Druga runda PNA 2013 wynagrodziła miłośnikom tych rozgrywek niezbyt interesujący początek mistrzostw. Średnio w każdym meczu padły 2 bramki, a przede wszystkim kilka z nich było przepięknej urody.
W meczu na szczycie Zambia, czyli ubiegłoroczny triumfator, kontra zawsze groźna Nigeria zanotowaliśmy remis 1:1. Nigeria miała ogromne szanse, żeby wygrać, ale nie wykorzystała karnego, a w końcówce meczu gola strzelił jej bramkarz z 11 metrów.
W pozostałych meczach faworyci zwyciężali. Ghana pokonała Mali 1:0, Wybrzeże Kości Słoniowej pokonało 3:0 Tunezję.
Zwłaszcza pierwszy gol Gervinho jest warty zobaczenia.
Jak na razie najlepszy mecz tych mistrzostw to pojedynek Burkina Faso z Etiopią, a zwłaszcza obie bramki Alaine Traore, obie po koronkowych akcjach i nieprzewidywalnych zagraniach.
Druga bramka Traore to jak dla mnie gol roku.
Oby więcej takich bramek na tych mistrzostwach, a przed nami III runda i już w środę dowiemy się kto zagra w ćwierćfinałach