Informacje prasowe

Wyniki Orange Polska lepsze od oczekiwań. Historyczny wzrost EBITDA o ponad 3 proc., rośnie liczba klientów światłowodu, usług mobilnych i Orange Love.

20 lutego 2019

Wyniki Orange Polska lepsze od oczekiwań. Historyczny wzrost EBITDA o ponad 3 proc., rośnie liczba klientów światłowodu, usług mobilnych i Orange Love.

W 2018 roku o ponad 70% wzrosła liczba użytkowników internetu światłowodowego, z którego korzysta 366 tys. klientów, a w zasięgu jest już 3,4 mln gospodarstw domowych. Klienci chętnie wybierali konwergentne pakiety usług – korzysta a nich już ponad 1,2 mln użytkowników. Przybyło też ponad 380 tys. klientów mobilnych. Lepsze wyniki komercyjne, w połączeniu ze skutecznym obniżaniem kosztów przyczyniły się do historycznego, pierwszego od 12 lat wzrostu EBITDA. W 2019 roku Orange Polska planuje wzrost przychodów i utrzymanie trendu wzrostowego EBITDA.

Z przyjemnością ogłaszamy nasze wyniki finansowe za 2018 rok. Historyczny wzrost  wskaźnika  EBITDA, pierwszy od 12 lat, to więcej niż obiecaliśmy inwestorom w prognozie na ten rok. Widzimy, że strategia Orange.One oparta na konwergencji, światłowodzie oraz zwiększaniu efektywności sprawdza się i kondycja firmy jest coraz lepsza. To był bardzo dobry rok dla Orange Polska pod względem wyników finansowych i komercyjnych. Jesteśmy przekonani, że zdołamy utrzymać ten wzrost w 2019 roku – powiedział Jean-François Fallacher, prezes Orange Polska. – Ogromne inwestycje w sieć światłowodową i mobilną 4G przekładają się na lepsze doświadczenia klientów i przyciągają nowych. Zapotrzebowanie na szybką transmisję danych jest ogromne. W sieci mobilnej wzrosło w ciągu roku o połowę, a każdy użytkownik światłowodu wysyła średnio miesięcznie ponad 100 GB danych. Niesłabnącą popularnością cieszą się konwergentne pakiety usług – dodał Jean-François Fallacher.

Wyniki komercyjne: lepsza sieć i dobra oferta przyciągają klientów

Z konwergentnych pakietów, które są kluczowym elementem budowania wartości firmy, korzysta już ponad 1,2 mln klientów, czyli niemal 20% więcej niż rok wcześniej. Tylko w czwartym kwartale przybyło ich 58 tys. i był to najlepszy wyniki kwartalny w całym roku. Klienci dokupują kolejne usługi dla swoich bliskich – karty SIM lub pakiety telewizyjne. Średnio każdy klient korzysta z ponad czterech usług.

Liczba użytkowników stacjonarnego internetu zwiększyła się o 122 tys. przede wszystkim za sprawą Orange Światłowodu – tylko w ostatnim kwartale przybyło 42 tys. klientów tej usługi. To był również najlepszy kwartalny wyniki w historii. Wśród klientów domowego internetu, już 57% ma cały pakiet usług od Orange. Z telewizji korzysta 943 tys. klientów, z czego zdecydowana większość (77%) w ramach pakietu konwergentnego.

Poprawiły się wyniki usług mobilnych, a liczba klientów wzrosła o 381 tysięcy, czyli 2,6% w ciągu roku. W samym czwartym kwartale, klientów abonamentowych przybyło najwięcej od pięciu kwartałów (69 tys.). Dzięki Orange Love zwiększyła się liczba klientów korzystających z telefonu komórkowego w ramach pakietu usług, a atrakcyjna oferta dla korzystających tylko z usług mobilnych sprawiła, że zmniejszyła się zarazem liczba odejść. Miniony rok przyniósł także dobre wyniki usług na kartę, zwłaszcza w ostatnim kwartale, kiedy liczba użytkowników zwiększyła się o 122 tys. To najwięcej od czasu wprowadzenia obowiązku rejestracji kart pre-paid.

Wyniki finansowe: historyczny wzrost w EBITDA, oszczędności i stabilizacja przychodów

Skorygowany wskaźnik EBITDA wzrósł o 3.1% rok do roku. Złożyły się na to lepsze przychody, znaczące oszczędności w kosztach pośrednich działalności firmy oraz rekordowe zyski ze sprzedaży nieruchomości.

Koszty pośrednie zmniejszyły się w 2018 roku o 10% rok do roku, a oszczędności sięgnęły prawie 400 mln zł. To oznacza, że założony w strategii cel obniżenia kosztów o 12-15% do 2020 roku został osiągnięty z wyprzedzeniem. Firma zrealizowała wiele działań w celu transformacji i zwiększenia efektywności. Polegały na upraszczaniu, automatyzacji i cyfryzacji wielu procesów: od zarządzania siecią, poprzez usprawnianie obsługi, aż po modernizację sieci sprzedaży.

Przychody firmy wyniosły 11,3 mld zł, co oznacza, że ich spadek został znacząco zahamowany, do zaledwie 0,7% wobec 1,4% w 2017 roku. Do tego wyniku przyczyniły się m.in. wyższe przychody z usług konwergentnych (o 30%) oraz z usług IT i integracji (o 20%). W samym czwartym kwartale 2018 roku przychody wzrosły o 1,9% rok do roku. Wpływ na to miała m.in. coraz lepsza sprzedaż smartfonów bez abonamentu. Przychody ze sprzedaży sprzętu wzrosły rok do roku o 11%.

Miniony rok upłynął pod znakiem inwestowania w sieć, która jest podstawą zwiększania jakości usług. Łącznie na inwestycje firma przeznaczyła 2,25 mld zł. Z tej kwoty ponad 700 mln zł przeznaczono na rozbudowę sieci światłowodowej, docierającej już do blisko 3,4 mln gospodarstw domowych w 117 miastach.

Dobre perspektywy na przyszłość

Odwrócenie wieloletnich, negatywnych trendów, dobre wyniki komercyjne i operacyjne pozwalają zakładać, że w 2019 roku uda się podtrzymać uzyskany wzrost. Lepsze niż przewidywane tempo realizowanych zmian przekłada się na korektę celu powrotu do wzrostów w przychodach, którego można się spodziewać już tym roku, a nie w 2020 r., jak zakładano pierwotnie.

W tym roku Orange Polska będzie dalej realizował strategię Orange.One, skoncentrowaną na budowaniu wartości, a w wymiarze komercyjnym – na promowaniu i rozwoju oferty konwergentnej oraz poprawie trendów w usługach niekonwergentnych. Podobnie jak w roku 2018, firma przeznaczy na inwestycje ok. 2 mld zł, z czego znaczna część zostanie przeznaczona na dalszą rozbudowę światłowodów.

Pełna treść raportu przedstawiającego szczegółowe wyniki finansowe i komercyjne dostępna jest na stronie: http://www.orange-ir.pl

Kontakt dla mediów:

Wojciech Jabczyński,
rzecznik Orange Polska
biuro.prasowe@orange.com
Twitter: @RzecznikOrange

Mediateka

Udostępnij: Wyniki Orange Polska lepsze od oczekiwań. Historyczny wzrost EBITDA o ponad 3 proc., rośnie liczba klientów światłowodu, usług mobilnych i Orange Love.

Informacje prasowe

Telekomy stały się wiarygodnym dostawcą usług IT

14 lutego 2019

Telekomy stały się wiarygodnym dostawcą usług IT
Już ponad 80% firm dostrzega rolę operatorów telekomunikacyjnych w dostarczaniu usług outsourcingu IT – tak wskazuje badanie Orange Insights. Wśród prezesów i członków zarządów opinię tę podziela 90% ankietowanych. Duże znaczenie ma stabilność operatorów – to czynnik wskazywany jako kluczowy w wyborze partnerów biznesowych przez ponad połowę uczestników badania.

– Świadczenie outsourcingu IT jest ważnym elementem oferty Orange Polska. W naszych usługach dla biznesu nie ograniczamy się jedynie do zapewnienia łączności. Dostarczamy infrastrukturę m.in IT dostępną w chmurze w modelu IaaS, kolokację, czy usługi z zakresu cyberbezpieczeństwa, a nawet wirtualny Helpdesk. Wykorzystujemy zdobywane przez lata wiedzę i doświadczenie,  które teraz pozwalają nam dostarczać klientom innowacyjne, cyfrowe rozwiązania – mówi Bożena Leśniewska, Wiceprezes Zarządu ds. Rynku Biznesowego Orange Polska.

Outsourcing usług IT w telekomach

Pobierz grafikę podsumowującą wynik badania

86% ankietowanych w badaniu firmy jako powód wyboru outsourcingu usług IT wskazało redukcję kosztów. Zwracają także uwagę, na jego rolę w usprawnianiu procesów operacyjnych w firmie (74% ankietowanych) oraz możliwość szybkiego wdrożenia rozwiązań IT (70% ankietowanych). Obok stabilności dostawcy, firmy jako czynnik wyboru dostawcy wskazywały także zaufanie do partnera. Było one istotne dla 37% z pośród największych firm biorących udział w badaniu oraz 36% firm dużych.

Znaczenie miała także funkcjonalność rozwiązań (odpowiednio 38% i 32%) i zrozumienie dla biznesu klienta (35% i 31%) czy kompetencje dostawcy (31% i 39%). Cenę jako czynnik wyboru oferty wskazało 19% największych z firm, które wzięły udział w badaniu Orange Insights oraz 34% firm dużych. Najmniej istotnymi kryteriami, wskazanymi przez  mniej niż 10% ankietowanych jest  specjalizacja oraz polecenie innej osoby.

W 2016 r. z takich usług korzystała niespełna połowa z największych firm ankietowanych w ramach Orange Insights, w 2017 już ponad 2/3, a w 2018 ponad 90%. Wśród firm, które nie korzystały z outsourcingu IT znacznie spadła liczba deklarujących brak zaufania do zewnętrznych dostawców jako główną przyczynę. W 2018 r. został on wskazany w 29% przypadków, podczas gdy w 2017 r. aż w 48%. W przeciągu roku spadł – z 31% do 24% także odsetek respondentów, którzy wskazywali na bezpieczeństwo systemów jako powód, dla którego nie chcą  korzystać z outsourcingu IT. Pokazuje to, że choć wprowadzenie zewnętrznych firm do niedawna było uważane za zbyt niebezpieczne ze względu na ochronę produktów i usług sprzedawanych przez firmę korzystającą z outsourcingu to podejście się zmieniło.

***

9 na 10 z firm biorących udział w badaniu Harvard Business Review przeprowadzonym przez Polska ICAN Institute korzysta z outsourcingu informatycznego. Objęło ono zarówno największe spośród działających w Polsce firm, jak i duże krajowe przedsiębiorstwa. W bieżącej edycji badania Orange Insights, obejmującej duże firmy i korporacje, przeprowadzono łącznie 313 ankiet. W celu uzyskania reprezentatywności danych wyniki zostały przeważone według struktury branż PKD. Badanie zostało zrealizowane metodą CATI/CAWI.

Mediateka

Udostępnij: Telekomy stały się wiarygodnym dostawcą usług IT

Informacje prasowe

Swedish House Mafia, G-Eazy, Jorja Smith, Kamasi Washington, Rosalía, J Balvin, IDLES i Flatbush Zombies na Open’er Festival Powered by Orange 2019.

