Tegoroczne ferie trudno zaliczyć do udanych. Częste wahania pogody, nie dawały szans na białe szaleństwo, na które pewnie utęsknieniem czekaliśmy od zeszłej zimy. Po raz kolejny nietypowe warunki przełożyły się na ruch w naszej sieci.
Pogoda zwariowała, ilość rozmów spadła
Warunki pogodowe były najbardziej kapryśne na przełomie stycznia i lutego. Nie powinno więc dziwić, że w okresie 27.01-9.02, gdy mieszkańcy Wielkopolski, Małopolski, Lubuskiego, Kujawsko-Pomorskiego i Świętokrzyskiego powinni być na feriach odnotowaliśmy znacząco mniej rozmów niż rok wcześniej. Spadek był duży bo nawet o 10-12%. W pozostałych tygodniach ferii ruch okazał się minimalnie mniejszy niż w ubiegłym roku. Z kolei przed feriami – w grudniu i w czasie Świąt – czas rozmów był nieco większy niż w 2018. Z kolei najwięcej rozmów w rejonach górskich, w okresie zimowym tradycyjnie przypada na Sylwestra i Nowy Rok, a najmniej – na Wigilię i Boże Narodzenie.
Zła pogoda nie ruszyła transferu danych
Sylwester i Nowy Rok to także dwa dni, w które transfer danych jest największy – 1 stycznia wszyscy nasi klienci w górach przesłali łącznie ponad 80 TB, natomiast 31 grudnia – blisko 72 TB. 1 stycznia ruch był o połowę większy niż w 2019, natomiast 31 grudnia – o 33% niż rok wcześniej. Równie dużo danych nasi klienci wysyłali 16 i 15 lutego, czyli w weekend dokładnie po środku ferii mazowieckich, dolnośląskich, opolskich i zachodniopomorskich. Każdego z tych dni, przez naszą sieć przechodziło około 73 TB. Podsumowując, transfer danych w tegoroczne ferie był w zależności od dnia wyższy od 4% do 81% niż rok wcześniej.
Najwięcej rozmów przechodziło przez stacje bazowe w Nowym Targu oraz Krynicy-Zdrój. Z drugiej strony – najwięcej danych przez stację w centrum Karpacza, a także w Zakopanem – na Gubałówce i Krupówkach. Co ciekawe – żaden z owych pracowitych zakopiańskich dni nie przypadł na Sylwestra ;-) Dużo bardziej sieć obciążona była w Boże Narodzenie i Wigilię.
Na feriach bawiliśmy się razem z Wami
Podobnie jak w ubiegłym roku, w tegoroczne ferie zaprosiliśmy Was do wspólnej zabawy. Na naszym Instagramie mogliście wziąć udział w konkursie i wygrać świetne kamery GoPro. Wystarczyło wrzucić na swój profil na Instagramie zdjęcie niezbędnych rzeczy, bez których nie wyobrażacie sobie wypadu w góry i oznaczyć odpowiednim hasztagiem. Poniżej prace, które wygrały! Dziękujemy za zaangażowanie i fantastyczne zdjęcia!
Komentarze
Konkurs fajny, wygrały fajne prace. Wysłałem co prawda do Organizatora konkursu pytanie, w sprawie jednego zapisu regulaminu ponieważ chciałem zobaczyć jak rozumiany jest zapis regulaminu, mianowicie – że „uczestnik oświadcza że jest jedynym twórcą pracy”. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi. Podobna sytuacja była w konkursie #BezSladu w którym byliście sponsorem bardzo cennych nagród. Wysłałem pisemną reklamację, pytanie do organizatora (list polecony z potwierdzeniem odbioru, list dotarł). Do dnia dzisiejszego nie dostałem odpowiedzi. W przypadku tego konkursu (#BezSladu) wygrało zdjęcie, które zostało wykonane kilka miesięcy wcześniej – natomiast zadaniem konkursu było podjęcie wyzwań, które zostały zadane uczestnikom i uwiecznienie ich na zdjęciu. Szkoda że tak to wszystko wygląda. Uważam że czasem sami strzelacie sobie w kolano. I nie chodzi mi tutaj że ja nie wygrałem, cieszę się że ludzie wygrywają, niech wygrywają, ale uczciwie i zgodnie z zapisami regulaminu. Agencje które z Wami współpracują nie są zawsze rzetelne – to moje osobiste zdanie. Możecie się z nim nie zgadzać, ale……nie macie kontroli nad tym co tam się dzieje bo często nie ma w tych komisjach Waszego przedstawiciela. Może Ty mi Drogi Piotrze odpowiesz na pytanie – czy osoba która została sfotografowana na zdjęciu przez inną osobę jest jedynym autorem tego zdjęcia? W przypadku konkursu #BezSladu wygrały dwa takie zdjęcia, gdzie osoby zgłaszające swoje prace do konkursu zostały sfotografowane przez inne osoby. Ja uważam że taka osoba jest wówczas współautorem pracy, a nie jedynym autorem. Jeśli jestem w błędzie to proszę napisz mi jak Ty/Wy to rozumiecie. A co do ferii – pogoda była kapryśna, wiec wiele ludzi zostało w domach.
OdpowiedzDziękuję za odpowiedź. Przepraszam za taki publiczny komentarz, ale dopiero po nim otrzymałem odpowiedzi na moje zgłoszenia. Czekam jeszcze na dalszą odpowiedź z profilu Orange_flex, dzięki raz jeszcze. Chociaż osobiście uważam sformułowanie „jedynym autorem” które jest używane w wielu regulaminach za nie trafne. Może jestem niedouczony w aspekcie prawa, ale jedyny autor to jedyny. Jeśli ktoś inny robi mi zdjęcie na którym widnieje moja postać to osobiście uważam że osoba wykonująca zdjęcie jest jedynym autorem pracy, a osobę na zdjęciu można określić jako „aktor, ew. współautor”. Jedynie zdjęcie nazywane jako selfie w moim odczuciu spełnia kryteria takiego sformułowania. Jestem uparty, ale…. czytam zawsze regulaminy od dechy do dechy ? Pozdrawiam ?
OdpowiedzNas przegoni Wasz rosnący cennik dla nas prepaidowców co chwilę! niedawno z 29 na 30 gr a od kwietnia 32 gr/ min no ludzie co Wy robicie z nami!
OdpowiedzChciałbym tylko zwrócić uwagę, że wzrost stawki za minutę czy SMS rozmowy nie zmienia w zupełności cen pakietów no-limit.
OdpowiedzI owszem! Ale uparcie chcecie, żeby klienci mający pakiety za 25zł z uzbieranymi GB zmienili na ofertę za 30zł… Niedoczekanie wasze!!! Ja na pewno nie dam się skusić 😛
Odpowiedzhttps://orange.binaries.pl/bw//20155/0/58626/261094d7-82d1-4bd0-a5a1-0fbd86b2cd33
Z tego co wiem, to promocja „na próbę”, dla tych naszych klientów, którzy nie korzystają jeszcze z pakietów oraz klientów, którzy chcą przejść do Orange.
Odpowiedz