeństwa dzieci i młodzieży online. Podjęto 17 interwencji do dostawców usług i treści oraz 18 interwencji prawnych związanych z przestępstwami internetowymi wobec dzieci. Helpline prowadzi Fundacja Dzieci Niczyje.
Fundacja Dzieci Niczyje to jedna organizacji, które zachęcają nas do przekazania 1% na swoją działalność. Współpracujemy z nimi od 9 lat. Warto im pomóc.
Jeśli nie wiecie, co zrobić ze swoim 1% – poszukajcie organizacji społecznych w swoich miejscowościach, zobaczcie, co robią i wpiszcie w odpowiednią rubrykę PIT ich numer KRS. Spis wszystkich organizacji, które zbierają 1% znajduje się na stronie www.bopp.pozytek.gov.pl.
A wy jakim organizacjom pomagacie poprzez 1%?
Piszczek miał odpoczywać po meczach kadry, usiadł na ławce, ale przez brutalnie grających rywali musiał szybko pojawić się na boisku. Strzelił bramkę – zresztą w trzecim kolejnym meczu, licząc te reprezentacyjne – i jeszcze asystował przy golu Lewego. Błaszczykowski nie grał – leczy uraz pachwiny. Cały mecz zaliczył Boenisch, na boisku na ostatnie 20 minut pojawił się też Sobiech. W drugiej Bundeslidze 45 min. zagrał Borysiuk.