„Szesnastoletnia Agata wyruszyła w drogę do szkoły o 6 rano. Od tego momentu rodzice utracili z nią kontakt. Sprawę zgłoszono Policji i Fundacji ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych” – tak rozpoczyna się jedna z historii, którą przeczytałam w sprawozdaniu z działania Telefonu w Sprawie Zaginionego Dziecka i Nastolatka za rok 2017, które dostaliśmy od Fundacji ITAKA jako partner wspierający działania linii 116 000.
O rozmowę na temat ucieczek dzieci i działań w takiej sytuacji poprosiłam Izabelę Jezierska-Świergiel, koordynatorkę akcji "Nie uciekaj!" w Fundacji Itaka- Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych.
-
Za chwilę Pierwszy Dzień Wiosny. To jednocześnie Dzień Wagarowicza i ucieczka z lekcji? Czy dla innych ucieczek dzieci – tych z domu, to także specjalny dzień?
Dzień Wagarowicza w większości osób kojarzy się z zabawą i radością. W powietrzu czuć wiosnę, a na ulicy pojawia się młodzież w kolorowych strojach. Od wielu lat właśnie tego dnia Fundacja ITAKA stara się zwrócić uwagę na zupełnie inny temat, choć poniekąd związany z wagarowaniem. Co roku w Polsce ginie prawie 9 tys. osób nieletnich, z czego największa grupa to młodzież pomiędzy 13 a 17 rokiem życia, bo aż 8,5 tys. Są to przede wszystkim ucieczki nastolatków, a ich główną przyczyną są problemy szkolne i wychowawcze. Mitem jest, że okres wiosenno-letnim sprzyja ucieczkom. Także Dzień Wagarowicza ma raczej znaczenie symboliczne w tym przypadku, ale jest doskonałym punktem wyjścia do zwrócenia uwagi społeczeństwa na problem ucieczek nastolatków.
-
Dlaczego dzieci uciekają z domu?
Dlaczego dzieci uciekają? Z podobnych powodów, co dorośli. Najprościej mówiąc, dlatego, że nie znajdują innego rozwiązania sytuacji, w której się znalazły. Wydaje im się, że zawędrowały w ślepą uliczkę. Bezradność oraz strach uniemożliwiają dostrzeżenie rozwiązań innych niż ucieczka. Podpowiadają jedną myśl: „żeby tylko się od tego uwolnić, mieć to za sobą”. Sytuacje, które dla nastolatka wydają się nierozwiązywalne, dla dorosłych często wydają się błahe lub nieważne. Pomyłką jest jednak lekceważenie problemu. To nie rozwydrzenie czy złośliwość sprawiają, że dziecko ucieka. Młodzi ludzie, którzy uciekają z domu zwykle cierpią z powodu przeciążenia, depresji, lęku, poczucia samotności i wyobcowania. Te dzieci czują, że nie ma dla nich wyjścia i brak im osoby, do której mogliby się zwrócić, gdy dzieje się coś trudnego. Dlatego kiedy pojawiają się problemy decydują się na ucieczkę. Większość z nich podejmując taką decyzję, zmienia jednak swoją sytuację ze złej na gorszą i szybko może stać się ofiarą ludzi bez skrupułów.
-
Czy wcześniej organizują taką ucieczkę?
Nastolatki często nie mają sprecyzowanego planu co zrobią, gdy zamkną się za nimi drzwi rodzinnego domu. Najczęściej myślą, że „jakoś to będzie”. Mylą się. Młodzież poniżej 16 roku życia nie może być zatrudniona do żadnej legalnej pracy. Osoby dorosłe nie mogą także udzielić schronienia osobom nieletnim. To sprawia, że stają się bardzo łatwym celem dla wszystkich tych, którzy nie mają wobec nich dobrych intencji, a ich pomoc nie jest bezinteresowna.
Musimy także pamiętać, że tak, jak nie ma jednego powodu ucieczek nastolatków, tak nie ma jednego rodzaju ucieczki. Bo nie zawsze jest to ucieczka z domu. Nagromadzenie różnych sytuacji i emocji sprawia, że nastolatek oddala się od bliskich - ucieka w internet, gry komputerowe, marzenia, a nawet w naukę. I na to też powinniśmy zwrócić naszą uwagę.
-
Czy są wcześniej jakieś sygnały? Jak je odczytać? Na co zwrócić uwagę?
Najważniejsze, abyśmy wiedzieli co dzieje się w życiu naszego nastolatka, a niestety, najczęściej ucieczkę dziecka poprzedza jakaś forma ucieczki dorosłych. To najpierw rodzice, nauczyciele, opiekunowie uciekają od szczerych rozmów, od rozwiązywania problemów, od prawdziwych kontaktów i relacji z dziećmi. To dorośli uciekają od wysiłku, jakim jest praca nad zachowaniem więzi rodzinnych i społecznych. To od nich dzieci uczą się, że wygodniej jest uciec od problemu niż go rozwiązywać.
Ważne, aby dziecko mogło nam ufać i abyśmy byli na tyle blisko, żeby zauważyć, że dzieje się cos niedobrego.
-
Co robić, kiedy ucieka dziecko, kiedy powinniśmy/możemy zawiadomić odpowiednie władze?
Zaginięcie dziecka zawsze w pierwszej kolejności zgłaszamy na Policję. Nie ma przepisu, który kazałby nam czekać określoną liczbę godzin. Kolejnym krokiem jest zgłoszenie zaginięcia dziecka na numer 116 000 Telefon w Sprawie Zaginionego Dziecka i Nastolatka Fundacji ITAKA. Nasi specjaliści przyjmą zgłoszenie, rozpoczną działania poszukiwawcze i podpowiedzą rodzinie jakie działania może prowadzić samodzielnie.
Do działań, które rodzice mogą wykonać w pierwszej kolejności należy sprawdzenie, czy w pokoju dziecka jest coś, co mogłoby dać informacje o motywach jego ucieczki lub o miejscu pobytu. Należy sprawdzić ostatnio odwiedzane przez dziecko strony internetowe, komunikatory i pocztę elektroniczną. To może dać jakąś wskazówkę w poszukiwaniach.
Ważna jest także pomoc przyjaciół i znajomych naszego dziecka. Pamiętajmy także, aby nasz telefon nie był wciąż zajęty, na wypadek gdyby nastolatek zdecydował się jednak na kontakt z nami.
Trzeba także skontaktować się:
- ze szpitalami i placówkami pomocy społecznej działającymi w okolicy, być może tam przebywa dziecko,
- z redakcjami lokalnych gazet i stacji TV. Poproś o zamieszczenie komunikatu. Do każdej redakcji dostarcz zdjęcie i krótką informację kto i kiedy zaginął. UWAGA! Niektóre redakcje pobierają opłaty – traktując komunikat jak zwyczajne ogłoszenie. Często redakcje wymagają zaświadczenia z policji, o tym, że dana osoba jest poszukiwana jako zaginiona. Policja nie może odmówić wydania takiego zaświadczenia.
• Jak wyglądają poszukiwania i szanse znalezienia?
Pierwsza ucieczka nastolatka jest rejestrowana przez Policję jako zaginięcie pierwszej kategorii. Wówczas możemy liczyć na to, że działania będą prowadzone od początku bardzo intensywnie, co zwiększa szanse na odnalezienie nastolatka.
Problem pojawia się wówczas, gdy jest to powtórna ucieczka. Takie zaginięcie zostanie przez Policję zakwalifikowane jako trzecia kategoria poszukiwań, a to oznacza, że informacja zostanie wprowadzona do bazy osób zaginionych, ale działania poszukiwawcze nie będą już tak intensywne.
Większość nastolatków sama decyduje się na powrót do domu po kilku tygodniach, ale część z nich nie wraca nigdy.
-
Gdzie dzieci uciekają, co robią podczas ucieczek?
Najczęściej domem dla uciekinierów staje się ulica. Na początku zatrzymują się u starszych znajomych, partnerów, mają jakieś drobne odłożone pieniądze, które powinny wystarczyć na dobry początek. Szybko jednak okazuje się, że pieniądze nie wystarczają na długo, a znajomi nie mogą ich przetrzymywać w nieskończoność. Część z nich decyduje się wówczas na powrót do domu, ale część staje sią łatwą ofiarą dla oszustów, którzy obiecują dach nad głową, wyżywienie, w zamian za „drobne” przysługi. Dziewczęta nakłaniane są do nierządu, chłopcy do kradzieży w sklepach. Pojawia się alkohol, narkotyki, wstyd. Ten ostatni jest najgorszy, bo nie pozwala wrócić do domu.
Najczęściej nastolatki wracają same kiedy kończą się pieniądze. Czasem odnajdujemy ich dzięki informacjom od rówieśników lub ich rodziców, którzy dzwonią na 116 000, a czasem sami odpowiadają na nasze próby kontaktu przez profile społecznościowe.
Często Policja łapie takich uciekinierów podczas kradzieży w sklepach lub próby wylegitymowania na ulicy. Najważniejsze jest jednak nie to, w jaki sposób się odnajdują, ale co zrobić, aby więcej nie uciekały.
-
Jaka powinna być reakcja rodziców na powrót dziecka? Co powinni zrobić po ucieczce?
Powrót dziecka do domu to ważny moment dla całej rodziny. Od tego, w jaki sposób rodzice przyjmą uciekiniera, zależy czy nie będzie chciał uciec ponownie i czy ich relacje będą miały szansę na poprawę. To naturalne, że przed spotkaniem będą odczuwać sprzeczne emocje, radość, strach, złość, żal. Najważniejsze jest, żeby wyrażać je ostrożnie, nie ukrywać, ale też nie obciążać dziecka pretensjami. Musimy pamiętać, że ten młody człowiek jest w tej chwili równie przejęty i wystraszony jak my. Taka rozmowa nie może być prowadzona „na gorąco”, „ w emocjach”. Warto chwilę odczekać zanim zapytamy o powody, ale jeśli już zapytamy to wysłuchajmy odpowiedzi – do końca! Ważne jest, aby dziecko dostało od nas informację, że się martwiliśmy, że było nam ciężko i że je kochamy. Jeśli rodzice czują, że problem ich przerasta zawsze istnieje możliwość poproszenia o pomoc specjalistów: psychologa, pedagoga, mediatora rodzinnego. Zawsze można także zadzwonić na Telefon w Sprawie Zaginionego Dziecka i Nastolatka 116 000 i tam zasięgnąć porady psychologa.
Telefon w Sprawie Zaginionego Dziecka i Nastolatka - 116 000 został uruchomiony 5 marca 2009 roku przez Fundację ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych oraz Orange Polska ( jeszcze jako Telekomunikacja Polska). Dzwonić można bezpłatnie z terenu całego kraju: z każdej komórki i każdego telefonu stacjonarnego. W 2017 roku do Fundacji ITAKA – zgłoszono 74 przypadki zaginięć dzieci i nastolatków. Eksperci ITAKI zajmowali się także nierozwiązanymi przypadkami zaginięć z lat poprzednich. W ciągu roku na numer 116 000 dzwoniono 3 427. Psychologowie i prawnicy udzielili 856 porad. W okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2017r. w Fundacji zarejestrowano 73 zgłoszenia zaginięć nieletnich. W tym czasie odnaleziono 62 dzieci i nastolatków. Agata też została odnaleziona dzięki zgłoszeniu informatora na telefon 116 000.
Komentarze
O proszę, będzie trzeba wysilić szare komórki 🙂 Może pora na zmianę Samsunga X660, Samsunga L700 oraz Samsunga Solid B2710 ;p Lubię stare telefony, ale te najnowsze robią mega dobre zdjęcia, których jestem prawdziwym miłośnikiem – fotografia smartfonowa to moje jedno z zainteresowań 🙂
OdpowiedzEeee tam. Pewnie różowy ?
OdpowiedzO proszę, będzie trzeba wysilić szare komórki 🙂 Może pora na zmianę Samsunga X660, Samsunga L700 oraz Samsunga Solid B2710 ;p Lubię stare telefony, ale te najnowsze robią mega dobre zdjęcia, których jestem prawdziwym miłośnikiem – fotografia smartfonowa to moje jedno z zainteresowań 🙂
OdpowiedzWg moich informacji Samsungi Galaxy S9 i S9 Plus z polskiej dystrybucji, które m.in. wy sprzedajecie mają nieaktywną obsługę 256QAM oraz MIMO 4×4. Chwalicie się tą technologią, a tymczasem najdroższe flagowce androida kosztujące grubą forsę jej nie obsługują. Porażka.
OdpowiedzJakieś info, kiedy pojawi się aktualizacja włączająca te funkcje?
Wpłyńcie jakoś na Samsunga. Jako duży operator macie taką możliwość.
Eeee tam. Pewnie różowy ?
Odpowiedzskok ze spadochronem skoczy grupka ludzi i zostanie to uwiecznione poprzez s9 bardziej hardkorowo nie będzie
OdpowiedzWg moich informacji Samsungi Galaxy S9 i S9 Plus z polskiej dystrybucji, które m.in. wy sprzedajecie mają nieaktywną obsługę 256QAM oraz MIMO 4×4. Chwalicie się tą technologią, a tymczasem najdroższe flagowce androida kosztujące grubą forsę jej nie obsługują. Porażka.
OdpowiedzJakieś info, kiedy pojawi się aktualizacja włączająca te funkcje?
Wpłyńcie jakoś na Samsunga. Jako duży operator macie taką możliwość.
15.07 stadion Łużniki w Moskwie. FINAŁ MŚ!
1: 90 tys. osób unosi przygotowane wcześniej kartoniki. Na trybunach w slow motion pokazuje się puchar, flaga brazylijska i polski orzeł!
2: 90 minuta na zegarze (rozmyte tło), Lewy składa się do przewrotki, która jemu zapewni nieśmiertelność a nam mistrzostwo świata. Kamera w slow-motion pokazuje każdy ruch piłkarza i niczym w japońskich bajkach odkształcenie się piłki po uderzeniu. GOL!
4: Kibice świętują, wymachiwanie szalikami, przytulanie się, podrzucanie kapeluszy. Znacie inny aparat, który to uchwyci?
5: Kapitan podnosi Puchar! W górę trafia milion biało-czerwonych konfetti, wystrzeliwane są korki szampana, tłum szaleje. Chciałbym zobaczyć to z prędkością 960 k/s.
OdpowiedzWszyscy bawią się w klubie na dachu, noc godz. 2:00. Wszyscy śpiewają, tańczą. Neonowe opaski dostosowane kolorem do statusu związku obecnych na imprezie, kule dyskotekowe z każdej strony oraz światło księżyca nadają całej atmosferze istnie szalony charakter. Nagle DJ puszcza piosenkę, która była hitem wakacji. Dziewczyny piszczą i cała sala w tym samym momencie zaczyna skakać w rytm muzyki. Mimo trudnych warunkow, dzięki aparatowi S9 oraz trybie Slow Motion udaje się uchwycić ten moment i dostrzec każdy najmniejszy szczegół tej chwili. Teraz każdą impreza jest jeszcze bardziej wyjątkowa.
OdpowiedzPoczątkiem filmiku jest odpalenie światła z lampy roboczej(na statywie), która oświetla jedno z remontowanych pomieszczeń. Drugim ujęciem, a pierwszym z użyciem technologii Slow Motion jest nakładanie gładzi na ścianę przez robotnika, podczas której drobinki gładzi „wypryskują” podczas nakładania na ścianę. Trzecim filmikiem z zastosowaniem wymaganej techniki jest uszkodzenie układu wodnego w miejscu, w którym miała się znajdować umywalka. Urozmaiceniem tła tej sceny są częściowo położone już kafelki. Podczas uszkodzenia tej rury wypływa potężnym tryskiem woda. Cały filmik będą urozmaicać hasła promujące ten aparat, oraz – co ważniejsze, cały telefon.
To jest cały projekt, życzę powodzenia pozostałym osobom biorącym udział w konkursie 😉
OdpowiedzMiłośnik przyrody wybiera się do lasu z zamiarem obserwowania dzikiej zwierzyny. Wiedząc, że na najlepsze zdjęcia trzeba poczekać postanowił, że w razie czego spędzi noc na łonie przyrody. KAMERA POKAZUJE PAKUJĄCEGO SIĘ BOHATERA. UJĘCIE NA STÓŁ GDZIE LEŻY EKWIPUNEK, NA PIERWSZYM PLANIE, OBOK PLECAKA SAMSUNG GALAXY S9+. Zaopatrzony we wszystko co potrzeba wyruszył popołudniem. NA PIERWSZYM PLANIE NASZ BOHATER, WYCHODZĄCY Z DOMU, NASTĘPNIE KAMERA POKAZUJE BOHATERA OD TYŁU, W DALI, NAD LASEM POKAZUJĄC POMARAŃCZOWE, ZACHODZĄCE POWOLI SŁOŃCE. KAMERA POKAZUJE ZBLIŻENIE NA BOHATERA WCHODZĄCEGO DO LASU.
KAMERA FILMUJE NASZEGO BOHATERA IDĄCEGO PRZEZ LAS. Niestety, kilka godzin minęło, a w aparacie ciągle nic. Ponieważ słońce zaczęło już powoli zachodzić, postanawia, że się zdrzemnie. Siedząc, oparty o drzewo, w ręku trzyma aparat w gotowości. KAMERA PRZEJEŻDŻA WZDŁUŻ LASU POKAZUJĄC OSTATNIE PROMIENIE TEGO DNIA PRZEBIJAJĄCE SIĘ PRZEZ LIŚCIE, OŚWIETLAJĄC GDZIENIEGDZIE MECH NA PNIACH. ZACZYNA SIĘ ŚCIEMNIAĆ. Chwilę potem Bohater zasypia.
Bohater jest tak zawładnięty chęcią zrobienia najlepszego ujęcia dzikiej przyrody, że zaczęło mu się to wszystko śnić. UJĘCIE UKAZUJĄCE ŚPIĄCEGO BOHATERA. Gdzieś w oddali słychać głośne stukanie, tak jakby ktoś ścinał drzewo. Nie piłą, siekierą. To niemożliwe, stwierdził. ZBLIŻENIE NA PIEŃ, W ZWOLNIONYM TEMPIE WIDAĆ JAK COŚ OSTREGO UDERZA O PIEŃ DRZEWA. KAMERA ODJEŻDŻA OD PNIA UKAZUJĄC OSTRE ZAKOŃCZENIE DZIOBA, NIE POKAZUJĄC TYM SAMYM SYLWETKI PTAKA. Stukanie kończy się, aby po chwili znowu dać o sobie znać. Tym razem Bohater otwiera oczy i naprzeciwko siebie, na drzewie widzi dzięcioła uczepionego do pnia, wydającego z siebie potworne stukanie. KAMERA POKAZUJE DRZEWO, WIDZIANE OCZAMI BOHATERA. To samo stukanie, które śniło mu się przed chwilą. Tak jest, to jest ten czas – mówi na głos. Przejęty chwilą próbuje złapać aparat, jednak z pośpiechu nie może go włączyć. KAMERA POKAZUJE UPADEK APARATU NA ZIEMIE. ZA CHWILĘ NASTĘPUJE ZBLIŻENIE NA KIESZEŃ KURTKI BOHATERA, DO KTÓREGO SIĘGA RĘKĄ I WYCIĄGA Z NIEGO SWÓJ TELEFON – ZWOLNIONE TEMPO PRZY WYCIĄGANIU TELEFONU POKAZUJE NA JEGO OBUDOWIE NAZWĘ SMARTFONA – TO SAMSUNG GALAXY S9+. Bohater wstaje, podchodzi bliżej, starając się nie spłoszyć ptaka. KAMERA POKAZUJE BOHATERA MIERZĄCEGO TELEFONEM W OBIEKT. Ehh, kiepskie światło – pomyślał. Nie ma jednak czasu do stracenia. KAMERA FILMUJE OCZAMI BOHATERA, POKAZUJĄC USTAWIENIA APARATU I PALEC BOHATERA WYBIERAJĄCEGO ODPOWIEDNIE NAŚWIETLENIE ZDJĘCIA. NASTĘPNIE KAMERA Z NIEWIELKIEJ ODDALI POKAZUJE BOHATERA ROBIĄCEGO ZDJĘCIA. NASTĘPUJE BŁYSK I KAMERA POKAZUJE ZDJĘCIE DZIĘCIOŁA Z DZIOBEM PRZY PNIU. POMIMO CIEMNEGO OTOCZENIA WIDAĆ WYRAŹNE, DOBRZE OŚWIETLONE ZDJĘCIE.
Dla niego jest to jednak za mało. Nakręcę film – stwierdził. KAMERA FILMUJE DZIĘCIOŁA, ODDALAJĄC SIĘ OD NIEGO POWOLI, A TYM SAMYM ZACZYNA KRECIĆ FILM TRYBEM SLOW MOTION, ODDALAJĄC SIĘ OD SCENY. ODJEŻDŻAJĄC, SCENA „WYCHODZI” Z EKRANU SMARTFONA POKAZUJĄC NAGRYWANY FILM W TRYBE SLOW-MO.
KAMERA POKAZUJE TWARZ NASZEGO BOHATERA UŚMIECHAJĄCEGO SIĘ DO SMARTFONA. Już wie, że będzie to Jego najlepszy materiał.
OdpowiedzCześć, nie żebym nie lubił długich tekstów, ale dość jasno pisałem o ograniczeniu do 600 znaków ze spacjami. U Ciebie jest „nieco” więcej, więc proponuję byś raz jeszcze odpowiedział na pytania konkursowe.
Odpowiedz3117 znaków 🙂 Ale tekst fajny 🙂
OdpowiedzTrochę przesadziłem, ale pisało mi się fajnie ? Nie zauważyłem tej informacji o 600 znakach ?
OdpowiedzZawsze możesz się poprawić 🙂
Odpowiedzskok ze spadochronem skoczy grupka ludzi i zostanie to uwiecznione poprzez s9 bardziej hardkorowo nie będzie
Odpowiedz15.07 stadion Łużniki w Moskwie. FINAŁ MŚ!
1: 90 tys. osób unosi przygotowane wcześniej kartoniki. Na trybunach w slow motion pokazuje się puchar, flaga brazylijska i polski orzeł!
2: 90 minuta na zegarze (rozmyte tło), Lewy składa się do przewrotki, która jemu zapewni nieśmiertelność a nam mistrzostwo świata. Kamera w slow-motion pokazuje każdy ruch piłkarza i niczym w japońskich bajkach odkształcenie się piłki po uderzeniu. GOL!
4: Kibice świętują, wymachiwanie szalikami, przytulanie się, podrzucanie kapeluszy. Znacie inny aparat, który to uchwyci?
5: Kapitan podnosi Puchar! W górę trafia milion biało-czerwonych konfetti, wystrzeliwane są korki szampana, tłum szaleje. Chciałbym zobaczyć to z prędkością 960 k/s.
OdpowiedzWszyscy bawią się w klubie na dachu, noc godz. 2:00. Wszyscy śpiewają, tańczą. Neonowe opaski dostosowane kolorem do statusu związku obecnych na imprezie, kule dyskotekowe z każdej strony oraz światło księżyca nadają całej atmosferze istnie szalony charakter. Nagle DJ puszcza piosenkę, która była hitem wakacji. Dziewczyny piszczą i cała sala w tym samym momencie zaczyna skakać w rytm muzyki. Mimo trudnych warunkow, dzięki aparatowi S9 oraz trybie Slow Motion udaje się uchwycić ten moment i dostrzec każdy najmniejszy szczegół tej chwili. Teraz każdą impreza jest jeszcze bardziej wyjątkowa.
OdpowiedzPoczątkiem filmiku jest odpalenie światła z lampy roboczej(na statywie), która oświetla jedno z remontowanych pomieszczeń. Drugim ujęciem, a pierwszym z użyciem technologii Slow Motion jest nakładanie gładzi na ścianę przez robotnika, podczas której drobinki gładzi „wypryskują” podczas nakładania na ścianę. Trzecim filmikiem z zastosowaniem wymaganej techniki jest uszkodzenie układu wodnego w miejscu, w którym miała się znajdować umywalka. Urozmaiceniem tła tej sceny są częściowo położone już kafelki. Podczas uszkodzenia tej rury wypływa potężnym tryskiem woda. Cały filmik będą urozmaicać hasła promujące ten aparat, oraz – co ważniejsze, cały telefon.
To jest cały projekt, życzę powodzenia pozostałym osobom biorącym udział w konkursie 😉
OdpowiedzFilm akcji, gdzie głównym bohaterem jest gwiazda show biznesu, wracająca wraz ze swoim kierowcą z imprezy. Stojąc na światłach zostają zaatakowani z drugiego auta bronią palną, każdy wystrzał, buksowanie opon przez gwałtowne ruszenie nagrane w slow-motion przez Samsunga Galaxy S9. Kierowca gwiazdy ucieka, ale napastnicy nie dają za wygraną, wtedy kierowca sprawnie obraca samochód o 180 stopni, co oczywiście byłoby nagrane w zwolnionym tempie i strzela do agresorów, tym samym uwalnia się od pościgu.
OdpowiedzMiłośnik przyrody wybiera się do lasu z zamiarem obserwowania dzikiej zwierzyny. Wiedząc, że na najlepsze zdjęcia trzeba poczekać postanowił, że w razie czego spędzi noc na łonie przyrody. KAMERA POKAZUJE PAKUJĄCEGO SIĘ BOHATERA. UJĘCIE NA STÓŁ GDZIE LEŻY EKWIPUNEK, NA PIERWSZYM PLANIE, OBOK PLECAKA SAMSUNG GALAXY S9+. Zaopatrzony we wszystko co potrzeba wyruszył popołudniem. NA PIERWSZYM PLANIE NASZ BOHATER, WYCHODZĄCY Z DOMU, NASTĘPNIE KAMERA POKAZUJE BOHATERA OD TYŁU, W DALI, NAD LASEM POKAZUJĄC POMARAŃCZOWE, ZACHODZĄCE POWOLI SŁOŃCE. KAMERA POKAZUJE ZBLIŻENIE NA BOHATERA WCHODZĄCEGO DO LASU.
KAMERA FILMUJE NASZEGO BOHATERA IDĄCEGO PRZEZ LAS. Niestety, kilka godzin minęło, a w aparacie ciągle nic. Ponieważ słońce zaczęło już powoli zachodzić, postanawia, że się zdrzemnie. Siedząc, oparty o drzewo, w ręku trzyma aparat w gotowości. KAMERA PRZEJEŻDŻA WZDŁUŻ LASU POKAZUJĄC OSTATNIE PROMIENIE TEGO DNIA PRZEBIJAJĄCE SIĘ PRZEZ LIŚCIE, OŚWIETLAJĄC GDZIENIEGDZIE MECH NA PNIACH. ZACZYNA SIĘ ŚCIEMNIAĆ. Chwilę potem Bohater zasypia.
Bohater jest tak zawładnięty chęcią zrobienia najlepszego ujęcia dzikiej przyrody, że zaczęło mu się to wszystko śnić. UJĘCIE UKAZUJĄCE ŚPIĄCEGO BOHATERA. Gdzieś w oddali słychać głośne stukanie, tak jakby ktoś ścinał drzewo. Nie piłą, siekierą. To niemożliwe, stwierdził. ZBLIŻENIE NA PIEŃ, W ZWOLNIONYM TEMPIE WIDAĆ JAK COŚ OSTREGO UDERZA O PIEŃ DRZEWA. KAMERA ODJEŻDŻA OD PNIA UKAZUJĄC OSTRE ZAKOŃCZENIE DZIOBA, NIE POKAZUJĄC TYM SAMYM SYLWETKI PTAKA. Stukanie kończy się, aby po chwili znowu dać o sobie znać. Tym razem Bohater otwiera oczy i naprzeciwko siebie, na drzewie widzi dzięcioła uczepionego do pnia, wydającego z siebie potworne stukanie. KAMERA POKAZUJE DRZEWO, WIDZIANE OCZAMI BOHATERA. To samo stukanie, które śniło mu się przed chwilą. Tak jest, to jest ten czas – mówi na głos. Przejęty chwilą próbuje złapać aparat, jednak z pośpiechu nie może go włączyć. KAMERA POKAZUJE UPADEK APARATU NA ZIEMIE. ZA CHWILĘ NASTĘPUJE ZBLIŻENIE NA KIESZEŃ KURTKI BOHATERA, DO KTÓREGO SIĘGA RĘKĄ I WYCIĄGA Z NIEGO SWÓJ TELEFON – ZWOLNIONE TEMPO PRZY WYCIĄGANIU TELEFONU POKAZUJE NA JEGO OBUDOWIE NAZWĘ SMARTFONA – TO SAMSUNG GALAXY S9+. Bohater wstaje, podchodzi bliżej, starając się nie spłoszyć ptaka. KAMERA POKAZUJE BOHATERA MIERZĄCEGO TELEFONEM W OBIEKT. Ehh, kiepskie światło – pomyślał. Nie ma jednak czasu do stracenia. KAMERA FILMUJE OCZAMI BOHATERA, POKAZUJĄC USTAWIENIA APARATU I PALEC BOHATERA WYBIERAJĄCEGO ODPOWIEDNIE NAŚWIETLENIE ZDJĘCIA. NASTĘPNIE KAMERA Z NIEWIELKIEJ ODDALI POKAZUJE BOHATERA ROBIĄCEGO ZDJĘCIA. NASTĘPUJE BŁYSK I KAMERA POKAZUJE ZDJĘCIE DZIĘCIOŁA Z DZIOBEM PRZY PNIU. POMIMO CIEMNEGO OTOCZENIA WIDAĆ WYRAŹNE, DOBRZE OŚWIETLONE ZDJĘCIE.
Dla niego jest to jednak za mało. Nakręcę film – stwierdził. KAMERA FILMUJE DZIĘCIOŁA, ODDALAJĄC SIĘ OD NIEGO POWOLI, A TYM SAMYM ZACZYNA KRECIĆ FILM TRYBEM SLOW MOTION, ODDALAJĄC SIĘ OD SCENY. ODJEŻDŻAJĄC, SCENA „WYCHODZI” Z EKRANU SMARTFONA POKAZUJĄC NAGRYWANY FILM W TRYBE SLOW-MO.
KAMERA POKAZUJE TWARZ NASZEGO BOHATERA UŚMIECHAJĄCEGO SIĘ DO SMARTFONA. Już wie, że będzie to Jego najlepszy materiał.
OdpowiedzCześć, nie żebym nie lubił długich tekstów, ale dość jasno pisałem o ograniczeniu do 600 znaków ze spacjami. U Ciebie jest „nieco” więcej, więc proponuję byś raz jeszcze odpowiedział na pytania konkursowe.
Odpowiedz3117 znaków 🙂 Ale tekst fajny 🙂
OdpowiedzTrochę przesadziłem, ale pisało mi się fajnie ? Nie zauważyłem tej informacji o 600 znakach ?
OdpowiedzZawsze możesz się poprawić 🙂
OdpowiedzFilm akcji, gdzie głównym bohaterem jest gwiazda show biznesu, wracająca wraz ze swoim kierowcą z imprezy. Stojąc na światłach zostają zaatakowani z drugiego auta bronią palną, każdy wystrzał, buksowanie opon przez gwałtowne ruszenie nagrane w slow-motion przez Samsunga Galaxy S9. Kierowca gwiazdy ucieka, ale napastnicy nie dają za wygraną, wtedy kierowca sprawnie obraca samochód o 180 stopni, co oczywiście byłoby nagrane w zwolnionym tempie i strzela do agresorów, tym samym uwalnia się od pościgu.
OdpowiedzAkcja dzieje się w Zamku Neuschwanstein. Za sprawą Czarownicy nastała ciemność. Myszka Miki z Iniemamocni postanowiła wyzwolić planetę z ciemności. Dzięki zainstalowanej w Samsungu S9 aplikacji udało się dotrzeć do komnaty Czarownicy, która jednak okazała się sprytniejsza – zamieniła bohaterów w kamień. W kieszeni Miki kobieta zauważyła ciekawy przedmiot, wyjęła go, przez przypadek zrobiła sobie selfie. Patrząc na zdjęcie zobaczyła odmieniony swój wizerunek (AR Emoj) – piękną postać. Postanowiła ożywić bohaterów oraz słońce, by każdego dnia móc podziwiać już swoje piękno w lustrzanym odbiciu.
OdpowiedzAkcja dzieje się w Zamku Neuschwanstein. Za sprawą Czarownicy nastała ciemność. Myszka Miki z Iniemamocni postanowiła wyzwolić planetę z ciemności. Dzięki zainstalowanej w Samsungu S9 aplikacji udało się dotrzeć do komnaty Czarownicy, która jednak okazała się sprytniejsza – zamieniła bohaterów w kamień. W kieszeni Miki kobieta zauważyła ciekawy przedmiot, wyjęła go, przez przypadek zrobiła sobie selfie. Patrząc na zdjęcie zobaczyła odmieniony swój wizerunek (AR Emoj) – piękną postać. Postanowiła ożywić bohaterów oraz słońce, by każdego dnia móc podziwiać już swoje piękno w lustrzanym odbiciu.
OdpowiedzFilm wojenny. Scena, w której wojsko chce odbić strategiczne miasto na wybrzeżu. Atak następuje z powietrza i lądem. Pierwszą próbę podejmują nisko przelatujące samoloty, zrzucając bomby. Każda uderza o ziemię w zwolnionym tempie, rozrzucając przy tym gruz i ziemię. Siły lądowe ostrzeliwują pozycje wroga. Scena rozgrywa się w słabej widoczności, ciągle zrzucane bomby powodują, że powietrze jest pełne pyłu. Nieprzyjaciel nie daje za wygraną, ostrzeliwując każdego kto się zbliży. Oba oddziały spotykają się wreszcie, tocząc ze sobą walkę na śmierć i życie.
OdpowiedzPLAŻA – NOC
OdpowiedzPada deszcz. Kłótnia pomiędzy parą. Kobieta płacze.
Mężczyzna: Zasłużyłaś sobie na to.
Kobieta odwraca się i zaczyna biec, chcąc uciec od mężczyzny.
Mężczyzna: Myślisz, że będę Cię gonił? Chyba śnisz!
Mężczyzna zaczyna biec w przeciwnym kierunku. Kamera podążająca za dziewczyną. Kobieta zatrzymuje się. Zawraca i biegnie w stronę mężczyzny. Po 8 sekundach kobieta zderza się z kimś. Turlają się po piachu. Efekt slow motion. Zatrzymują się. Ich twarze są blisko. Kobieta rozpoznaje swojego chłopaka.
Kobieta: Nie chcę się rozstawać. Kocham Cię.
Mężczyzna: Ja też Cię kocham.
Całują się.
Noooo… pocałunek w zbliżeniu na pełnym ekranie i do tego w slow motion to jest coś! Wreszcie zobaczymy czy prawdą są opowieści o tym, ileż to mięśni bierze w tym udział :))
OdpowiedzRano, laboratorium, wrota czasu. Do wrót wchodzi mężczyzna, z jego kieszeni wystaje telefon. Kiedy znika, na ekranie widać daty: 146 mln lat p.n.e., 1410, 2378 i po 2018 znowu się pojawia, i przecząco kiwa głową. Wieczór, pokój. Na sofie siedzi ten sam mężczyzna. Ogląda coś w telefonie. My widzimy:-zdjęcia dinozaurów, wielkich paproci, -film z galopującą wprost na niego husarią, -w slow motion pojawiający się na tle ciemnego nieba statek Enterprise lecący z prędkością warp 1. Mężczyzna odkłada telefon, włącza TV, widać pasek wiadomości: Fiasko 9. próby podróży w czasie. Mężczyzna uśmiecha się.
OdpowiedzMecz Polska-Korea Płd., rzut karny dla Polski. Lewandowski ustawia piłkę (włączamy Slow Motion), zbliżenie na piłkę, następnie na bramkarza, zwiększamy zbliżenie i widzimy w oczach bramkarza postać Lewandowskiego. Wycofujemy się lekko by poszerzyć kadr, RL9 rusza (oczywiście tryb Slow Motion), dobiega do piłki, wykonuje charakterystyczne zwolnienie, które w tym trybie wydaje się trwać wieki, zwalniamy tryb Slow by wyraźnie zobaczyć jak piłka przyśpieszając leci do bramki mijając bezradnego bramkarza. A kto filmuje to zdarzenie, oczywiście Wojtek Szczęsny, który zostawił bramkę przekonany o tym że padnie gol.
OdpowiedzFilm wojenny. Scena, w której wojsko chce odbić strategiczne miasto na wybrzeżu. Atak następuje z powietrza i lądem. Pierwszą próbę podejmują nisko przelatujące samoloty, zrzucając bomby. Każda uderza o ziemię w zwolnionym tempie, rozrzucając przy tym gruz i ziemię. Siły lądowe ostrzeliwują pozycje wroga. Scena rozgrywa się w słabej widoczności, ciągle zrzucane bomby powodują, że powietrze jest pełne pyłu. Nieprzyjaciel nie daje za wygraną, ostrzeliwując każdego kto się zbliży. Oba oddziały spotykają się wreszcie, tocząc ze sobą walkę na śmierć i życie.
OdpowiedzPLAŻA – NOC
OdpowiedzPada deszcz. Kłótnia pomiędzy parą. Kobieta płacze.
Mężczyzna: Zasłużyłaś sobie na to.
Kobieta odwraca się i zaczyna biec, chcąc uciec od mężczyzny.
Mężczyzna: Myślisz, że będę Cię gonił? Chyba śnisz!
Mężczyzna zaczyna biec w przeciwnym kierunku. Kamera podążająca za dziewczyną. Kobieta zatrzymuje się. Zawraca i biegnie w stronę mężczyzny. Po 8 sekundach kobieta zderza się z kimś. Turlają się po piachu. Efekt slow motion. Zatrzymują się. Ich twarze są blisko. Kobieta rozpoznaje swojego chłopaka.
Kobieta: Nie chcę się rozstawać. Kocham Cię.
Mężczyzna: Ja też Cię kocham.
Całują się.
Noooo… pocałunek w zbliżeniu na pełnym ekranie i do tego w slow motion to jest coś! Wreszcie zobaczymy czy prawdą są opowieści o tym, ileż to mięśni bierze w tym udział :))
OdpowiedzNa ekranie widzimy pakującego się mężczyznę.Ujęcie na stół,gdzie leży telefon.Kamera przejeżdża wsród drzew ukazując idącą postać.Słabe promienie słońca przebijają się przez liście.W oddali słychać stukanie.Kamera pokazuje drzewo i coś uczepionego do pnia.Zbliżenie na kieszeń kurtki,z której człowiek coś wyjmuje.Następnie widzimy go robiącego zdjęcia,które kolejno pojawiają się na ekranie.Kamera filmuje dzięcioła stukającego w drzewo,oddalając się od obiektu,”wychodzi” z ekranu smartfona pokazując nagrywany film w trybie slow-mo.Najazd na uśmiechniętą twarz mężczyzny.
OdpowiedzRano, laboratorium, wrota czasu. Do wrót wchodzi mężczyzna, z jego kieszeni wystaje telefon. Kiedy znika, na ekranie widać daty: 146 mln lat p.n.e., 1410, 2378 i po 2018 znowu się pojawia, i przecząco kiwa głową. Wieczór, pokój. Na sofie siedzi ten sam mężczyzna. Ogląda coś w telefonie. My widzimy:-zdjęcia dinozaurów, wielkich paproci, -film z galopującą wprost na niego husarią, -w slow motion pojawiający się na tle ciemnego nieba statek Enterprise lecący z prędkością warp 1. Mężczyzna odkłada telefon, włącza TV, widać pasek wiadomości: Fiasko 9. próby podróży w czasie. Mężczyzna uśmiecha się.
OdpowiedzMecz Polska-Korea Płd., rzut karny dla Polski. Lewandowski ustawia piłkę (włączamy Slow Motion), zbliżenie na piłkę, następnie na bramkarza, zwiększamy zbliżenie i widzimy w oczach bramkarza postać Lewandowskiego. Wycofujemy się lekko by poszerzyć kadr, RL9 rusza (oczywiście tryb Slow Motion), dobiega do piłki, wykonuje charakterystyczne zwolnienie, które w tym trybie wydaje się trwać wieki, zwalniamy tryb Slow by wyraźnie zobaczyć jak piłka przyśpieszając leci do bramki mijając bezradnego bramkarza. A kto filmuje to zdarzenie, oczywiście Wojtek Szczęsny, który zostawił bramkę przekonany o tym że padnie gol.
OdpowiedzNa ekranie widzimy pakującego się mężczyznę.Ujęcie na stół,gdzie leży telefon.Kamera przejeżdża wsród drzew ukazując idącą postać.Słabe promienie słońca przebijają się przez liście.W oddali słychać stukanie.Kamera pokazuje drzewo i coś uczepionego do pnia.Zbliżenie na kieszeń kurtki,z której człowiek coś wyjmuje.Następnie widzimy go robiącego zdjęcia,które kolejno pojawiają się na ekranie.Kamera filmuje dzięcioła stukającego w drzewo,oddalając się od obiektu,”wychodzi” z ekranu smartfona pokazując nagrywany film w trybie slow-mo.Najazd na uśmiechniętą twarz mężczyzny.
