Odpowiedzialny biznes

17 lat posuchy

27 sierpnia 2013

17 lat posuchy

Nawet w Biblli było tylko 7 lat chudych, a w polskiej piłce klubowej mamy 17 chudziutkich lat bez Ligi Mistrzów. Dziś wystarczy niewiele – wygrać tylko jeden mecz. Tylko i aż. Jednak takiej szansy – po remisie w Bukareszcie – w ostatnich latach chyba nie było. Dziś szkoda tylko, że zasada „fair play” UEFA pozbawia w tak ważnym spotkaniu dopingu z „Żylety”, ale  „Żyletą” będzie z pewnością cały stadion i pusta trybuna północna nie powinna mieć znaczenia dla wyniku.

Ciśnienie jest wielkie, oczekiwania również. Żeby się nie spalić i nie przegrać ze stresem w głowie wystarczy pomyśleć, że nawet jak Legia odpadnie to grać będzie dalej choć tylko w Lidze Europejskiej. Z punktu widzenia polskiej piłki, „tylko” to w tym przypadku bywa „aż”. Na razie jednak nikt nie myśli o LE, a wszyscy o LM. Jak się uda, to piłkarsko i finasowo skorzysta na tym Legia, ale też inne polskie zespoły, które by rywalizować na krajowym podórku będą musiały równać w górę a nie w dół. A przecież już dziś Bogusław Ciupiał zapowiada, ze Wisla znów ma włączyć się do walki o mistrzostwo i znów kupować lepszych graczy. Jeśli stołeczna drużyna wejdzie do LM, Biała Gwiazda będzie musiala się wysilić bardziej. A jeśli ona zacznie kupować, to równać w górę będą też inni. Dzisiejsze zwycięstwo lub … „zwycięski remis” jest ważny więc dla całej naszej piłki.

Udostępnij: 17 lat posuchy

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej