Oferta

HiperOdnowa w Orange

Redakcja Bloga Redakcja Bloga
14 lutego 2011
HiperOdnowa w Orange

Mam dla Was kolejną dobrą wiadomość w dniu św. Walentego. Dziś ruszamy z promocją hiperOdnowa. Polega na tym, że będziemy zwracać wydane przez Was złotówki z konta głównego w okresie między dwoma doładowaniami za minimum 25 zł. Wartość bonusu zależy od czasu, jaki upłynie między nimi. W wypadku doładowań odległych od siebie o 10 dni będzie to 100%, do 20 dni - 25%. Dodatkowe środki wpłyną na konto promocyjne i będą do wykorzystania w Orange i na numery stacjonarne. Bonus ważny jest 5 dni. Po okresie kampanii, która będzie trwać do 31 marca br. kwota bonusu ulegnie zmniejszeniu do odpowiednio 30% i 10%. Regulamin promocji znajdziecie tutaj.


Oferta

Walentynkowe doładowanie, czyli 100 proc. więcej

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
14 lutego 2011
Walentynkowe doładowanie, czyli 100 proc. więcej

Tylko dzisiaj w dniu św. Walentego, jeśli doładujecie konto poprzez https://doladowania.orange.pl/ kwotą 50 zł, otrzymacie ekstra 100 proc. więcej na rozmowy, SMS-y i MMS-y w Orange, a także na połączenia z numerami stacjonarnymi i transfer danych. Pewnie Wasza ukochana, czy ukochany ucieszą się z miłej, dodatkowej niespodzianki. Bonus możecie wykorzystać przez 30 dni. Aby sprawdzić jego stan wysyłacie SMS-a o treści ILE pod nr 1555 (koszt jak w Waszej taryfie), krótki kod *124*#  [zadzwoń], pod numerem *500 lub przez www.orange.pl Jeszcze raz przypominam, że promocja obowiązuje tylko 14 lutego 2011 r.


Sieć

Przenosimy mało numerów?

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
13 lutego 2011
Przenosimy mało numerów?

Pod koniec tygodnia na telepolis.pl pojawił się raport podsumowujący MNP za ubiegły rok. Dane zaprezentowane przez Witka Tomaszewskiego z grubsza odpowiadają wyliczeniom, jakie ma Orange. W 2010 roku operatora zmieniło ponad 860 tys. kart SIM z ogólnej liczby ponad 47 mln, których używają Polacy. Statystycznie to ok. 1,83 proc. Najlepiej wyszedł Play, a z pozostałych dużych operatorów Orange. Patrząc na tabelki trzeba wspomnieć o tzw. "wirtualnych przeniesieniach", o których wspominaliście w komentarzach na forum. Chodzi o sprytnych klientów, którzy zobaczyli, że opłacało się bardziej kupić starter jednego operatora, zarejestrować go i przenieść numer do drugiego, niż od razu wziąć jego ofertę. Skalę zjawiska trudno policzyć, ale może to być całkiem spory odsetek. Ze statystyk wynika, że to właśnie Era mogła być na tym najbardziej poszkodowana. Zatem 1,83 proc. minus x to dużo, czy mało? Moim zdaniem, wyniki MNP świadczą raczej o tym, że nie jesteśmy przesadnie skłonni do zmian operatora i pozostajemy lojalni. Ciekawi mnie, jaka jest Wasza opinia?

Scroll to Top