Współczesne Contact Center (CC) to nie tylko centrum obsługi telefonicznej, ale przede wszystkim pierwszy i najszybszy adres dla zniecierpliwionego klienta. Obecnie w CC dominuje wiele kanałów komunikacji – wykorzystuje się nie tylko telefon, ale też takie email, czat, sms, wideo itd. Efekt pożądany to oczywiście zadowolenie klienta. Nasz ekspert, Robert Merecki, wyróżnił 5 najważniejszych tendencji, które wkrótce zdominują centra kontaktu. Jedną z nich jest sfera obsługi klienta związana z Social Media. Polega ona na tym, że na portalach, blogach i forach społecznościowych umieszcza się wtyczki, które „nasłuchują”, co użytkownicy piszą o danej firmie i w jakim tonie są te wpisy. Analizatory treści przekazują wyłowiony w ten sposób problem do agenta w Contact Center firmy, który może natychmiast nawiązać kontakt z autorem danego wpisu i zaproponować skuteczne rozwiązanie sprawy.  W ten sposób firmy wchodzą na kolejny poziom zaspokajania potrzeb klientów – tworzą bazę potencjalnych kontaktów i poznają ich preferencje. Przykład z przyszłości? Można sobie wyobrazić, że kiedy użytkownik Facebooka – wegetarianin napisze w swojej osi czasu, że  ma właśnie ochotę na pizzę, za chwilę skontaktuje się z nim najbliższa pizzeria oferująca najlepszą w okolicy pizzę z warzywami. A co Wy tym sądzicie? Czy jako konsumenci potrzebujemy tak zaawansowanej obsługi ze strony firm?

Przez ostatnie 3,5 roku złodzieje uszkodzili nam 1,4 mln linii telekomunikacyjnych. Koszty naprawy to 88 mln zł, nie licząc nerwów klientów, którzy stracili łączność telefoniczną lub dostęp do Internetu. Co gorsze część przypadków dotyczyło służb ratunkowych. Podobny problem mają też firmy energetyczne i kolej, dlatego dziś w siedzibie UKE podpisaliśmy memorandum by razem skuteczniej walczyć z tą plagą. Mam do was prośbę, jak tylko zobaczycie sytuacje, które mogą wyglądać na kradzież lub dewastację, nie wahajcie się dawać znać policji. Wystarczy jeden telefon, to już wielka pomoc. Na Śląsku, gdzie od ubiegłego roku prowadzimy akcję „Nie reagujesz – akceptujesz” widzimy jej dobre efekty. Dzięki aktywności mieszkanców liczba kradzieży w Katowicach spadła o ponad połowę. Warto reagować, bo co pozostaje po „pracy” złodziei możecie zobaczyć na zdjęciach.

Dzisiaj pierwszy mecz ostatniej rundy eliminacji Ligi Europy. Czy do fazy grupowej  awansuje Legia Warszawa  czy Rosenborg Trondheim?
Przed Legią wielkie wyzwanie. Ich rywal to znana europejska firma. 12-krotnie (!) uczestniczyli w Lidze Mistrzów. Poza tym są w pełni formy w tym sezonie. Norweska ekstraklasa rozegrała już 19 kolejek, a Rosenborg jest na 3. miejscu (przegrał tylko jeden mecz).
O awans nie będzie więc łatwo. Legia też jest w formie. W pierwszej kolejce Ekstraklasy rozniosła Koronę 4:0. Legioniści słusznie jednak liczą również również na wsparcie swoich kibiców. Zorganizowali nawet flash moba, w którym rozdawali zaproszenia na dzisiejszy mecz.

Mecz można zobaczyć tylko na antenie Orange sport i Telewizji Tu i Tam (http://www.orange.pl/telewizja-tu-i-tam-telewizja-i-seriale-orangesportfull.phtml)! Transmisja zaczyna się o godz. 18. Od jutra będzie dostępny również w VoD. Co ważne rewanż również  będzie można zobaczyć w Orange sport.
Legia już raz spotkała się z Rosenborgiem. W sezonie 1995/96 grali w jednej grupie Ligi Mistrzów. Pierwszy mecz wygrali u siebie 3:1, ale  niestety  w rewanżu polegli 0:4. Na szczęście w pozostałych meczach wypadli lepiej od przeciwników i to Legia wyszła z grupy.

Miejmy nadzieję, że tym razem będzie podobnie 😉 Jaki wynik typujecie? Ja stawiam na 2:1.