Dobra socjotechnika da radę (prawie) każdemu
Dziś mam dla Was specyficzny tekst o bezpieczeństwie. Nie tylko dlatego, że publikuję go w środę. Stali czytelnicy pamiętają pewnie, że w moich tekstach regularnie używam określenia „socjotechnika” jako podstawy działania dzisiejszych oszustów. Piszę o tym ciągle, bo wiem, że na dobrze przygotowane oszustwo złapie się niemal każdy. A jako, że nic tak nie uczy, jak przykład czyjejś niedoli…