12 lutego 2019

Swedish House Mafia, G-Eazy, Jorja Smith, Kamasi Washington, Rosalía, J Balvin, IDLES i Flatbush Zombies na Open’er Festival Powered by Orange 2019.

Czas ponownie powiększyć grono artystów Open’er Festival Powered by Orange 2019! Giganci muzyki tanecznej, hip-hop z różnych zakątków USA, brytyjskie odkrycie soulu, objawienie współczesnego jazzu, jedna z największych gwiazd reggaetonu na świecie, rockowi buntownicy i zjawiskowa artystka new flamenco – Swedish House Mafia, G-Eazy, Jorja Smith, Kamasi Washington, Rosalia, J Balvin, IDLES i Flatbush Zombies dołączają do line-upu!

 

SWEDISH HOUSE MAFIA

Kiedy w marcu ubiegłego roku Axwell, Steve Angelo i Sebastian Ingrosso zagrali swój pierwszy od 5 lat wspólny show, fani Swedish House Mafia wyczekiwali kolejnych potwierdzonych koncertów, niecierpliwie przebierając nogami. Nic dziwnego – Swedish House Mafia od dekady są synonimem tanecznego szaleństwa. Przebojami „Don’t You Worry Child”, „One” czy „Save The World” scementowali swoją pozycję gigantów elektronicznej muzyki tanecznej i stali się inspiracją dla całego pokolenia twórców i fanów EDM. Teraz wracają z koncertami i zapowiadają nową muzykę, odkładając na bok wszelkie indywidualne projekty. Z radością ogłaszamy, że przyjadą również do Gdyni! Spektakularny show Swedish House Mafia na wielki finał Open’er Festival 2019 będzie jednocześnie ich pierwszym wspólnym występem w Polsce.

 

G-EAZY

Gerald Earl Gillum, znany powszechnie jako G-Eazy, od początku nie miał wątpliwości, co chce robić w życiu. Idąc na studia wybrał Nowy Orlean – miejsce z ogromnymi tradycjami muzycznymi, które miały pomóc w rozwijaniu jego pasji. Szybko zajął się produkcją muzyczną, która w połączeniu z zamiłowaniem do hip-hopu zaowocowała kilkoma mixtape’ami – wśród nich przełomowy „Endless Summer” z 2011 roku. Narastająca lokalna popularność rapera dała mu możliwość występów przed największymi gwiazdami, jak Drake czy Lil Wayne. Krótko potem miał już własną trasę po USA, wyprzedając koncerty od Nowego Jorku, przez Seattle, aż po San Francisco i Los Angeles. Kolejne 5 lat upłynęło pod znakiem dużej kreatywności rapera, przynosząc aż 4 studyjne albumy. Dziś ma na koncie międzynarodowe przeboje, jak „Me, Myself & I”, „Good Life”, „No Limit” czy „Him & I” i współpracę z takimi gwiazdami, jak ASAP Rocky, Snoop Dogg czy Cardi B.

 

JORJA SMITH   

Kiedy kilka lat temu nastoletnia Jorja Smith zagrała swojemu ojcu demo kawałka „Blue Lights”, odpowiedział tylko z uśmiechem: „Ładna piosenka. Niezły tekst. A teraz idź spać”. Prawdopodobnie żadne z nich nie spodziewało się wtedy, jakie zamieszanie już niedługo zrobi ten utwór w świecie R&B i soul. Po zamieszczeniu piosenki w serwisie Soundcloud w styczniu 2016 roku, jej talent natychmiast stał się głośnym tematem wśród gwiazd. Chwalili ją między innymi Skrillex, Stormzy czy Drake. Kolejne miesiące budowały atmosferę oczekiwania na jej debiutancką płytę – międzynarodowa trasa z Bruno Marsem, pierwsze wyprzedane solowe koncerty oraz pierwsza statuetka podczas Brit Awards. W 2018 roku doczekaliśmy się jej debiutu „Lost & Found”. Chociaż większość zawartych na nim piosenek napisała pomiędzy 16 a 19 rokiem życia, album zyskał rozgłos między innymi ze względu na jej artystyczną dojrzałość – zarówno w warstwie muzycznej, jak i tekstowej. „Mam małych kuzynów, którzy czerpią ze mnie przykład. Sama dorastałam słuchając szczerych artystów, jak Amy Winehouse, a nie chamskiej czy wulgarnej muzyki. Dokładnie taką szczerość chcę przekazać innym ludziom”, mówi Jorja Smith.

 

KAMASI WASHINGTON

W 2015 roku, kiedy wydawał trzypłytowy album „The Epic”, Kamasi Washington został z miejsca okrzyknięty objawieniem. Razem ze swoim zespołem The Next Step zaprezentował jazz przeplatający się z elementami hip-hopu i klasycznego soulu, dzięki czemu jego progresywna, wymykająca się standardowym definicjom jazzu muzyka trafiła do szerokiej, młodej publiczności. Wydawnictwo stało się motorem do dalszego eksperymentowania i podjęcia współpracy z kolejnymi, zaskakującymi jak na ten gatunek artystami – Kendrick Lamar, John Legend, Run The Jewels, a ostatnio nawet Florence And The Machine. Jego kolejny album „Heaven and Earth” został przyjęty z ogromnym entuzjazmem przez krytyków. Szybko znalazł się w sekcji Best New Music serwisu „Pitchfork”, a słowa uznania popłynęły między innymi ze strony „Variety”, „GQ” oraz „MOJO”. Sukces ten scementował jego pozycję w pierwszej lidze najpopularniejszych jazzmanów na świecie. „Czuję, że wszystkie drzwi stanęły przede mną otworem. Mogę jeździć do różnych miast na świecie, grać wszystko co mi się podoba, a ludzie zawsze są chętni do zabawy. To było moje marzenie”, powiedział Washington, cytowany przez magazyn “Billboard”.

 

ROSALÍA  

Niezwykle utalentowana wokalistka, tancerka, autorka piosenek, producentka oraz aktorka – muzyczne objawienie ostatniego roku i artystka, obok której trudno przejść obojętnie. Od momentu wydania debiutu “Los ángeles” Rosalía wychwalana jest za innowacyjne łączenie hiszpańskiej tradycji z nowoczesnym brzmieniem. Natomiast ubiegłoroczny album “El Mal Querer” potwierdził, że mamy do czynienia z prawdziwym fenomenem. Wydawnictwo przyniosło jej 2 statuetki Latin Grammy. Natomiast niezwykle przebojowy singiel “Malamente” znalazł się na 3. miejscu listy Top 100 serwisu Pitchfork, który również nagrodził klip do kawałka tytułem “Video Of The Year”. Jej mieszanka flamenco i popu od dwóch lat przyciąga uwagę fanów, krytyków i artystów z najróżniejszych muzycznych stron – od Diplo, Charlie XCX, Gorillaz, przez Billie Eilish, J Balvina, aż po Pharrella Williamsa (na ten rok zapowiedziano ich wspólną piosenkę). Nic dziwnego, że Rosalía znalazła się w prestiżowym zestawieniu BBC Sound of 2019 i przez wielu krytyków wprost nazywana jest fenomenem.

 

J BALVIN

Pochodzący z Kolumbii José Álvaro Osorio Balvin, znany lepiej jako J Balvin, to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych latynoskich artystów ostatnich lat. Z powodzeniem łączy tradycję portorykańskiego reggaetonu z rytmami kolumbijskiego popu i hip-hopu. Od wydania przełomowego albumu „La Familia” (2013), po ubiegłoroczny „Vibras” zdobył kilkadziesiąt nagród, w tym po 3 statuetki Latin Grammy oraz Billboard Latin Music Awards. W social mediach ma już ponad 50 milionów fanów, a jego klipy obejrzano łącznie ponad 10 miliardów razy. Nic dziwnego, że przy tej popularności J Balvin stał się jednym z najbardziej pożądanych współpracowników przez gigantów współczesnego popu. Wśród nich znaleźli się między innymi Beyoncé, Justin Bieber, Pharrell Williams, Ariana Grande, Major Lazer, Daddy Yankee, czy Camila Cabello. Natomiast dzięki udziałowi w nagraniu kawałka „I Like It” z Cardi B i Bunnym po raz pierwszy trafił na szczyt amerykańskiego Billboardu.

 

IDLES

Już dawno nie było na międzynarodowej scenie rockowej grupy, która w tak surowy i szczery sposób używała swojej muzyki do wyrażania buntu. Bez względu na to, czy poruszają tematy społeczne (żałoba, definicja męskości, skomplikowane relacje międzyludzkie) czy polityczne (Brexit, populizm i rasizm), Idles robią to bezkompromisowo. Grupa powstała w 2009 roku z inicjatywy wokalisty Joe Talbota i basisty Adama Devonshire’a, a ostatecznie rozrosła się do 5 osób. Przez kilka lat szukali swojego języka, aby w 2017 roku wydać debiutancki album „Brutalism”. Chociaż wielokrotnie próbowano klasyfikować ich jako punk-rockowców czy hardcore’owców, Joe Talbot regularnie odrzuca każdą próbę przyszywania łatki. Jak sami przyznają, ich ostatni album „Joy as an Act of Resistance” to „zachęta do bycia wrażliwym, do oddechu i celebracji naszych różnic, do odważnego uśmiechu w tym nowym, popapranym świecie”.

 

FLATBUSH ZOMBIES

Meechy Darko, Zombie Juice i Erick Elliott poznali i zaprzyjaźnili się jeszcze w szkole podstawowej na nowojorskim Brooklynie. Wspólne zainteresowania chłopaków doprowadziły w 2010 roku do powstania hip-hopowej grupy Flatbush Zombies. Ich popularność zaczęła znacznie wzrastać w 2012 roku, po ich pierwszych dużych klubowych występach i publikacji klipu do kawałka „Thug Waffle”. Od tamtej pory, niemal każdy rok przynosił nowe wydawnictwo – mixtape’y „D.R.U.G.S” i „BetterOffDead”, wspólny projekt z The Underachievers jako Clockwork Indigo, aż w końcu debiutancki album „3001: A Laced Odyssey”. W ubiegłym roku Flatbush Zombies wydali drugi, bardzo dobrze przyjęty album „Vacation In Hell”. Jedną z najważniejszych jego cech było bez wątpienia nie schlebianie gustom. „W erze nagłych zmian gatunkowych, Meechy Darko, Erick ‚The Architect’ Elliott i Zombie Juice pozostają tradycjonalistami. Odsunięci od epicentrum rapu, czują się bardzo komfortowo na uboczu. Na ‚Vacation In Hell’ rapują dla siebie i nikogo innego”, trafnie zauważono w serwisie „Pitchfork”.

 

REGULAR TICKETS w sprzedaży (do 10.06 lub do wyczerpania puli)

 

Karnet 4 DNI – 599 PLN

Karnet 4 DNI + pole namiotowe – 699 PLN

Karnet weekendowy (pt + sob) – 419 PLN

Karnet weekendowy (pt + sob) + pole namiotowe – 489 PLN

Bilet jednodniowy – 279 PLN

 

Bilety dostępne na www.altersklep.pl lub www.ebilet.pl

 

Udostępnij: Swedish House Mafia, G-Eazy, Jorja Smith, Kamasi Washington, Rosalía, J Balvin, IDLES i Flatbush Zombies na Open’er Festival Powered by Orange 2019.

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej