Polacy grają do końca!
Horror w Lille. Bordeaux prowadziło już 4:1, m.in. po bramce Obraniaka, lecz gospodarze zdołali doprowadzić do remisu. Wówczas, w 90 min. polski pomocnik strzelił bramkę, która zdecydowała o porażce jego poprzedniego klubu 4:5. W Bordeaux Obraniak ma już 3 bramki w trzech meczach. Mimo zapowiedzi na mecz nie dotarł ostatecznie Franciszek Smuda, bowiem istniała groźba, że ze …