Sieć

Chmura i 5G – 5Gotowi #5

Marta Krajewska Marta Krajewska
17 sierpnia 2017
Chmura i 5G – 5Gotowi #5

Piotrek odpoczywa na zasłużonym urlopie, więc dzisiaj ja zapraszam Was na wpis o 5G. W pierwszym odruchu chciałam opisać wszystkie fantastyczne rzeczy, jakie przyniesie 5G, ale pamiętając o tym, na co się z Piotrkiem umówiliśmy („nie wybiegajmy zanadto w przyszłość”, „technologia to podstawa”), zacznę od faktów.

Czy 5G będzie działać w chmurze? A raczej, czy bez chmury 5G w ogóle powstanie? To chyba największe wyzwanie związane z 5G – stworzenie rozwiązań, które zastąpią urządzenia składające się na sieć 3G czy 4G.

W ubiegłym roku na blogu pisaliśmy o prowadzonych w Orange Labs testach zwirtualizowanej architektury sieci RAN (Radio Access Network) - vRAN. Dla przypomnienia, vRAN oznacza to, że wybrane funkcje, które do tej pory pełniła stacja bazowa zostały przeniesione do chmury obliczeniowej. W czasie testów przeniesiono obsługę dwóch stacji bazowych do jednej chmury.

Możliwości vRAN są skalowalne, co oznacza, że do chmury będzie można w przyszłości przenieść kilkuset stacji bazowych. Serwery chmury są połączone z resztą sieci szkieletowej.  W przyszłości vRAN pozwoli Orange zastąpić sprzęt znajdujący się obecnie na około 10 tys. stacjach bazowych kilkudziesięcioma serwerami z odpowiednim oprogramowaniem. Więcej na ten temat możecie przeczytać we wpisie Piotrka: Pierwsze przymiarki do 5G, czyli vRAN.

Na tym jednak nie poprzestajemy. W Centrum Badawczo – Rozwojowym Orange trwają prace w ramach projektu 5G BlueSPACE. Ich celem jest ustalenie,  co w ramach sieci 5G ma znaleźć się w chmurze, a co pozostanie jako fizyczne. Więcej na ten temat opowiada w nowym odcinku nasz ekspert, Emil Kowalczyk z CBR.

Przeniesienie funkcji sieci do chmury zmieni też nasze codzienne funkcjonowanie – z poprzednich odcinków wiecie już, że zmiany nastąpią w medycynie (telemedycyna, operacje w czasie rzeczywistym na odległość), w transporcie (autonomiczne samochody) i szeroko rozumianej gospodarce. W najnowszym odcinku opowiadam, jak 5G zmieni sposób,  w jaki podróżujemy. A może w dobie relacji live, wirtualnej rzeczywistości, będziemy podróżować bez ruszania się z miejsca? Jestem  ciekawa, jak podoba Wam się taka wizja? Piszcie, komentujcie, zadawajcie pytania.

Zachęcam też do obejrzenia wcześniejszych odcinków.

Komentarze

PAWEŁ
PAWEŁ 12:07 17-08-2017

Czy taka stacja bazowa w chmurze poprawi zasięg sieci ??????? Może by tak karty sim przenieść do chmury ?

Odpowiedz
    nbv
    nbv 12:51 17-08-2017

    Nie poprawi. Nie wpłynie to w sumie na użytkowników, no ewentualnie może pingi się poprawią.

    Odpowiedz
      PAWEŁ
      PAWEŁ 13:18 17-08-2017

      W praktyce powinno chyba poprawić zasięg , bo czy nie można takiej stacji w chmurze ustawić tam gdzie jest najbardziej potrzebna ?????

      Odpowiedz
        nbv
        nbv 14:52 17-08-2017

        Ale i tak musi mieć anteny oraz część sprzętu, który jest obecnie na stacji. Również musi być to na czymś powieszone, czyli potrzebny jest też jakiś maszt.

        Odpowiedz
        Marta Cieślak-Krajewska
        Marta Cieślak-Krajewska 13:33 22-08-2017

        W dużej części tak, ale trzeba pamiętać, że stacja bazowa nadal pozostanie infrastrukturą fizyczną. Natomiast gęstość stacji bazowych będzie większa.

