Odpowiedzialny biznes

Pesymista myli się 795 razy

7 stycznia 2010

Pesymista myli się 795 razy

A piszę o pesymiście sportowym nie wierzącym w dokonania polskich sportowców. Ta tytułowa liczba 795 to liczba medali zdobytych przez Polaków na wszelkich międzynarodowych imprezach w 2009 roku. Wczoraj na Spotkaniu Noworocznym Rodziny Olimpijskiej przedstawił ją minister sportu Adam Giersz. Chyba się wszyscy domyślają, że na tym spotkaniu było wesoło, tzn. festiwal uścisków, dobrych słów, gratulacji i dyplomów. W końcu jest 795 powodów do radości, czyli średnio 2,17 radości dziennie. Jak podtrzymamy tę passę w 2010 roku to już do tej chwili powinniśmy cieszyć się już z ponad 15 medali. Cieszy się minister, cieszy się dyżurny krytyk Jan Tomaszewski, który rozmarzony mówi o 2010 roku „odnowę zacząłbym od ministra Giersza.” Tym razem prawdziwy polski kibic chyba nie powinien zgodzić się z panem Janem, bo skoro minister sportu jest gospodarzem wszystkich związków sportowych, a dzięki związkom sportowym zdobyliśmy 795 medali to jest naprawdę dobrze, a nawet pięknie. A jak jest pięknie, to wszystkim kibicom zadedykuję starą dobrą piosenkę Lecha Janerki, który śpiewa m.in.
„I pięknie jest. Nieskromnie bardzo jest. Kiedy mija, tak jak wszystko. Ta euforia kilkudniowa”.

Udostępnij: Pesymista myli się 795 razy

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej