Bezpieczeństwo

Elsberg znowu straszy

18 lutego 2016

Elsberg znowu straszy

Czytaliście którąś z książek Marca Elsberga? Ten austriacki pisarz wyspecjalizował się w przewidywaniu bliskiej przyszłości przez pryzmat ryzyk, związanych z nowymi technologiami. W pierwszej książce pisał o ogólnoeuropejskiej awarii sieci energetycznej (wywołanej – a jakże – cyber-atakiem), w najnowszej spekuluje natomiast, co będzie się dziać (a może już się dzieje?) z naszymi Big Data.

Pełna kontrola nad naszymi danymi osobowymi, rozumiana jako… comiesięczne zarabianie na nich? Sukcesor Google Glass, który po spojrzeniu na osobę pokazuje nam jej personalia, przyzwyczajenia, hobby, zdjęcia i prywatne informacje, które nieopatrznie wrzuciła do sieci? Ogólnoświatowy rating… ludzi (z miejscem zależnym od naszych zachowań, a także ilości i rodzaju udostępnianych przez nas światu danych), nierzadko będący podstawą do wymiany kadr w firmie? Z jednej strony można powiedzieć, że brzmi to nieciekawie, ale jakby się zastanowić, to czy przypadkiem nie mówimy już o obecnym świecie? W końcu producenci robią wszystko, bo przyzwyczajać nas do marki, do swojego ekosystemu, więc nie dość, że dobrowolnie dajemy gromadzić o sobie coraz więcej danych (aktywność fizyczna, lokalizacja, odwiedzane strony, oglądane programy w TV, a nawet puls i poziom stresu w funkcji pory dnia) to jeszcze coraz rzadziej dywersyfikujemy miejsca do których trafiają! A teraz zastanówcie się, kto z Was dokładnie czyta Terms&Conditions, a kto klika czym prędzej w akceptację warunków usługi, bo nie chce mu się brnąć przed ten oficjalny bełkot?

Czy kolejnym krokiem zatem będzie jeszcze dokładniejsze wykorzystywanie tych danych? Niekoniecznie w celach w otwarty sposób niecnych – sterowanie naszym zachowaniem, szczególnie, gdy chodzi o nasze ulubione urządzenia, może być wyjątkowo subtelne, a metod manipulacji jest aż nadto. Inna sprawa – czy potrafilibyśmy zrezygnować z ułątwień wciskanych nam w ręce przez technologiczny rozwój i stać się cyfrowymi pustelnikami? Mnie to czasami kusi, ale chyba bym nie umiał. I dlatego tym bardziej przerażają mnie takie książki i to jak bardzo wydają się być realne.

Udostępnij: Elsberg znowu straszy

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej