Duet Justice znany ze swoich porywających koncertów wystąpi podczas przyszłorocznej edycji Orange Warsaw Festival. Będzie to pierwszy występ Justice w Warszawie. Zespół podobnie jak Imagine Dragons zagra na Służewcu 3 czerwca. Czekam z niecierpliwością na to, co przy Justice kochamy najbardziej: live show! Rok temu Orange Warsaw Festival 2016 zamykaliśmy Skrillexem, tym razem nie damy wam odejść bez tańca do utworów Justice. Przy okazji przypominam, że karnety Early Bird są dostępne dzisiaj tylko do północy. Od piątku 16 grudnia w sprzedaży będą dostępne karnety i bilety jednodniowe z puli Regular Tickets w cenach: karnet 379 zł; karnet z 15% rabatem dla klientów Orange 322 zł; bilet jednodniowy 219 zł oraz bilet jednodniowy z 15% rabatem dla klientów Orange 186 zł. Zapraszam po bieżące informacje na www.orangewarsawfestival.pl
Rozbudowa sieci, szybkość netu i zasięg to zawsze gorące tematy, bo ważne dla wszystkich klientów. Dlatego z ciekawością czekałem na potwierdzenie informacji, czy Play rzeczywiście obniżył dla swoich klientów maksymalną prędkość mobilnego netu w roamingu krajowym do 3 Mb/s ściągania danych i 1 Mb/s wysyłania. Rzeczywiście tak się stało. Marcin napisał w odpowiedzi dla Telko.in o „testach ujednolicenia technicznych warunków świadczenia usług mobilnego dostępu do internetu w sieciach roamingowych partnerów”, ale zarazem przekonywał by korzystać z własnej sieci. Z biznesowego punktu widzenia bardzo to rozumiem. Roaming kosztuje, a im więcej ruchu u siebie tym mniej trzeba płacić partnerom. I tutaj mógłbym skończyć, ale… opowiem, co my robimy i być może dlaczego klienci Play wolą korzystać z roamingu Orange. Marcin, mam nadzieję nie obrazisz się, że się trochę pochwalimy :-) Po pierwsze od ponad pół roku, nasz mobilny internet jest uśredniając najszybszy na rynku (dane według speedtest.pl). Potwierdzają to także analizy Open Signal. Po drugie w zasięgu LTE od Orange jest już 98,67% Polaków (dane na koniec listopada). Po trzecie coraz częściej korzystamy z agregacji pasma by klienci mieli szybciej. Po czwarte testujemy prawdziwe ułatwienia np. uruchomiliśmy w Warszawie najszybszą stację bazową w Polsce. Na koniec wspomnę, że rozszerzyliśmy współpracę z T-Mobile by jak najlepiej wykorzystać dla naszych klientów pasma 800 i 2600 MHz.
Kiedy kilkakrotnie stawałem z prezentacjami nt. bezpieczeństwa w sieci przed - nazwijmy to "młodszą młodzieżą", mówiąc im o limicie wieku do korzystania z Facebooka spotykałem się z ironicznymi uśmieszkami, albo wręcz z wybuchem śmiechu. Nawet odpowiedzialna za polityki korzystania z serwisu na całą Europę Wschodnią i Centralną Gabriela Cseh przyznawała, że algorytmy nie zawsze są w stanie poradzić sobie ze sprytem małolatów. Nie zmienia to faktu, że kropla drąży skałę i jak nie kijem go to pałą (to przenośnia ;) ) i jeśli ciężko idzie z dzieciakami, trzeba spróbować przeszkolić rodziców.
Poznaj Facebooka - czyli jak dobrze edukować dzieci?
Witryna "Poznaj Facebooka" to genialny pomysł, przede wszystkim dla tych rodziców, którym nie po drodze z mediami społecznościowymi. Nawet ja, pozytywny fanatyk gadżetów, technologii i komunikacji, swego czasu spędzający stanowczo zbyt dużo czasu przed ekranem z niebieskim "f" zrezygnowałem z niego m.in. dlatego, że stopniem rozbudowania i skomplikowania zaczął mnie "2 x prze" - przerażać i przerastać. Dam sobie dłoń, i to prawą, uciąć, że statystycznemu rodzicowi przychodzi to o wiele trudniej. Czy raczej przychodziło - bo teraz ma w jednym miejscu kompendium informacji.
O co w tym wszystkim chodzi, jak się zarejestrować, jak dbać o prywatność i bezpieczeństwo, jakim zasadom podlegają konta nastolatków. Co zrobić, gdy naszemu dziecku na Facebooku dzieje się zło, jak skontrolować swoje ustawienia, a nawet z kim się skontaktować, jeśli widzimy, że ktoś swoimi statusami w serwisie woła o pomoc i może chcieć zrobić sobie krzywdę. Zgromadzenie tych wszystkich informacji w jednym miejscu, odpowiednio pogrupowanych i opisanych, to w dobie "informacji podawanych drobnym druczkiem" odmiana, której można tylko przyklasnąć.
Edukacja dzieci ma sens!
Jakub Szczęsny, u którego na Antywebie wypatrzyłem informację o Portalu dla rodziców, ma wątpliwości, czy takie rozwiązanie, o ile ma olbrzymi sens, cokolwiek da. Ja jestem pewien, że tak, ale to naszym obowiązkiem jako dziennikarzy - zarówno tych "old-schoolowych", jak i tych nowoczesnych, blogerów, dziennikarzy ery internetu - jest dotrzeć z tą informacją do jak największej liczby zainteresowanych. Rodzic sam nie zapyta, może też dlatego, iż wstydzi się, że wie mniej od dziecko i bardziej pasowałby do roli ucznia, niż nauczyciela. Dzięki takim inicjatywom jak opisywana Facebooka, czy też naszej Fundacji Orange, rodzice mogą cichaczem się poduczyć ;) i wrócić do roli, która zdecydowanie bardziej im odpowiada.
Komentarze