Nie ma Cię na fejsie – nie istniejesz!
Trochę słabo pamiętam już czasy, gdy chodziłem do podstawówki, tym niemniej mam wrażenie, że wtedy wyznacznikiem wyjątkowej „fajności” było posiadanie piłki do nogi, magnetowidu VHS i oczywiście „komputera”, jak ówcześnie nazywano urządzenia ZX Spectrum, Atari 800 XL, czy Commodore 64 o mocy obliczeniowej mniejszej, niż dzisiejsze zegarki. Dziś to wszystko poszło w kąt, zastąpione przez …