OdpowiedzDźwięk budzika, półmrok. Ledwo mogę otworzyć oczy. Wstaje zaspany drapiąc się gdzie plecy kończą swoją szlachetną nazwę. Podchodzę do schodów ostrożnie, nie mogę znaleźć poręczy, schodzę. Nie! Spadam. Wszystko jest jakby w zwolnionym tempie. Dopiero na dole widzę co się stało. Idealne ujęcie, idealny obraz, a wszytko to w super slow motion.
OdpowiedzDźwięk budzika, półmrok. Ledwo mogę otworzyć oczy. Wstaje zaspany drapiąc się gdzie plecy kończą swoją szlachetną nazwę. Podchodzę do schodów ostrożnie, nie mogę znaleźć poręczy, schodzę. Nie! Spadam. Wszystko jest jakby w zwolnionym tempie. Dopiero na dole widzę co się stało. Idealne ujęcie, idealny obraz, a wszytko to w super slow motion.
Odpowiedz2 fotografów, jeden z cyfrówkami , obiektywami niesie ciężki sprzęt, zmęczony i spocony. Drugi fotograf ma tylko w ręku S9. Skocznia skacze Kamil. Obaj próbują uchwycić go w locie. 1 zmienia co rusz ustawienia, obiektywy jednak zdjęcia i filmy mu nie wychodzą, widać na jego twarzy wkurzenie . Drugi cyka foteczki i robi krótkie filmy z uśmiechem na twarzy. Kadry są ostry i niesamowite . Do tego tryb slow motion który oddaje potęgę skoków Kamila. Pierwszy widząc zadowolenie drugiego i efekt pracy z S9 porzuca cały sprzęt i ucieka. Hasło „Po co się wkurzać i męczyć S9 cię wyręczy!
Odpowiedz2 fotografów, jeden z cyfrówkami , obiektywami niesie ciężki sprzęt, zmęczony i spocony. Drugi fotograf ma tylko w ręku S9. Skocznia skacze Kamil. Obaj próbują uchwycić go w locie. 1 zmienia co rusz ustawienia, obiektywy jednak zdjęcia i filmy mu nie wychodzą, widać na jego twarzy wkurzenie . Drugi cyka foteczki i robi krótkie filmy z uśmiechem na twarzy. Kadry są ostry i niesamowite . Do tego tryb slow motion który oddaje potęgę skoków Kamila. Pierwszy widząc zadowolenie drugiego i efekt pracy z S9 porzuca cały sprzęt i ucieka. Hasło „Po co się wkurzać i męczyć S9 cię wyręczy!
OdpowiedzChłopak śledzi popularną aktorkę/modelkę /blogierkę- cały czas nagrywa i robi zdjęcia – jest późny wieczór a mrok rozjaśnianą delikatne światła starodawnych latarnii w stylu retro. Dziewczyna wsiada do taksówki chłopak łapie przypadkowy rower i jedzie za taksówką. Pada deszcz a mijającego go auta oblewaja go wodą z kałuż których ciągle przybywa. Taksówka się zatrzymuje przy fontannie i dziewczyna wysiada. Chłopak dociera na miejsce i widzi jak dziewczyna biega boso w deszczu przy romantyczne oswietlonej fontannie. Chłopak robi piękne zdjęcia i na koniec wręcza dziewczynie szal który zgubiła wsiadając do taksówki.
Odpowiedz3 minutowy filmik.
OdpowiedzStary sklep z porcelanowych wazonikami, szklankami i ozdobnymi lampami, klimatyczne oświetlenie choć nie za mocne. Pomimo tak słabego oświetlenia Galaxy i tak dałoby radę.
Do sklepu wchodzi klaun z pistoletem na kulki z farbą typu paintball. Każda kulka ma inny kolor farby. Seria w te porcelany, w te szkła, w te lampy. Normalnie to kilka sekund, kilkaset pocisków I natychmiastowe zniszczenie jednak w trypie slow-motion byłoby to 3 minuty chaosu kolorów, eksplozji, latających odłamków. Na koniec ujęcie na klauna, dym z rozgrzanej lufy pistoletu. W tle cały czas muzyka klasyczna, coś podnioslego. Obraz się ściemniać. Pojawia się logo Samsung galaxy;)
Koniec. Pozdrawiam.
Chłopak śledzi popularną aktorkę/modelkę /blogierkę- cały czas nagrywa i robi zdjęcia – jest późny wieczór a mrok rozjaśnianą delikatne światła starodawnych latarnii w stylu retro. Dziewczyna wsiada do taksówki chłopak łapie przypadkowy rower i jedzie za taksówką. Pada deszcz a mijającego go auta oblewaja go wodą z kałuż których ciągle przybywa. Taksówka się zatrzymuje przy fontannie i dziewczyna wysiada. Chłopak dociera na miejsce i widzi jak dziewczyna biega boso w deszczu przy romantyczne oswietlonej fontannie. Chłopak robi piękne zdjęcia i na koniec wręcza dziewczynie szal który zgubiła wsiadając do taksówki.
OdpowiedzPółmrok. Ktoś śpi na łóżku. Dźwięk telefonu.
OdpowiedzDzwoni żona głównego bohatera i informuje go, że właśnie wchodzi do budynku razem ze swoją matką.
Przebitki na wszechobecny bałagan po imprezie.
Slow motion: Mąż zrywa się z łózka, biegnie w kierunku salonu.
Przebitki – dwie kobiety wchodzą po schodach.
Mąż uwija się z prędkością światła i sprząta mieszkanie.
Zmiana ujęcia. Wchodzą dwie kobiety. Mieszkanie wygląda idealnie. Żona uśmiecha się do męża. Nagle otwiera się szafa w przedpokoju i jak gdyby nigdy nic wychodzi z niej klaun. Pozostali zamierają w bezruchu.
Film oparty na faktach-Chcialbym nakrecic film pt „LANS”film opowiadal by historie jednej nocy na ul.Piotrkowskiej w Łodzi.. jest tu pelno klubow i pubow a ja jestem bylym tancerzem i na krótkim odcinku miasta mozrsz pisac wlasną historie zaleznie od miejca,muzyki,ludzi.W jednym klubie jestes gwiazdą karaoke w innym travoltą tak naprawde bedac w zwyklym zyciu zupelnie nikim.Ja tak mam 🙂
Odpowiedz3 minutowy filmik.
OdpowiedzStary sklep z porcelanowych wazonikami, szklankami i ozdobnymi lampami, klimatyczne oświetlenie choć nie za mocne. Pomimo tak słabego oświetlenia Galaxy i tak dałoby radę.
Do sklepu wchodzi klaun z pistoletem na kulki z farbą typu paintball. Każda kulka ma inny kolor farby. Seria w te porcelany, w te szkła, w te lampy. Normalnie to kilka sekund, kilkaset pocisków I natychmiastowe zniszczenie jednak w trypie slow-motion byłoby to 3 minuty chaosu kolorów, eksplozji, latających odłamków. Na koniec ujęcie na klauna, dym z rozgrzanej lufy pistoletu. W tle cały czas muzyka klasyczna, coś podnioslego. Obraz się ściemniać. Pojawia się logo Samsung galaxy;)
Koniec. Pozdrawiam.
Półmrok. Ktoś śpi na łóżku. Dźwięk telefonu.
OdpowiedzDzwoni żona głównego bohatera i informuje go, że właśnie wchodzi do budynku razem ze swoją matką.
Przebitki na wszechobecny bałagan po imprezie.
Slow motion: Mąż zrywa się z łózka, biegnie w kierunku salonu.
Przebitki – dwie kobiety wchodzą po schodach.
Mąż uwija się z prędkością światła i sprząta mieszkanie.
Zmiana ujęcia. Wchodzą dwie kobiety. Mieszkanie wygląda idealnie. Żona uśmiecha się do męża. Nagle otwiera się szafa w przedpokoju i jak gdyby nigdy nic wychodzi z niej klaun. Pozostali zamierają w bezruchu.
Film oparty na faktach-Chcialbym nakrecic film pt „LANS”film opowiadal by historie jednej nocy na ul.Piotrkowskiej w Łodzi.. jest tu pelno klubow i pubow a ja jestem bylym tancerzem i na krótkim odcinku miasta mozrsz pisac wlasną historie zaleznie od miejca,muzyki,ludzi.W jednym klubie jestes gwiazdą karaoke w innym travoltą tak naprawde bedac w zwyklym zyciu zupelnie nikim.Ja tak mam 🙂
OdpowiedzSzedł sobie chłopak z Galaxy s9. Kiedy do lasu się zbliżał, stała się rzecz dziwna, słońce zakryła chmura nieprzejrzysta. Ciemno się zrobiło, jakby noc nastała, lecz dla niego przeszkoda to była mała. Ciemno czy jasno, Galaxy s9 zdjęcie piękne wykona, rzecz do tego jakby stworzona. Nagle zza krzaków dziwne stworzenie wyskoczyło. Biegło tak szybko, że się dymiło. Dobrze, że Galaxy s9, miał funkcję szybkiego nagrywania, 960 klatek i w spowolnieniu możemy zobaczyć gada! Obiektyw mrugnął razem z chłopcem, zmienił przysłonę, a chłopiec ze strachu … spodnie.
OdpowiedzNiezapomniany wypad na wieczór kawalerski do Stanów Zjednoczonych. Tłumy ludzi w Nowym Jorku na Times Square. Powiew gorąca i liści palm w upalnym Miami. Gra w ruletkę w najlepszym kasynie w Las Vegas. Niezapomniany przejazd rollercoasterem w parku Six Flags! Zapierające dech w piersiach ujeżdżanie byków w Teksasie. Skok ze spadochronem w Wielkim Kanionie. Zachód Słońca w Death Valley. Surfowanie na fali w Los Angeles. Mecz futbolu amerykańskiego w Philadelphi. Te chwile szczegółowo uwieczni Galaxy S9 z 960fpsami!
OdpowiedzKadr na budzik, 7:46, w pokoju jasno. Kard na mężczyznę w łóżku pod kołdrą. Kadr w oddali, budzi się, zerka na budzik. W slo-mo krzyczy, że jest spóźniony do pracy, gwałtownie zrywa kołdrę, wyskakuje z łóżka. W piżamie biegnie do łazienki, trzęsąca kamera tuż za nim. Kadr pod kątem przy umywalce i lustrze. W hyperlapse myje zęby, twarz, goli się. Slo-mo, kadr przed twarzą obmyta wodą, krople spływają. Ujęcie, ubrany mężczyzna wybiega z bloku, biegnie do przystanku niedaleko do autobusu, dramatyczna muzyka, on próbuje dobiec, wbiega do autobusu i mówi zdyszany „bileciki do kontroli”. Fin.
OdpowiedzSzedł sobie chłopak z Galaxy s9. Kiedy do lasu się zbliżał, stała się rzecz dziwna, słońce zakryła chmura nieprzejrzysta. Ciemno się zrobiło, jakby noc nastała, lecz dla niego przeszkoda to była mała. Ciemno czy jasno, Galaxy s9 zdjęcie piękne wykona, rzecz do tego jakby stworzona. Nagle zza krzaków dziwne stworzenie wyskoczyło. Biegło tak szybko, że się dymiło. Dobrze, że Galaxy s9, miał funkcję szybkiego nagrywania, 960 klatek i w spowolnieniu możemy zobaczyć gada! Obiektyw mrugnął razem z chłopcem, zmienił przysłonę, a chłopiec ze strachu … spodnie.
OdpowiedzNiezapomniany wypad na wieczór kawalerski do Stanów Zjednoczonych. Tłumy ludzi w Nowym Jorku na Times Square. Powiew gorąca i liści palm w upalnym Miami. Gra w ruletkę w najlepszym kasynie w Las Vegas. Niezapomniany przejazd rollercoasterem w parku Six Flags! Zapierające dech w piersiach ujeżdżanie byków w Teksasie. Skok ze spadochronem w Wielkim Kanionie. Zachód Słońca w Death Valley. Surfowanie na fali w Los Angeles. Mecz futbolu amerykańskiego w Philadelphi. Te chwile szczegółowo uwieczni Galaxy S9 z 960fpsami!
OdpowiedzWszystko zaczyna się od różnych ujęć zakątków na całym świecie. Widzimy pędzące rozmazane przebitki które poza kolorem nic nam nie mówią.
OdpowiedzWprowadzają nas w zakłopotanie ponieważ nic z tego nie rozumiemy. W kolejnej scenie po cięciu pojawia się ekran galaxy S9 z włączonym aparatem i trybem super slow motion. To dzięki niemu odkrywamy że w kolejnych ujęciach były widoczne: tłumy ludzi pędzące przez centra miast, pszczoły, które latają wokół kwiatów zbierając miód, Dzikie zwierzęta pędzące przez odlundne tereny. Następnie S9 robi wyraźne pełne szczegółów zdjęcia tych plenerów.
Kadr na budzik, 7:46, w pokoju jasno. Kard na mężczyznę w łóżku pod kołdrą. Kadr w oddali, budzi się, zerka na budzik. W slo-mo krzyczy, że jest spóźniony do pracy, gwałtownie zrywa kołdrę, wyskakuje z łóżka. W piżamie biegnie do łazienki, trzęsąca kamera tuż za nim. Kadr pod kątem przy umywalce i lustrze. W hyperlapse myje zęby, twarz, goli się. Slo-mo, kadr przed twarzą obmyta wodą, krople spływają. Ujęcie, ubrany mężczyzna wybiega z bloku, biegnie do przystanku niedaleko do autobusu, dramatyczna muzyka, on próbuje dobiec, wbiega do autobusu i mówi zdyszany „bileciki do kontroli”. Fin.
OdpowiedzKrótki filmik zgali bokserskiej
OdpowiedzScena pierwsza – rozgrzewka zawodnika nr 1 w jego szatni , szatnia w lekkim półmroku więc tu przyda się nasz S9 , zawodnik na początku skacze na skakance ubrany w strój już na walkę , następnie trener mu tarczuje i w trakcie serii wykorzystujemy Slow Motion podczas paru ciosów
Scena druga – przeskakujemy do szatni zawodnika nr 2 który wali w worek i zadając ostatni cios w serii worek zgina się w pół od uderzenia i tutaj też wykorzystujemy Slow Motion , na koniec zawodnik polewa się wodą , wszystko dzieje się też w lekkim półmroku więc spływające krople wody po jego czole pokazują jak genialny aparat ma S9
Scena trzecia – zawodnicy wychodzą z szatni do ringu , w tym momencie jest bardzo mocna gra świateł , reflektory, lasery i flesze telefonów , wiadomo że do takiej sceny potrzebny jest aparat który bardzo dobrze radzi sobie w trudnych warunkach oświetleniowych
Scena czwarta – gest sędziego że zaczynają walkę i zbliżenie na przybicie rękawic
Scena piąta – teraz mamy ciekawe ujęcie ponieważ to sędzia trzymając Samsunga S9 i nagrywa walkę ze swojej perspektywy
scena szósta – pokazane selfie jakie zrobił sobie sędzie z wygranym zawodnikiem (mówię tutaj o momencie kiedy sędzie podnosi rękę wygranego i w tedy robi sobie z nim zdjęcie)
Wiem że pogarszam przez to co robię swoją szansę, ale…….Drogi Kolego….pamiętaj 600 znaków ze spacjami 🙂 Pozdrawiam.
OdpowiedzMontuje esssss 9 w górnym rogu mojego salonu ściskam REC i zaczynamy ostrą domówke ze znajomymi ? I zaczyna tworzyć się historia A i następca 8 ma bojowe zadanie i extremalne warunki do uwiecznienia tego co sie wydarzy w najbliższych godzinach?
OdpowiedzGdybym miał nakręcić 3 minutowy film Samsung s9 byłby to skok na bungee z jakiegoś starego mostu który znajdował by się gdzieś pośród lasu. Malowniczy krajobraz, slow motion podczas spadania, doskonały obraz filmu i uwiecznione doznania na zawsze.
OdpowiedzWszystko zaczyna się od różnych ujęć zakątków na całym świecie. Widzimy pędzące rozmazane przebitki które poza kolorem nic nam nie mówią.
OdpowiedzWprowadzają nas w zakłopotanie ponieważ nic z tego nie rozumiemy. W kolejnej scenie po cięciu pojawia się ekran galaxy S9 z włączonym aparatem i trybem super slow motion. To dzięki niemu odkrywamy że w kolejnych ujęciach były widoczne: tłumy ludzi pędzące przez centra miast, pszczoły, które latają wokół kwiatów zbierając miód, Dzikie zwierzęta pędzące przez odlundne tereny. Następnie S9 robi wyraźne pełne szczegółów zdjęcia tych plenerów.
Wakacje nad adriatykiem 40stopni w cieniu i 25w wodzie, wybór jest oczywisty.
OdpowiedzBliżej plaży ojciec który filmuje dziecko mające skoczyć z rowerka wodnego, nagle dziecko się zeslizguje i wpada do wody, milisekundy wcześniej ojciec włączył slow motion. Rzuca telefon i biegnie ratować dziecko, telefon w locie jeszcze łapie ujęcia i nie przestaje nagrywać nawet pod wodą a wiadomo tam warunki są najtrudniejsze. Szczęśliwie wracają na plaze, dziecku nic nie jest a na telefonie film z tych kilku długich sekund.
Lato nad adriatykiem, w powietrzu 70stopni, w wodzie 28- wybór jest prosty.
OdpowiedzPo kostki w wodzie stoi mężczyzna, kręci film swojemu synowi, który będzie skakał z rowerka wodnego. Nagle dziecko się zeslizguje, milisekundy wcześniej ojciec włączył slow motion. Rzuca telefon i biegnie ratować dziecko. Telefon jeszcze w locie łapie sylwetke ojca i pryskajaca wodę upadku dziecka, potem resztę sceny w wodzie gdzie warunki są dużo gorsze niż w ciemności.
Dziecku nic nie jest, wracają na plaze śmiejąc się a w telefonie znajdują pamiątkę- perfekcyjnie nagrany film
Krótki filmik zgali bokserskiej
OdpowiedzScena pierwsza – rozgrzewka zawodnika nr 1 w jego szatni , szatnia w lekkim półmroku więc tu przyda się nasz S9 , zawodnik na początku skacze na skakance ubrany w strój już na walkę , następnie trener mu tarczuje i w trakcie serii wykorzystujemy Slow Motion podczas paru ciosów
Scena druga – przeskakujemy do szatni zawodnika nr 2 który wali w worek i zadając ostatni cios w serii worek zgina się w pół od uderzenia i tutaj też wykorzystujemy Slow Motion , na koniec zawodnik polewa się wodą , wszystko dzieje się też w lekkim półmroku więc spływające krople wody po jego czole pokazują jak genialny aparat ma S9
Scena trzecia – zawodnicy wychodzą z szatni do ringu , w tym momencie jest bardzo mocna gra świateł , reflektory, lasery i flesze telefonów , wiadomo że do takiej sceny potrzebny jest aparat który bardzo dobrze radzi sobie w trudnych warunkach oświetleniowych
Scena czwarta – gest sędziego że zaczynają walkę i zbliżenie na przybicie rękawic
Scena piąta – teraz mamy ciekawe ujęcie ponieważ to sędzia trzymając Samsunga S9 i nagrywa walkę ze swojej perspektywy
scena szósta – pokazane selfie jakie zrobił sobie sędzie z wygranym zawodnikiem (mówię tutaj o momencie kiedy sędzie podnosi rękę wygranego i w tedy robi sobie z nim zdjęcie)
Wiem że pogarszam przez to co robię swoją szansę, ale…….Drogi Kolego….pamiętaj 600 znaków ze spacjami 🙂 Pozdrawiam.
OdpowiedzMontuje esssss 9 w górnym rogu mojego salonu ściskam REC i zaczynamy ostrą domówke ze znajomymi ? I zaczyna tworzyć się historia A i następca 8 ma bojowe zadanie i extremalne warunki do uwiecznienia tego co sie wydarzy w najbliższych godzinach?
OdpowiedzGdybym miał nakręcić 3 minutowy film Samsung s9 byłby to skok na bungee z jakiegoś starego mostu który znajdował by się gdzieś pośród lasu. Malowniczy krajobraz, slow motion podczas spadania, doskonały obraz filmu i uwiecznione doznania na zawsze.
OdpowiedzWakacje nad adriatykiem 40stopni w cieniu i 25w wodzie, wybór jest oczywisty.
OdpowiedzBliżej plaży ojciec który filmuje dziecko mające skoczyć z rowerka wodnego, nagle dziecko się zeslizguje i wpada do wody, milisekundy wcześniej ojciec włączył slow motion. Rzuca telefon i biegnie ratować dziecko, telefon w locie jeszcze łapie ujęcia i nie przestaje nagrywać nawet pod wodą a wiadomo tam warunki są najtrudniejsze. Szczęśliwie wracają na plaze, dziecku nic nie jest a na telefonie film z tych kilku długich sekund.
Lato nad adriatykiem, w powietrzu 70stopni, w wodzie 28- wybór jest prosty.
OdpowiedzPo kostki w wodzie stoi mężczyzna, kręci film swojemu synowi, który będzie skakał z rowerka wodnego. Nagle dziecko się zeslizguje, milisekundy wcześniej ojciec włączył slow motion. Rzuca telefon i biegnie ratować dziecko. Telefon jeszcze w locie łapie sylwetke ojca i pryskajaca wodę upadku dziecka, potem resztę sceny w wodzie gdzie warunki są dużo gorsze niż w ciemności.
Dziecku nic nie jest, wracają na plaze śmiejąc się a w telefonie znajdują pamiątkę- perfekcyjnie nagrany film
On wsiada do samochodu, ona spogląda w dal. Gaz do dechy, jazda. Przybliżenie na buksujące koła w zwolnionym tempie. On szybko koło niej przejeżdża, znów zwolnione tępo, zbliżenie na jej rozwiewające się włosy. Powolne najechanie na wydech samochodu, zwolnione tępo na spaliny. Powrót do niej, sukienka faluje, zwolnione tępo i zbliżenie na pojawiający się na jej twarzy uśmiech. Koniec.
OdpowiedzJak zostać kotem, czyli dokument obrazujący życie naszego kochanego dachowca. Czy to ranek, czy to noc, istota znana jako kot chodzi własnymi ścieżkami. Unika bliższego poznania z ekipą filmową i czmycha w stronę słońca, w najciaśniejsze miejsca, bądź w ciemne, niezbadane zaułki. Gdy wędrowiec zaskarbia sobie nasze zaufanie, rozluźnia się i pokazuje nam swoją milusią, zabawną stronę. Jego ciało wygina się w sposób niezrozumiały dla człowieka. To nieuchwytna istota dla każdego, kto nie posiada Samsunga Galaxy S9. Na szczęście to nie nasze zmartwienie, a być może także nie wasze. Poznajcie go!
OdpowiedzMoja wizja jest taka :
OdpowiedzŚliczna dziewczyna siedzi w pięknym, słonecznym miejscu na dachu budynku i robi sobie selfie Samsungiem s9 na tle krajobrazu. Kilkanaście pięter niżej idzie jakiś przystojniak z Samsungiem s9, zatrzymuje się i robi zdjęcie budynku. Dziewczynie wypada telefon i spada w dół, chłopak nagrywa w slow motion spadającego Samsunga, Samsung spada na ziemię, nic mu się nie dzieje (co świadczy do wytrzymałości) i oddaje telefon dziewczynie. Zakończenie – miłość dwóch bohaterów dzięki s9 🙂
On wsiada do samochodu, ona spogląda w dal. Gaz do dechy, jazda. Przybliżenie na buksujące koła w zwolnionym tempie. On szybko koło niej przejeżdża, znów zwolnione tępo, zbliżenie na jej rozwiewające się włosy. Powolne najechanie na wydech samochodu, zwolnione tępo na spaliny. Powrót do niej, sukienka faluje, zwolnione tępo i zbliżenie na pojawiający się na jej twarzy uśmiech. Koniec.
OdpowiedzJak zostać kotem, czyli dokument obrazujący życie naszego kochanego dachowca. Czy to ranek, czy to noc, istota znana jako kot chodzi własnymi ścieżkami. Unika bliższego poznania z ekipą filmową i czmycha w stronę słońca, w najciaśniejsze miejsca, bądź w ciemne, niezbadane zaułki. Gdy wędrowiec zaskarbia sobie nasze zaufanie, rozluźnia się i pokazuje nam swoją milusią, zabawną stronę. Jego ciało wygina się w sposób niezrozumiały dla człowieka. To nieuchwytna istota dla każdego, kto nie posiada Samsunga Galaxy S9. Na szczęście to nie nasze zmartwienie, a być może także nie wasze. Poznajcie go!
OdpowiedzMoja wizja jest taka :
OdpowiedzŚliczna dziewczyna siedzi w pięknym, słonecznym miejscu na dachu budynku i robi sobie selfie Samsungiem s9 na tle krajobrazu. Kilkanaście pięter niżej idzie jakiś przystojniak z Samsungiem s9, zatrzymuje się i robi zdjęcie budynku. Dziewczynie wypada telefon i spada w dół, chłopak nagrywa w slow motion spadającego Samsunga, Samsung spada na ziemię, nic mu się nie dzieje (co świadczy do wytrzymałości) i oddaje telefon dziewczynie. Zakończenie – miłość dwóch bohaterów dzięki s9 🙂
Godzina 23:59, piękna czerwcowa noc. Na jednym z krakowskich osiedli odbywają się comiesięczne nielegalne wyścigi samochodowe na ¼ mili. Za minutę startuje finał rozgrywek, w którym udział wezmą dwaj najszybsi kierowcy nielegalnych mistrzostw Polski. W finale swój przejazd wykonają dwa zmodyfikowane, najszybsze samochody. Pierwszy z nich to Audi RS6, a drugi to Porsche 911. Wygrany oprócz prestiżu Mistrza Polski zdobędzie nagrodę 100 000 zł oraz samochód przegranego. Wybija godzina „0”. Samochody przygotowują się do startu. Kibice skandują i kibicują głośno, nie brakuje także pięknych kobiet. Jedna z nich podprowadza zawodników do startu. System pomiaru czasu zaczął niespodziewanie szwankować. Samochody rozgrzane do czerwoności ruszają, udało się jednak wystartować zawodników. Krakowska ulica wypełniona dymem spalonych opon. Samochody na trasie jadą łeb w łeb, żaden nie odpuszcza. System pomiaru czasu padł kompletnie. Jeden z kibiców na mecie wyścigu wyciąga swój nowy telefon Samsung Galaxy S9, który posiada świetny aparat. Smartfon doskonale radzi sobie w trudnym świetle. Samochody dojeżdżają na metę równo, nie da się wyłonić zwycięzcy. Jedynym rozwiązaniem pozostaje funkcja Slow Motion w Samsungu S9 kibica. Nagranie wykonane w fantastycznej jakości zostaje pokazane organizatorom i dzięki spowolnieniu filmu udaje się wyłonić Mistrza Polski. Zostaje nim kierowca Audi. Akcje kończy uścisk dłoni wygranego i właściciela Galaxy S9. Głównym aktorem nie był kierowca, ale telefon.
OdpowiedzTryb slow-motion chciałabym wykorzystać do nagrania sceny kiedy letniego dnia wychodzę z morza na piaszczystą plaże. Najpierw przeczesałabym włosy palcami, a później szeroko uśmiechnęła. Całości dopełniłaby pobudzające muzyka.
OdpowiedzDrodzy czytajcie dokładnie zadania i regulaminy. Mamy na odpowiedź 600 znaków ze spacjami. Pozdrawiam.
OdpowiedzOjciec razem z dzieckiem w wózku biega podczas ładnej pogody. Innego dnia cały czas pada i nie chcąc stracić chwil bez niego czeka aż zaśnie. W nocy mimo trudnych warunków deszczu i ciemności idzie zrobić trening. Podczas jego trwania gdy jest z dala od cywilizacji dzwoni zmartwiona żona (ma s9 i oczywiście zasięg gdyż jest w Orange :). W momencie gdy odbiera telefon wykorzystałbym funkcję Slow Mo by uchwycić padający i spływający deszcz po mężczyźnie oraz telefonie. Dziecko podrasta, zaczyna dzielić pasję i biegać z ojcem aż startuje same w zawodach (np nocny runmageddon) wygrywając-Slow Mo.
OdpowiedzGodzina 23:59, piękna czerwcowa noc. Na jednym z krakowskich osiedli odbywają się comiesięczne nielegalne wyścigi samochodowe na ¼ mili. Za minutę startuje finał rozgrywek, w którym udział wezmą dwaj najszybsi kierowcy nielegalnych mistrzostw Polski. W finale swój przejazd wykonają dwa zmodyfikowane, najszybsze samochody. Pierwszy z nich to Audi RS6, a drugi to Porsche 911. Wygrany oprócz prestiżu Mistrza Polski zdobędzie nagrodę 100 000 zł oraz samochód przegranego. Wybija godzina „0”. Samochody przygotowują się do startu. Kibice skandują i kibicują głośno, nie brakuje także pięknych kobiet. Jedna z nich podprowadza zawodników do startu. System pomiaru czasu zaczął niespodziewanie szwankować. Samochody rozgrzane do czerwoności ruszają, udało się jednak wystartować zawodników. Krakowska ulica wypełniona dymem spalonych opon. Samochody na trasie jadą łeb w łeb, żaden nie odpuszcza. System pomiaru czasu padł kompletnie. Jeden z kibiców na mecie wyścigu wyciąga swój nowy telefon Samsung Galaxy S9, który posiada świetny aparat. Smartfon doskonale radzi sobie w trudnym świetle. Samochody dojeżdżają na metę równo, nie da się wyłonić zwycięzcy. Jedynym rozwiązaniem pozostaje funkcja Slow Motion w Samsungu S9 kibica. Nagranie wykonane w fantastycznej jakości zostaje pokazane organizatorom i dzięki spowolnieniu filmu udaje się wyłonić Mistrza Polski. Zostaje nim kierowca Audi. Akcje kończy uścisk dłoni wygranego i właściciela Galaxy S9. Głównym aktorem nie był kierowca, ale telefon.
OdpowiedzTryb slow-motion chciałabym wykorzystać do nagrania sceny kiedy letniego dnia wychodzę z morza na piaszczystą plaże. Najpierw przeczesałabym włosy palcami, a później szeroko uśmiechnęła. Całości dopełniłaby pobudzające muzyka.
OdpowiedzDrodzy czytajcie dokładnie zadania i regulaminy. Mamy na odpowiedź 600 znaków ze spacjami. Pozdrawiam.
OdpowiedzGorący czerwcowy wieczór, zbliża się potężna burza. Zrywa się wiatr, ludzie w pośpiechu wracają do domu, widać już pierwsze błyskawice. Po pewnym czasie pojawia się trąba powietrzna. Widać chmury wirujące wokół trąby niszczącej wszystko, co napotka na swojej drodze. Można zauważyć jak wyrywa drzewa, burzy domy unosząc ich fragmenty w górę.
OdpowiedzLetnia końcówka dnia w mieście. Ulica, budynki, sygnalizacja świetlna. Na małym placu cyrkowiec pokazuje magiczną sztuczkę (tryb super slow motion). W pewnym momencie na ulicę wbiega mały chłopiec. Kilka metrów dalej jedzie samochód, który pędzi wprost na niego. Zauważa to przechodzień, który bez chwili namysłu zaczyna bardzo szybko biec, po czym w ostatniej chwili łapie chłopca i rzuca się z nim w bezpiecznym kierunku (tryb super slow motion). Świadek zdarzenia, który jest najbliżej, robi zdjęcie i wrzuca je do serwisu społecznościowego z dopiskiem „prawdziwi bohaterowie są wśród nas”.
OdpowiedzOjciec razem z dzieckiem w wózku biega podczas ładnej pogody. Innego dnia cały czas pada i nie chcąc stracić chwil bez niego czeka aż zaśnie. W nocy mimo trudnych warunków deszczu i ciemności idzie zrobić trening. Podczas jego trwania gdy jest z dala od cywilizacji dzwoni zmartwiona żona (ma s9 i oczywiście zasięg gdyż jest w Orange :). W momencie gdy odbiera telefon wykorzystałbym funkcję Slow Mo by uchwycić padający i spływający deszcz po mężczyźnie oraz telefonie. Dziecko podrasta, zaczyna dzielić pasję i biegać z ojcem aż startuje same w zawodach (np nocny runmageddon) wygrywając-Slow Mo.
OdpowiedzNiedowidzacy starszy Pan ogląda mecz ping pong’a , ale nie nadąża wzrokiem za piłeczką zwłaszcza, że mecz jest w ciemnym pomieszczeniu. A tu nagle z pomocą przychodzi mu wnuczek i nagrywa najlepsze zagrywki Samsungiem s9 w super zwolnionym tempie tak że dziadek jest w stanie zobaczyć wszystko w zwolnionym tempie
OdpowiedzGorący czerwcowy wieczór, zbliża się potężna burza. Zrywa się wiatr, ludzie w pośpiechu wracają do domu, widać już pierwsze błyskawice. Po pewnym czasie pojawia się trąba powietrzna. Widać chmury wirujące wokół trąby niszczącej wszystko, co napotka na swojej drodze. Można zauważyć jak wyrywa drzewa, burzy domy unosząc ich fragmenty w górę.
OdpowiedzLetnia końcówka dnia w mieście. Ulica, budynki, sygnalizacja świetlna. Na małym placu cyrkowiec pokazuje magiczną sztuczkę (tryb super slow motion). W pewnym momencie na ulicę wbiega mały chłopiec. Kilka metrów dalej jedzie samochód, który pędzi wprost na niego. Zauważa to przechodzień, który bez chwili namysłu zaczyna bardzo szybko biec, po czym w ostatniej chwili łapie chłopca i rzuca się z nim w bezpiecznym kierunku (tryb super slow motion). Świadek zdarzenia, który jest najbliżej, robi zdjęcie i wrzuca je do serwisu społecznościowego z dopiskiem „prawdziwi bohaterowie są wśród nas”.
OdpowiedzNiedowidzacy starszy Pan ogląda mecz ping pong’a , ale nie nadąża wzrokiem za piłeczką zwłaszcza, że mecz jest w ciemnym pomieszczeniu. A tu nagle z pomocą przychodzi mu wnuczek i nagrywa najlepsze zagrywki Samsungiem s9 w super zwolnionym tempie tak że dziadek jest w stanie zobaczyć wszystko w zwolnionym tempie
OdpowiedzWieczór, park. W tle widać spacerujących ludzi. Grupa osób rzuca frisbee. Zbliżenie na ławkę, na której siedzi para. Kobieta robi zdjęcia i nagrywa S9 – biegacza, latarnie, nagrywa lot frisbee dzięki funkcji Slow Motion. Mężczyzna obok niej siedzi spokojny. Zbliżenie na twarz – okazuje się, że nie potrafi mówić, komunikuje się za pomocą mrugnięć. Zaczyna mrugać, w filmie pojawiają się napisy: „Wiesz, że Cię kocham. Teraz możesz nagrać to, co mrugam i puszczać zawsze, kiedy nie ma mnie obok Ciebie”. Zbliżenie na twarz kobiety – na policzku pojawia się łza, w której odbija się blask latarni.
OdpowiedzWieczór, park. W tle widać spacerujących ludzi. Grupa osób rzuca frisbee. Zbliżenie na ławkę, na której siedzi para. Kobieta robi zdjęcia i nagrywa S9 – biegacza, latarnie, nagrywa lot frisbee dzięki funkcji Slow Motion. Mężczyzna obok niej siedzi spokojny. Zbliżenie na twarz – okazuje się, że nie potrafi mówić, komunikuje się za pomocą mrugnięć. Zaczyna mrugać, w filmie pojawiają się napisy: „Wiesz, że Cię kocham. Teraz możesz nagrać to, co mrugam i puszczać zawsze, kiedy nie ma mnie obok Ciebie”. Zbliżenie na twarz kobiety – na policzku pojawia się łza, w której odbija się blask latarni.
OdpowiedzTargi MWC 2018 w Barcelonie. Wszystkie oczy zwrócone w kierunku Galaxy S9. Śmietanka polskich youtuber’ów technologicznych zaciera ochoczo ręce, by przetestować nowego flagowca. Jako pierwszy z tłumu geeków z aparatami i gimbalami fruwającymi w powietrzu przedziera się „Klawiatur”. Łapie S9 i bez wahania odpala aparat z matrycą Super Speed Dual Pixel, która rejestruje wszystko, oddając szczegółowość i barwy na najwyższym poziomie. Aparat automatycznie przełącza się między przysłoną f/1.5 i f/2.4 w zależności od warunków oświetlenia a Super Slow Motion jak w filmie o pasących się owieczkach.
OdpowiedzTargi MWC 2018 w Barcelonie. Wszystkie oczy zwrócone w kierunku Galaxy S9. Śmietanka polskich youtuber’ów technologicznych zaciera ochoczo ręce, by przetestować nowego flagowca. Jako pierwszy z tłumu geeków z aparatami i gimbalami fruwającymi w powietrzu przedziera się „Klawiatur”. Łapie S9 i bez wahania odpala aparat z matrycą Super Speed Dual Pixel, która rejestruje wszystko, oddając szczegółowość i barwy na najwyższym poziomie. Aparat automatycznie przełącza się między przysłoną f/1.5 i f/2.4 w zależności od warunków oświetlenia a Super Slow Motion jak w filmie o pasących się owieczkach.
OdpowiedzBokserzy walczą na ringu. Dookoła ludzie strzelają rozmazane fotki bokserów swoimi smartfonami, za wyjątkiem jednego faceta którego aparat strzela wyraźne zdjęcia, zawsze w najlepszym momencie. Zauważa to piękna blondynka,która podchodzi do tego faceta i się uśmiecha patrząc na jego pięknego smartfona 🙂 Facet odwzajemnia uśmiech i pokazuje jej filmik nagrany w slowmotion gdzie wyraźnie widać super uchwycony moment potężnego ciosu jednego z bokserów w twarz przeciwnika. Blondynka z wrażeniem wymawia „wow!” i teraz już głęboko patrzy w oczy posiadacza telefonu Samsung Galaxy S9.
Odpowiedz🙂
Zbliżenie na drewno: mocne usłojenie, żywica, niemalże czuć jego zapach. Nieoczekiwanie pojawia się dynamika: nóż, wióry, pewne dłonie stolarza. A gdyby tak tryb slow motion pokazał każdy precyzyjny ruch? Zobaczmy z bliska też wprawne oko i przeanalizujmy emocje widoczne na twarzy rzemieślnika. Wejdźmy w plątaninę linii tworzących projekt. Niech wciągnie nas miarowy rytm frezarki i zachwyci pył igrający z wpadającą z okna, smugą światła. Obłe kształty, gładkie powierzchnie, dzieło natury i człowieka. Zarówno temat, jak i kamera, to sztuka sama w sobie i po prostu dobra robota!.
OdpowiedzBokserzy walczą na ringu. Dookoła ludzie strzelają rozmazane fotki bokserów swoimi smartfonami, za wyjątkiem jednego faceta którego aparat strzela wyraźne zdjęcia, zawsze w najlepszym momencie. Zauważa to piękna blondynka,która podchodzi do tego faceta i się uśmiecha patrząc na jego pięknego smartfona 🙂 Facet odwzajemnia uśmiech i pokazuje jej filmik nagrany w slowmotion gdzie wyraźnie widać super uchwycony moment potężnego ciosu jednego z bokserów w twarz przeciwnika. Blondynka z wrażeniem wymawia „wow!” i teraz już głęboko patrzy w oczy posiadacza telefonu Samsung Galaxy S9.
Odpowiedz🙂
Zbliżenie na drewno: mocne usłojenie, żywica, niemalże czuć jego zapach. Nieoczekiwanie pojawia się dynamika: nóż, wióry, pewne dłonie stolarza. A gdyby tak tryb slow motion pokazał każdy precyzyjny ruch? Zobaczmy z bliska też wprawne oko i przeanalizujmy emocje widoczne na twarzy rzemieślnika. Wejdźmy w plątaninę linii tworzących projekt. Niech wciągnie nas miarowy rytm frezarki i zachwyci pył igrający z wpadającą z okna, smugą światła. Obłe kształty, gładkie powierzchnie, dzieło natury i człowieka. Zarówno temat, jak i kamera, to sztuka sama w sobie i po prostu dobra robota!.
Odpowiedz24.03.18 r. Media informują o asteroidzie lecącej w stronę ziemi. Naukowcy wyliczają, że katastrofa jest nieunikniona. Świat w ciągu kilku godzin przestanie istnieć. Do ludzi dociera, że całe ich obecne życie straciło sens. Bohater (mężczyzna) biegnie do domu, aby spotkać się z bliskimi. Razem z rodziną stoi przed domem. Oglądają zbliżającą się kometę, która przysłoniła słońce. Zapada ciemność i głucha cisza. Wszyscy czekają. Jednak ponownie nastaje jasność. Kometa ominęła ziemię. Ostatnie ujęcie: rodzina głęboko patrzy sobie w oczy oraz napis – „Druga szansa. Żyj, kochaj, nie zmarnuj.”
OdpowiedzSamsungiem Galaxy S9 przygotowałbym całą serię trzyminutowych filmików dla fanów skateboardingu. Wszystko w różnych sceneriach i o różnych porach dnia, podkreślając co potrafi Galaxy S9. Sceny o świcie, podczas ulewnego deszczu, gdy wieje wiatr, rozwiewając piasek na chodniku, a także w nocy, przy słabym świetle latarni. Wszystkie najważniejsze momenty uchwyciłbym w slow-mo, pokazując złożoność wykonywanych trików, przebijając to wszystko zdjęciami wykonanymi w trakcie ewolucji. Ujęcia kręciłbym z różnych stron, od dołu (leżąc przy przeszkodzie), z góry, z boku i oczami wykonującego trik.
Odpowiedz24.03.18 r. Media informują o asteroidzie lecącej w stronę ziemi. Naukowcy wyliczają, że katastrofa jest nieunikniona. Świat w ciągu kilku godzin przestanie istnieć. Do ludzi dociera, że całe ich obecne życie straciło sens. Bohater (mężczyzna) biegnie do domu, aby spotkać się z bliskimi. Razem z rodziną stoi przed domem. Oglądają zbliżającą się kometę, która przysłoniła słońce. Zapada ciemność i głucha cisza. Wszyscy czekają. Jednak ponownie nastaje jasność. Kometa ominęła ziemię. Ostatnie ujęcie: rodzina głęboko patrzy sobie w oczy oraz napis – „Druga szansa. Żyj, kochaj, nie zmarnuj.”
OdpowiedzSamsungiem Galaxy S9 przygotowałbym całą serię trzyminutowych filmików dla fanów skateboardingu. Wszystko w różnych sceneriach i o różnych porach dnia, podkreślając co potrafi Galaxy S9. Sceny o świcie, podczas ulewnego deszczu, gdy wieje wiatr, rozwiewając piasek na chodniku, a także w nocy, przy słabym świetle latarni. Wszystkie najważniejsze momenty uchwyciłbym w slow-mo, pokazując złożoność wykonywanych trików, przebijając to wszystko zdjęciami wykonanymi w trakcie ewolucji. Ujęcia kręciłbym z różnych stron, od dołu (leżąc przy przeszkodzie), z góry, z boku i oczami wykonującego trik.
OdpowiedzWieczór. Sobotnia noc która nie zapowiadała nic co mogło by popsuć plany. Nagle żona wstaje i krzyczy
Odpowiedz-Marcin zaczęło się.
-zabieram kluczyki smartphone i w drogę, wszystko masz?
-tak chyba chodźmy juz.
Po dwóch minutach drogi Ala zapytała „pamiętasz? Obiecałem ze będziesz nagrywal ta podroz lustrzanka” nie miałem jej przy sobie. Ale samsung galaxy s9 świetnie poradził sobie z nagraniem mojej drogi. Jechałem jak kubica. A on wszystko dokładnie uwiecznil. Razem z naszym synem, który pojawił się na świecie kilka godzin później
Akcja toczy się po zmroku na dachu budynku. Pada deszcz. Napastnik celuje pistoletem w stronę mężczyzny.
OdpowiedzNapastnik: Oddaj mi go. To Twoja ostatnia szansa.
Mężczyzna: Nigdy! Nawet za cenę mojego życia!
Efekt slow motion. Napastnik pociąga za spust. Przybliżenie widoku pocisku i spowolnienie. Zraniony w ramię mężczyzna upada. Rozpoczyna się walka wręcz. Napastnik zbliża nóż do klatki piersiowej mężczyzny.
Mężczyzna: Czekaj!
Napastnik: Czego?!
Mężczyzna: Zróbmy to razem.
Po chwili widzimy jak razem otwierają opakowanie Samsunga Galaxy s9 i szczęśliwi razem testują możliwości jego aparatu.
Wieczór. Sobotnia noc która nie zapowiadała nic co mogło by popsuć plany. Nagle żona wstaje i krzyczy
Odpowiedz-Marcin zaczęło się.
-zabieram kluczyki smartphone i w drogę, wszystko masz?
-tak chyba chodźmy juz.
Po dwóch minutach drogi Ala zapytała „pamiętasz? Obiecałem ze będziesz nagrywal ta podroz lustrzanka” nie miałem jej przy sobie. Ale samsung galaxy s9 świetnie poradził sobie z nagraniem mojej drogi. Jechałem jak kubica. A on wszystko dokładnie uwiecznil. Razem z naszym synem, który pojawił się na świecie kilka godzin później
Akcja toczy się po zmroku na dachu budynku. Pada deszcz. Napastnik celuje pistoletem w stronę mężczyzny.
OdpowiedzNapastnik: Oddaj mi go. To Twoja ostatnia szansa.
Mężczyzna: Nigdy! Nawet za cenę mojego życia!
Efekt slow motion. Napastnik pociąga za spust. Przybliżenie widoku pocisku i spowolnienie. Zraniony w ramię mężczyzna upada. Rozpoczyna się walka wręcz. Napastnik zbliża nóż do klatki piersiowej mężczyzny.
Mężczyzna: Czekaj!
Napastnik: Czego?!
Mężczyzna: Zróbmy to razem.
Po chwili widzimy jak razem otwierają opakowanie Samsunga Galaxy s9 i szczęśliwi razem testują możliwości jego aparatu.
Czas i miejsce akcji: Późny wieczór, Piccadilly Circus.
Występują:
Marcin- siedemnastoletni, typowy chłopak z osiedla, wysoki szczupły brunet o szarych oczach.
Kolektyw artystyczny tworzący Teatr Ognia.
Scena:
Marcin wysiada z metra. Idzie na Plac. Słysząc dźwięki muzyki, które zawsze brzmią przy fontannie Erosa odruchowo sięga po Samsunga S9 by zarejestrować koncert. Dzisiaj wyjątkowo jest Teatr Ognia. Idealne wydarzenie dla trybu Slow Motion. Ekspresyjna muzyka. Tancerki z płonącymi poi i wachlarzami oraz tancerze z maczugami. Wszystko na tle olbrzymich reklam Samsunga.
OdpowiedzMąż po pracy zabiera żonę i córkę do parku w słoneczny dzień. Uśmiechnięci dotarli do parku, robiąc sobie selfie (S9 rozmywa tło). Idąc ścieżką proszą kobietę o zrobienie im fotografii na tle soczystej zieleni -rodzina siedzi na ławeczce (zbliżenie na telefon i kamerowanie dokoła wraz ukazaniem mechanicznej przysłony podczas robienia zdjęcia -tryb HDR). Kobieta mówi: Pięknie! Co to za model? Rodzinka odpowiada: To nowy Samsung Galaxy S9!. Po chwili tata nagrywa film w Slow Motion z biegnącym psem (napis 960 klatek na sekundę). Dochodzi wieczór, rodzina nagrywa w 4K multimedialny pokaz fontann.
Odpowiedzokoło 30-letni biznesmen wychodzi z dużego warszawskiego biurowca z S9 w ręku (sprawdza np. notowania giełdowe), umówił się na firmowe spotkanie integracyjne gdzieś w lesie. Dojeżdża quadem (można tu przetestować stabilizację kamery). W lesie będzie zjazd na linie – sprawdzić można tutaj wykorzystanie 60 klatek w 4K 😉
OdpowiedzNa koniec reklamy po wyprawie z koleżanką idzie na kawę, gdzie płaci telefonem (NFC, Blik, to już pozostawiam kwestię wyboru).
Czas i miejsce akcji: Późny wieczór, Piccadilly Circus.
Występują:
Marcin- siedemnastoletni, typowy chłopak z osiedla, wysoki szczupły brunet o szarych oczach.
Kolektyw artystyczny tworzący Teatr Ognia.
Scena:
Marcin wysiada z metra. Idzie na Plac. Słysząc dźwięki muzyki, które zawsze brzmią przy fontannie Erosa odruchowo sięga po Samsunga S9 by zarejestrować koncert. Dzisiaj wyjątkowo jest Teatr Ognia. Idealne wydarzenie dla trybu Slow Motion. Ekspresyjna muzyka. Tancerki z płonącymi poi i wachlarzami oraz tancerze z maczugami. Wszystko na tle olbrzymich reklam Samsunga.
OdpowiedzMąż po pracy zabiera żonę i córkę do parku w słoneczny dzień. Uśmiechnięci dotarli do parku, robiąc sobie selfie (S9 rozmywa tło). Idąc ścieżką proszą kobietę o zrobienie im fotografii na tle soczystej zieleni -rodzina siedzi na ławeczce (zbliżenie na telefon i kamerowanie dokoła wraz ukazaniem mechanicznej przysłony podczas robienia zdjęcia -tryb HDR). Kobieta mówi: Pięknie! Co to za model? Rodzinka odpowiada: To nowy Samsung Galaxy S9!. Po chwili tata nagrywa film w Slow Motion z biegnącym psem (napis 960 klatek na sekundę). Dochodzi wieczór, rodzina nagrywa w 4K multimedialny pokaz fontann.
Odpowiedzokoło 30-letni biznesmen wychodzi z dużego warszawskiego biurowca z S9 w ręku (sprawdza np. notowania giełdowe), umówił się na firmowe spotkanie integracyjne gdzieś w lesie. Dojeżdża quadem (można tu przetestować stabilizację kamery). W lesie będzie zjazd na linie – sprawdzić można tutaj wykorzystanie 60 klatek w 4K 😉
OdpowiedzNa koniec reklamy po wyprawie z koleżanką idzie na kawę, gdzie płaci telefonem (NFC, Blik, to już pozostawiam kwestię wyboru).
Galaktyczna noc
Letnie lipcowe popołudnie. Rodzina z dziećmi wyjeżdża poza miasto na piknik nad rzeką. Jest koc i kosz kanapek. Rodzinne zdjęcia do wakacyjnego albumu – błękit nieba, rzeka i cała rodzina w komplecie w tak przeuroczej scenerii – nawet zachód słońca nie jest straszny do uzyskania pięknych zdjęć przy tak dobrym aparacie. Przychodzi zmrok. Czas na niespodziankę. Noc perseidów. Na statywie ląduje telefon. Jeszcze tylko tryb Slow Motion, nagrywanie i … mamy to. Piękne nagranie spadających gwiazd w spowolnieniu. Piknik udany – są zdjęcia, film i uśmiech na twarzy wszystkich.
OdpowiedzOpuszczone Katakumby, otaczający zewsząd mrok a w oddali słychać przeraźliwe jęki. Nic nie widać Grzegorz, nasze latarki nie wystarczą, a nikt nam nie uwierzy w to co widzimy jeśli tego nie uwiecznimy dla mediów Orange! Jest jedno wyjście–krzyczy Grzegorz, wyjmując Galaxy S9. Z tym sprzętem sobie poradzimy i nagramy stwora w Super Slow-Motion. Ale jest ciemno, nie widzisz-krzyczy Marek. Z przysłoną f/1.5 to nie problem. Zdjęcie będzie jasne i wyraźne a kolory naturalne, i już nikt nie zwątpi w nasze opowieści. Za Tobą-krzyczy Marek! Ha Mam go! Czujnik Super Speed Dual Pixel robi robotę.
OdpowiedzWojtek gotuje obiad. Rodzina zasmakuje w zupie pomidorowej ugotowanej na rosole, włoszczyźnie i kawałku mięsa. Godzina 15, żona Joanna wraca z pracy a córka Klaudia z przedszkola.
OdpowiedzJoanna – ” Jestem bardzo głodna, co ugotowałeś na obiad?”
Wojtek- „Pomidorowa, już nalewam i zapraszam do stołu. Klaudia umyj ręce i chodź do tatusia na kolana, pokarmię ciebie a ty opowiesz mi co było dzisiaj w przedszkolu.”
Klaudia siada i grymasi, że nie chce jeść. Wierci się, aż wreszcie wylewa gorącą zupę na kolana ojca. Ojciec krzycząc z bólu zrywa sie od stołu. Czas zebrać naczynia i pomidorową z podłogi.
Galaktyczna noc
Letnie lipcowe popołudnie. Rodzina z dziećmi wyjeżdża poza miasto na piknik nad rzeką. Jest koc i kosz kanapek. Rodzinne zdjęcia do wakacyjnego albumu – błękit nieba, rzeka i cała rodzina w komplecie w tak przeuroczej scenerii – nawet zachód słońca nie jest straszny do uzyskania pięknych zdjęć przy tak dobrym aparacie. Przychodzi zmrok. Czas na niespodziankę. Noc perseidów. Na statywie ląduje telefon. Jeszcze tylko tryb Slow Motion, nagrywanie i … mamy to. Piękne nagranie spadających gwiazd w spowolnieniu. Piknik udany – są zdjęcia, film i uśmiech na twarzy wszystkich.
OdpowiedzOpuszczone Katakumby, otaczający zewsząd mrok a w oddali słychać przeraźliwe jęki. Nic nie widać Grzegorz, nasze latarki nie wystarczą, a nikt nam nie uwierzy w to co widzimy jeśli tego nie uwiecznimy dla mediów Orange! Jest jedno wyjście–krzyczy Grzegorz, wyjmując Galaxy S9. Z tym sprzętem sobie poradzimy i nagramy stwora w Super Slow-Motion. Ale jest ciemno, nie widzisz-krzyczy Marek. Z przysłoną f/1.5 to nie problem. Zdjęcie będzie jasne i wyraźne a kolory naturalne, i już nikt nie zwątpi w nasze opowieści. Za Tobą-krzyczy Marek! Ha Mam go! Czujnik Super Speed Dual Pixel robi robotę.
OdpowiedzUwielbiam horrory z takim klimatem 😉 a i fajny scenariusz, życzę wygranej!
OdpowiedzTeż lubię takie kino, dziękuję za doping Natka 😉
OdpowiedzWojtek gotuje obiad. Rodzina zasmakuje w zupie pomidorowej ugotowanej na rosole, włoszczyźnie i kawałku mięsa. Godzina 15, żona Joanna wraca z pracy a córka Klaudia z przedszkola.
OdpowiedzJoanna – ” Jestem bardzo głodna, co ugotowałeś na obiad?”
Wojtek- „Pomidorowa, już nalewam i zapraszam do stołu. Klaudia umyj ręce i chodź do tatusia na kolana, pokarmię ciebie a ty opowiesz mi co było dzisiaj w przedszkolu.”
Klaudia siada i grymasi, że nie chce jeść. Wierci się, aż wreszcie wylewa gorącą zupę na kolana ojca. Ojciec krzycząc z bólu zrywa sie od stołu. Czas zebrać naczynia i pomidorową z podłogi.
Mężczyzna parzy kawę, marzy (na ekranie widać krótkie filmy obrazujące myśli): „Życie jest cudem. Czasem myślę o nim jak o filmie, oglądam wspomnienia jak ujęcia z kinowych klasyków. Podstawówka, gra w nogę, studia, imprezy, kolorowe światła, spacery po lesie, kamyk rzucony w jezioro. Niektóre chciałbym oglądać tylko w slow motion–zapamiętać każdy szczegół. Jak JĄ.”
OdpowiedzNa ekranie widać piękną kobietę, ramię i spadające z niego ramiączko, jej uśmiech, kadr jak mężczyzna odgarnia jej włosy, na koniec kobieta zanurza się w wannie pełnej piany.
Mężczyzna mówi:„A Ty? Dla kogo chciałbyś spowolnić czas?”
Mężczyzna parzy kawę, marzy (na ekranie widać krótkie filmy obrazujące myśli): „Życie jest cudem. Czasem myślę o nim jak o filmie, oglądam wspomnienia jak ujęcia z kinowych klasyków. Podstawówka, gra w nogę, studia, imprezy, kolorowe światła, spacery po lesie, kamyk rzucony w jezioro. Niektóre chciałbym oglądać tylko w slow motion–zapamiętać każdy szczegół. Jak JĄ.”
OdpowiedzNa ekranie widać piękną kobietę, ramię i spadające z niego ramiączko, jej uśmiech, kadr jak mężczyzna odgarnia jej włosy, na koniec kobieta zanurza się w wannie pełnej piany.
Mężczyzna mówi:„A Ty? Dla kogo chciałbyś spowolnić czas?”
Świta. Skała nad wodospadem i zarys postaci (zbliżenie) siedzącej po turecku na tle wschodu (timelapse HDR) słońca. Słońce oświetla postać. Skąpo odziana dziewczyna. Na kolanach krótka włócznia. W lewej dłoni połyskująca tabliczka.
Świecące oczy obserwują dziewczynę z pobliskiej dżungli. Czarna pantera szykuje się do ataku. Skok (slomo). Dziewczyna skacze w wodę, obraca się w powietrzu (slomo) celując w panterę włócznią i tabliczką.
Wychodzi na brzeg, gdzie Lud otacza ją – Pokaż! Pokaż!
Podaje najstarszemu tabliczkę, S9 z nagraniem ataku pantery (slomo). Padają na kolana – Królowo!
https://www.instagram.com/p/BgoDywShm1r/
OdpowiedzSwoją drogą, to faktycznie nie lada wyzwanie. Sześćset znaków okazuje się zadziwiająco małą liczbą, kiedy trzeba coś w miarę szczegółowo opisać, a takie właśnie są scenariusze. Założyłem, że film ma stanowić spójną całość z początkiem, rozwinięciem i zakończem. Wyszła chyba niezła reklama. ? Po kilku godzinach walki z językiem polskim zmieściłem się w 599 znakach z początkowych 1200 bez oszukiwania na inerpunkcji i gramatyce. Uff… Wyciąłem blaski słońca i cienie dżungli. Rozpryski kropel wody (slomo, a jakże ? ) i sporo innych szczegółów, więc muszę polegać na intuicji aktorów i reżysera oraz wyobraźni czytelników i dla tego postanowiłem wesprzeć pracę „ilustracją”.
OdpowiedzMam nadzieję, że link się nie liczy do tekstu. Obrazek nabazgrany palcem na 4,7 cala, to i jest jaki jest, ale i rysownik ze mnie marny. Mam nadzieję, że choć trochę oddaje ogólną sytuację. To nie jest Wakanda! Po prostu nie umiałem narysować innej (malutkiej ) pantery. Zresztą ten motyw wodospadu jest oklepany w setkach filmów i tysiącach książek, więc chyba ujdzie i tu.
Mężczyzna parzy kawę, marzy (na ekranie widać krótkie filmy obrazujące myśli): „Życie jest cudem. Czasem myślę o nim jak o filmie, oglądam wspomnienia jak ujęcia z kinowych klasyków. Podstawówka, gra w nogę, studia, imprezy, kolorowe światła, spacery po lesie, kamyk rzucony w jezioro. Niektóre chciałbym oglądać tylko w slow motion–zapamiętać każdy szczegół. Jak JĄ.”
OdpowiedzNa ekranie widać piękną kobietę, ramię i spadające z niego ramiączko, jej uśmiech, kadr jak mężczyzna odgarnia jej włosy, na koniec kobieta zanurza się w wannie pełnej piany.
Mężczyzna mówi:„A Ty? Dla kogo chciałbyś spowolnić czas?”
Mężczyzna parzy kawę, marzy (na ekranie widać krótkie filmy obrazujące myśli): „Życie jest cudem. Czasem myślę o nim jak o filmie, oglądam wspomnienia jak ujęcia z kinowych klasyków. Podstawówka, gra w nogę, studia, imprezy, kolorowe światła, spacery po lesie, kamyk rzucony w jezioro. Niektóre chciałbym oglądać tylko w slow motion–zapamiętać każdy szczegół. Jak JĄ.”
OdpowiedzNa ekranie widać piękną kobietę, ramię i spadające z niego ramiączko, jej uśmiech, kadr jak mężczyzna odgarnia jej włosy, na koniec kobieta zanurza się w wannie pełnej piany.
Mężczyzna mówi:„A Ty? Dla kogo chciałbyś spowolnić czas?”
Świta. Skała nad wodospadem i zarys postaci (zbliżenie) siedzącej po turecku na tle wschodu (timelapse HDR) słońca. Słońce oświetla postać. Skąpo odziana dziewczyna. Na kolanach krótka włócznia. W lewej dłoni połyskująca tabliczka.
Świecące oczy obserwują dziewczynę z pobliskiej dżungli. Czarna pantera szykuje się do ataku. Skok (slomo). Dziewczyna skacze w wodę, obraca się w powietrzu (slomo) celując w panterę włócznią i tabliczką.
Wychodzi na brzeg, gdzie Lud otacza ją – Pokaż! Pokaż!
Podaje najstarszemu tabliczkę, S9 z nagraniem ataku pantery (slomo). Padają na kolana – Królowo!
https://www.instagram.com/p/BgoDywShm1r/
OdpowiedzSwoją drogą, to faktycznie nie lada wyzwanie. Sześćset znaków okazuje się zadziwiająco małą liczbą, kiedy trzeba coś w miarę szczegółowo opisać, a takie właśnie są scenariusze. Założyłem, że film ma stanowić spójną całość z początkiem, rozwinięciem i zakończem. Wyszła chyba niezła reklama. ? Po kilku godzinach walki z językiem polskim zmieściłem się w 599 znakach z początkowych 1200 bez oszukiwania na inerpunkcji i gramatyce. Uff… Wyciąłem blaski słońca i cienie dżungli. Rozpryski kropel wody (slomo, a jakże ? ) i sporo innych szczegółów, więc muszę polegać na intuicji aktorów i reżysera oraz wyobraźni czytelników i dla tego postanowiłem wesprzeć pracę „ilustracją”.
OdpowiedzMam nadzieję, że link się nie liczy do tekstu. Obrazek nabazgrany palcem na 4,7 cala, to i jest jaki jest, ale i rysownik ze mnie marny. Mam nadzieję, że choć trochę oddaje ogólną sytuację. To nie jest Wakanda! Po prostu nie umiałem narysować innej (malutkiej ) pantery. Zresztą ten motyw wodospadu jest oklepany w setkach filmów i tysiącach książek, więc chyba ujdzie i tu.
Sierpniowy wieczór. Pieniny. Dwóch biegaczy ściga się kto pierwszy zbiegnie ze szczytu góry. Pierwszy biegnie szlakiem turystycznym. Drugi, będąc w tyle, chciał nadrobić straty i wybrał trasę przez las. Ostatnie promienie słońca przebijają się pomiędzy drzewami (trudne warunki oświetleniowe). Po chwili biegacz widzi krystalicznie czyste górskie jezioro. Skonany biegiem w upale wbiega do niego. Cały wbieg w Slow Motion – krople odbijają ostatnie promienie słońca. Wysyła zdjęcie koledze. Od kilku minut rywal czeka już na mecie. Widząc zdjęcie cudownym miejscu jest zazdrosny.
OdpowiedzWieczór. Pełnia księżyca. Dzieci w kolorowych kombinezonach rzucają się snieżkami. Śmieją się radośnie. W tle podjeżdża czarny samochód. Wysiada para. Ona w szpilkach i czerwonej sukience . Na ramionach zarzucone futro. On w ręku trzyma wino. Idą na przyjęcie. Niestety jedna z kół śnieżnych nieopatrznie leci w jej kierunku. Zwolnienie. Klatka po klatce widać zbliżającą się śnieżkę . Mężczyzna zauważa sytuacje i przyjmuje cios na siebie. Śnieżka rozbryzguje się i widać jak każdy płatek skrzy się srebrem. Zapanowuje cisza. Dzieci stają nieruchomo. Po czym kobieta odwraca się do nich z usmiechem. Na twarzach dzieci znów pojawia się beztroski uśmiech. Wygrała siła spokoju i zrozumienie,co w życiu naprawdę jest ważne….
OdpowiedzTekst właściwy, poprawiony:
Wieczór. Pełnia księżyca. Dzieci w kolorowych kombinezonach śmieją się i rzucają snieżkami. W tle podjeżdża samochód. Wysiada para. Ona w szpilkach i czerwonej sukience. Na ramionach ma futro. On trzyma wino. Jedna ze śnieżek leci w jej kierunku. Zwolnienie. Klatka po klatce widać zbliżającą się kulkę. Mężczyzna przyjmuje cios na siebie. Śnieżka rozbryzguje się. Każdy płatek skrzy się srebrem. Cisza. Dzieci stają nieruchomo. Kobieta odwraca się do nich z uśmiechem. Na twarzach dzieci znów pojawia się beztroski uśmiech. Wygrała siła spokoju i zrozumienie,co w życiu jest ważne….
OdpowiedzSierpniowy wieczór. Pieniny. Dwóch biegaczy ściga się kto pierwszy zbiegnie ze szczytu góry. Pierwszy biegnie szlakiem turystycznym. Drugi, będąc w tyle, chciał nadrobić straty i wybrał trasę przez las. Ostatnie promienie słońca przebijają się pomiędzy drzewami (trudne warunki oświetleniowe). Po chwili biegacz widzi krystalicznie czyste górskie jezioro. Skonany biegiem w upale wbiega do niego. Cały wbieg w Slow Motion – krople odbijają ostatnie promienie słońca. Wysyła zdjęcie koledze. Od kilku minut rywal czeka już na mecie. Widząc zdjęcie cudownym miejscu jest zazdrosny.
OdpowiedzNauczony doświadczeniem poprzednich konkursów, tym razem o prawa autorskie zadbałem pieczołowicie 🙂
A zgłoszenie zostawiam tutaj:
https://soundcloud.com/patologikaa/konkurs-orange-scenariusz-galaxy-s9/s-4PGfn
OdpowiedzZrobiłeś kawał prawdziwej dobrej roboty. Gratulacje. Tylko jak komisja konkursowa ma policzyć ile użyłeś znaków?? Wrzuć tekst w komentarz dla jasności. Pozdrawiam i trzymam kciuki 🙂
OdpowiedzDziękuje za miłe słowa, faktycznie masz racje, w regulaminie (pkt 5.2.4) napisane jest „Tekst zamieszczony w wideo i na graficie nie liczy się do limitu znaków.” a ja zamieściłem plik audio, więc żeby nie było już żadnych wątpliwości co do regulaminu, poprawiam swoją odpowiedź konkursową i zamieszczam link do wideo: https://youtu.be/fbXaF3fj2UM 🙂
Odpowiedz„Materiał może być dodatkowo uzupełniony” – ja to rozumiem że podstawą jest tekst do 600 znaków i ewentualnie zdjęcie, grafika lub video.
Odpowiedz5.2.4. Odpowiedź na zadanie konkursowe może mieć postać tekstu o długości maksymalnie 600
znaków (ze spacjami). Materiał może być dodatkowo uzupełniony przez zdjęcie, grafikę lub wideo
umieszczone na ogólnodostępnym serwisie społecznościowym do którego odnośnik znajdzie się
w w.w. komentarzu. Tekst zamieszczony w wideo i na graficie nie liczy się do limitu znaków.
Uwielbiam horrory z takim klimatem 😉 a i fajny scenariusz, życzę wygranej!
OdpowiedzTeż lubię takie kino, dziękuję za doping Natka 😉
OdpowiedzMnie się to podoba. Za kreatywność duży plus. Mam jedynie wątpliwości natury formalnej, czy ten wybieg zamiany tekstu pisanego na czytany spełnia wymogi regulaminowe. No bo wiesz: jak jest konkurs na tekst, a nagrodzona miałaby być grająca i świecąca laurka z wodotryskiem, to tak trochę niefajnie. Nie liczyłem ilości znaków w tekście mówionym, może ułatwisz zadanie i podasz gdzieś ten tekst w postaci pisanej, by dało się stwierdzić, czy mieścisz się w założonym limicie? Jak mają być równe warunki dla wszystkich, to trzymajmy się tego do końca.
OdpowiedzOstateczną opinie pozostawię komisji konkursowej 🙂
Moim zdaniem nie jest to żaden wybieg, bo spełnia wszystkie punkty regulaminu i nie jest próbą oszustwa. Do końca dnia wciąż jeszcze sporo czasu, jest czas na zmiany, jeśli chcecie się czymś zainspirować, bardzo proszę, to będzie dla mnie tylko komplement, mam tylko nadzieję, że podejmiemy uczciwą rywalizacje konkursową. Powodzenia Panowie 😀
OdpowiedzNiczego się nie nauczyłeś, popełniasz kolejny błąd licząc na to, że uda się wszystkich wykiwać. To już recydywa. Mam tylko nadzieję, że Organizator nie ośmieszy się i stanie na straży własnego Regulaminu: scenariusz miał się zmieścić w 600 znakach.
OdpowiedzTEN scenariusz ma ponad 1800 znaków. Oczywiście, że TEKST ZAMIESZCZONY W WIDEO I NA GRAFICIE NIE ZOSTAŁ POLICZONY DO LIMITU ZNAKÓW :)) Cały zgłoszony scenariusz ma swój pazur, masz chłopie zmysł dramaturgiczny, nikt ci tego nie odmawia, ale nie cwaniakuj już. Czy czytany, czy pisany, scenariusz jest za długi po prostu. Wczoraj w teleturnieju „1 z dziesięciu” zawodnik zdobył niewiarygodną liczbę punktów, ale nie doszedł do finału, a dziś po necie jego fani płaczą, że żal, że Regulamin powinien zostać zmieniony i takie tam. A ja pytam: DLACZEGO? Wszyscy mają takie same warunki i mają się trzymać tych samych zasad. Tu również. Oczywiście ja pierwszy głosuję za tym, by dać ci jakąś nagrodę pocieszenia za KREATYWNOŚĆ, ale zgłoszona praca powinna zostać WYKLUCZONA z rywalizacji z powodów oczywistych – jako nieregulaminowa. Sorry, Winetou. Naucz się wreszcie.
—————————————–
Godzina 20:16 czasu lokalnego. Port przeładunkowy Shanghaj. Mgła spowiła miasto, a z nieba leci rzęsisty deszcz. W tych okolicznościach do brzegu dopływa statek wypełniony kontenerami. W jednym z kontenerów znajdują się dwie sztuki smartfonów Galaxy, jeszcze przed ich oficjalną premierą, cenny łup. Tu wprowadzamy akcję: z nieba, zamontowana na dronie, nadlatuje kamera. Dzięki niej mamy szczegółowy ogląd sytuacji. Zmiana kadru: teraz widok z zamontowanego na ziemi slajdera. Dzięki optycznej stabilizacji obrazu ujecie jest ostre i nieporuszone. Szum monsumowej ulewy ustaje i pojawia się cisza, niepokojąca cisza. Jak gdyby wszystko zamarło. W jednej chwili przerywa ją huk wysadzanego ogrodzenia. Do portu z impetem wjeżdża czarna furgonetka, a w niej mężczyzna i kobieta. Profesjonaliści, widać to w każdym ich ruchu. Ich cel jest jeden: przechwycić telefony jeszcze przed premierą. Akcję zaplanowano od samego początku do końca. Kamera na masce furgonetki doskonale łapie moment wysadzanego ogrodzenia ujęciem Slow Motion, a z drona widzimy, jak sprawnie operują nasi złoczyńcy. Nie są bezbronni, są w posiadaniu takiej ilości materiałów wybuchowych, że atak na nich skończyłby się największym pokazem fajerwerków w historii Chin. W tej chwili zgłoszenie o napaści otrzymuje policja. 6 jednostek opancerzonych mknie przez zatłoczone ulice Shanghaju. Kamera dynamicznie porusza się za pojazdami, które dynamicznie wymijają wszystko na swojej drodze. Dotrą za 6 minut – dokładnie tyle, by po Galaxy nie został już ślad. Parze udaje się włamać do kontenera i dostać na odpływający właśnie w tej chwili statek wprost do wybrzeży Brazylii. Nieświadoma niczego policja przybywa na miejsce. Atakują furgonetkę. Popełniają ogromny błąd… Nasza para uwiecznia spektakularny wybuch w porcie swoimi nowymi smartfonami. (1815 znaków)
Nawet mi jako autorowi nie chciało się zapisywać całego tekstu w Wordzie i improwizowałem, więc szanuje, że chciało Ci się poświęcić tyle własnego czasu na odpowiedź.
Twój komentarz nie należał do namilszych, nie wiem jak w kimś może być tyle zawiści i negatywnych emocji, ale to nie moja sprawa więc nie będę się wypowiadać.
OdpowiedzDomyślam się jaki jest Twój cel wywierania presji na organizatorów, ale naprawdę, proszę, zachowajmy jakiś poziom przyzwoitości w tym wszystkim.
Ej, no przestań, jaka „nienawiść i negatywne emocje”?! Piszę, jak jest. Prawda boli? Nikt nie obiecywał, że życie będzie miłe. Poza tym naprawdę mi się podoba i doceniam talent. Napisałem przecież. Ale nie trzymasz się warunków i cwaniakujesz, a tego to nie toleruję.
OdpowiedzO co chodzi?
OdpowiedzWieczór. Pełnia księżyca. Dzieci w kolorowych kombinezonach rzucają się snieżkami. Śmieją się radośnie. W tle podjeżdża czarny samochód. Wysiada para. Ona w szpilkach i czerwonej sukience . Na ramionach zarzucone futro. On w ręku trzyma wino. Idą na przyjęcie. Niestety jedna z kół śnieżnych nieopatrznie leci w jej kierunku. Zwolnienie. Klatka po klatce widać zbliżającą się śnieżkę . Mężczyzna zauważa sytuacje i przyjmuje cios na siebie. Śnieżka rozbryzguje się i widać jak każdy płatek skrzy się srebrem. Zapanowuje cisza. Dzieci stają nieruchomo. Po czym kobieta odwraca się do nich z usmiechem. Na twarzach dzieci znów pojawia się beztroski uśmiech. Wygrała siła spokoju i zrozumienie,co w życiu naprawdę jest ważne….
OdpowiedzTekst właściwy, poprawiony:
Wieczór. Pełnia księżyca. Dzieci w kolorowych kombinezonach śmieją się i rzucają snieżkami. W tle podjeżdża samochód. Wysiada para. Ona w szpilkach i czerwonej sukience. Na ramionach ma futro. On trzyma wino. Jedna ze śnieżek leci w jej kierunku. Zwolnienie. Klatka po klatce widać zbliżającą się kulkę. Mężczyzna przyjmuje cios na siebie. Śnieżka rozbryzguje się. Każdy płatek skrzy się srebrem. Cisza. Dzieci stają nieruchomo. Kobieta odwraca się do nich z uśmiechem. Na twarzach dzieci znów pojawia się beztroski uśmiech. Wygrała siła spokoju i zrozumienie,co w życiu jest ważne….
OdpowiedzNauczony doświadczeniem poprzednich konkursów, tym razem o prawa autorskie zadbałem pieczołowicie 🙂
A zgłoszenie zostawiam tutaj:
https://soundcloud.com/patologikaa/konkurs-orange-scenariusz-galaxy-s9/s-4PGfn
OdpowiedzZrobiłeś kawał prawdziwej dobrej roboty. Gratulacje. Tylko jak komisja konkursowa ma policzyć ile użyłeś znaków?? Wrzuć tekst w komentarz dla jasności. Pozdrawiam i trzymam kciuki 🙂
OdpowiedzDziękuje za miłe słowa, faktycznie masz racje, w regulaminie (pkt 5.2.4) napisane jest „Tekst zamieszczony w wideo i na graficie nie liczy się do limitu znaków.” a ja zamieściłem plik audio, więc żeby nie było już żadnych wątpliwości co do regulaminu, poprawiam swoją odpowiedź konkursową i zamieszczam link do wideo: https://youtu.be/fbXaF3fj2UM 🙂
Odpowiedz„Materiał może być dodatkowo uzupełniony” – ja to rozumiem że podstawą jest tekst do 600 znaków i ewentualnie zdjęcie, grafika lub video.
Odpowiedz5.2.4. Odpowiedź na zadanie konkursowe może mieć postać tekstu o długości maksymalnie 600
znaków (ze spacjami). Materiał może być dodatkowo uzupełniony przez zdjęcie, grafikę lub wideo
umieszczone na ogólnodostępnym serwisie społecznościowym do którego odnośnik znajdzie się
w w.w. komentarzu. Tekst zamieszczony w wideo i na graficie nie liczy się do limitu znaków.
Mnie się to podoba. Za kreatywność duży plus. Mam jedynie wątpliwości natury formalnej, czy ten wybieg zamiany tekstu pisanego na czytany spełnia wymogi regulaminowe. No bo wiesz: jak jest konkurs na tekst, a nagrodzona miałaby być grająca i świecąca laurka z wodotryskiem, to tak trochę niefajnie. Nie liczyłem ilości znaków w tekście mówionym, może ułatwisz zadanie i podasz gdzieś ten tekst w postaci pisanej, by dało się stwierdzić, czy mieścisz się w założonym limicie? Jak mają być równe warunki dla wszystkich, to trzymajmy się tego do końca.
OdpowiedzOstateczną opinie pozostawię komisji konkursowej 🙂
Moim zdaniem nie jest to żaden wybieg, bo spełnia wszystkie punkty regulaminu i nie jest próbą oszustwa. Do końca dnia wciąż jeszcze sporo czasu, jest czas na zmiany, jeśli chcecie się czymś zainspirować, bardzo proszę, to będzie dla mnie tylko komplement, mam tylko nadzieję, że podejmiemy uczciwą rywalizacje konkursową. Powodzenia Panowie 😀
OdpowiedzNiczego się nie nauczyłeś, popełniasz kolejny błąd licząc na to, że uda się wszystkich wykiwać. To już recydywa. Mam tylko nadzieję, że Organizator nie ośmieszy się i stanie na straży własnego Regulaminu: scenariusz miał się zmieścić w 600 znakach.
OdpowiedzTEN scenariusz ma ponad 1800 znaków. Oczywiście, że TEKST ZAMIESZCZONY W WIDEO I NA GRAFICIE NIE ZOSTAŁ POLICZONY DO LIMITU ZNAKÓW :)) Cały zgłoszony scenariusz ma swój pazur, masz chłopie zmysł dramaturgiczny, nikt ci tego nie odmawia, ale nie cwaniakuj już. Czy czytany, czy pisany, scenariusz jest za długi po prostu. Wczoraj w teleturnieju „1 z dziesięciu” zawodnik zdobył niewiarygodną liczbę punktów, ale nie doszedł do finału, a dziś po necie jego fani płaczą, że żal, że Regulamin powinien zostać zmieniony i takie tam. A ja pytam: DLACZEGO? Wszyscy mają takie same warunki i mają się trzymać tych samych zasad. Tu również. Oczywiście ja pierwszy głosuję za tym, by dać ci jakąś nagrodę pocieszenia za KREATYWNOŚĆ, ale zgłoszona praca powinna zostać WYKLUCZONA z rywalizacji z powodów oczywistych – jako nieregulaminowa. Sorry, Winetou. Naucz się wreszcie.
—————————————–
Godzina 20:16 czasu lokalnego. Port przeładunkowy Shanghaj. Mgła spowiła miasto, a z nieba leci rzęsisty deszcz. W tych okolicznościach do brzegu dopływa statek wypełniony kontenerami. W jednym z kontenerów znajdują się dwie sztuki smartfonów Galaxy, jeszcze przed ich oficjalną premierą, cenny łup. Tu wprowadzamy akcję: z nieba, zamontowana na dronie, nadlatuje kamera. Dzięki niej mamy szczegółowy ogląd sytuacji. Zmiana kadru: teraz widok z zamontowanego na ziemi slajdera. Dzięki optycznej stabilizacji obrazu ujecie jest ostre i nieporuszone. Szum monsumowej ulewy ustaje i pojawia się cisza, niepokojąca cisza. Jak gdyby wszystko zamarło. W jednej chwili przerywa ją huk wysadzanego ogrodzenia. Do portu z impetem wjeżdża czarna furgonetka, a w niej mężczyzna i kobieta. Profesjonaliści, widać to w każdym ich ruchu. Ich cel jest jeden: przechwycić telefony jeszcze przed premierą. Akcję zaplanowano od samego początku do końca. Kamera na masce furgonetki doskonale łapie moment wysadzanego ogrodzenia ujęciem Slow Motion, a z drona widzimy, jak sprawnie operują nasi złoczyńcy. Nie są bezbronni, są w posiadaniu takiej ilości materiałów wybuchowych, że atak na nich skończyłby się największym pokazem fajerwerków w historii Chin. W tej chwili zgłoszenie o napaści otrzymuje policja. 6 jednostek opancerzonych mknie przez zatłoczone ulice Shanghaju. Kamera dynamicznie porusza się za pojazdami, które dynamicznie wymijają wszystko na swojej drodze. Dotrą za 6 minut – dokładnie tyle, by po Galaxy nie został już ślad. Parze udaje się włamać do kontenera i dostać na odpływający właśnie w tej chwili statek wprost do wybrzeży Brazylii. Nieświadoma niczego policja przybywa na miejsce. Atakują furgonetkę. Popełniają ogromny błąd… Nasza para uwiecznia spektakularny wybuch w porcie swoimi nowymi smartfonami. (1815 znaków)
Nawet mi jako autorowi nie chciało się zapisywać całego tekstu w Wordzie i improwizowałem, więc szanuje, że chciało Ci się poświęcić tyle własnego czasu na odpowiedź.
Twój komentarz nie należał do namilszych, nie wiem jak w kimś może być tyle zawiści i negatywnych emocji, ale to nie moja sprawa więc nie będę się wypowiadać.
OdpowiedzDomyślam się jaki jest Twój cel wywierania presji na organizatorów, ale naprawdę, proszę, zachowajmy jakiś poziom przyzwoitości w tym wszystkim.
Ej, no przestań, jaka „nienawiść i negatywne emocje”?! Piszę, jak jest. Prawda boli? Nikt nie obiecywał, że życie będzie miłe. Poza tym naprawdę mi się podoba i doceniam talent. Napisałem przecież. Ale nie trzymasz się warunków i cwaniakujesz, a tego to nie toleruję.
OdpowiedzO co chodzi?
Odpowiedz’-co to było?
Odpowiedz-strzał?
-może dostał?
-może!
-co to było?
Odpowiedz-strzał?
-może dostał?
-może!
Gdynia. Plaża. Pokazy lotnicze.
Janusz stoi na plaży przy parawanie i nagrywa pokazy. Pojawia się hasło: a gdybyś mógł to przeżyć od środka?
Pstryk! Nasz bohater znajduje się w kokpicie samolotu. W Super Slow Mo śmigło samolotu prawie się zatrzymuje! Przeciążenie robi mu z buzi Shar Pei. Nagrywa bliskie minięcie z innym samolotem.
Pstryk! Bohater wisi podpięty do wyciągarki w śmigłowcu. Nagrywa jak pod sobą unoszą się bryzgi wody i w otchłań spada mu klapek Kubota.
Pstryk! Noc. Ciemno w kabinie. Samolot wypuszcza flary i fajerwerki. Janusz robi pamiątkowe nocne zdjęcie roświetlonej Gdyni.
https://photos.app.goo.gl/Q0FtSnC2IOYGoRk63
Odpowiedzhttps://photos.app.goo.gl/9zdrws1mP7hD3g2e2
Cześć, odpowiedź poniżej (liczba znaków – 599):
http://www.tinypic.pl/yeklox6598lj
OdpowiedzUdało się! Jaskinia z mapy dziadka, wiesz co to oznacza? Sława, bogactwo no i nasze nazwiska w podręcznikach od speleologii-zakrzyknął Marcin. To też, ale w końcu może uda się rozwikłać tajemnicę ukrytego skarbu, o którym mówił dziadek. Wziąłem S9, nowego flagowca od Samsunga. Ma taki wypasiony aparat, że wszystko udokumentujemy, ze wszystkimi szczegółami. Krzysiek, zgaś latarkę, to cacko nie potrzebuje dodatkowego światła z tak jasną przysłoną i to regulowaną. Wow, nieźle! To jeszcze nic, mogę nagrywać w 4k 60kl./s i w Super Slow Motion 960 kl./s., foty i filmy będą mega! W idealnej jakości!
OdpowiedzDodatkowo zamieszczam sam tekst, żeby łatwiej było policzyć liczbę znaków 😉
OdpowiedzGdynia. Plaża. Pokazy lotnicze.
Janusz stoi na plaży przy parawanie i nagrywa pokazy. Pojawia się hasło: a gdybyś mógł to przeżyć od środka?
Pstryk! Nasz bohater znajduje się w kokpicie samolotu. W Super Slow Mo śmigło samolotu prawie się zatrzymuje! Przeciążenie robi mu z buzi Shar Pei. Nagrywa bliskie minięcie z innym samolotem.
Pstryk! Bohater wisi podpięty do wyciągarki w śmigłowcu. Nagrywa jak pod sobą unoszą się bryzgi wody i w otchłań spada mu klapek Kubota.
Pstryk! Noc. Ciemno w kabinie. Samolot wypuszcza flary i fajerwerki. Janusz robi pamiątkowe nocne zdjęcie roświetlonej Gdyni.
https://photos.app.goo.gl/Q0FtSnC2IOYGoRk63
Odpowiedzhttps://photos.app.goo.gl/9zdrws1mP7hD3g2e2
Cześć, odpowiedź poniżej (liczba znaków – 599):
http://www.tinypic.pl/yeklox6598lj
OdpowiedzUdało się! Jaskinia z mapy dziadka, wiesz co to oznacza? Sława, bogactwo no i nasze nazwiska w podręcznikach od speleologii-zakrzyknął Marcin. To też, ale w końcu może uda się rozwikłać tajemnicę ukrytego skarbu, o którym mówił dziadek. Wziąłem S9, nowego flagowca od Samsunga. Ma taki wypasiony aparat, że wszystko udokumentujemy, ze wszystkimi szczegółami. Krzysiek, zgaś latarkę, to cacko nie potrzebuje dodatkowego światła z tak jasną przysłoną i to regulowaną. Wow, nieźle! To jeszcze nic, mogę nagrywać w 4k 60kl./s i w Super Slow Motion 960 kl./s., foty i filmy będą mega! W idealnej jakości!
OdpowiedzDodatkowo zamieszczam sam tekst, żeby łatwiej było policzyć liczbę znaków 😉
OdpowiedzSfilmuję polowanie w wykonaniu kameleona. Pozornie niezdarne zwierzę wyrzuca język z przyspieszeniem 5x większym niż startujący odrzutowiec! Ofiara, złapana za głowę, nie ma szans. Cały akt upolowania zdobyczy zajmuje kameleonowi 1/16 sekundy! Dopiero na zdjęciach Slow Motion nagranych w tempie 960 klatek/s zobaczymy precyzję wszystkich faz polowania. Dzięki temu, że Samsung Galaxy S9 robi świetne zdjęcia w każdych warunkach oświetleniowych spróbuję pokazać też zmianę jego stanów emocjonalnych podczas polowania, bo to właśnie emocje wpływają na różnice w barwie i deseniu skóry kameleona.
OdpowiedzMiejsce akcji: koło podbiegunowe, Rovaniemi. Czas akcji: 24 grudnia. Słabe światło półkuli północnej dla Samsunga Galaxy S9 nie stanowi żadnej przeszkody, by nawet w rozświetlającej niebo feerii barw od zorzy polarnej wychwycić tę Pierwszą Gwiazdkę. Od tej chwili akcja filmu nabiera tempa, a napięcie rośnie. Ukryty w uprzęży renifera Rudolfa Samsung Galaxy S9 nagrywa całą podróż w trybie Slow Motion z prędkością 960 kl/s, co pozwoli w końcu rozwiązać odwieczną zagadkę ludzkości, jak Mikołaj to robi, że zdąży być tego wieczora w każdym domu 😉
OdpowiedzSfilmuję polowanie w wykonaniu kameleona. Pozornie niezdarne zwierzę wyrzuca język z przyspieszeniem 5x większym niż startujący odrzutowiec! Ofiara, złapana za głowę, nie ma szans. Cały akt upolowania zdobyczy zajmuje kameleonowi 1/16 sekundy! Dopiero na zdjęciach Slow Motion nagranych w tempie 960 klatek/s zobaczymy precyzję wszystkich faz polowania. Dzięki temu, że Samsung Galaxy S9 robi świetne zdjęcia w każdych warunkach oświetleniowych spróbuję pokazać też zmianę jego stanów emocjonalnych podczas polowania, bo to właśnie emocje wpływają na różnice w barwie i deseniu skóry kameleona.
OdpowiedzMiejsce akcji: koło podbiegunowe, Rovaniemi. Czas akcji: 24 grudnia. Słabe światło półkuli północnej dla Samsunga Galaxy S9 nie stanowi żadnej przeszkody, by nawet w rozświetlającej niebo feerii barw od zorzy polarnej wychwycić tę Pierwszą Gwiazdkę. Od tej chwili akcja filmu nabiera tempa, a napięcie rośnie. Ukryty w uprzęży renifera Rudolfa Samsung Galaxy S9 nagrywa całą podróż w trybie Slow Motion z prędkością 960 kl/s, co pozwoli w końcu rozwiązać odwieczną zagadkę ludzkości, jak Mikołaj to robi, że zdąży być tego wieczora w każdym domu 😉
OdpowiedzAkcja rozpoczyna się na świeżym powietrzu, w słoneczny dzień, kilka metrów przed wejściem do starej hali przerobionej na siłownię. Po przejściu przez drzwi, widzimy halę z zasłoniętymi przez gazety oknami, przez które przedziera się niewiele światła. Widzimy worek treningowy, w który uderza bokser. Widać krople spadającego potu, napinające się mięśnie oraz moment uderzenia w worek, który odkształca się po oddaniu ciosu. Nieopodal sztangista rzuca sztangą, która odbija się od podłoża. Na wprost widać wyjście, które jest otwarte i przedzierają się promienie słoneczne przez które wychodzimy.
OdpowiedzAkcja rozpoczyna się na świeżym powietrzu, w słoneczny dzień, kilka metrów przed wejściem do starej hali przerobionej na siłownię. Po przejściu przez drzwi, widzimy wnętrze z oknami zasłoniętymi przez gazety, przez które wpada niewiele światła. Jest worek treningowy, w który uderza bokser. Widać krople spadającego potu, napinające się mięśnie oraz moment uderzenia w worek, który odkształca się po oddaniu ciosu. Nieopodal sztangista rzuca sztangą, która odbija się od podłoża. Na wprost widać otwarte drzwi wyjściowe, przez które przedzierają się promienie słoneczne. Wychodzimy.
OdpowiedzPokój, w którym okna są zasłonięte przez roletę. Jest witryna z porcelaną. Rozpoczyna się trzęsienie ziemi. Kolorowa porcelana zaczyna spadać i rozbijać się o posadzkę w slow motion. W pokoju jest również stół, na którym jest talerz z zupą pomidorową. Przy stole siedzi mężczyzna, który uciekając strąca talerz, który rozbija się o posadzkę, a zupa rozbryzguje po pokoju. Pod wpływem wstrząsów odpada roleta i promienie słońca zalewają pokój. Mężczyzna biegnie do wyjścia. Zbliżenie na twarz pełną grymasu, z której odrywają się krople potu. Koniec
OdpowiedzAkcja rozpoczyna się na świeżym powietrzu, w słoneczny dzień, kilka metrów przed wejściem do starej hali przerobionej na siłownię. Po przejściu przez drzwi, widzimy halę z zasłoniętymi przez gazety oknami, przez które przedziera się niewiele światła. Widzimy worek treningowy, w który uderza bokser. Widać krople spadającego potu, napinające się mięśnie oraz moment uderzenia w worek, który odkształca się po oddaniu ciosu. Nieopodal sztangista rzuca sztangą, która odbija się od podłoża. Na wprost widać wyjście, które jest otwarte i przedzierają się promienie słoneczne przez które wychodzimy.
OdpowiedzGwieździsta noc w Paryżu. Taras widokowy na wieży Eiffla. Kilku turystów i zakochana para. W pewnym momencie On klęka przed Nią, wyciąga pierścionek i zestresowany pyta: Wyjdziesz za mnie? Ona bez wahania godzi się. Zaskoczona sytuacją turystka bije brawo i robi zdjęcia tej cudownej chwili Samsungiem Galaxy S9. On zakłada pierścionek na jej palec. W pewnym momencie wiatr spowodował, że traci równowagę. Pierścionek spada z wieży. (SlowMotion) Zszokowana turystka wybucha śmiechem, a para nie wie co ma zrobić. Każdy wymaże to wydarzenie ze swojej pamięci. Każdy, prócz Samsunga Galaxy S9.
OdpowiedzAkcja rozpoczyna się na świeżym powietrzu, w słoneczny dzień, kilka metrów przed wejściem do starej hali przerobionej na siłownię. Po przejściu przez drzwi, widzimy wnętrze z oknami zasłoniętymi przez gazety, przez które wpada niewiele światła. Jest worek treningowy, w który uderza bokser. Widać krople spadającego potu, napinające się mięśnie oraz moment uderzenia w worek, który odkształca się po oddaniu ciosu. Nieopodal sztangista rzuca sztangą, która odbija się od podłoża. Na wprost widać otwarte drzwi wyjściowe, przez które przedzierają się promienie słoneczne. Wychodzimy.
OdpowiedzPokój, w którym okna są zasłonięte przez roletę. Jest witryna z porcelaną. Rozpoczyna się trzęsienie ziemi. Kolorowa porcelana zaczyna spadać i rozbijać się o posadzkę w slow motion. W pokoju jest również stół, na którym jest talerz z zupą pomidorową. Przy stole siedzi mężczyzna, który uciekając strąca talerz, który rozbija się o posadzkę, a zupa rozbryzguje po pokoju. Pod wpływem wstrząsów odpada roleta i promienie słońca zalewają pokój. Mężczyzna biegnie do wyjścia. Zbliżenie na twarz pełną grymasu, z której odrywają się krople potu. Koniec
OdpowiedzGwieździsta noc w Paryżu. Taras widokowy na wieży Eiffla. Kilku turystów i zakochana para. W pewnym momencie On klęka przed Nią, wyciąga pierścionek i zestresowany pyta: Wyjdziesz za mnie? Ona bez wahania godzi się. Zaskoczona sytuacją turystka bije brawo i robi zdjęcia tej cudownej chwili Samsungiem Galaxy S9. On zakłada pierścionek na jej palec. W pewnym momencie wiatr spowodował, że traci równowagę. Pierścionek spada z wieży. (SlowMotion) Zszokowana turystka wybucha śmiechem, a para nie wie co ma zrobić. Każdy wymaże to wydarzenie ze swojej pamięci. Każdy, prócz Samsunga Galaxy S9.
Odpowiedz7 rano. Miejski poranek. Ludzie stoją na przystanku i czekają na autobus. Ten nie nadjeżdża. Ktoś robi pośpiesznie zdjęcie rozkładu jazdy i wysyła obsłudze informację o opóźnieniu. Nad głowami przelatuje unoszący się samolot. Ktoś cały czas nagrywa wzmożony ruch uliczny. Wydaje się, że wszystko tak szybko się dzieje. Odtwarzasz ostatnie kilka minut filmu. Na spokojnie, powoli oglądasz klatka po klatce wszystko co się ostatnio działo. Nagle zauważasz coś fascynującego. Na przejeżdżającym tramwaju było Twoje zdjęcie! Jak mogłeś tego wcześniej nie zauważyć… – zastanawiasz się.
Odpowiedz7 rano. Miejski poranek. Ludzie stoją na przystanku i czekają na autobus. Ten nie nadjeżdża. Ktoś robi pośpiesznie zdjęcie rozkładu jazdy i wysyła obsłudze informację o opóźnieniu. Nad głowami przelatuje unoszący się samolot. Ktoś cały czas nagrywa wzmożony ruch uliczny. Wydaje się, że wszystko tak szybko się dzieje. Odtwarzasz ostatnie kilka minut filmu. Na spokojnie, powoli oglądasz klatka po klatce wszystko co się ostatnio działo. Nagle zauważasz coś fascynującego. Na przejeżdżającym tramwaju było Twoje zdjęcie! Jak mogłeś tego wcześniej nie zauważyć… – zastanawiasz się.
OdpowiedzO zachodzie słońca, na tle starej, opuszczonej hali magazynowej, młody chłopak fotografuje piękną niewiastę. Z wnętrza objętej już półmrokiem hali dochodzą jakieś głosy – mafia załatwia interesy. Dzielny chłopak zaczyna wszystko filmować – mimo trzęsących się rąk, obraz jest stabilny. Nagle wpadają antyterroryści – są granaty i wystrzały pocisków. Zapada cisza. Mam to, nagrałem! – cieszy się chłopak. Niewiasta patrzy na niego i wzdycha – mój ideał. Na koniec niewiasta wchodzi do sklepu Samsunga, szepcząc do siebie – też muszę go mieć. Wersja ilustrowana: https://goo.gl/mRadVx
OdpowiedzBohater chłopak,miejsce barwny bazar.Handlarz podrzuca jabłko,stragan obok wiatr rozwiewa koraliki,garncarz wyrabia kolorową porcelanę. Malarz,maluje twarz dziewczynki,denserzy tańczą breakdance(SM)Chłopak wyjmuje„S9”,przeglądnie zdjęcia zrobione swojej dziewczynie,z oczu leci łza,zaczyna padać deszcz.Kupił róże i idzie do hali sportowej,w gablocie leżą jego medale.Na hali,trwa trening karate(SM-sprawdzone)Wychodzi.Widzi neony z dyskoteki.Spuszcza głowę,podnosi ją naprzeciwko stoi jego dziewczyna.Każde„wyjście”z S9 może być tym„wyjściem”.Każdy jest dobry by wrócić,do życia,z S9.SM-SlowMotion
OdpowiedzO zachodzie słońca, na tle starej, opuszczonej hali magazynowej, młody chłopak fotografuje piękną niewiastę. Z wnętrza objętej już półmrokiem hali dochodzą jakieś głosy – mafia załatwia interesy. Dzielny chłopak zaczyna wszystko filmować – mimo trzęsących się rąk, obraz jest stabilny. Nagle wpadają antyterroryści – są granaty i wystrzały pocisków. Zapada cisza. Mam to, nagrałem! – cieszy się chłopak. Niewiasta patrzy na niego i wzdycha – mój ideał. Na koniec niewiasta wchodzi do sklepu Samsunga, szepcząc do siebie – też muszę go mieć. Wersja ilustrowana: https://goo.gl/mRadVx
OdpowiedzCzęść I – foto
OdpowiedzW tym zestawieniu porównałbym aparat, z produktami firmy apple.
Test odbywałby się terenie, wraz z modelką, gdzie będzie można wypróbować różne tryby, w tym z rozmyciem tła w celu pokazania portretów, oraz pod względem jakości zdjęć (iso,ostrość,rozpiętość, etc).
Oraz najważniejsze – co daje mechaniczna przysłona.
Część II – wideo
Zostaną pokazane materiały wideo, gdzie sprawdzimy stabilizację, oraz jakość oraz możliwość późniejszej obróbki i czy telefon zastąpi nam większy sprzęt na wakacjach, gdyż możliwościami potrafi zadziwić niejednego. Na końcu sample + efektowne slowmo.
Bohater chłopak,miejsce barwny bazar.Handlarz podrzuca jabłko,stragan obok wiatr rozwiewa koraliki,garncarz wyrabia kolorową porcelanę. Malarz,maluje twarz dziewczynki,denserzy tańczą breakdance(SM)Chłopak wyjmuje„S9”,przeglądnie zdjęcia zrobione swojej dziewczynie,z oczu leci łza,zaczyna padać deszcz.Kupił róże i idzie do hali sportowej,w gablocie leżą jego medale.Na hali,trwa trening karate(SM-sprawdzone)Wychodzi.Widzi neony z dyskoteki.Spuszcza głowę,podnosi ją naprzeciwko stoi jego dziewczyna.Każde„wyjście”z S9 może być tym„wyjściem”.Każdy jest dobry by wrócić,do życia,z S9.SM-SlowMotion
OdpowiedzPrzyszłość. Kadry mono. Para i synek. Puka zaniedbany mężczyzna. Z trudem rozpoznają przyjaciela ze studiów (2018). Retrospekcja, kadry kolor. Urywek spotkania, ktoś robi zdjęcia S9. Przygarniają go. Nie mogą do niego dotrzeć, jest zamknięty w sobie. Niepokój przełamuje synek, spędzają razem czas. Podczas jednej z zabaw mężczyzna odnajduje wśród zabawek S9. Zaczyna oglądać zdjęcia. Kadr mono, ekran S9 kolor. Po policzku spływa łza. Przypomniał sobie. Kolor S9 przenika do całego kadru, telefon wysuwa się z rąk. Wstaje, pada w objęcia pary. W tle chłopiec z S9 w ręku. Bez głosu, tylko muza.
OdpowiedzBrazylia, kurort Barra da Tijuca. Zaczynam od wejścia schodami na szczyt pięćdziesięciometrowej konstrukcji parku wodnego. W połowie, na wysokości koron drzew utrwalam nasyconą zielenią okolicę. Następnie docierając na szczyt zakładam opaskę z uchwytem. Następuje chwila wahania. Panujący przez kilka pierwszych metrów półmrok w rurze spustowej potrafi przerazić, lecz po chwili czuję już wodę na plecach i rosnącą prędkość. To ostatnia sekunda przed kilkudziesięciometrowym spadkiem. Oślepiające światło i woda bombardują twarz po czym z impetem wpadam do basenu.
OdpowiedzCzęść I – foto
OdpowiedzW tym zestawieniu porównałbym aparat, z produktami firmy apple.
Test odbywałby się terenie, wraz z modelką, gdzie będzie można wypróbować różne tryby, w tym z rozmyciem tła w celu pokazania portretów, oraz pod względem jakości zdjęć (iso,ostrość,rozpiętość, etc).
Oraz najważniejsze – co daje mechaniczna przysłona.
Część II – wideo
Zostaną pokazane materiały wideo, gdzie sprawdzimy stabilizację, oraz jakość oraz możliwość późniejszej obróbki i czy telefon zastąpi nam większy sprzęt na wakacjach, gdyż możliwościami potrafi zadziwić niejednego. Na końcu sample + efektowne slowmo.
Mglisty ranek.On wychodzi z domu i zaczyna biec.Przebiega przez jezdnię a rozpędzone auto gwałtownie hamuje oświetlając postać.
OdpowiedzMiasto.Pełne słońce.Prócz efektownych skoków(parkoura)filmujemy obok czego przebiegamy:spadająca gałka loda,rower rozbryzgujący kałużę.
Robi się pochmurnie:zbliżenie na kota w zaułku.
Deszcz:kobieta, która obraca się do partnera z parasolem.
Zmieniająca się pogoda, pory dnia, światło. Elementy w slow motion.
Koniec naszego biegu to późny wieczór.Zatrzymujemy się pod domem.Kamerą okazuje się S9,a operatorem kolega,który do nas podchodzi i pokazuje filmik.
Przyszłość. Kadry mono. Para i synek. Puka zaniedbany mężczyzna. Z trudem rozpoznają przyjaciela ze studiów (2018). Retrospekcja, kadry kolor. Urywek spotkania, ktoś robi zdjęcia S9. Przygarniają go. Nie mogą do niego dotrzeć, jest zamknięty w sobie. Niepokój przełamuje synek, spędzają razem czas. Podczas jednej z zabaw mężczyzna odnajduje wśród zabawek S9. Zaczyna oglądać zdjęcia. Kadr mono, ekran S9 kolor. Po policzku spływa łza. Przypomniał sobie. Kolor S9 przenika do całego kadru, telefon wysuwa się z rąk. Wstaje, pada w objęcia pary. W tle chłopiec z S9 w ręku. Bez głosu, tylko muza.
OdpowiedzChciałem wziąć udział w tej odsłonie konkursu, ale kolejny raz niektórzy sieją ferment i zaczynają niepotrzebną polemikę na temat regulaminu doszukując się dziury w całym. Dla niektórych wygrana telefonu w konkursie na blogu staje się sensem istnienia i zrobią wszystko by to osiągnąć. Czytanie konkursowych komentarzy robi się przykrym obowiązkiem zamiast przyjemnością. Powodzenia.
OdpowiedzNie przejmuj się 😉
OdpowiedzKilka szybkich przebitek z Suwon. Plac zabaw, park, ruch uliczny, ciemny zatłoczony klub. Uchylająca się niesamowicie powoli brama. Szybkie przejście chodnikiem wejście z oświetlonej zieleni w o wiele ciemniejszy korytarz. Szum hali produkcyjnej, rozbłyski światła jak przy zgrzewaniu/spawaniu opadające iskry w powolnym tańcu. W cieniu powolnie wiruje ciemny, wysmukły,tajemniczy i kształtny obiekt. I dobitny głos zza kadru: Samsung Galaxy S10 kształtowany przez kreatywność filmowany przez poprzednika i dokładne zbliżenie na S9.
OdpowiedzOko, źrenica, zbliżenie na nią i rozszerza się.
OdpowiedzWidzimy pocisk, jesteśmy w muzeum i kula wylatuje z lufy zawirowując powietrze i tłucze wazę przelatując przez nią.
Strzała, średniowiecze, cięciwa jeszcze drga po wystrzeleniu i strzała leci do tarczy.
Platforma startowa, rakieta odpala silniki i leci w niebo, w kosmos, w stronę słońca.
Plaża. Kolorowa piłka rozbija zamek z piasku i drobiny rozpryskują się na boki, na morzu skuter zakręca i chlapie wodą.
Basen, pływak wyskakuje spod powierzchni, łapie oddech, pokazuje palcem w kamerę i puszcza z uśmiechem oko.
Samsung Galaxy.
Brazylia, kurort Barra da Tijuca. Zaczynam od wejścia schodami na szczyt pięćdziesięciometrowej konstrukcji parku wodnego. W połowie, na wysokości koron drzew utrwalam nasyconą zielenią okolicę. Następnie docierając na szczyt zakładam opaskę z uchwytem. Następuje chwila wahania. Panujący przez kilka pierwszych metrów półmrok w rurze spustowej potrafi przerazić, lecz po chwili czuję już wodę na plecach i rosnącą prędkość. To ostatnia sekunda przed kilkudziesięciometrowym spadkiem. Oślepiające światło i woda bombardują twarz po czym z impetem wpadam do basenu.
OdpowiedzZIMA, ŚNIEŻYCA, NOC, BOHATER ŚPI PRZY OGNISKU. Budzi go jakiś szelest. Wstaje przestraszony i widzi że coś się rusza. Widoczność jest dość ograniczona przez burzę śnieżną. To ten wilk – krzyczy! Zwierzę odskakuje. Ognisko jest zgaszone. Na początku próbuje przestraszyć zwierzę lecz, ono się nie boi. Postanowił że, spróbuje podejść do wilka krok po kroku. Bohater wyciąga telefon Samsung Galaxy S9, odpala tryb wideo w trybie Slow Motion, żeby udokumentować ten fakt. W końcu udaję się mu podejść do zwierzęcia i pogłaskać go. Po tym fakcie wilk ucieka a wszystko jest nagrane na telefonie.
Zdjęcia przerobiłem osobiście i ponakładałem efekty.
OdpowiedzWszystkie użyte materiały są na licencji do użytku komercyjnego więc można je wykorzystać dowolnie.
http://www.tinypic.pl/9og7irzn1ugo
Mumbaj. On-Samsung Galaxy S9. Ona-turystka, chce uchwycić atmosferę tego tętniącego życiem miasta. Robi zdjęcia, nagrywa mijających ją ludzi. Tworzy wspomnienia, do których będzie mogła wrócić. Choć nastał wieczór, na ulicy panuje gwar. Nagle rozlega się krzyk. Tłum rozgląda się i wszyscy z niemym przerażeniem dostrzegają leżącego na ziemi mężczyznę w kałuży krwi. Co się wydarzyło? W przepełnionym miejscu gdzie brak kamer, trudno znaleźć odpowiedzi na te pytania. Jednak jest ktoś kto je zna-On. Zdjęcia i filmy pozwolą prześledzić bieg wydarzeń, a ujęcia w trybie Slow Motion wskazać mordercę.
OdpowiedzWieczór, dom jednorodzinny, panuje klimatyczna atmosfera. Nagle przygasa światło, stylowa żarówka w pokoju słabo jarzy. Bohater kadru robi jej zdjęcie i wrzuca na social media. Ktoś ze znajomych lajkuje fotkę, podczas imprezy urodzinowej. W czasie wystrzału konfetti nagrywa film slow motion i dzieli się nim w sieci. Lajkuje kolejna osoba, która spaceruje i fotografuje panoramę miasta. Dalej pojawiają się kadry osób przy miejskiej fontannie, w górach, podczas jazdy na rowerze, lotu samolotem, nad morzem i o zachodzie słońca. Ostatni lajk podpisany jest hasłem „więcej niż doskonałość – S9+”.
OdpowiedzO konkurs 😀
OdpowiedzLipiec / ciemność tuż przed świtem / pienińska Sokolica / najsłynniejsza reliktowa sosna w Polsce: blade słońce niespiesznie wyciąga okoliczne szczyty spod czapki niewidki. Grań owija się blaskiem poranka i kładzie coraz krótsze cienie w zakrętach Dunajca. Sosna drzemie pod kołderką z rosy, a z mlecznej mgły wyłaniają się owady i ptaki – nagrany w trybie slow motion taniec ich skrzydeł perfekcyjnie komponuje się z kalejdoskopem kolorów, który tworzy górski krajobraz. W kadrze pojawia się twarz turysty; jego przyspieszony oddech miesza się z ostatnim woalem rześkiej mgły.
OdpowiedzMglisty ranek.On wychodzi z domu i zaczyna biec.Przebiega przez jezdnię a rozpędzone auto gwałtownie hamuje oświetlając postać.
OdpowiedzMiasto.Pełne słońce.Prócz efektownych skoków(parkoura)filmujemy obok czego przebiegamy:spadająca gałka loda,rower rozbryzgujący kałużę.
Robi się pochmurnie:zbliżenie na kota w zaułku.
Deszcz:kobieta, która obraca się do partnera z parasolem.
Zmieniająca się pogoda, pory dnia, światło. Elementy w slow motion.
Koniec naszego biegu to późny wieczór.Zatrzymujemy się pod domem.Kamerą okazuje się S9,a operatorem kolega,który do nas podchodzi i pokazuje filmik.
Chciałem wziąć udział w tej odsłonie konkursu, ale kolejny raz niektórzy sieją ferment i zaczynają niepotrzebną polemikę na temat regulaminu doszukując się dziury w całym. Dla niektórych wygrana telefonu w konkursie na blogu staje się sensem istnienia i zrobią wszystko by to osiągnąć. Czytanie konkursowych komentarzy robi się przykrym obowiązkiem zamiast przyjemnością. Powodzenia.
OdpowiedzNie przejmuj się 😉
OdpowiedzCzy działają komentarze bo nie mogę skomentować !
Odpowiedzkomentarze są moderowane, czyli pokazują się z dużym opóźnieniem, nie zobaczysz ich od razu po wysłaniu
OdpowiedzJest środek gorącego lata moja s9 kręci wszystko wyraźnie bo dopasowuje światło do otoczenia. Po plaży snuje się Lodziarz proponując lody dla ochłody, nie musi się wysilać jakie ma smaki bo w moim S9 wszystkie smaki są żywe i soczyste. Ooo zauważam jak Jacuś i Zuzia burzą swój zamek z piasku, zdążyłem! z s9 zawsze zdążę, bo ostrość złapana w mig zanim piasek zaczął się sypać do fosy. Nagle z wody wychodzą wieloryby szybko biegnę i kręcę, woda tryska ale woda nie straszna dla tej bestii. Wieloryby zapozowały i odjechały pod wodę. Wyczerpany rzucam się na koc, a moja s9 dalej z pełną baterią 😉
OdpowiedzKilka szybkich przebitek z Suwon. Plac zabaw, park, ruch uliczny, ciemny zatłoczony klub. Uchylająca się niesamowicie powoli brama. Szybkie przejście chodnikiem wejście z oświetlonej zieleni w o wiele ciemniejszy korytarz. Szum hali produkcyjnej, rozbłyski światła jak przy zgrzewaniu/spawaniu opadające iskry w powolnym tańcu. W cieniu powolnie wiruje ciemny, wysmukły,tajemniczy i kształtny obiekt. I dobitny głos zza kadru: Samsung Galaxy S10 kształtowany przez kreatywność filmowany przez poprzednika i dokładne zbliżenie na S9.
OdpowiedzOko, źrenica, zbliżenie na nią i rozszerza się.
OdpowiedzWidzimy pocisk, jesteśmy w muzeum i kula wylatuje z lufy zawirowując powietrze i tłucze wazę przelatując przez nią.
Strzała, średniowiecze, cięciwa jeszcze drga po wystrzeleniu i strzała leci do tarczy.
Platforma startowa, rakieta odpala silniki i leci w niebo, w kosmos, w stronę słońca.
Plaża. Kolorowa piłka rozbija zamek z piasku i drobiny rozpryskują się na boki, na morzu skuter zakręca i chlapie wodą.
Basen, pływak wyskakuje spod powierzchni, łapie oddech, pokazuje palcem w kamerę i puszcza z uśmiechem oko.
Samsung Galaxy.
Noc. Ujęcie na werandę. Szyby powielają bliki burzowego nieba. W tle odgłosy burzy i kuchennej krzątaniny.
Zbliżenie na trawnik.
Niespodziewanie włączają się zraszacze – a chwilę później niezbyt intensywne lampy przed domem.
Na werandzie, pod dachem widzimy postać ubraną w stylu casual. Nie widać twarzy. W ręku trzyma smartfon.
Zmiana ujęcia – na wyświetlaczu w trybie slow motion krople ze zraszaczy na tle przecinanego błyskawicami nieba.
Dopiero po chwili widz zdaje sobie sprawę, że burza to odbity w szybie obraz programu edukacyjnego w TV.
Napisy końcowe:
OdpowiedzS9 – spec od codziennej mokrej roboty.
ZIMA, ŚNIEŻYCA, NOC, BOHATER ŚPI PRZY OGNISKU. Budzi go jakiś szelest. Wstaje przestraszony i widzi że coś się rusza. Widoczność jest dość ograniczona przez burzę śnieżną. To ten wilk – krzyczy! Zwierzę odskakuje. Ognisko jest zgaszone. Na początku próbuje przestraszyć zwierzę lecz, ono się nie boi. Postanowił że, spróbuje podejść do wilka krok po kroku. Bohater wyciąga telefon Samsung Galaxy S9, odpala tryb wideo w trybie Slow Motion, żeby udokumentować ten fakt. W końcu udaję się mu podejść do zwierzęcia i pogłaskać go. Po tym fakcie wilk ucieka a wszystko jest nagrane na telefonie.
Zdjęcia przerobiłem osobiście i ponakładałem efekty.
OdpowiedzWszystkie użyte materiały są na licencji do użytku komercyjnego więc można je wykorzystać dowolnie.
http://www.tinypic.pl/9og7irzn1ugo
Mumbaj. On-Samsung Galaxy S9. Ona-turystka, chce uchwycić atmosferę tego tętniącego życiem miasta. Robi zdjęcia, nagrywa mijających ją ludzi. Tworzy wspomnienia, do których będzie mogła wrócić. Choć nastał wieczór, na ulicy panuje gwar. Nagle rozlega się krzyk. Tłum rozgląda się i wszyscy z niemym przerażeniem dostrzegają leżącego na ziemi mężczyznę w kałuży krwi. Co się wydarzyło? W przepełnionym miejscu gdzie brak kamer, trudno znaleźć odpowiedzi na te pytania. Jednak jest ktoś kto je zna-On. Zdjęcia i filmy pozwolą prześledzić bieg wydarzeń, a ujęcia w trybie Slow Motion wskazać mordercę.
OdpowiedzWieczór, dom jednorodzinny, panuje klimatyczna atmosfera. Nagle przygasa światło, stylowa żarówka w pokoju słabo jarzy. Bohater kadru robi jej zdjęcie i wrzuca na social media. Ktoś ze znajomych lajkuje fotkę, podczas imprezy urodzinowej. W czasie wystrzału konfetti nagrywa film slow motion i dzieli się nim w sieci. Lajkuje kolejna osoba, która spaceruje i fotografuje panoramę miasta. Dalej pojawiają się kadry osób przy miejskiej fontannie, w górach, podczas jazdy na rowerze, lotu samolotem, nad morzem i o zachodzie słońca. Ostatni lajk podpisany jest hasłem „więcej niż doskonałość – S9+”.
OdpowiedzSylwester. Rodzina wpatrzona w ekran TV. Prezenter odlicza: 3, 2, 1… Dziecko podbiega do okna. Gaśnie światło w pokoju. Zbliżenie na twarz dziecka i fajerwerki za szybą. W zwolnieniu podziwiamy same ognie. Powrót do normalnego tempa i z cichnących fajerwerków na twarz, tym razem dorosłej osoby. Głos zza kadru „Szczęśliwego Nowego Roku”, drugi „To co, idziemy spać”.
OdpowiedzNajlepsze scenariusze pisze życie, ten niekoniecznie jest dobry, ale zawsze 31.12 o północy podbiegam do okna z aparatem bądź telefonem i próbuję zachować na dłużej te parę minut magii. Bez powodzenia…
Facet bawi się na imprezie całą noc. Wraca rano do domu – świeci piękne słońce. Wchodzi do kwiaciarni i kupuje bukiet pięknych kwiatów – uśmiech w slow motion. Kupuje mleko – uśmiech w slow motion. Kupuje jajka na śniadanie – usmiech w slow motion. Wchodzi po schodach do domu i przed samymi drzwiami wywraca się. Widać w zwolnionym tempie jak zbija się mleko, jak biją się jajka i jak otwietają się drzwi. Staje w nich jego żona wściekła – nagle jako że udaje mu się uratować tylko kwiaty – wręcza je ukochanej na kolanach. Scena w slow motion . Koniec 🙂
OdpowiedzO konkurs 😀
OdpowiedzLipiec / ciemność tuż przed świtem / pienińska Sokolica / najsłynniejsza reliktowa sosna w Polsce: blade słońce niespiesznie wyciąga okoliczne szczyty spod czapki niewidki. Grań owija się blaskiem poranka i kładzie coraz krótsze cienie w zakrętach Dunajca. Sosna drzemie pod kołderką z rosy, a z mlecznej mgły wyłaniają się owady i ptaki – nagrany w trybie slow motion taniec ich skrzydeł perfekcyjnie komponuje się z kalejdoskopem kolorów, który tworzy górski krajobraz. W kadrze pojawia się twarz turysty; jego przyspieszony oddech miesza się z ostatnim woalem rześkiej mgły.
OdpowiedzCzy działają komentarze bo nie mogę skomentować !
Odpowiedzkomentarze są moderowane, czyli pokazują się z dużym opóźnieniem, nie zobaczysz ich od razu po wysłaniu
OdpowiedzJest środek gorącego lata moja s9 kręci wszystko wyraźnie bo dopasowuje światło do otoczenia. Po plaży snuje się Lodziarz proponując lody dla ochłody, nie musi się wysilać jakie ma smaki bo w moim S9 wszystkie smaki są żywe i soczyste. Ooo zauważam jak Jacuś i Zuzia burzą swój zamek z piasku, zdążyłem! z s9 zawsze zdążę, bo ostrość złapana w mig zanim piasek zaczął się sypać do fosy. Nagle z wody wychodzą wieloryby szybko biegnę i kręcę, woda tryska ale woda nie straszna dla tej bestii. Wieloryby zapozowały i odjechały pod wodę. Wyczerpany rzucam się na koc, a moja s9 dalej z pełną baterią 😉
OdpowiedzNoc. Ujęcie na werandę. Szyby powielają bliki burzowego nieba. W tle odgłosy burzy i kuchennej krzątaniny.
Zbliżenie na trawnik.
Niespodziewanie włączają się zraszacze – a chwilę później niezbyt intensywne lampy przed domem.
Na werandzie, pod dachem widzimy postać ubraną w stylu casual. Nie widać twarzy. W ręku trzyma smartfon.
Zmiana ujęcia – na wyświetlaczu w trybie slow motion krople ze zraszaczy na tle przecinanego błyskawicami nieba.
Dopiero po chwili widz zdaje sobie sprawę, że burza to odbity w szybie obraz programu edukacyjnego w TV.
Napisy końcowe:
OdpowiedzS9 – spec od codziennej mokrej roboty.
Sylwester. Rodzina wpatrzona w ekran TV. Prezenter odlicza: 3, 2, 1… Dziecko podbiega do okna. Gaśnie światło w pokoju. Zbliżenie na twarz dziecka i fajerwerki za szybą. W zwolnieniu podziwiamy same ognie. Powrót do normalnego tempa i z cichnących fajerwerków na twarz, tym razem dorosłej osoby. Głos zza kadru „Szczęśliwego Nowego Roku”, drugi „To co, idziemy spać”.
OdpowiedzNajlepsze scenariusze pisze życie, ten niekoniecznie jest dobry, ale zawsze 31.12 o północy podbiegam do okna z aparatem bądź telefonem i próbuję zachować na dłużej te parę minut magii. Bez powodzenia…
Facet bawi się na imprezie całą noc. Wraca rano do domu – świeci piękne słońce. Wchodzi do kwiaciarni i kupuje bukiet pięknych kwiatów – uśmiech w slow motion. Kupuje mleko – uśmiech w slow motion. Kupuje jajka na śniadanie – usmiech w slow motion. Wchodzi po schodach do domu i przed samymi drzwiami wywraca się. Widać w zwolnionym tempie jak zbija się mleko, jak biją się jajka i jak otwietają się drzwi. Staje w nich jego żona wściekła – nagle jako że udaje mu się uratować tylko kwiaty – wręcza je ukochanej na kolanach. Scena w slow motion . Koniec 🙂
Odpowiedz