Innowacje

Komputer w pendrive

21 stycznia 2013

Komputer w pendrive

Właśnie przeczytałem notkę na temat nowego projektu firmy Dell, zwanego Ophelia Project, stanowiącego nowe podejście do kwestii mobilności w świecie PC. Jest to niewielkich rozmiarów (niewiele większy od tradycyjnych modemów USB) pendrive przeznaczony do łączenia się z urządzeniami za pomocą wejścia HDMI. Po podłączeniu go do dowolnego telewizora czy ekranu przekształca on go w rodzaj wirtualnego komputera. Zapewnia dostęp do zasobów użytkownika w chmurze (czyli składowanych w sieci), dostęp do sieciowych aplikacji Windows lub komputera PC udostępnionego przez sieć (np. własnego w domu). Możliwe jest również uruchamianie aplikacji przeznaczonych dla systemu Android. Choc nie jest to dla mnie jasne, czy muszą być zainstalowane na urządzeniu czy też na jakimś naszym koncie w sieci.
Projekt Della (a właściwie projekt Dell Wyse – działu stworzonego przez zakupioną przez Dell firmę Wyse Technology) jest ciekawą inwersją w stosunku do panującego na rynku trendu aby maksymalnie upakować urządzenia i zapewnić maksimum produktywności na urządzeniach typu smartphone czy tablet, zachowując przy tym minimum rozsądku co do wielkości ekranu. Mamy więc smartphony z różnymi ekranami, Samsungi Note, małe tablety, większe tablety. A w tym przypadku nie mamy ekranu wcale. Trzeba go sobie dopiero znaleźć i wykorzystać. Co więcej nie ma lokalnych zasobów a tylko te sieciowe. To przełomowa propozycja ale ma ona niestety sporo wad.
Do poprawnego działania urządzenie potrzebuje nie tylko ekranu, którego moglibyśmy użyć (to jeszcze może się zdarzyć np. w hotelu czy w czasie wyjazdu lub delegacji). Ale aby móc pracować za jego pomocą konieczna jest jeszcze klawiatura oraz mysz. I to bezprzewodowa – taka aby mogła się połączyć z urządzeniem. A o to może być już trudno. No chyba ze zabierzecie je ze sobą. Być może Dell zamierza sprzedawać całe gotowe zestawy?
Dodatko urządzenie nie ma baterii. Zasilane jest przez nowy standard portu HDMI tzw Mobile High-Definition Link (MDL) który dopiero wystartował. Jest co prawda opcja zasilania z portu USB ale to dodatkowa komplikacja w prostym przecież na początku pomyśle.
Dostęp do sieciowych zasobów z urządzenia możliwy jest za pomocą połączenia Wi-Fi lub Bluetooth. Z tym jest na szczęście coraz 12b277edb1c07c6ecb55ae71091ac86d9a0lepiej (i jestem szczerze zaskoczony jak łatwo w dzisiejszych czasach o darmowe Wi-Fi). Jednak biorąc wszystkie te fakty pod uwagę może się okazać, że pomimo niewielkich rozmiarów i okazyjnej ceny (ma kosztowac około 100 dolarów) lepszym wyborem może się okazać zwykły tablet, który umożliwia wszystko to co daje urządzenie Della a ponadto ma własny ekran (nie za wielki, zgoda) oraz możliwość przechowywania plików użytkownika, jego maili oraz pracę w zupełnie dowolnym miejscu jak metro, pociąg, poczekalnia, ulica, park itd. A przecież w dzisiejszych czasach taki tablet można dostać nawet za 1 zł, np w Orange 🙂 Dziś na przykład wystartowała promocja, w której tablet Alcatel One Touch Evo można mieć za 1 zł w abonamencie 42 zł netto a ze zniżką w Orange Open jeszcze taniej (i 8 GB transferu miesięcznie).

Osobiście wątpię w sukces pomysłu Dell-a. Piszę to na podstawie własnych doświadczeń. Jakiś czas temu przygotowaliśmy w Orange (we współpracy z firmą Option) zaawansowany modem USB – Option Icon 515. Oprócz opcji łączenia się z internetem zawierał slot na kartę microSD oraz zestaw aplikacji. Były to: aplikacja Orange do łączenia się z internetem (do instalacji na komputerze) oraz aplikacja uCan do łączenia się z siecią bez konieczności instalacji (i podawania np.: hasła administratora). Oprócz tego na karcie microSD dodawaliśmy aplikacje Mozilla Firefox i Thunderbird z możliwością ich uruchamiania bez konieczności instalacji. Prawdziwe mobilne biuro w kieszeni – wystarczylo znaleźć dowolnego laptopa (nawet bez praw administratora) aby pracować. Jak się domyślacie zainteresowanie opcjami dodatkowymi nie było zbyt duże i modem nie wytyczył nowych standardów. Według mnie prawdopodobne jest, że tak samo może być w przypadku tego pomysłu.
Na sam koniec rozważań w mojej głowie pojawiła się jedna szansa. Jeśli to cudo ma możliwość uruchamiania aplikacji dla systemu Android to mamy również dostęp do gier. Gry jednak potrzebują większego ekranu, PSP moim zdaniem to jednak nie jest to. To urządzenie ma szanse jako przenośna, kieszonkowa konsola do gier. Tyle że, zdaje się ze producenci telefonów chyba już zagospodarowali tę niszę, bo przecież można obraz z telefonu przenieść na telewizor za pomocą HDMI. Czyli jednak chyba nic z tego.

Udostępnij: Komputer w pendrive

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej