Internet jest medium globalnym, przekraczającym większość granic współczesnego świata. Dzięki niemu możemy zobaczyć i usłyszeć osoby oddalone o tysiące kilometrów. Wkrótce będziemy mogli również wirtulanie je pocałować. Jak?
Jak donosi gazeta.pl pewien student z Japonii stworzył urządzenie służące do wirtualnych pocałunków. Opiera się ono na zasadzie dwustronnej kontroli – kiedy aparat po jednej stronie jest wprawiany w ruch, drugi za pomocą wbudowanego silnika powtarza te same ruchy. Zobaczcie: Kiss Transmission Device Aparat jest w fazie testów – na razie zakończony jest rurkami, ale trwają prace nad jego udoskonaleniem, aby mógł oddawać wrażenia zmysłowe. Wynalazek nie działa jeszcze w sieci Internet, ale jest to realne. Oznacza to, że już wkrótce urządzenie będzie mogło towarzyszyć rozmowom przez komunikatory albo serwisy społecznościowe. Czy będzie to kolejny krok w kierunku globalnej komunikacji bez barier? Ja mam mieszane uczucia i prawdę mówiąc nie wróżę sukcesu temu wynalazkowi. A jakie jest Wasze zdanie?
- rozmiar tekstu
- RSS
-