        Odpowiedz
      Marta Cieślak-Krajewska
      Marta Cieślak-Krajewska 13:36 22-08-2017

      Największym wyzwaniem dla wirtualizacji sieci w 5G jest właśnie ping. Obecnie w Orange prowadzimy prace nad zminimalizowaniem opóźnień po stronie oprogramowania, aby nie wprowadzać dodatkowych opóźnień po stronie wirtualizacji. Docelowo planujemy osiągnięcie opóźnień na poziomie 1 ms po stronie oprogramowania .

      Odpowiedz
      Marta Cieślak-Krajewska
      Marta Cieślak-Krajewska 13:36 22-08-2017

      Największym wyzwaniem dla wirtualizacji sieci w 5G jest właśnie ping. Obecnie w Orange prowadzimy prace nad zminimalizowaniem opóźnień po stronie oprogramowania, aby nie wprowadzać dodatkowych opóźnień po stronie wirtualizacji. Docelowo planujemy osiągnięcie opóźnień na poziomie 1 ms po stronie oprogramowania.

      Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 13:39 22-08-2017

    Stacja bazowa będzie nadal infrastrukturą fizyczną w klasycznym rozumieniu. Zmiana będzie dotyczyć serwisów działających w chmurze zamiast na stacji bazowej. Właśnie dlatego w Orange rozpoczęliśmy dedykowany projekt EU BlueSpace. Celem jest odpowiedz na pytanie, które serwisy mogą być przeniesione do chmury, a które muszą pozostać na stacji bazowej, aby zapewnić odpowiednią jakość usługi.

    Odpowiedz
PAWEŁ
PAWEŁ 14:07 17-08-2017

Czy taka stacja bazowa w chmurze poprawi zasięg sieci ??????? Może by tak karty sim przenieść do chmury ?

Odpowiedz
    nbv
    nbv 14:51 17-08-2017

    Nie poprawi. Nie wpłynie to w sumie na użytkowników, no ewentualnie może pingi się poprawią.

    Odpowiedz
      PAWEŁ
      PAWEŁ 15:18 17-08-2017

      W praktyce powinno chyba poprawić zasięg , bo czy nie można takiej stacji w chmurze ustawić tam gdzie jest najbardziej potrzebna ?????

      Odpowiedz
        nbv
        nbv 16:52 17-08-2017

        Ale i tak musi mieć anteny oraz część sprzętu, który jest obecnie na stacji. Również musi być to na czymś powieszone, czyli potrzebny jest też jakiś maszt.

        Odpowiedz
          Marta Cieślak-Krajewska
          Marta Cieślak-Krajewska 15:31 22-08-2017

          Anteny dla sieci 5G mogą być mniejszych rozmiarów niż dotychczasowe.

          Odpowiedz
          nbv
          nbv 19:55 22-08-2017

          … ale nadal trzeba je umieścić odpowiednio wysoko.

          Odpowiedz
        Marta Cieślak-Krajewska
        Marta Cieślak-Krajewska 15:33 22-08-2017

        W dużej części tak, ale trzeba pamiętać, że stacja bazowa nadal pozostanie infrastrukturą fizyczną. Natomiast gęstość stacji bazowych będzie większa.

        Odpowiedz
      Marta Cieślak-Krajewska
      Marta Cieślak-Krajewska 15:36 22-08-2017

      Największym wyzwaniem dla wirtualizacji sieci w 5G jest właśnie ping. Obecnie w Orange prowadzimy prace nad zminimalizowaniem opóźnień po stronie oprogramowania, aby nie wprowadzać dodatkowych opóźnień po stronie wirtualizacji. Docelowo planujemy osiągnięcie opóźnień na poziomie 1 ms po stronie oprogramowania .

      Odpowiedz
      Marta Cieślak-Krajewska
      Marta Cieślak-Krajewska 15:36 22-08-2017

      Największym wyzwaniem dla wirtualizacji sieci w 5G jest właśnie ping. Obecnie w Orange prowadzimy prace nad zminimalizowaniem opóźnień po stronie oprogramowania, aby nie wprowadzać dodatkowych opóźnień po stronie wirtualizacji. Docelowo planujemy osiągnięcie opóźnień na poziomie 1 ms po stronie oprogramowania.

      Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 15:39 22-08-2017

    Stacja bazowa będzie nadal infrastrukturą fizyczną w klasycznym rozumieniu. Zmiana będzie dotyczyć serwisów działających w chmurze zamiast na stacji bazowej. Właśnie dlatego w Orange rozpoczęliśmy dedykowany projekt EU BlueSpace. Celem jest odpowiedz na pytanie, które serwisy mogą być przeniesione do chmury, a które muszą pozostać na stacji bazowej, aby zapewnić odpowiednią jakość usługi.

    Odpowiedz
mike278
mike278 20:07 17-08-2017

Ukrycie software’u w chmurze nie poprawi magicznie zasięgu. Nadal potrzebna jest „żelastwo” w postaci masztów, anten,radiolinii, zasilania etc..

Odpowiedz
mike278
mike278 22:07 17-08-2017

Ukrycie software’u w chmurze nie poprawi magicznie zasięgu. Nadal potrzebna jest „żelastwo” w postaci masztów, anten,radiolinii, zasilania etc..

Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 15:19 22-08-2017

    Dlatego w Orange rozpoczęliśmy projekt EU BlueSpace, który odpowie na pytania o optymalną lokalizację serwisów i optymalną ilość infrastruktury fizycznej. Rzeczywiście przeniesienie serwisów do chmury również generuje koszty związane z utrzymanie centrum przetwarzania danych (zasilanie, chłodzenie, obsługa). Dlatego zbadamy, dla których usług przeniesienie do chmury poprawi jakość usług Orange.

    Odpowiedz
Matt55
Matt55 06:22 18-08-2017

Przeniesienie wielu rzeczy do chmury wydaje się być bardzo ciekawą koncepcją. Trudno mi jednak ogarnąć ogrom prac, które przed Wami i danych, które są przesyłane siecią komórkową. 🙂

Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 13:16 22-08-2017

    Jasne, wprowadzenie 5G jest dla nas wyzwaniem, ale jednocześnie szansą do stworzenia nowych i lepszych usług dla naszych klientów.

    Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 13:19 22-08-2017

    Dlatego w Orange rozpoczęliśmy projekt EU BlueSpace, który odpowie na pytania o optymalną lokalizację serwisów i optymalną ilość infrastruktury fizycznej. Rzeczywiście przeniesienie serwisów do chmury również generuje koszty związane z utrzymanie centrum przetwarzania danych (zasilanie, chłodzenie, obsługa). Dlatego zbadamy, dla których usług przeniesienie do chmury poprawi jakość usług Orange.

    Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 13:31 22-08-2017

    Anteny dla sieci 5G mogą być mniejszych rozmiarów niż dotychczasowe.

    Odpowiedz
      nbv
      nbv 17:55 22-08-2017

      … ale nadal trzeba je umieścić odpowiednio wysoko.

      Odpowiedz
Matt55
Matt55 08:22 18-08-2017

Przeniesienie wielu rzeczy do chmury wydaje się być bardzo ciekawą koncepcją. Trudno mi jednak ogarnąć ogrom prac, które przed Wami i danych, które są przesyłane siecią komórkową. 🙂

Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 15:16 22-08-2017

    Jasne, wprowadzenie 5G jest dla nas wyzwaniem, ale jednocześnie szansą do stworzenia nowych i lepszych usług dla naszych klientów.

    Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 09:43 18-08-2017

Ja jestem gotowy już nawet na 6G 🙂 ;p

Odpowiedz
    emitelek
    emitelek 12:40 18-08-2017

    A ja nawet na 6 i 3/4!!! 😉

    Odpowiedz
      Pan Pikuś
      Pan Pikuś 13:51 19-08-2017

      To Wy lepsi niż Play bo u nich już 7G 🙂

      Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 11:43 18-08-2017

Ja jestem gotowy już nawet na 6G 🙂 ;p

Odpowiedz
    emitelek
    emitelek 14:40 18-08-2017

    A ja nawet na 6 i 3/4!!! 😉

    Odpowiedz
      Pan Pikuś
      Pan Pikuś 15:51 19-08-2017

      To Wy lepsi niż Play bo u nich już 7G 🙂

      Odpowiedz
        jav
        jav 11:51 29-08-2017

        chyba 7C czyli kolejnych 7 celebrytów w reklamach 🙂

        Odpowiedz
Janusz
Janusz 11:03 21-08-2017

IoT internet rzeczy, właśnie jeden z portali podał o ataku hakerów przez routery domowe i taka ta sieć jest właśnie zawodna. W ostatnich 6 miesiącach miało miejsce 1,8mln ataków. Dlatego zawodność 5G może okazać się bardzo duża. Jestem za 2G/2G/2G i LTE (4G) 🙂

Odpowiedz
    kjhj
    kjhj 14:33 21-08-2017

    2G to akurat najmniej bezpieczna sieć.

    Odpowiedz
Janusz
Janusz 13:03 21-08-2017

IoT internet rzeczy, właśnie jeden z portali podał o ataku hakerów przez routery domowe i taka ta sieć jest właśnie zawodna. W ostatnich 6 miesiącach miało miejsce 1,8mln ataków. Dlatego zawodność 5G może okazać się bardzo duża. Jestem za 2G/2G/2G i LTE (4G) 🙂

Odpowiedz
    kjhj
    kjhj 16:33 21-08-2017

    2G to akurat najmniej bezpieczna sieć.

    Odpowiedz
Pathfinder
Pathfinder 21:08 22-08-2017

Hmm, ciekawe na ile można zminiaturyzować rozwiązanie vRAN. Sieć 5G będzie musiała mieć większe zagęszczenie i tutaj fajne wygląda budowa sieci światłowodowej w Orange w połączeniu z Liveboxami, w których, dlaczego by nie zamontować odpowiednich komponentów w związku z vRAN? Nawet Liveboxy u klientów nie byłyby potrzebne bo można zamontować taki miko-sprzęt wszędzie gdzie są szafy ze światłowodami w Orange – w każdym budynku wielorodzinnym ze światełkiem od Orange byłyby micro-stacje 5G.

Odpowiedz
    Emil Kowalczyk
    Emil Kowalczyk 08:08 23-08-2017

    Strategia technologiczna Orange zakłada przeniesienie funkcjonalności LiveBox’a do chmury. W związku z tym ta infrastruktura fizyczna po prostu zniknie po stronie naszych Klientów 😉 Orange w projekcie EU SSICLOPS testuje rozwiązanie wirtualnego „livebox’a” w oparciu o otwarte oprogramowanie (ang. open source). Temat vRAN jest adresowany szerzej i rozważany w obszarze RAN-as-a-Service (RANaaS). W przyszłości Orange planuje tworzenie sieci niejako „na życzenie”, dokładnie tam gdzie jest ona potrzebna w danej chwili. Programowalne systemy telekomunikacyjne są pierwszym krokiem w tym kierunku.

    Odpowiedz
      Pathfinder
      Pathfinder 20:01 26-08-2017

      Czyli w przypadku łącza stacjonarnego do domu będzie wchodził po prostu światłowód, który będzie sobie klient wpinał w sprzęt, który zechce? Fajnie. RANaaS mam rozumieć w kontekście np. impreza masowa w plenerze, przyjeżdża jakiś podstawowy sprzęt, a reszta dzieje się w chmurze? Ewentualnie rozbudowa sieci w biurowcu również na zasadzie vRAN czyli z podstawowymi elementami radiowymi, dalej światełko i obsługa w chmurze?

      Odpowiedz
Pathfinder
Pathfinder 23:08 22-08-2017

Hmm, ciekawe na ile można zminiaturyzować rozwiązanie vRAN. Sieć 5G będzie musiała mieć większe zagęszczenie i tutaj fajne wygląda budowa sieci światłowodowej w Orange w połączeniu z Liveboxami, w których, dlaczego by nie zamontować odpowiednich komponentów w związku z vRAN? Nawet Liveboxy u klientów nie byłyby potrzebne bo można zamontować taki miko-sprzęt wszędzie gdzie są szafy ze światłowodami w Orange – w każdym budynku wielorodzinnym ze światełkiem od Orange byłyby micro-stacje 5G.

Odpowiedz
    Emil Kowalczyk
    Emil Kowalczyk 10:08 23-08-2017

    Strategia technologiczna Orange zakłada przeniesienie funkcjonalności LiveBox’a do chmury. W związku z tym ta infrastruktura fizyczna po prostu zniknie po stronie naszych Klientów 😉 Orange w projekcie EU SSICLOPS testuje rozwiązanie wirtualnego „livebox’a” w oparciu o otwarte oprogramowanie (ang. open source). Temat vRAN jest adresowany szerzej i rozważany w obszarze RAN-as-a-Service (RANaaS). W przyszłości Orange planuje tworzenie sieci niejako „na życzenie”, dokładnie tam gdzie jest ona potrzebna w danej chwili. Programowalne systemy telekomunikacyjne są pierwszym krokiem w tym kierunku.

    Odpowiedz
      Pathfinder
      Pathfinder 22:01 26-08-2017

      Czyli w przypadku łącza stacjonarnego do domu będzie wchodził po prostu światłowód, który będzie sobie klient wpinał w sprzęt, który zechce? Fajnie. RANaaS mam rozumieć w kontekście np. impreza masowa w plenerze, przyjeżdża jakiś podstawowy sprzęt, a reszta dzieje się w chmurze? Ewentualnie rozbudowa sieci w biurowcu również na zasadzie vRAN czyli z podstawowymi elementami radiowymi, dalej światełko i obsługa w chmurze?

      Odpowiedz
jav
jav 09:51 29-08-2017

chyba 7C czyli kolejnych 7 celebrytów w reklamach 🙂

Odpowiedz

Oferta

Gadżet – niespodzianka do zgarnięcia w nju mobile

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
14 sierpnia 2017
Gadżet – niespodzianka do zgarnięcia w nju mobile

Długi weekend skutecznie wymiótł wszystkich z miast nad wodę, do lasu, nad morze lub w góry. Wszędzie zrobiło się pusto, a my tu mamy fajną informację do przekazania. Na dodatek całkiem apropos wyjazdów za miasto, bo do zgarnięcia są między innymi gadżety, które przydadzą na takie okazje.

Wybór jest całkiem spory. Atmosferę podgrzewa dodatkowo to, że gadżet który dostaniecie będzie niespodzianką. Nie wiemy, kto jaki gadżet dostanie. Pewne jest za to, że któryś z nich trafi do każdego, kto weźmie udział w promocji.

Czasu nie jest za dużo bo tylko do 24 sierpnia, ale też skorzystanie z oferty zajmuje zaledwie kilka minut i trudno nie zdążyć. Jeśli wiec chcecie zamówić świetną ofertę na telefon, czy potrzebujecie mobilnego internetu, zacznijcie od strony www.njumobile.pl/oferta/zgarnij-gadzety-od-nju.

Po wybraniu nju z rachunkiem (osobiście polecam „Wszystko – nie więcej niż 29 zł”) lub nju internetowy i złożeniu zamówienia, dostaniecie jego numer. Z tym numerkiem zapraszam z powrotem na stronę promocji. Wpiszcie go w „okienko”, które znajdziecie przewijając stronę w dół. Pamiętajcie, by po wpisaniu numeru kliknąć strzałkę, która przeniesie Was do kroku nr 3, a następnie przejść do podsumowania w kroku nr 4. Tam akceptujecie regulamin promocji i wysyłacie swoje zgłoszenie.

Teraz wystarczy zacząć korzystać z zamówionych usług, a po pierwszym pełnym okresie rozliczeniowym możecie wypatrywać przesyłki z niespodzianką. Co w niej znajdziecie – tego nie wiem, ale powiem Wam co jest do wzięcia:

  • Pendrive 8 GB
  • Głośnik  Bluetooth nju mobile
  • Selfiestick nju mobile
  • Słuchawki Stereo NOKIA Cloud Pop
  • Etui na tablet 8
  • Duża maskotka nju mobile
  • Karty do gry nju mobile
  • Puzzle nju mobile
  • Kubek nju mobile
  • Pojemnik na lunch nju mobile
  • Bidon nju mobile
  • Chusta Buff nju mobile

No i kto powiedział, że w długie weekendy nic się nie dzieje? Dzieje się i Ci którzy trzymają rękę na pulsie zawsze zyskują więcej i ten dreszczyk emocji...

Komentarze

Kondziel
Kondziel 16:15 25-07-2024

Dzień dobry,
Proszę powiedzieć czy są plany na wprowadzenie rozmów konferencyjnych w Flex/nju subskrypcji nie poprzez wdzwanianie się a zwyczajne scalanie połączeń jak w nju abonament.

Odpowiedz
    Kinga Gora
    Kinga Gora 11:23 26-07-2024

    Na dzisiaj nie. A co w przyszłości, to się okaże.

    Odpowiedz
RIck
RIck 18:04 25-07-2024

Artykuł bardzo fajny, to dobrze, że takie techniczne tematy są poruszane. Czy usługa działa też poza UE (np. Czarnogóra, Egipt, Rosja, Tunezja, Turcja, UK)?

Odpowiedz
    Kinga Gora
    Kinga Gora 11:21 26-07-2024

    Tak, działa również poza UE.

    Odpowiedz
Janeusz
Janeusz 18:16 25-07-2024

Świetnie, że doczekaliśmy się SMSoIP. Natomiast martwi ograniczenie tej usługi do jednej karty SIM w sytuacji, gdy Flex reklamuje się łatwym dostępnem do MultiSIM. Czy dałoby się dać możliwość wyboru w aplikacji która karta ma otrzymywać smsy over IP?

Odpowiedz
    Kinga Gora
    Kinga Gora 10:52 26-07-2024

    Niestety nie, ponieważ usługa SMSoIP nie jest dostępna dla karty głównej, jak i wszystkich dodatkowych.

    Odpowiedz
Artur
Artur 19:55 25-07-2024

Nawiązując do zdania: Korzystając z SMSoIP nie narażamy się na nieprzewidziane opłaty związane z wysyłaniem SMS-ów.
Na jakie koszty mam się narazić we FLEX czy NJU? Jak brak pakietu, który świadomie wykupię, to żaden SMS nie wyjdzie.

Odpowiedz
    Kinga Gora
    Kinga Gora 11:23 26-07-2024

    W tych ofertach nie, ale usługa działa też w Orange.

    Odpowiedz
A.
A. 12:37 26-07-2024

Co w przypadku Orange Flex, gdy posiadamy główną kartę e-sim (do telefonu) oraz dodatkową kartę SIM jako ta tylko do obsługi (np. do routera) tylko internetu, a nie połączeń/sms?

Odpowiedz
    Kinga Gora
    Kinga Gora 12:17 02-08-2024

    Usługa nie jest dostępna we Flex-ie, jeśli korzystamy z dodatkowej karty z tym samym numerem.

    Odpowiedz
Arti
Arti 18:55 26-07-2024

Ciekawe co piszecie, infolinia twierdzi że smsy po wifi nie działają w nju abonament, tylko subskrypcja. To jak to w końcu jest?

Odpowiedz
    Kinga Gora
    Kinga Gora 12:12 29-07-2024

    Jest tak jak w tekście. SMS-y po Wi-Fi działają w nju abonament i nju subskrypcja. Przykro mi, że dostał Pan niewłaściwą informację, najwidoczniej ktoś musiał się pomylić.

    Odpowiedz
Janeusz
Janeusz 13:35 30-07-2024

Dziękuję za informację. Zaskakuje mnie, że nie znalazłem informacji o podobnym ograniczeniu na stronach innych operatorów komórkowych w Polsce jak i w Australii lub USA. Wygląda, że jedynie Orange Francja wspomina o takim problemie. Czy to ograniczenie wynika tylko z uwarunkowań w sieciach Orange?

Odpowiedz
Netix
Netix 22:59 25-08-2024

Pani Kingo, czy Orange Polska ma już plany co do terminu wprowadzenia nowej platformy IMS testowanej obecnie w ofertach subskrypcyjnych (Nju i Flex) do wszystkich pozostałych ofert Orange (Nju abonament Orange abonament) ? Pozdrawiam

Odpowiedz
Rafciu
Rafciu 14:09 16-09-2024

U mnie to nie działa.
Galaxy a40, Podstawowa karta SIM. Mogę dzwonić i rozmawiać. SMS-y nie przechodzą.

Odpowiedz
Jacek
Jacek 12:20 30-09-2024

Co to oznacza „Usługa nie jest dostępna we Flex-ie, jeśli korzystamy z dodatkowej karty z tym samym numerem.”?
Czy jeżeli mam Flex na telefonie i dodatkową kartę eSIM w Apple Watch to ta usługa
a/ działa dla iPhone i Apple Watch
b/ działa na iPhone ale nie na Apple Watch
c/ nie działa w ogóle

Odpowiedz

Sieć

Jak się wykuwa Internet of Things? – część 2

Piotr Domański Piotr Domański
14 sierpnia 2017
Jak się wykuwa Internet of Things? – część 2

Jak już pewnie wiecie z poprzedniego tekstu mamy od pewnego czasu na tapecie temat Internet of Things (IoT). Nie bez powodu – prowadzimy testy dwóch technologii, które mogą posłużyć do budowy właśnie Internetu Rzeczy: NB-IoT i eMTC (zwanego potocznie LTE-M). W drugiej części tekstu będzie o energii, pieniądzach i ruchu – mam nadzieję, że nie zawiodę Was. Planujemy też część trzecią – z wnioskami z testów.

Zaczniemy od punktu, który jest chyba najważniejszy jeżeli chodzi o IoT, czyli…

Praca na baterii

Aby stosowanie Internetu Rzeczy miało sens urządzenia muszą móc pracować bardzo długo na jednej baterii lub też pobierać bardzo niewiele energii z akumulatora. Powód jest prosty – dziesiątki, setki, tysiące czujników mierzących choćby przepływ wody w rurach rozmieszczone są po piwnicach, kanalizacji i innych trudnodostępnych miejscach. A teraz wyobraźcie sobie, że do każdego z tych czujników trzeba by pociągnąć kabelek, przez który będzie biegł prąd. Zadanie powiedziałbym… karkołomne. Po pierwsze znacznie powiększałoby to koszt montażu, po drugie są miejsca, gdzie pociągnięcie prądu jest bardzo trudne. W przypadku samochodów każdy kolejny układ trzeba zasilić, a prąd w samochodzie generowany jest poprzez spalanie paliwa ;-)

W przypadku Internet of Things  jako standard wyznaczono 10 lat pracy na jednej baterii. Zarówno NB-IoT jak i LTE-M zostały stworzone z myślą o efektywności energetycznej, jednak wydaje się, że NB-IoT poradzi sobie na tym polu nieco lepiej. Z drugiej strony to „nieco” może być niwelowane przez warunki pracy danego urządzenia – wystarczy konieczność wzmocnienia sygnału i już wszystko bierze w łeb.

Koszt, czyli... kasa, pieniążki, pieniądze, mamona, zielone, bucksy

Każde wyzwanie można pokonać, jeżeli mamy na to wystarczający budżet. Amerykanie wysłali człowieka na Księżyc, a na półwyspie Arabskim zbudowano kryty stok narciarski. Różnica między nimi a nami jest taka, że my nie mamy nieograniczonych zasobów gotówki. Nie mają ich także nasi klienci, którzy w przyszłości będą decydować z jakich urządzeń chcą korzystać.

By spopularyzować technologie oparte o LTE-M i NB-IoT koszt nowych rozwiązań nie może być wyższy, od tych opartych o GSM, czyli 2G. Naszym zdaniem przy pełnym wdrożeniu takich rozwiązań będzie to możliwe. Dostrzegamy również, że prostsza z tych technologii - NB-IoT może zapewnić większe oszczędności. Jednak testy, czas i skala produkcji zapewne to zweryfikują.

Mobilność

To dość ciekawy wątek w kontekście Internet of Things – chodzi tutaj o możliwość przemieszczania się urządzeń pomiędzy stacjami bazowymi w trakcie nadawania sygnału. Z jednej strony wydaje się to czymś oczywistym w przypadku sieci (nomen-omen) mobilnych. Z drugiej strony, w wielu przypadkach mówimy o czujnikach, które większą część „życia” mogą przeleżeć w piwnicy, nie przesuwając się nawet o milimetr. Po za tym jest jeszcze jeden wątek. Przemieszczanie się urządzeń zwiększa zużycie energii, które przekłada się na koszty.

W związku z tym w technologii NB-IoT… zrezygnowano z możliwości przemieszania w trakcie nadawania sygnału (po prostu). Założono,  że urządzenia będą poruszać się bardzo rzadko lub wcale. Dane wysyłają nieco częściej ale szansa, że będą się one jednocześnie poruszać pomiędzy stacjami bazowymi i wysyłać dane jest bliska zeru. W przypadku LTE-M pozostawiono możliwość „handoveru”, czyli transmisji danych przy jednoczesnym poruszaniu się pomiędzy stacjami bazowymi. Co prawda nie działa ona w tzw. trybie rozszerzonego zasięgu. Pewnie o nim nie wspomniałem, ale sądzę, że nazwa mówi wszystko – ma on działać przy bardzo słabym zasięgu – na przykład w piwnicy.

Dalsze ewolucje w 3GPP Rel-14

Teraz czas na mój ulubiony wątek – przez ten cały czas pracowaliśmy nad czymś, co moglibyście uznać za gotowe rozwiązanie.

Błąd!

Jak pewnie pamiętacie z pierwszego tekstu, pracowaliśmy w oparciu o rozwiązania, które zostały opisane w ramach pierwszej wersji (3GPP Release-13). A obecnie zakończono prace nad Rel-14, które dodają zupełnie nowe możliwości. W obu przypadkach dodana została usługa, pozwalająca na lokalizację urządzeń i możliwość transmisji rozsiewczej, zwanej w języku mieszkańców Wysp Brytyjskich „multicast”. Oznacza to, że ze stacji bazowej do każdego z urządzeń przesyłany jest dokładnie ten sam strumień bitów. Można to porównać do transmisji telewizyjnej czy radiowej, w której jest jeden nadawca i dziesiątki, setki, tysiące odbiorców. Oczywiście nie będziemy zajmować się transmisją Orange TV do urządzeń IoT… ale możemy im przesłać chociażby aktualizację oprogramowania, nie marnując przy tym zasobów radiowych.

Żeby było ciekawie, w LTE-M dodano obsługę połączeń głosowych poprzez VoLTE i większe prędkości transmisji, na które pozwala m.in. poszerzenie kanału pracy. Chodzi o wykorzystanie większej ilości PRB niż 6. Jeżeli chcecie wiedzieć więcej, musicie zajrzeć do poprzedniego tekstu.

Na drodze do Internet of Things w 5G

Wątek 5G już poruszałem w pierwszym tekście. Teraz chciałbym go nieco rozwinąć. Jeżeli mocno interesujecie się tematem 5G wiecie zapewne, że docelowy kształt standardu został już właściwie określony, teraz „rzeźbimy”, by osiągnąć cel, który został przed nami postawiony. Z jednej strony pracując nad siecią 5G, z drugiej właśnie poprzez… ewolucję LTE-M i NB-IoT. Powód jest bardzo ważny – w pierwszej fazie standardu 5G nie będzie funkcjonalności związanych z Internet of Things (czyli massive MTC). Dlatego 3GPP dąży, by właśnie poprzez ewolucję i wprowadzanie kolejnych usprawnień do LTE-M i NB-IoT sprawić, by spełniały one minimalne wymagania stojące (przynajmniej na polu IoT) przed siecią 5G. Nastąpi to szybciej niż wdrożenie mMTC w 5G, a na dodatek w oparciu o już sprawdzone rozwiązania.

Jeżeli chcecie wiedzieć więcej o IoT w 5G zapraszam do tekstu: Gospodarka po 5G – 5Gotowi #4

Już wiecie, co bierzemy pod uwagę w trakcie oceny technologii. Jednak to dopiero gdy zakończymy testy będziemy mogli skonfrontować teorię z praktyką. A do tego jeszcze chwila ;-). Dlatego już teraz zapraszam Was na ostatni z tekstów. Lecz dopiero po (moim) urlopie.

P.S zdjęcie ilustracyjne pożyczyłem z tekstu Wojtka o HTC U 11.

 

Komentarze

Scroll to Top