Gaming

Pokemon Go – czy warto dalej grać? Zdecydowane tak!

12 stycznia 2022

Pokemon Go – czy warto dalej grać? Zdecydowane tak!

Od premiery Pokemon GO minęło już ponad 5,5 roku. Od startu międzynarodowego hitu, media na całym świecie informowały o manii na kieszonkowe stworki. Przechodnie powodowali niebezpieczne sytuacje na drodze, a serwery nie były w stanie wytrzymać wzmocnionego ruchu. Niestety, tak szybko jak gracze się pojawili, tak samo szybko zniknęli. Częste błędy, powtarzalność rozgrywki, faworyzowanie użytkowników z większych miast – to główne powody, dla których sam zrezygnowałem z najpopularniejszej gry opartej o geolokalizację.

Co się zmieniło przez ostatnie 6 lat?

Dużo! Przeżyliśmy wybory prezydenckie w USA, utknęliśmy w pandemii, ale o tym zapewne już wiecie. Co do aplikacji Pokemon GO – użytkownik, który do niej powróci może doznać szoku. Ilość dostępnych aktywności przytłacza, dlatego w moim poście pozwoliłem się wesprzeć opinią dwóch aktywnych graczy PoGO – naszego redakcyjnego kolegi Michała „Rosia” Rosiaka oraz Piotrka Grabca, czyli najlepszego trenera pokemonów ze spidersweb.pl.

Pokemony z nowych generacji oraz wersje shiny

Rdzeniem rozgrywki Pokemon GO jest poszerzanie Pokedexu. Od tego się zaczęło – bez dodatków, które mogłyby przyciągnąć użytkowników na dłużej. Jak twierdzi Piotr – to nadal jego ulubiona aktywność w tej grze. “W przypadku Pokemon GO wciągnęło mnie to jeszcze bardziej niż w grach z serii Pokemon na konsole Nintendo”.

Nie dziwi mnie taka opinia. Nowe generacje stworków w aplikacji mobilnej pojawiają się niemal co roku. W dniu startu gry, mogliśmy złapać jedynie 147 gatunków pokemonów. Dziś jest ich niemal 900! Co ciekawe, ich liczba znacząco wzrasta, gdy do kolekcji dodamy rzadkie kolorystyczne odmiany, wersje regionalne, czy nawet płcie. Rozgrywkę wydłużają warunki ewolucji pokemonów. W niektórych przypadkach, aby osiągnąć nową formę stworka, należy skorzystać ze specjalnego przedmiotu, który wcześniej trzeba odnaleźć – albo w formie nagrody za wykonane zadanie, albo odwiedzając pokestopy.

Dodatkowe emocje zapewniają różnice między stworkami. Teraz możemy sprawdzić ich potencjał (IV) bezpośrednio w aplikacji, bez konieczności korzystania z zewnętrznych (czasami banowanych przez twórców gry) źródeł.

Znajomi – prawdziwi oraz w świecie wirtualnym

Choć zawód “trenera pokemonów” jeszcze nie widnieje we wpisie do CEIDG i tych, którzy żyją z mobilnej gry jest mało, to nie oznacza że taka sama sytuacja dotyczy ilości aktywnych graczy. Ci w obecnej chwili mogą zawiązywać między sobą jeszcze mocniejsze więzi. Nie tylko w rzeczywistości, ale również dzięki nowym funkcjom, jakie oferuje gra. Swoim znajomym możesz wysyłać prezenty, wymieniać się z nimi pokemonami, czy nawet wyzywać na pojedynki. Za umacnianie relacji, gracze są nagradzani w formie bonusów. Dzięki tej grze odnowiłem kilka starych znajomości z mojego rodzinnego miasta, a z tego co się dowiedziałem, nie jestem jedynym graczem z podobnymi doświadczeniami.

Piotr Grabiec: “Dzięki Pokemon GO poznałem kilku sąsiadów, z którymi utrzymuję kontakt chociaż zdążyłem się od tego czasu przeprowadzić”.

Michał „Rosiu” Rosiak: “Mamy kapitalną grupę raidową na Ursynowie, pamiętam przed pandemią, gdy na Raid Hour na legendy (Mewtwo np.) przychodziło po kilkaset osób. Jest też elitarne kilkanaście osób, które poznały się na żywo”.

Oprócz zabawy z prawdziwymi znajomymi możemy rozwijać relacje z pokemon “buddy”. Nasz pokemon – towarzysz, pomoże nam w zdobywaniu doświadczenia i odnajdywaniu kolejnych stworków pod kilkoma warunkami – musimy się z nim bawić oraz go karmić.

Raidy w nowej odsłonie

Zapytałem Piotrka o to, co jego zdaniem było najlepszą zmianą w historii Pokemon Go: “Dodanie raidów do wspólnej walki w terenie, a potem zdalnych raidów, które pozwoliły bawić się wspólnie grupie znajomych z różnych miast, co było bardzo pomocne w dobie pandemii”.

Gdy w 2017 roku do gry wprowadzono Raidy zrobiły istny szał. Do aplikacji Pokemon Go powróciły miliony graczy. Na mapie gry pojawiały się miejsca, w których można było zdobyć unikalne kieszonkowe stworki, ale były tak potężne, że do pokonania przeciwnika, potrzebowaliśmy wsparcia innych graczy. Niestety pandemia ograniczyła możliwości spotkań ze znajomymi, ale firma Niantic do swojej gry wprowadziła rozwiązanie “raidów zdalnych”. Wtedy gra przeżywała swój renesans.

Tak było na początku pandemii, gdy weszły „remote”y”. Teraz klimat siada, spacerując z moim Najmłodszym w wózku po Ursynowie poczułem się mocno zszokowany, gdy spotkałem ekipę na 5* raidzie. Myślę, że Niantic powinien zainwestować w walkę z pandemią, bo gdy Pokemon Go stało się Pokemon Stay@Home, sporo czaru pryska – mówi Michał Rosiak.

Na szczęście dziś możliwości przemieszczania powracają do normy. Gracze wychodzą na ulice i wszystko może być jak dawniej. A jak było?

Wiele momentów zapadło w pamięć, a poza tymi pierwszymi polowaniami zaraz po premierze w grupie kilkudziesięciu osób to chyba pierwszy raid na Mewtwo. Odbywał się on około południa na Polu Mokotowskim, a z kilkunastu osób, które wzięły w nim udział, kilka przyznało, że… urwało się po cichu na chwilę z pracy i dojechało z innych dzielnic taksówkami. Istne szaleństwo! – mówi Piotr Grabiec.

 Dziś raidy odbywają się codziennie, ale niektóre rzadkie pokemony możemy zdobyć tylko w wydarzeniach…

Wydarzenia w świecie Pokemon GO

Dla niektórych były one powodem do rozpoczęcia przygody w świecie kieszonkowych stworków. Wśród nich znalazł się też Michał. “Zacząłem grę w lipcu 2018, a de facto od Moltres Day miesiąc później. Najpierw poprosił mnie syn, bo potrzebował friendów do wyzwania, a potem – po rozwodzie – zdecydowałem się grać, żeby złapać kolejną platformę kontaktu z synami”.

W trakcie eventów możemy otrzymać dodatkowe przedmioty, złapać rzadkie odmiany pokemonów, czy dostawać więcej doświadczenia. Wydarzenia zazwyczaj są limitowane czasowo np: w formie spotlight hours. Zapytałem moich rozmówców o to, jakie wydarzenie zapadło im najbardziej w pamięć. Piotr wspomniał o raidzie na Mewtwo, natomiast serce „Rosia” skradł wyjątkowy event:

Chodzi o Go Fest 2021. Już jestem stary, nie wydaję nie wiadomo jakiej kasy na gry online, więc nie wydałbym >50 PLN na bilet! Ale skoro była promocja akurat na 5. Go Fest, żal byłoby nie skorzystać. To ten słynny coroczny event, który przed pandemią był zawsze w jednym mieście świata, a nawet w jednym, dużym konkretnym parku. Wtedy tam masz mnóstwo nowych pokestopów/gymów, zadania tematyczne, wyjątkowe w ten weekend Pokemony, zadania, itd. W czasach pandemii zrobili je online ❤️, złapałem na nim między innymi moją Dialgę z 98% IV.

Zwiększona ilość poziomów

Pamiętam jak ciężkim zadaniem było zwiększenie poziomu swojej postaci. Za zdobycie nowego wpisu, użytkownik otrzymuje średnio niemal 10x mniej doświadczenia względem potworka, którego wcześniej złapał. Przy ograniczonych łowach zdobycie maksymalnego lvlu graniczyło z cudem, albo rzuceniem pracy w celu zmiany profesji na profesjonalnego trenera pokemonów. Zwiększona ilość wpisów w Pokedexie = więcej pokemonów oraz XP do zdobycia. Obecnie znajduję się na 33 poziomie. A jak chłopaki?

Jestem na 43 poziomie, co zajęło kilka lat. Mógłbym mieć już 44, ale… ciągle nie mogę się zebrać, żeby wbić 30 zwycięstw w lidze Master, gdyż powyżej 40 poziomu wymagane są tego typu aktywności oprócz punktów doświadczenia. Ta ostatnia aktualizacja Pokemon GO Next, która przyniosła nowe poziomy i kolejny poziom medali. Sam pomysł na poszerzenie gry był super, ale jednocześnie mechanika gry zmusiła mnie to do zrezygnowania w udziale w lidze Master, co blokuje mnie przed wbiciem kolejnego poziomu (aby brać w walkach udział na poważnie musiałbym chyba rzucić pracę i zostać trenerem pokemonów na pełen etat) – mówi Piotr Grabiec

42, w 1/3 drogi na 43. Fazę złapałem właśnie od Moltres Day ’18, w pewnym momencie przegoniłem synów, pierwszy miałem lvl 40, ale starszy mnie już przegonił znowu 🙂 – dodaje Michał Rosiak.

Jak widać zwiększony limiter poziomu to również nowe wyzwania, z którymi mierzą się gracze, a wśród nich…

Zadania

Czyli sposób na grę nawet w miejscach mało zurbanizowanych. Obecnie dzielą się na trzy najważniejsze rodzaje. Terenowe – czyli aktywności codzienne np: złapanie określonej ilości pokemonów. Wykonując zadania przez 7 dni otrzymujemy specjalną nagrodę, którą jest np: nowy stworek do złapania (nierzadko legendarny, ze zwiększoną szansą na wersję shiny). Specjalne, czyli powiązane z trwającymi w grze wydarzeniami np: jeżeli wykonasz zadania, otrzymasz możliwość złapania legendarnego pokemona. Dzienne – nawiązują do trwającego sezonu. Z reguły są podobne do terenowych. Najważniejszym aspektem tej aktywności jest możliwość szybszego zdobycia poziomu, nowych wpisów oraz przedmiotów nawet na terenach wiejskich, co ułatwia dostęp do gry.

Walki między trenerami oraz z komputerem

Jeżeli grałeś w oryginalne Pokemony lub oglądałeś kultową kreskówkę, prawdopodobnie wiesz, że podstawę tej legendarnej serii jest zdrowa rywalizacja. Niantic poszedł za duchem serii i wprowadził do gry walki: zarówno między graczami jak i z SI. Rozgrywka stała się jeszcze bardziej emocjonująca. Teraz można poczuć się jak Ash Ketchum, który sięga trofeum w lidze Pokemon. Nie tylko wyzwania, ale również przeciwności losu są jak z bajki. Zespół R postanowił uprzykrzyć życie graczom również w tej odsłonie kieszonkowych stworków.

Czy warto zagrać w Pokemon GO w 2022 roku?

Jeżeli jesteś fanem serii to zdecydowanie polecam to rozwiązanie. Nawet laicy poczują nostalgię otwierając aplikację. Na pewno znajdziesz w niej zajęcie, które spodoba Ci się najbardziej, albo odszukasz ukochanego stworka z dzieciństwa. To zupełnie inna gra względem wersji z 2016 roku. W poszukiwaniach stworków może Ci pomóc np. Samsung Galaxy S21 FE, który możesz zakupić w abonamencie z Orange z pakietem 25GB internetu mobilnego.

 

Mediateka

Udostępnij: Pokemon Go – czy warto dalej grać? Zdecydowane tak!

Mediateka

Pokemon Go niemal 6 lat po premierze- Warto zagrać?

12 stycznia 2022


Gaming

TOP 6 gry mobilne na wakacje

31 maja 2021

TOP 6 gry mobilne na wakacje

Jak gry mobilne mogą urozmaicić okres letni? Wakacje to czas wyjazdów i odpoczynku w nowo poznanych miejscach. Co zrobić gdy jednak nad morzem zacznie padać deszcz, a w górach rozpęta się burza? Pozostaje pobyt w wynajętym domku. W takich sytuacjach lekarstwem na nudę może być dobra gra mobilna. Co jeżeli miejsce, które odwiedzamy, jednak nam się nie podoba? Kilka z przedstawionych propozycji urozmaici Waszą podróż. 

Gry mobilne na wakacje: Wild Rift

wild rift orange

Nie jestem fanem „LoL’a”, ale muszę przyznać, że w tę pozycję pogrywam od kilku tygodni codziennie. Na pierwszy rzut oka to kultowe League of Legends, ale na smartfony. Mapa, na której gramy jest odczuwalnie mniejsza w porównaniu do oryginału. Mniejsze są również dystanse między wieżami, które trzeba obalić. W pojedynkach 5 vs 5 zmierzamy się z innymi graczami na niewielkiej mapie. Do dyspozycji mamy tych samych bohaterów, jak i ich umiejętności, co w wersji na komputery. Różnice są subtelne, ale mają na celu przyspieszenie pojedynków i ułatwienie gry. W taki oto sposób mana jak i życie regenerują się szybciej. Rozgrywki zazwyczaj zamykają się po 20 minutach. Akcja jest bardzo dynamiczna.

 wild rift gry mobilne

Dlaczego warto zainteresować się tą grą? Leauge of Legends to tytuł, który w diametralny sposób rozwinął świat e-sportu. Od ponad 10 lat króluje na twitchu, jako jedna z najczęściej oglądanych gier. Teraz ta pozycja jest dostępna w waszej kieszeni, a z internetem mobilnym od Orange możecie grać gdziekolwiek chcecie. Zanim rozpoczniesz mecz, pamiętaj o zarezerwowaniu sobie tych 20 -30 minut, bo jeżeli wyłączysz grę w trakcie walki, dostaniesz bana.

Gry mobilne na wakacje: Call of Duty Mobile

cod mobile

Call of Duty Mobile to kwintesencja całej serii gier o tym tytule. Gracze zakochali się w szybkiej wymianie ognia na małych mapach. Przedstawiony FPS oferuje TYLKO rozgrywkę online, więc do stabilnej zabawy przez sieć polecam internet mobilny od Orange. Po pobraniu aplikacji będziesz poprowadzony przez samouczek. Poznasz zasady gry jak i sterowanie, które są bardzo proste. Dla bardziej wymagających istnieje możliwość podłączenia pada pod swoje urządzenie przez bluetooth lub kabel. Do dyspozycji mamy kilkanaście trybów gry. Tych bardziej klasycznych jak: dominacja,  kill confirmed, czy deathmatch lub tych bardziej modnych w dzisiejszych czasach jak Battle royale oraz wydarzenia sezonowe, w których np: występują postaci ze znanych marek jak Rambo czy Szklana Pułapka.

Największymi atutami tej gry są jej dostępność, bo zagramy nawet na budżetowym smartfonie oraz podobieństwo do pierwowzoru. Możemy rozegrać bitwy na kultowych mapach z poprzednich części serii np: Nuketown. Oprócz tego do dyspozycji gracza oddane są te same „perki”, czyli umiejętności czy wspomagacze, czyli tzw. „killstreaki”. Dla fanów FPSów, którzy są w podróży to propozycja idealna.

cod mobile orange

Gry mobilne na wakacje: Pokemon GO

Pokemon GO po 5 lat od premiery to zupełnie inna gra, pełna nowych aktywności. W czasach jej świetności, czyli na samym początku serwery były przepełnione, a oprócz łapania 150 Pokémonów z pierwszej generacji nie było ciekawych aktywności. Będąc szczerym, dziś po odpaleniu tej gry nie jestem w stanie się w niej odnaleźć, a kiedyś byłem wyjadaczem. W grze do złapania jest kilkaset stworków, aż z 6 generacji. Każdy z nich różni się swoimi umiejętnościami, mocami czy nawet siłą. Ciężko znaleźć takiego samego pokemona.

pokemon go wyzwania

 

Do gry dodano również znane z oryginału wersje „shiny”, czyli bardzo rzadkie i ciężkie do złapania odmiany cyfrowych zwierzątek. Ta gra to już nie tylko ich łapanie. Potworki możemy również karmić, rozwijać je i wystawiać do walki w tak zwanych gym’ach. Niantic, czyli producent gry słucha swoich wiernych fanów. Kilka lat temu wprowadzono wyczekiwane walki bezpośrednie. Możemy wyzwać na pojedynek swoich znajomych i zmierzyć się w formie 1 vs 1.

Pokemon GO to nie tylko gra, ale również i społeczność. Na mapie w wyznaczonych miejscach organizowane są tak zwane „rajdy”, czyli walki ze wzmocnionymi przeciwnikami, których ciężko jest pokonać w pojedynkę. Po zwycięstwie otrzymujemy ciężko dostępne nagrody.

pokemon go gry mobilne raidy

Aby rozgrywka była jak najbardziej urozmaicona, twórcy wprowadzili wyzwania oraz wydarzenia okolicznościowe. Dzięki temu gracze są co chwile motywowani nowymi treściami dostępnymi w tytule.

Nawet z pozoru subtelne zmiany robią wrażenie. Przebywając nad morzem w okolicy wody, pojawia się więcej stworków wodnych, a w górach tych o charakterystyce ziemnej czy trawiastej. Niantic zaimplementował również system pogody. Jeżeli w prawdziwym świecie pada, to w tym wirtualnym również, a to wzmacnia lub osłabia walczące pokemony.

Warto wspomnieć o rozwiniętym systemie AR, który na iPhone działa wręcz fenomenalnie. Możemy łapać stworki w rozszerzonej rzeczywistości.

Aktywności jest wiele, a jeżeli miejsce, które w czasie wakacji odwiedzamy nas nudzi to na pewno Pokemon GO urozmaici wyjazd.

gry mobilne pokemon go wyzwania

Gry mobilne na wakacje: Harry Potter Wizards Unite

gry mobilne wizards unite

To kolejna gra wykorzystujące technologię firmy Niantic. To co ją wyróżnia, jest przede wszystkim wsparcie języka polskiego. Gra ze świata chłopca, który przeżył atak sami wiecie kogo jest z jednej strony przystępna dla dzieci z drugiej natomiast dość mroczna. Voldemort został pokonany. Naszym zadaniem jako gracz jest pomoc ministerstwie magii w uporaniu się z katastrofą. Magiczne stworzenia czy przedmioty zostały porozrzucane po świecie. Świat magiczny może zostać ujawniony. Teraz Ty jako młody mag musisz znaleźć zguby i umieścić je w należytych miejscach. Aby wykonać zadanie będziesz wykonywał określone czary jak np: alohomora. Gra wykorzystuje geolokalizację. Podróżujemy po prawdziwym świecie, by zdobywać doświadczenie w tym wirtualnym. Nie jestem wielkim fanem uniwersum HP, dlatego też ten tytuł nie przyciągnął mnie na długo, ale fani poczują się jak sowa w Hogwarcie. Na graczy czekają takie atrakcje jak walki z dementorami, zakupy na ulicy Pokątnej czy zabawy z mandragorami. 

Gry mobilne na wakacje: Among Us

among us

To gra, która triumfowała w 2020 roku. Główne zadanie – znaleźć podszywającego się pod członka załogi zabójcę. Proste zasady gry przyciągnęły miliony graczy do ekranów smartfonów. W grupie 10 osób naprawiamy statek kosmiczny, którym podróżujemy. Wśród nas znajduje się od jednego do trzech sabotażystów, który zabijają członków zespołu. Każdy z graczy może wezwać wszystkich na zebranie w trakcie, którego omawiane są ostatnie wydarzenia. To najważniejszy element gry. W trakcie dyskusji trzeba wyłonić podszywaczy i wyrzucić ich w przestrzeń kosmiczną. To ogromne wyzwanie, ponieważ przez przypadek ucierpieć na tym może niewinny gracz. To świetna propozycja bawiąca się koncepcją thrillera oraz zasadami psychiki ludzkiej.

Gry mobilne na wakacje: Geocaching

Gra mobilna nie koniecznie musi odbywać się całościowo na ekranie urządzenia. Geocaching to ciekawe zajęcie polegające na poszukiwaniu skarbów w prawdziwym świecie. Użytkownicy samodzielnie ukrywają skrytki w trudno dostępnych miejscach, a następnie pozostawiają innym graczom wskazówki jak je znaleźć. Na Youtube roi się od filmów, na których gracze dzielą się wrażeniami i emocjami z rozgrywki. Po znalezieniu takiej skrytki należy wpisać się do listy graczy, którzy ją odnaleźli. W taki sposób zapisujemy się w historii geocachingu. Odnalezienie takiej skrytki jest doświadczeniem wyjątkowym, bo urozmaica „normalne” życie. Sprawdź tę aplikację, a może w swojej okolicy znajdziesz jakiś skarb?

Bonus czyli Xbox Game Pass / Stadia / Nvdia Geforce Now

Streaming gier komputerowych na urządzenia mobilne to jeden z moich ulubionych tematów, dlatego poruszam go ponownie. Za pomocą usług takich jak Xbox Game Pass Ultimate możemy zagrać w ulubione pozycje konsolowe na smartfonie. Wystarczy opłacić subskrypcję, a dostęp do gier otrzymamy natychmiastowo –  bez konieczności pobierania gigabajtów danych na urządzenie. W przypadku Stadia czy Nvdia Geforce Now, takie gry dodatkowo należy kupić, ale proces jest podobny. Przy stabilnym połączeniu na poziomie 10 Mb/s możesz grać w ulubione pozycje z każdego zakątka świata.  Więcej na temat piszę w tym artykule.

 

 

 

Udostępnij: TOP 6 gry mobilne na wakacje

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej