W Orange Flex czas na nowe i zdecydowaliśmy się nieco przebudować ofertę. Zmniejszamy liczbę Planów z 4 do 3. Zniknie Plan 30 GB, a w to miejsce pojawi się nowość – subskrypcja roczna, dzięki której zyskacie 12 miesięcy usługi w cenie 10. Będzie też więcej 5G.
Roczna subskrypcja to opcja znana np. użytkownikom platform Disney+, Microsoft 365 czy Deezer. Na polskim rynku telekomunikacyjnym Orange Flex jest pierwszym wśród głównych operatorów, który proponuje takie rozwiązanie.
Witamy subskrypcję roczną
Dla tych z Was, którzy lubią na stałe korzystać z jednego wybranego Planu, wprowadzamy nowość – ofertę subskrypcji rocznej. Na razie włączymy ją w Planie 45 GB, żeby sprawdzić, jak spodoba Wam się taka opcja. Możecie ją kupować już od 22 kwietnia.
Jak skorzystać? Wybieracie Plan 45 GB na najbliższy rok, płacicie jednorazowo 350 zł i zyskujecie 12 miesięcy usługi w cenie 10. Efektywnie miesiąc korzystania z Flexa kosztuje Was 29,17 zł, czyli jeszcze mniej niż we właśnie wycofywanym Planie 30 GB, a za to z większą paczką gigabajtów.
Żegnamy Plan 30 GB
Od 22 kwietnia nie kupicie już Planu 30 GB za 30 zł. W ofercie Orange Flex pozostaną 3 Plany:
- 45 GB za 35 zł,
- 80 GB za 50 zł,
- 150 GB za 80 zł.
Co z użytkownikami, którzy obecnie korzystają z Planu 30 GB lub aktywują go w najbliższym miesiącu? Takie osoby otrzymają od nas maile z propozycją przejścia na Plan 45 GB, w którym za 5 zł więcej zyskają aż 15 GB. Żeby nikt nie czuł się zaskoczony, poprosimy wszystkich użytkowników o wyrażenie na to zgody – wtedy zmiana odbędzie się automatycznie w dniu odnowienia Planu klienta następującym po 22 kwietnia.
Użytkownicy, którzy zgodzą się na zmianę Planu 30 GB na 45 GB, w pierwszym miesiącu zapłacą 30 zł tak jak dotychczas, a dodatkowe 15 GB dostaną w prezencie. Dopiero od kolejnego miesiąca pobierzemy nową opłatę 35 zł.
W razie niewyrażenia zgody na proponowaną zmianę Plan 30 GB zostanie zawieszony, natomiast co istotne – użytkownik nie traci swojego numeru. Przez kolejne 6 miesięcy będzie można wybrać dowolny Plan z oferty i ponownie aktywować Orange Flex.
Teraz 5G dla dodatkowych numerów
Przy okazji wiosennych zmian ulepszamy ofertę Orange Flex w innym punkcie. Od teraz Plan 0 GB za 15 zł, który można kupić dla dodatkowych numerów w ramach Strefy kart SIM, tak jak wszystkie pozostałe Plany Flex, będzie działał z 5G. Jak skorzystać z internetu w tym Planie? Wystarczy, że inny użytkownik prześle na taki numer kilka GB w ramach naszej usługi Transfer GB.
Komentarze
-
Czy przypadkiem Fonia nie jest 1 która stworzyła subskrypcję długoterminową?
-
A jak po kilku miesiącach nie będę chciał kontynuować rocznej subskrybcji to dostanę zwrot za niewykorzystane miesiące ?
-
tak i talon na ... i balon
-
-
Modyfikacja planow czy likwidacja właśnie jednego tańszego nie jest dobrym pomysłem no ale to juz jest wasza decyzja zeby sie później nie okazało ze to wystrzał w kolano.W dzisiejszych czasach ludzie patrza aby zaoszczędzić no niestety inflacja dobija każdego ze wszystkich stron.Dzis abonament jest dobry dla firm nie dla normalnego Kowalskiego chyba ze nie ma gdzie przeznaczyć pieniądze to zapewne oferta bylaby ok.
-
Przecież w nowym planie rocznym wychodzi taniej niż obecna najtańsza subskrybcja i masz więcej gb,więc w czym problem?
-
Jak Cie stać odrazu zapłacić na rok to masz dobrze ale nie wszystkich na to stać...
-
-
No cóż, nic nowego jak reszta też stara się w PrePaid ustawiać minimum 35 zł. Trochę ostro z tym odłączeniem numeru... Nowa władza odmraża VAT i ceny prądu... 🙂 Ale ludzie zadowoleniii.
-
-
Dziękuję za anulowanie mojego planu, który miałem, ułatwiło mi to wybór innego dostawcy telefonii.
-
Dzięki za modyfikacji. Będę szukać coś innego, bardziej godny zaufania =)
-
A kiedy będzie 5 G dla wszystkich, a nie tylko dla posiadaczy telefonów sprzedawanych w Orange i określanych jako "wspierane"? Tak samo opłacam subskrypcję jak inni klienci, nie mam dostępu do 5G, bo nie kupiłem telefonu w Orange, a w sklepie. To jakaś dyskryminacja i zmuszanie klientów do korzystania z określonych modeli oraz marek. Na czacie Flex otrzymuję jakieś śmieszne tłumaczenie, że telefon pewnie nie posiada odpowiednich zabezpieczeń; nie przeszedł testów w Orange, bo producent nie przysłał do testów; że pewnie nie obsługuje wcale 5G; ale jak kiedyś trafi na listę, to będzie działał w 5G. Coś tui chyba nie tak, prawda? Gdy trafi na magiczną listę, nagle zacznie działać w 5G. A od kiedy producenci telefonów mają obowiązek wysyłać swoje produkty do testów u operatorów komórkowych? Jesteście śmieszni! Plus i T-Mobile nie mają magicznej listy i w tych sieciach telefon pracuje w 5G. Telefon kupiony z oficjalnej polskiej dystrybucji, sprzedawany w marketach i sklepach z elektroniką, ale według Orange nie spełnia jakichś tam wymogów, a mianowicie jednego. Nie jest sprzedawany w Orange, więc nie jest telefonem tak zwanym "wspieranym". Stosujecie dawne PRL-owskie zagrywki. Nic dziwnego, przecież Orange to dawna komunistyczna TP.