Odpowiedzialny biznes

20 lat komórek w Polsce

18 czerwca 2012

20 lat komórek w Polsce

Dziś polskiej telefonii komórkowej, czyli PTK Centertel stuknęło równe 20 lat. To już tradycja, że jeśli w Polsce świętujemy narodziny internetu, telefonii stacjonarnej czy komórkowej musi mieć to związek z Orange Polska. Nie, żebyśmy jakoś szczególnie wypinali się do orderów, po prostu tak się składa, że udostępniamy Polakom technologie, które stają się przełomowe i nieodwracalnie zmieniają nasze życie.

Czy w dobie telewizji w komórce, tablecie i komputerze jesteście jeszcze wstanie sobie wyobrazić, że ta przygoda ma zaledwie 2 dekady, a na początku była dość drogą zabawą dla wybranych? Modą, co do której większość była przekonana, że się nie przyjmie, podobnie jak radiotelefony montowane w samochodach. Tak było, o czym świadczy choćby to, że jeszcze w 2 lata po uruchomieniu sieci, jej użytkownicy wstydzili się publicznie rozmawiać przez popularną „cegłę”.

Wstydzili, ale i szpanowali, a szczytem mody nie był wówczas iPhone, tylko takie wynalazki jak Nokia 450 Cityman oraz Motorola 2000. Ten pierwszy ważył zaledwie 800 gramów i to razem z baterią. To niewiele, bo ówczesne komórki ważyły nawet 5 kilogramów. Cena Citymana wynosiła ok. 41 milionów ówczesnych złotych, podobnie kosztował mały Fiat. Poniżej trochę „starego kina”.

A może macie własne wspomnienia czy zdjęcia z komórką z tego okresu, Jeśli tak, podzielcie się nimi.

Udostępnij: 20 lat komórek w Polsce

Odpowiedzialny biznes

Telefon w cenie malucha

18 czerwca 2009

Telefon w cenie malucha

Dziś polskiej telefonii komórkowej, czyli PTK Centertel stuknęło równe 20 lat. To już tradycja, że jeśli w Polsce świętujemy narodziny internetu, telefonii stacjonarnej czy komórkowej musi mieć to związek z Orange Polska. Nie, żebyśmy jakoś szczególnie wypinali się do orderów, po prostu tak się składa, że udostępniamy Polakom technologie, które stają się przełomowe i nieodwracalnie zmieniają nasze życie.

Czy w dobie telewizji w komórce, tablecie i komputerze jesteście jeszcze wstanie sobie wyobrazić, że ta przygoda ma zaledwie 2 dekady, a na początku była dość drogą zabawą dla wybranych? Modą, co do której większość była przekonana, że się nie przyjmie, podobnie jak radiotelefony montowane w samochodach. Tak było, o czym świadczy choćby to, że jeszcze w 2 lata po uruchomieniu sieci, jej użytkownicy wstydzili się publicznie rozmawiać przez popularną „cegłę”.

Wstydzili, ale i szpanowali, a szczytem mody nie był wówczas iPhone, tylko takie wynalazki jak Nokia 450 Cityman oraz Motorola 2000. Ten pierwszy ważył zaledwie 800 gramów i to razem z baterią. To niewiele, bo ówczesne komórki ważyły nawet 5 kilogramów. Cena Citymana wynosiła ok. 41 milionów ówczesnych złotych, podobnie kosztował mały Fiat. Poniżej trochę „starego kina”.

A może macie własne wspomnienia czy zdjęcia z komórką z tego okresu, Jeśli tak, podzielcie się nimi.

Udostępnij: Telefon w cenie malucha

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej