Dziś zaczęły się wakacje, dlatego przyszedł mi do głowy pomysł przypomnienia paru informacji, które mogą się wam przydać. Pamiętajcie, że na molo w Sopocie i zakopiańskich Krupówkach będą wieczorne pokazy filmowe. Przez całe lato kursuje specjalny pociąg filmowy Sopot-Zakopane i będą weekendy sportów ekstremalnych. Szczegóły wydarzeń tutaj. Jak jestem przy kinie to zachęcam do korzystania z akcji „Środy z Orange”, która nie ma przerwy wakacyjnej. Wreszcie hit na ostatni weekend sierpnia, czyli Orange Warsaw Festival, na który można już kupować bilety. Pamiętajcie też, aby zadbać o ubezpieczenie mieszkania, czy podróży. Zawsze możecie to zrobić z Orange np. przez SMS, WAP lub Internet.

Kończą się zaskakujące eliminacje, zaczynają się rozgrywki pucharowe. Tutaj nie można odpuścić nawet minuty. Jeden mecz decyduje o wszystkim. Nie ma drugiego miejsca.

Chcemy Wam zaproponować zabawę: ligę typerów. Zasady są proste jak piłka nożna (no może oprócz przepisu o spalonym ;). Jeden punkt zdobywa się za wskazanie zwycięzcy. Trzy punkty za wskazanie nie tylko zwycięzcy ale dokładnego wyniku. Typujemy ostateczny rezultat, bez względu na to czy padnie on w regulaminowym czasie, czy w dogrywce, czy też w karnych. Przy czym ustalamy, że jeśli np. wynik po dogrywce będzie 1 do 1, to ostateczny wynik dla zwycięskiej drużyny brzmi 2 do 1 (bez względu na to ile będzie karnych). Nie stawiamy więc remisów !!!

Kto zdobędzie nawięcej punktów na koniec mistrzostw ten wygrywa (a dokładnie trzech najlepszych typerów). Rozstrzygnięcie 11 lipca, zaraz po meczu finałowym. Aha – nagrody piłkarskie oczywiście będą :), jakie – niespodzianka 🙂

Zapraszamy do zabawy i życzymy wielu emocji!

Nasze typy na sobote i niedzielę:
Urugwaj – Korea; Jarek 3:1 Marek 2:1
USA – Ghana; Jarek 2:0 Marek 1:0
Anglia – Niemcy; Jarek 2:1 Marek 1:2
Argentyna – Meksyk; Jarek 3:1 Marek 2:0

Update 28.06
Typy na poniedziałek:
Holandia – Słowacja; Jarek 3:1 Marek 2:0
Brazylia – Chile; Jarek 4:1 Marek 2:0

Update 29.06
Pargwaj – Japonia; Jarek 3:2 Marek 1:2
Hiszpania – Portugalia; Jarek 2:1 Marek 1:0

Dziś w papierowej wersji „Parkietu” znów przeczytałem, że jesteśmy zainteresowani kupieniem Playa. Kiedy niedawno ogłosiliśmy, że chcemy razem startować w przetargu na LTE, dostałem pytanie, czy czasem nie jest to znak, że chcemy ich przejąć? Nie wspomnę już o innych okazjach w ostatnich 2 latach do zadania tego samego pytania. Nazwać to mantrą to pikuś. Zastanawiam się ile jeszcze wytrwałości pozostało giełdowemu dziennikowi we wpieraniu nam Playa w brzuch i co na to Chinczycy, Koreańczycy, szejkowie arabscy i inni podobno zainteresowani operatorem biznesmeni. Marcin niedawno nagrał „sprzedażową piosenkę” na nutę, kto to ich nie kupuje i co z tego wyniknie. Może i ja powinienem. Na przykład w rytm hitowego „It wasn`t me” Shaggy`iego rapować „We don`t buy Play”. Tylko, że wtedy pewnie napiszą, że Orange kupi Play, bo rzecznikom to nawet razem śpiewać się zachciało 🙂