Zanim będzie o majtkach to zrobimy mały konkurs i skupimy się przez chwilę na fazie grupowej. Z wyjątkiem katastrofy Holandii – choć spodziewanej przez część fachowców i klęską drużyny Rosjii zaskoczeń wielkich nie ma. Gospodarze odpadli niestety już w fazie grupowej - ale też zgodnie z oczekiwaniami znacznej części komentatorów. O ile dobrze kojarzę to pierwszy raz w historii piłkarskich mistrzostw organizowanych przez dwa kraje, oba nie przechodzą do fazy pucharowej imprezy. Tracimy więc sporo kolorytu mistrzostw - bo zainteresowanie gospodarzy słabnie.
Nie będę pisał o szansach ćwierćfinalistów tylko po prostu podam swoje typy. Wy przyślijcie mi swoje i trzy osoby, które trafią najbliżej nagrodzimy. Punktacja prosta – 1 pkt za wskazanie zwycięskiego zespołu, 3 punkty za dokładny wynik (może być tez podany następująco np. 2:2, w karnych drużyna X). Moje typy: Niemcy:Grecja - 3:1; Portugalia:Czechy – 2:1, Francja:Hiszpania: 0:2; Włochy:Anglia: 1:1 (k. Anglia). A więc typujcie! Do kiedy - , do jutra do pierwszego gwizdka.
A teraz majtki. UEFA ukarała duńskiego gracza Nicklasa Bendtnera za pokazanie na majtkach reklamy sponsora w trakcie meczu Euro 2012 zawieszeniem na jeden mecz i grzywną w wysokości 100 tysięcy euro. Rio Ferdinand decyzję skomentował : "UEFA, wy tak na serio? 80 tysięcy funtów kary dla Bendtnera za reklamę na bieliźnie... Wszystkie zsumowane kary za rasizm tyle nie wynosiły!" No właśnie. UEFA ma takie przewodnie hasło Respect (Szacunek) - dla różnorodności, kibiców, rasy, etc. Ale patrząc na przypadek Duńczyka Respect oznacza raczej respekt dla naszej kasy.
Ciekawe tylko ile milionów Euro powinna domagać się od UEFA Ukraina za wczorajszą bramkę (podwójny bład sędziów, spalony i nieuznana prawidłowa bramka). Co na to Chorwaci i inni, którzy byli i będą skrzywdzeni. Sędziowie na wielkich imprezach piłkarskich od lat są chyba ich najsłabszym elementem. Kiedyś nie wiedziałem dlaczego - czy nie widzą, czy nie chcą widzieć, co im zasłania oczy?. Teraz mam odpowiedź. Po prostu - przez majtki wiele nie widać.