Dziś muszę się Wam pochwalić. Wczoraj na Gali Filantropii nasza firma zdobyła pierwsze miejsce w konkursie i to w obydwu kategoriach – dla firmy, która najwięcej pieniędzy przeznacza na cele społeczne i dla tej, która przekazała na filantropię największy odsetek ze swoich dochodów. A do tego nagrodę specjalną dla przedsiębiorstwa, które jest w konkursie od początku i jest dobrym ambasadorem zaangażowania społecznego firm.
Jak podali organizatorzy – Forum Darczyńców – w ciągu pięciu lat przedsiębiorstwa, które brały udział w konkursie na cele społeczne przekazały ponad 330 milionów, a tylko w 2010 roku była to kwota 81 771 133 zł. Zobaczcie zresztą relację z gali.
Jak to wygląda wśród innych firm? Z danych GUS wynika, że przedsiębiorstwa odliczyły w 2010 roku od podatku 300 milionów złotych, a średnia darowizna wynosiła 49 tys. zł. W porównaniu z rokiem ubiegłym mamy mniejszą kwotę o 30 milionów, ale za to więcej firm przekazujących darowizny – w roku 2009 mieliśmy ich 5900, a rok później 6 364.
Jakby nie patrzeć na te dane statystyczne – widać, że ważną częścią społecznej odpowiedzialności biznesu jest zaangażowanie społeczne. I jak podkreślano w dyskusji, te kwoty to nie wszystko – nie liczymy tu akcji wolontariackich, mecenatu kultury czy zaangażowanego marketingu.
