Odpowiedzialny biznes

Piłkarze w Irlandii

6 lutego 2013

Piłkarze w Irlandii

Reprezentacja Fornalika w najsilniejszym składzie (nie licząc kontuzji) przygotowuje się do dzisiejszego meczu z Irlandią. Patrząc na to ilu spodziewanych jest kibiców bialoczerwonych na meczu w Dublinie – spokojnie będą mogli śpiewać „Gramy u siebie, Polacy gramy u siebie”. A jak wygląda to na miejscu, jak trenują i jak mieszkają piłkarze  – zobaczcie sami.

Udostępnij: Piłkarze w Irlandii

Odpowiedzialny biznes

Kocham Cię jak Irlandię

2 lipca 2012

Kocham Cię jak Irlandię

Zespół Kobranocka pisząc tę piosenkę w 1990 niespodziewał się, jak wielkiej mocy nabiorą te słowa 22 lata później. Mimo że drużyna Irlandii odpadła w turnieju EURO już w fazie grupowej, o wiernych zielonych kibicach wciąż jest głośno. Irlandczycy podbili serca Polaków. I, co ważniejsze – jest to miłość ze wzajemnością.
Irlandzcy kibice wrócili już do domów, a my już zastanawiamy się jak ściągnąć ich z powrotem. A że mobilizacja to drugie imię Polaków, szybko zoraganizowano akcję „Let’s make a friendly match”. Ta oddolna inicjatywa ma swoją stronę internetową i profil na Facebooku, który polubiło już ponad 20 tys. osób. Akcję wspiera Tomasz Zimoch i Artur Barciś. Niestety, aby reprezentacje Polski i Irlandii zagrały towarzyski mecz nie wystarczy wola kibiców. Jest jednak wiele innych możliwości, by ściągnąć zielonych do nas. Propozycje się mnożą – a to mecz kibice kontra kibice, a to mecz klubowy. Ten ostatni jest akurat realny. Izabella Łukomska- Pyżalska, Prezes I ligowej Warty Poznań, już wystosowała pismo do klubu St. Patricks Athletic z propozycją piłkarskich rozgrywek. Nieoficjalnie wiadomo, że poznański klub, na co dzień grający w zielonych barwach, już zyskał swoich sympatyków w Irlandii.

Udostępnij: Kocham Cię jak Irlandię

Odpowiedzialny biznes

Hello Ireland! Dzień dobry Poznań!

12 czerwca 2012

Hello Ireland! Dzień dobry Poznań!

„Dziękuję. Jak się masz?” z uśmiechem na twarzy pozdrawiali mnie dzisiaj na ulicy Irlandczycy. Do Poznania przyjechało ich naprawdę sporo – ok. 20 tysięcy. Mimo że mecz w Poznaniu zakończył się dla nich porażką, nie tracą humorów.
Uśmiechnięci Irlandczycy zachwalają Poznań. Smakuje im i jedzenie, i nasze piwo. A ja zaczynam podejrzewać, że do przyjazdu skłonił ich prezydent miasta – Ryszard Grobelny. Wszystko za sprawą spotu promocyjnego, w którym prezydent zachwala po angielsku poznańskie atrakcje. Filmik powstał na zamówienie irlandzkiego radia RTÉ 2fm. „Hello Ireland!” – krzyczy Grobelny i pokazuje kibicom miasto. Zwraca uwagę na koziołki (famous goats), najlepsze ciasto (best cake) i, jakże by inaczej – poznańską pyrę (our potato), która tak naprawdę niczym nie różni się od irlandzkiego ziemniaka (your potato).
Prezydencki angielski być może pozostawia wiele do życzenia, ale przekaz jest jasny – przyjedźcie, warto. A że Grobelny przypomina Borata? No cóż – to działa tylko na jego korzyść. Spot obejrzało już niemal 70 tysięcy internautów…

Udostępnij: Hello Ireland! Dzień dobry Poznań!

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej