Sławek Korytkowski, nasz pracownik, który bierze udział w pierwszej od 32 lat wyprawie w góry Afganistanu (pisałem Wam o tym w ub. miesiącu) ma już pierwszy sukces. Wraz z kolegami zdobył szczyt o wysokości 5711 metrów. Ekspedycja trwała kilka godzin. Wszystko przez głęboki śnieg, w którym zapadali się co kilkanaście kroków (szli z ciężkimi plecakami!).
Baza wyprawy znajduje się w górach Ak Su (wschodnie rubieże Korytarza Rachańskiego). Stamtąd uczestnicy atakują poszczególne szczyty. Kilka dni po zdobyciu pierwszego szczytu Sławek spróbował zdobyć kolejną górę - 5446 m. Wtedy pogoda się pogorszyła. Wzrosła temperatura, zaczął padać śnieg z deszczem, a z moreny lodowca co chwila spadały kamienne lawiny. Przez dwa dni Sławek czekał na poprawę warunków, ale w końcu wrócił do bazy. W tym tygodniu pogoda się poprawiła i jeszcze raz spróbuje zaatakować ten sam szczyt. Trzymajcie kciuki za powodzenie i bezpieczeństwo akcji.
Relacje od ekipy są sporadyczne – nie zawsze udaje im się złapać wystarczająco silny sygnał z satelity. Na zdjęciu poniżej udana próba konfiguracji modemu satelitarnego (Sławek przy laptopie) i to jeszcze przed wyjściem do górskiej bazy. Więcej relacji znajdziecie tutaj. Po powrocie Sławka przeprowadzimy z nim dla Was wywiad.