Chapell Roan, Michael Kiwanuka i Barry Can’t Swim na Orange Warsaw Festival 2025

24 lutego 2025
Chapell Roan, Michael Kiwanuka i Barry Can’t Swim na Orange Warsaw Festival 2025

Chappell Roan Midwest Princess headlinerką Orange Warsaw Festival 2025. HOT TO GO! Nowa, niezwykle wszechstronna super-gwiazda globalnego alt-popu dołącza do ogłoszonej już sobotniej headlinerki . Charli xcx. Co to jest za skład! Dwie artystki z absolutnej światowej topki, zdobywczynie tegorocznych nagród Grammy i kreatorki bieżących, muzycznych trendów na jednym festiwalu w Warszawie. W piątek dołączymy do Pink Pony Club, a sobota będzie BRAT! Na tegorocznej edycji OWF meldują się również Michael Kiwanuka - mistrz niezwykłych emocji, a także Barry Can't Swim - przyszłość światowej elektroniki.

Widzimy się w dniach 30-31 maja, na Torze Wyścigów Konnych Służewiec w Warszawie! Regular Tickets w sprzedaży na www.orangewarsawfestival.pl. Klienci Orange mogą kupić bilety na festiwal z 15% zniżką. Kod rabatowy do eBiletu lub do AlterSklepu można pobrać w aplikacji Mój Orange, w zakładce Dla Ciebie.

CHAPPELL ROAN

Odważne popowe melodie, szczery przekaz i duża dawka brokatu tworzą świat Chappell Roan - nowej, niezwykle wszechstronnej popowej super-gwiazdy. Popularność amerykańskiej artystki wręcz eksplodowała po wydaniu albumu "The Rise and Fall of a Midwest Princess" w 2023 roku. Dzięki spektakularnym koncertom, szybko zbudowała globalną, bardzo zaangażowaną społeczność fanów, a następnie stworzyła własny, fantastyczny muzyczny wszechświat, który celebruje queerową ekspresję i honoruje jej prawdziwe „ja” – do którego wszyscy chcą dołączyć.

Chappell wiedziała od najmłodszych lat, że chce być artystką. W dzieciństwie uczęszczała na zajęcia aktorskie, a w wieku 12 lat zaczęła grać na pianinie, zyskując w szkole miano „tej śpiewającej dziewczyny”. W wieku 16 lat wydała utwór "Die Young", który przyniósł jej kontrakt z dużą wytwórnią i doprowadził do wydania debiutanckiej EP-ki "School Nights" (2017). Jednak, dopiero w 2020 roku, dzięki synth-popowemu przebojowi "Pink Pony Club" świat poznał Chappell Roan, w całej jej wspaniałości. Inspirowane niemal wszystkim, od lalek Bratz po burleskę i Hannę Montanę, uniwersum Chappell Roan oparte jest na kiczowatych, błyszczących, zabawnych rzeczach, które artystka ceniła jako dziecko. "Po prostu staram się uhonorować swoje wewnętrzne dziecko, które myślało, że nie jest nic warte, i udowodnić jej, że tak naprawdę jest naprawdę dobrą osobą", przyznaje Roan. A już 30.05 dołączymy do niej w tej celebracji na OWF 2025!

MICHAEL KIWANUKA

W grudniu, pięć lat po nagrodzonej Mercury Prize oraz nominowanej do Grammy i Brit płycie „Kiwanuka”, Michael Kiwanuka powrócił z albumem „Small Changes” – dziełem, które potwierdza jego status jako jednego z najważniejszych songwriterów swojego pokolenia. Od 2012 roku i debiutanckiego albumu „Home Again” artysta urósł do rangi kluczowego przedstawiciela brytyjskiego soulu, indie rocka i folku. Duża w tym zasługa sukcesu albumu „Love & Hate” (2016), na którym znalazły się takie piosenki jak „Cold Little Heart, czy utwór tytułowy. Jak przyznaje, "Love & Hate" był dość introspektywny i stanowił dla niego rodzaj terapii. Tworząc płytę "Kiwanuka" (2019), czuł się w końcu sobą. Natomiast "Small Changes" to efekt wydarzeń, jakie wpływały na artystę w ostatnim czasie - m.in. narodzin dwójki dzieci. Mówiąc o życiowych zmianach Michael cytuje jednego ze swoich przyjaciół, który zapewniał go, że "dzieci dodają skrzydeł". "Nie wiedziałem wtedy, co miał na myśli, ale teraz całkowicie to rozumiem", puentuje Kiwanuka. Nie przegapcie tego wyjątkowego koncertu na OWF 2025! 30.05, Orange Stage

BARRY CAN'T SWIM

W dzisiejszych czasach może być trudno znaleźć artystów z tak szerokim wachlarzem energii i emocji jak Barry Can’t Swim. Jego styl – czerpiący wokale i sample z całego świata – zbudowany jest w niemal progresywno-jazzowy sposób: eklektyczny, dynamiczny i czasami wręcz duchowy. Barry Can’t Swim, czyli Joshua Mainnie, konsekwentnie rozwijał się w ramach undergroundowych wytwórni w UK, zanim ostatecznie podpisał kontrakt z Ninja Tune w 2021 roku. Jego pierwsze EP w tej wytwórni - „More Content” - umieściło Szkota obok Bonobo, Bicep i Peggy Gou w lidze najbardziej ekscytujących artystów elektronicznych na świecie. Album „When Will We Land?” ukazał się w październiku 2023 roku i odniósł ogromny sukces zarówno krytyczny, jak i komercyjny, przynosząc artyście nominacje do Mercury Prize i BRIT Awards. A już 31.05 Barry Can't Swim zobaczy, że Warsaw Can Party!

REGULAR TICKETS w sprzedaży do 15 maja lub do wyczerpania puli biletów (w zależności od tego, co nastąpi wcześniej).
Bilety dostępne są TUTAJ

Karnet 2 DNI - 659 PLN
Karnet 2 dni z 15% rabatem dla Klientów Orange - 560zł
Bilet jednodniowy - 439 PLN
Bilet jednodniowy z 15% rabatem dla Klientów Orange - 373zł
Do podanych cen należy doliczyć koszt obsługi (opłata serwisowa): +5%


Niedzielna okazja: smartfony Xiaomi nawet 1050 zł taniej

23 lutego 2025
Niedzielna okazja: smartfony Xiaomi nawet 1050 zł taniej

W ramach cotygodniowej akcji specjalnej polecamy Wam szybką promocję na najnowsze telefony Xiaomi z serii 14T. Sprzęty z wyższej i średniej półki znajdziecie w niższych cenach.

W ofercie bez abonamentu możecie kupić taniej dwa modele: Xiaomi 14T 5G 12/256 GB i Xiaomi 14T Pro 5G 12/512 GB. Oba to nowoczesne, wielofunkcyjne sprzęty wyposażone w zaawansowane możliwości sztucznej inteligencji. Za sprawą wsparcia AI pomogą szybciej przetłumaczyć tekst, wyszukać informacje lub łatwo edytować zdjęcia i filmy. Smartfony mają też dużą wydajność, umożliwiając dłuższą i płynniejszą pracę.

Xiaomi 14T 5G 12/256 GB w tę niedzielę dostępny jest ze zniżką 800 zł, czyli za 61,08 zł/mies. w systemie 36 rat. W sumie kupicie go za 2999 zł. Przy Xiaomi 14T Pro 5G 12/512 GB zaoszczędzicie aż 1050 zł, a jego koszt spadnie do 3999 zł. Wybierając opcje ratalną opłata wynosić będzie 81,92 zł przez 36 mies.

Więcej o dzisiejszej okazji i sprzętach znajdziecie na stronie. Akcja trwa do końca dnia, chyba że zapasy wyczerpią się szybciej.


Wyciągnęliśmy wtyczkę przy Nowogrodzkiej

21 lutego 2025
Wyciągnęliśmy wtyczkę przy Nowogrodzkiej

Dziś wyłączyliśmy zasilanie w historycznym gmachu telekomunikacyjnym przy ul. Nowogrodzkiej w centrum Warszawy. To „kropka nad i” trwającego 8 lat projektu, który obejmował modernizację sieci telekomunikacyjnej w całej Warszawie. Nie tylko przenieśliśmy infrastrukturę techniczną i laboratoria do nowoczesnych obiektów, ale także wybudowaliśmy Warsaw Data Hub o dużo wyższej efektywności energetycznej i zmigrowaliśmy ponad 300 tys. usług telekomunikacyjnych. Z jednej strony to wzmocnienie i poprawa odporności sieci Orange, z drugiej symbol definitywnego pożegnania ze starszymi technologiami.

Kompleks budynków przy ul. Nowogrodzkiej i ul. św. Barbary to drugie imię telekomunikacji. Wybudowany w dwudziestoleciu międzywojennym charakterystyczny gmach był siedzibą Urzędu Telekomunikacyjnego. Po latach i rozbudowach przeszedł w ręce Telekomunikacji Polskiej, a później występował już w pomarańczowych barwach Orange.

Nie przesadzę mówiąc, że było to prawdziwe serce sieci telekomunikacyjnej. Przez infrastrukturę na Nowogrodzkiej przechodziło 20% całego ruchu IP. Lokalizacja ta pełniła też niezwykle ważną funkcję dla ruchu telefonicznego i usług dodanych np. usług telewizyjnych. W budynku mieściły się 3 duże centrale telefoniczne: dwie międzymiastowe i jedna międzynarodowa, a także platforma telewizyjna, która była podstawą tych usług dla całej Polski.

Większe bezpieczeństwo i efektywność

Przeniesienie zaczęliśmy w 2017 roku, a dwa lata później ogłosiliśmy sprzedaż kompleksu nieruchomości. W ciągu tych 8 lat zmigrowaliśmy 318 tysięcy usług telekomunikacyjnych. Optymalizowaliśmy i likwidowaliśmy starsze, nieużywane już technologie. Ruch telefoniczny PSTN przenieśliśmy na inne centrale. W efekcie zmniejszyliśmy liczbę urządzeń o 2/3 z 1500 do 500. Zredukowaliśmy też przestrzeń techniczną aż o 73%. Nie obyło się także bez dużych prac budowlanych. Z ciekawszych wymienię wykopanie spod płyt chodnikowych 3 dużych zbiorników na paliwo o łącznej pojemności 60 000 m3.

Równolegle upraszczaliśmy i aktualizowaliśmy architekturę sieci telekomunikacyjnej, uwzględniając potrzeby rosnącego ruchu. Te sieciowe zmiany dotyczyły nie tylko Warszawy, ale całej Polski. Zbudowaliśmy nowe centrum danych Warsaw Data Hub, które przejęło znaczną część sieci. Niektóre platformy czy funkcje sieciowe przenieśliśmy do data center w Łodzi oraz mniejszych obiektów sieciowych na terenie Warszawy. W czasie tych prac wybudowaliśmy 320 km światłowodu.

Teraz architektura sieci jest bardziej rozproszona. Nie wskażemy już tak łatwo jej serca. Zwiększyliśmy za to redundancję sieci Orange, wzmocniliśmy bezpieczeństwo i dostępność usług telekomunikacyjnych. Było warto.

Historia ostatniej centrali Strowger

Jeśli chcecie zobaczyć jak wyglądała centrala telefoniczna Strowger, która mieściła się w podziemiach budynku przy ul. Nowogrodzkiej i poczuć atmosferę sprzed lat, zapraszam do obejrzenia filmu, który publikowaliśmy na blogu... 8 lat temu.

Scroll to Top