Informacje prasowe

Czy polskie miasta są gotowe na bycie smart?

11 maja 2023

Czy polskie miasta są gotowe na bycie smart?

Wykorzystanie rozwiązań inteligentnych tylko do zarządzania oświetleniem miejskim może zmniejszyć wydatki miasta na ten cel o 60 proc. To tylko jedna z możliwości, jakie dają systemy smart city. Mimo to ponad połowa miast nie planuje wykorzystania tych technologii w ciągu najbliższych 3 lat – wynika z ankiety przeprowadzonej przez Orange Polska.

Operator, który rozwiązania inteligentne wdrożył już w ponad 100 polskich miastach, szczegółowo przepytał o smart city 77 miast, które zgłosiły się do Akademii Lidera Smart City.

– Naszą ankietę kierowaliśmy do małych, średnich i dużych miast, których potrzeby w tym zakresie mogą się różnić. Kluczowa wydaje się świadomość wymiernych oszczędności w budżetach miejskich, jakie płyną z wykorzystania rozwiązań smart. Dla części miast nie jest to oczywiste. Stąd przed dostawcami rozwiązań tego typu, takimi jak my, staje zadanie edukacji w zakresie możliwości i korzyści ze smart city. Natomiast skomplikowane procedury zamówień publicznych w zakresie finansowania inteligentnych rozwiązań w miastach to przestrzeń do pracy dla ustawodawcy – mówi Daria Drabik, ekspertka smart city w Orange Polska – Widzimy jednak światełko w tunelu. Sami mamy na koncie wdrożenia takich rozwiązań już w ponad stu polskich miastach – dodaje.

Rozwiązania inteligentne (z ang. smart) pozwalają miastom na znaczne ograniczenie wydatków i mniejsze zużycie zasobów naturalnych. Według danych World Economic Forum, wprowadzenie inteligentnego systemu do zarządzania siecią wodociągową może pomóc ograniczyć starty wody nawet o 80 litrów na mieszkańca dziennie. Na przykład Barcelona tylko dzięki inteligentnemu zarządzaniu fontannami miejskimi oszczędza ponad 0,5 mln dolarów rocznie. Tymczasem 84 proc. włodarzy polskich miast za największą korzyść z wdrożenia rozwiązań inteligentnych uważa zadowolenie mieszkańców, mniejszy nacisk kładąc na aspekt finansowy. 40 proc. miast nie bada jednak, co o rozwiązaniach inteligentnych wiedzą ich mieszkańcy, a większość z tych, które to robią, wiedzę mieszkańców na ten temat ocenia nisko (46 proc.) lub średnio (52 proc.).

Z ankiety Orange Polska wynika, że ponad 10 proc. miast nie ma strategii rozwoju, a co piąte z tych, które ją opracowały, nie uwzględniło w niej rozwiązań inteligentnych. 4 na 10 miast,  nie ma też zespołów, które zajmowałyby się tym tematem, a tam, gdzie one są, dominują zespoły 1-2 osobowe.

Dalszych informacji dla mediów udzielą:

 

Daria Drabik, Koordynatorka projektu

daria.drabik2@orange.com

 

Anna Przybysz, Icon Strategies

a.przybysz@iconstrategies.pl

telefon: 609 373 405

Mediateka

Udostępnij: Czy polskie miasta są gotowe na bycie smart?

Zielony Operator

Smart Astro: technologie dla środowiska od Orange

10 września 2021

Smart Astro: technologie dla środowiska od Orange

Oświetlenie miejskie to jedna z kosztownych pozycji w budżecie miejskim. Lampy uliczne potrzebują prądu, a rachunek wystawia nie tylko elektrownia… ale także środowisko. Właśnie pojawił się prosty i tani sposób aby rachunki obniżyć. Z pomocą przyszły nowe technologie i Internet Rzeczy – poznajcie Smart Astro od Orange.

Oszczędzanie w dobowym rytmie

Smart Astro to system do monitorowania i zdalnej konfiguracji tzw. zegarów astronomicznych wykorzystywany do sterowania m.in. oświetleniem ulicznym. Zegar astronomiczny na podstawie informacji o dacie i współrzędnych geograficznych samoczynnie wyznacza czas, kiedy dana lampa powinna świecić – zgodnie z dobowym rytmem wschodu i zachodu słońca. Oznacza to, że oświetlenie uliczne działa i pobiera prąd tylko wtedy, kiedy sztuczne światło jest niezbędne. Dodatkowo system umożliwia ustawienie tzw. przerwy nocnej dla każdej z lamp. Co oznacza, że w lokalizacjach o najmniejszym ruchu, w wyznaczonym czasie, lampy nie świecą w ogóle.

Tanie testowanie dla gmin

Gminy, które chcą przetestować Smart Astro, mogą to zrobić za 1 zł na rok. Na podstawie umowy dzierżawy przekazujemy do gminy Zegar Astronomiczny oraz uruchamiamy Platformę Zarządzania Miastem (PZM), która umożliwia sterowanie Smart Astro. Wystarczy, że przedstawiciel gminy, uprawniony do działania w jej imieniu, wyśle maila na adres CP.ZM@orange.com z deklaracją chęci przetestowania Smart Astro. Następny krok to kontakt ze strony naszego przedstawiciela, który udzieli informacji, co dalej.

Dzięki technologii Internetu Rzeczy wszystkie informacje dotyczące działania Smart Astro są dostępne za jednym kliknięciem, można też wysyłać raporty czy alarmy, gdy lampa nie działa właściwie. Specjalny kalkulator pozwala też na obliczenie oszczędności – tych finansowych i środowiskowych, które zyskujemy dzięki Smart Astro.

Kalkulator umożliwia między innymi :

  • optymalizację kosztów energii elektrycznej (z uwzględnieniem taryfy dziennej i nocnej);
  • obliczenie kosztów zużycia energii na dzień / miesiąc / rok w zależności od konfiguracji czasu świecenia lampy;
  • pokazuje też, o ile zmniejszy się  (dzięki Smart Astro) wydalanie do atmosfery np. dwutlenku węgla, tlenku siarki, tlenku azotu.

Naprawdę warto sprawdzić. Dowiedz się więcej o Smart Astro

Jak działa Smart Astro

Udostępnij: Smart Astro: technologie dla środowiska od Orange

Odpowiedzialny biznes

Euro 2012 z napędem 4 na 4

11 grudnia 2009

Euro 2012 z napędem 4 na 4

Werdykt UEFA juz znamy. Tak jak od początku było w planach Euro 2012 odbędzie się w czterech miastach polskich i czterech ukraińskich. Mecz otwarcia w Warszawie a finał w Kijowie. UEFA uwierzyła zapewnieniom ukraińskiego rządu i uznała, że kraj ten da sobie w pełni radę z organizacją Euro 2012. Przypomnijmy więc areny ME 2012: Warszawa, Gdańsk, Wrocław, Poznań, Kijów, Charków, Lwów i Donieck. Powiem szczerze, że werdykt UEFA mnie po pierwsze nie dziwi, a po drugie cieszy.

Nie dziwi, bo nigdy nie wierzyłem w to, że Polska otrzyma więcej miast niż Ukraina. No bo z jakiej racji: że mamy troche lepszą infrastrukturę, że jest więcej hoteli i mamy bardziej realne plany zbudowania stadionów. Jakby UEFA na to patrzyła to ME 2012 byłyby we Włoszech, Hiszpanii lub Niemczech. Poza tym pamietajmy, ze ojcem chrzestnym tej imprezy nie jest nasz rząd czy Michał Listkiewicz, ale Hryhorij Surkis, biznesmen, charyzmatyczny szef Ukrainskiej Federacji Pilkarskiej i bardzo wpływowy członek Komitetu Wykonawczego UEFA. Więc nasze wielomiesięczne spekulacje na temat w ilu miastach polskich a ilu ukraińskich i czy finał będzie w Warszawie to było normalne wróżenie z fusów.

A cieszę się, bo sześć lata temu Polska myślała jak wspólnie z Ukrainą zrobić Euro i wtedy też ustalono jaki ma być podział meczów. I w obu krajach (a nie tylko w Polsce) są patrioci, którzy są dumni z tego, że to ich kraj organizuje Euro. Nie ma więc potrzeby wbijania szpili pomiędzy nas, a taką szpilą byłaby każda inna decyzja UEFA. Na szczęcie tak się nie stało. A teraz zamiast dywagować weźmy się do roboty bo do Euro 2012 zostalo 910 dni.

Udostępnij: Euro 2012 z napędem 4 na 4

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej