Jak zorganizować konferencję, która nie ma sztywno ustalonego programu? Paneliści nie siedzą w fotelach, brak jest prezentacji PowerPoint, a mimo to chce w niej uczestniczyć wiele osób, dzielić się swoją wiedzą, doświadczeniem z innymi, a także uczyć się od innych?
Rozwiązaniem może być przygotowanie anty-konferencji czyli spotkania praktyków, ekspertów i ludzi biznesu, gdzie nie obowiązują formy znane z tradycyjnych spotkań konferencyjnych.
Podczas II Anty- Konferencji CSR, w której miałam okazję uczestniczyć, po sesji inspiracyjnej pracowaliśmy w grupach, o których doborze zadecydowali wszyscy uczestnicy. Rozmawialiśmy więc o innowacjach społecznych, trudnościach w dialogu społecznym, mierzeniu wpływu społecznego czy raportowaniu oddziaływania na środowisko. Ciekawym pomysłem byli też ryśliciele, którzy w formie rysunkowej pomagali nam podsumowywać prace poszczególnych grup.
My zaproponowaliśmy uczestnikom warsztaty z grywalizacji społecznej. Pokazywaliśmy dobre praktyki, także te z Pracowni Orange i przekonywaliśmy, że to dobra metoda do motywowania uczestników projektów do większego zaangażowania, poszerzania swoich kompetencji, a także do dobrej zabawy.
Zachęcam do obejrzenia relacji video z tej niestandardowej konferencji: