Dziś odczarujemy kolejne trudne słowo z modnego ostatnio zestawu znaczeń jaki pojawił się w otaczającym nas świecie technologii. Znamy już cloud computing, internet of things, software as a service oraz być może ubiquitous computing. Przyszedł czas wspomnieć o  konwergencji. Jeszcze raz przytoczę moje zdanie, że wszystko już było wcześniej tylko nie tak mądrze nazwane (no może nie licząc przetwarzania w chmurze – nie wiem jak dla Anglików ale nie brzmi to zbyt mądrze po polsku). A jak jest w przypadku ostatniego z wymienionych terminów?

Sama konwergencja ma wiele znaczeń i jej rozumienie zależne jest od kontekstu. Ale jeśli chodzi o konwergencję w telekomunikacji to zachodziła ona już od jakiegoś czasu, natomiast chyba jeszcze nigdy to zjawisko nie miało takich szans na rozwój jak w dzisiejszym dość zawansowanym środowisku technologii informatycznych.

Konwergencja to coś nad czym mamy zamiar szczególnie mocno pracować w Orange aby móc dostarczać usługi maksymalnie dopasowane do Waszych potrzeb. A do tego jeszcze taniej jeśli tych usług zdecydujecie się wziąć więcej (pewnie kojarzycie Orange Open). Ale o co chodzi z tą konwergencją? To słowo wytrych mające wiele znaczeń (w zależności od dziedziny). W naszym przypadku chodzi w pierwszej kolejności o integrację technologii różnego typu przetwarzania i transmisji informacji oraz konwergencję sieci – czyli połączenie różnych sieci i urządzeń telekomunikacyjnych w celu wytworzenia wielozadaniowej i wysokoprzepustowej platformy technologicznej pozwalającej na świadczenie usług konwergentnych – czyli jednakowo zaawansowanych niezależnie od tego z jakiej sieci czy technologii przez nas oferowanej korzystacie. Mam nadzieję, że złapaliście kontekst tego co chciałem przekazać. Generalnie przed nami sporo jeszcze pracy aby wykorzystać posiadane możliwości do maksimum i tak przekształcać posiadane komponenty infrastruktury aby konwergencja tak jak ją rozumiemy w świecie telekomunikacyjnym stała się codziennością naszych klientów.

Zacząłem się zastanawiać co jakie mógłbym podać przykłady z naszego pomarańczowego podwórka. Jedną z pierwszych rzeczy jaka przyszła mi do głowy jest telewizja – możecie ją zamówić i korzystać w ramach na przykład FunPackaHD ale również poprzez sieć mobilną za pomocą usługi Tu i Tam.

Dziś również do mojej korposkrzynki wpadła informacja na temat nowej kampanii rozwiązania dla firm zwanego Biznes Pakiet.

Nie wiem czy taki kolokwializm jest na miejscu ale to taki „Fun Pack dla biznesu” 😉  W ramach jednego pakietu można dostać cały zestaw technologii potrzebnych do prowadzenia małego biura czy firmy złożonej nawet z kilkunastu osób. W ramach propozycji są m. In.:

• telefon stacjonarny – ale realizowany po łączu do transferu danych za pomocą wydzielonego pasma z odpowiednim priorytetem– w ten sposób nawet kilka linii zewnętrznych na jednym kablu, dodatkowo można dostać profesjonalny aparat IP od firmy. To jawny przykład na konwergencję w dziedzinie transmisji głosu – standardowe aparaty telefoniczne korzystają z transferu głosu po warstwie IP)
• dostęp do Internetu DSL (oczywiście z bajerami jak Wi-Fi, zainteresowanych odsyłam na stronę usługi)
• fax2email – to ciekawa usługa, generalnie fax do odbierania zwykłych faksów ale przesyłający je na email, trudno już się zorientować czy załącznik do maila to dokument z PDF czy faks.
• e-sklep, www, hosting, pakiet bezpieczeństwa – tu właściwie nic o konwergencji ale warto napisać, że usługi te są przygotowane „in house” przy współpracy z kolegami z Orange Labs i korzystają one z infrastruktury informatycznej, z której korzystają również inni znani i liczący się gracze rynkowi – tak więc nie ma sie czego wstydzić w tej dziedzinie a pewnie niewielu z Was miało świadomość, że Orange rozwija swoją własną platformę hostingową.
• funkcjonalności centrali –  czyli możliwość zarządzania wszystkimi połączeniami z poziomu aplikacji zaszytej na modemie.To cały pakiet (usług telefonicznych) w pakiecie. Wiele funkcjonalności dużo bardziej zaawansowanych urządzeń „analogowych” i IP realizowanych za pomocą technologii cyfrowych.

Przytoczyłem ten przykład w nadziei, że uda mi się pokazać jak różnorakie technologie przenikają się i uzupełniają albo zastępują już dziś. Nie wiem czy to dostrzegliście ale zjawisko to będzie narastać (tym bardziej, że będzie to jednym z naszych starań w Orange). Sam jestem ciekaw jakie jeszcze możliwości uda nam się wykorzystać i wykrować.