
Cały 2014 rok obfitował w ciekawe premiery flagowych smartfonów, praktycznie wszystkich producentów. Dla mnie najciekawsze były doświadczenia z HTC One (M8), Samsung Galaxy S5 i iPhone 6 Plus. Wszystkimi udało mi się pobawić i z czystym sumieniem polecam. Do ręki wpadł mi także BlackBerry Passport, o którym piszę, dlatego że jest bardzo interesujący i właśnie trafił do naszej oferty. Sprzedajemy go tylko w wyższym segmencie biznesowym, bo urządzenie zostało zaprojektowane zdecydowanie z myślą o ludziach biznesu, szukających niezawodnego narzędzia do komunikacji. Na co szczególnie warto zwrócić uwagę? Po pierwsze szeroki, kwadratowy wyświetlacz o przekątnej 4.5 cala. To jedyny na rynku smartfon o takim ekranie, który znakomicie ułatwiał mi czytanie e-maili i przeglądanie stron internetowych. Po drugie dotykowy ekran i również dotykowa, fizyczna klawiatura z dodatkową opcją touchpad, która świetnie sprawdzała się przy dłuższym pisaniu. I na koniec coś, co mnie urzekło i pewnie nie tylko mnie. Bateria o pojemności aż 3450 mAh. Trudno znaleźć większą baterię w jakimkolwiek, innym smartfonie. Wytrzymuje ponad 2 dni przy dość intensywnym użytkowaniu. Zainteresowanych zapraszam do większego testu, który zrobił nasz bloger Michał Rosiak.