;

Muzyka

Zaginiony nagra płytę (0)

Marek Wajda

6 grudnia 2012

Zaginiony nagra płytę
0

Raper „Zaginiony” zdobył najwięcej głosów i wygrał w konkursie „Nagraj płytę z Orange!”. Zwycięzca właśnie kończy prace nad legalem „Czerwone samochody i białe dziewczyny”, później produkcja albumu w studiu Koka Beats, a następnie specjalna sesja zdjęciowa oraz nagranie klipu z udziałem braci Kaplińskich czyli Pezeta i Małolata.

Wywiad Pezeta i Małolata ze zwycięskim Zaginionym zobaczycie na orange.pl a poniżej jeden z kawałków promujących nadchodzące wydawnictwo

Udostępnij: Zaginiony nagra płytę
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Key. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

;

Bezpieczeństwo

Czy na pewno chcesz przechowywać zdjęcia na Facebooku? (0)

Michał Rosiak

6 grudnia 2012

Czy na pewno chcesz przechowywać zdjęcia na Facebooku?
0

Choć trochę jak przez mgłę, pamiętam jeszcze czasy, gdy pod choinkę dostałem swój pierwszy aparat, radziecką Smienę 8M. Wtedy zdjęcia wywoływało się w przydomowej ciemni, a po jakimś czasie wrzucało na pawlacz. Upowszechnienie dzięki smartfonom fotografii cyfrowej spowodowało, że zdjęcia robimy tysiącami – niekiedy dziesiątkami tysięcy – i choć istnieją tylko w wersji elektronicznej, paradoksalnie nie ma gdzie ich trzymać. Pomóc chce nam w tym Facebook – ale czy na pewno warto z takiej pomocy skorzystać?

Od pewnego czasu użytkownicy mobilnych aplikacji Facebooka – a jest ich już ponad pół miliarda – mają możliwość automatycznego wrzucania zrobionych telefonami zdjęć właśnie na największy serwis społecznościowy. Na szczęście jest to usługa typu opt-in – musimy wyrazić zgodę, by z niej korzystać. Oczywiście jeśli chcemy ograniczyć zużycie pakietu internetowego możemy ustawić opcję wysyłania wyłącznie przez sieci Wi-Fi, ale problem nie leży w zużywanym transferze. Odradzam pójście tą drogą, a jeśli już z rozpędu kliknęliście „Get started” – tutaj możecie zobaczyć, jak tę opcję wyłączyć.

Nic bowiem nie ma za darmo, o czym już wielokrotnie pisałem na łamach Bloga Technologicznego. Wybierając Facebooka jako „przechowalnię” zdjęć tracimy kontrolę nad tym, co tam umieszczamy, w efekcie na serwerach FB wylądują zarówno zdjęcia z wakacji, czy też obrazki naszych dzieci, ale również te fotografie, nad rozpowszechnianiem których wolelibyśmy zapanować, a ich treść zachować dla siebie. Co prawda umieszczane w ten sposób zdjęcia będą oznaczane jako niewidoczne dla innych, ale nie oznacza to, że dostępu do nich nie będą miały systemy Facebooka, że o nierzadko dziurawych aplikacjach firm zewnętrznych nie wspomnę. A tym samym chcąc nie chcąc możecie otrzymywać np. dokładnie lokalizowaną reklamę, po tym jak FB ze współrzędnych geograficznych „zaszytych” w zdjęciach zidentyfikuje Wasze miejsce zamieszkania, czy pracy. Co gorsza, to że my powstrzymamy się od automatycznego wrzucania zdjęć, nie musi oznaczać końca kłopotów. Pamiętajmy o systemie rozpoznawania twarzy, który zapewne prędzej, czy później zostanie zintegrowany z funkcją Photo Sync, w efekcie czego możemy zostać oznaczeni na zdjęciach (np. z szalonych imprez) wrzucanych przez naszych znajomych (pamiętajmy o ustawieniu konieczności potwierdzania za każdym razem, gdy ktoś nas otaguje). Dyski w chmurze są równie dobre do synchronizowania fotografii, a na pewno dają mnie powodów do obaw przynajmniej w kwestii zasad prywatności.
Przesadzam? Mam manię prześladowczą? Może trochę tak, ale gdy 10 lat temu (ależ ten czas mija!) oglądałem świetny „Raport Mniejszości” Stevena Spielberga – do którego raz na jakiś czas nawiązuję na Blogu Technologicznym – nie przewidywałem, że tak mało czasu literackiej i reżyserskiej wizji zabierze stanie się rzeczywistością. I to, że wejścia do sklepu nie zaproponuje mi zawieszony nad nim głośnik, tylko Facebook w moim smartfonie, wcale nie sprawia, że czuję się lepiej.

Udostępnij: Czy na pewno chcesz przechowywać zdjęcia na Facebooku?
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Truck. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

;

Oferta

Smartfony i konsole w gwiazdkowych cenach (0)

Wojtek Jabczyński

6 grudnia 2012

Smartfony i konsole w gwiazdkowych cenach
0

Startujemy z ostatnią w tym roku odsłoną szalonych dni, w których możecie kupić w wyjątkowych cenach smartfony i zestawy z Sony Play Station. Jestem przekonany, że to oferta w sam raz pod choinkę dla Was lub Waszych bliskich, a zaoszczędzone kilkaset złotych możecie wydać na inne rzeczy. Konsole dostaniecie za 1 zł w Smart Plan Multi 89,90 zł z umową na 24 miesiące. Do wyboru dwie opcje: Nowe Sony Play Station 3 z Księgą Czarów i Movepack (stara cena 199 zł) lub Nowe Sony Play Station 3 z grą FIFA 13 (stara cena 199 zł). W prezencie dostaniecie też pierwszy abonament obniżony do złotówki. Jeśli chodzi o smartfony to proponujemy: Nokię Lumia 800 za 1 zł (stara cena 499 zł) w Smart Planie Multi 69,90 zł; Samsung Galaxy S III za 99 zł (stara cena 559 zł) w Smart Planie Multi 159,90 zł; Samsunga Galaxy Chat  za 1 zł (stara cena 149 zł) w Smart Planie Halo za 29,90 zł; Sony Xperię U za 1 zł (stara cena 369 zł) w Smart Planie Halo za 59,90 zł; Sony Xperię Tipo za 1 zł (stara cena 229 zł) w Smart Planie Halo za 39,90 zł; HTC Desire C za 1 zł (stara cena 339 zł) w Smart Planie Halo za 49,90 zł; HTC Explorer za 1 zł (stara cena 169 zł) w Smart Planie Halo za 29,90 zł. Wszystkie umowy na 24 miesiące. Szalone dni trwają do 20 grudnia. Szczegóły tutaj.

0654090ac0dd56fb9b26c4af1e67c96c323

Udostępnij: Smartfony i konsole w gwiazdkowych cenach
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Car. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej