Innowacje

Telefoniczny niezbędnik kierowcy

2 listopada 2012

Telefoniczny niezbędnik kierowcy

Wczorajszy dzień był szczególny – wiecie, co chce powiedzieć. Powinien upłynąć na zadumie, wspomnieniach, spotkaniach oraz spędzaniu czasu z rodziną. I pewnie wielu z nas tak właśnie upłynął. Natomiast niektórym w ten dzień było dane spędzić z rodziną więcej czasu, niezależnie od tego czy to zaplanowali czy nie. Wystarczyło, że wybrali się samochodem na przykład na Komunalny Cmentarz Północny w Warszawie. Przypadkiem jechałem wczoraj trasą dojazdową do tego cmentarza i widziałem wielokilometrowy korek, samochody zajmowały tam wszystkie 3 pasy ruchu. Na szczęście jechałem w przeciwną stronę, więc mogłem tylko obserwować i współczuć tym wszystkim, zapewne sfrustrowanym sytuacją, kierowcom.2c7920d7b8de533fd11c26eebe2479e920f

A dlaczego jechałem w przeciwną stronę? Wracałem właśnie z tego cmentarza. Tak, samochodem. Nie, bynajmniej nie spędziłem nocy na cmentarzu, nie zabłądziłem tam po żadnym Halloween Party. Jadąc na cmentarz skorzystałem z Nawigacji Orange –  usługi dla posiadaczy telefonów w Orange (zobacz demo). Ma ona bardzo przydatną w takie dni opcję omijania zakorkowanych dróg lub, jeśli kto woli, wyznaczania najszybszej trasy do danej lokalizacji. Jest to oparte o system Community Traffic Online opracowany przez Navi Experta, dostawcę technologii dla Orange. Generalnie nie jest to coś wstrząsająco nowego, bo takie rozwiązania ma nawet AutoMapa. Tyle, że zazwyczaj takie informacje powstają w wyniku uśrednień. System wie, gdzie, w jakie dni i w jakich godzinach tworzą się korki i uwzględnia te informacje w wyliczeniach. Ale wczoraj ta wiedza byłaby kompletnie nieprzydatna – był czwartek, godzina wczesna, a i w poprzednie święta nie pamiętam, żeby stał tam kiedyś tak długi korek. Dlatego system, który umie wykorzystać dane chwilowe i uwzględnić je online w wyliczaniu trasy ma przewagę nad typową nawigacją samochodową czy programem offline. Dodatkowo Nawigacja Orange działa na wszystkich telefonach posiadających GPS oraz kolorowy wyświetlacz. I nie trzeba pobierać megabajtów map – tak jak to musiałem robić w przypadku map innego dużego producenta telefonów (wiecie kogo mam na myśli). W Nawigacji Orange wszystko pobiera się z serwera i nie ma większego znaczenia ile tego jest, bo w abonamencie za usługę są już policzone koszty transmisji wszystkiego co potrzebne użytkownikowi – kolejna przewaga nad wymienionym wcześniej producentem. Dzięki temu na karcie pamięci w telefonie mam muzykę, bo nie potrzebuję miejsca na mapy 🙂

b6878c90124ff9dff9653ed11119d6dbdc7Nie napiszę ile czasu zajęła mi podróż w godzinach szczytu. Bo po pierwsze, większości Was pewnie nic to nie powie – chyba, że dobrze znacie Warszawę i czasy przejazdu między różnymi dzielnicami. A po drugie, być może ktoś z czytających stał wczoraj w tym korku i może się bardzo zdenerwować. I wcale nie musiałem zaznaczać opcji „4×4”, jechalem cały czas po dobrej jakości drogach. I do tego nie musiałem kupować niczego na lata ani płacić za pudełka. Wysłałem tylko wiadomość SMS. I w sumie tyle. Uważam, że jeśli porównać oba warianty wydarzeń – 2-3 godziny w korkach za kółkiem (ok, nie wiem dokładnie ile) albo wydatkowanie tych kilku złociszy i przejechanie szybko i bez stresów (bo o patrolach policji też ostrzega) to były to dobrze wydane środki. A uczucie, że jest się inteligentnym, przebiegłym i zaradnym i podziw rodziny miałem już niejako w gratisie 🙂

Jak zwykle miałem napisać o czymś innym – np: o komputerach z Windows 8. Ale zobaczyłem, że napisał już o tym Wojtek. A po za tym przed niektórymi jeszcze 2 dni wypraw na cmentarze. Pomyślałem więc, że się podzielę moimi doświadczeniami. Może komuś się przydadzą?

Udostępnij: Telefoniczny niezbędnik kierowcy

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej