Od 27 czerwca działają dyżury w języku ukraińskim i rosyjskim w telefonie zaufania 116 111. To wsparcie, z którego korzystać mogą dzieci i młodzież z Ukrainy przebywające w Polsce. Co wiemy po pierwszym tygodniu doświadczeń, co jeszcze przed nami i jak możecie pomóc nam w tej inicjatywie?
Dla dzieci z Ukrainy pozostających w Polsce
Szacuje się, że w Polsce pozostaje około pół miliona dzieci z Ukrainy, które przybyły tu po 24 lutego. Często są na bieżąco z wydarzeniami w ich kraju i w kontakcie z tymi, którzy tam zostali, poprzez komunikatory, telefony. Wielu młodym ludziom towarzyszy niepewność, lęk, tęsknota, poczucie straty i inne emocje. Wiele z nich przeżywa bunt, że musi tu być, a jeszcze inni boją się o przyszłość. Wszystko to rzutuje na ich samopoczucie i relacje z innymi.
Dlatego Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę wspólnie z naszą Fundacją Orange uruchomiły dyżury w języku ukraińskim i rosyjskim w telefonie zaufania dla dzieci i młodzieży 116 111. Prowadzą je psycholożki z Ukrainy od poniedziałku do piątku od 14:00 do 18:00. Do tej roli zostały profesjonalnie przygotowane. Telefon jest darmowy i anonimowy. O smutkach, obawach, o nadziejach i o wszystkim, co dla nich ważne, dzieci mogą porozmawiać w swoim ojczystym języku. Bardzo nam na tym zależało.
Pierwszy tydzień dyżuru
W Polsce 116 111 działa od 2008 roku. W 2022 (od stycznia do maja) odebrał ponad 25 tys. połączeń, odpisał na 4 tys. wiadomości i ponad 400 razy interweniował w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia dziecka. Orange wspiera inicjatywę niemal od samego początku jej działania, także od strony technologicznej. Postanowiliśmy połączyć siły także teraz, aby wspierać dzieci z Ukrainy.
- Już pierwszego dnia działania dyżuru konsultantki z Ukrainy odebrały 20 telefonów, a w pierwszym tygodniu odbyło się łącznie 96 rozmów. – mówi Monika Orkan-Łęcka, pedagożka, konsultantka telefonu 116 111. - Pojawiły się tematy tęsknoty, relacji rówieśniczych i relacji z rodzicami – także w kontekście powrotu do kraju. Mogę powiedzieć, że dzieci w tym czasie testowały, jak działa taki telefon i do czego służy. Były ciekawe i sprawdzały, czy mogą zaufać. Podobnie działo się po otwarciu polskiej linii 116 111 ponad 13 lat temu. To dobry punkt startowy i nadal powinniśmy zadbać, by dotrzeć z informacją o telefonie bezpośrednio do dzieci z Ukrainy – dodaje ekspertka.
Jak Ty możesz pomóc?
Mamy świadomość, że dla wielu młodych ludzi korzystanie z tego rodzaju wsparcia może być wstydliwe lub po prostu zupełnie nowe. Jeśli znacie w swoim otoczeniu osoby z Ukrainy, przekażcie im informację o możliwości skorzystania z telefonu zaufania za darmo i anonimowo. Powiedzcie, że to OK mieć z czymś trudność i to OK szukać i korzystać z pomocy, szczególnie w tych czasach.
Każdy, kto zadzwoni pod 116 111, może kontynuować połączenie w języku polskim, ukraińskim lub rosyjskim. Na ukraiński została też przetłumaczona strona 116111.pl (wersja UA) , z której można wysyłać wiadomości do konsultantek. Więcej informacji w języku ukraińskim jest też na stronie Fundacji Orange.
Jednocześnie dla dzieci pozostających w Ukrainie działa tamtejszy telefon 116 111 prowadzony przez lokalną organizację.
Z jakimi tematami dzwonić?
- Każdy problem, z którym dziecko dzwoni, jest ważny. My nie jesteśmy telefonem wyłącznie kryzysowym czy interwencyjnym. Ten telefon jest dla dzieci. Z czym do nas zadzwonisz, z tym cię przyjmiemy! – dodaje Monika Orkan- Łęcka Nie zawsze ta rozmowa prowadzi do rozwiązań w „dorosłym” rozumieniu tego słowa. Jeśli dziecko jest na to gotowe, to wspólnie zastanawiamy się nad rozwiązanymi, szukając zasobów w nim samym i w jego środowisku. Oczywiście to wszystko w poszanowaniu dziecka i dawaniu mu przestrzeni na decyzje. Rozmowa w 116 111 ma służyć temu, żeby odciążyć dzieci na „tu i teraz”, pomóc im zrzucić emocje, doświadczyć bezpiecznego wsparcia dorosłego, który nie ocenia, a akceptuje i poszerza perspektywę patrzenia na problem.
13 lat doświadczeń
Na koniec chcę wyrazić nasz wielki szacunek do zespołu Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, który zebrał siły i zasoby na to, żeby zorganizować dyżury 116 111 dla dzieci i młodzieży z Ukrainy. To wymagało zmian technologicznych, zrekrutowania i przeszkolenia psycholożek z Ukrainy do standardów 116stki, zapewnienia tłumaczeń, organizacji ich pracy i superwizji zespołu u-konsultantek. Stoi za tym ogromna praca i atencja wielu osób. A przede wszystkim piękna wiara w tę inicjatywę.
Wierzę i ja, i my wszyscy w Fundacji Orange zaangażowani w ten projekt. I mamy też nadzieję, że koszmar wojny wkrótce się skończy.
Komentarze