Oferta

Legia gra u nas!

Marek Wajda Marek Wajda
26 lipca 2012
Legia gra u nas!

Dzisiaj rozstrzygnie się awans do kolejnej rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej. Tylko w Orange zobaczycie na żywo mecz Legia Warszawa – Liepajas Metalrugus.

W pierwszym meczu padł remis 2:2. Mimo, że Legia grała na wyjeździe była to duża niespodzianka. Tym razem trener Legii – Jan Urban zapowiada efektowne i wysokie zwycięstwo. Zapowiada się zatem interesujący mecz.

Od godz. 20 zapraszamy do specjalnego studio. Mecz zacznie się pół godziny później. Dzięki usłudze Telewizja Tu i Tam będziecie mogli go oglądać jak tylko chcecie: w telewizji na kanale Orange sport, na stronie www.orange.pl, czy w komórce poprzez specjalną aplikację na Androida, iOS lub Symbiana.

Jeśli Legia awansuje do 3. rundy ich pojedynek w Warszawie również transmitować będzie Orange sport.


Rozrywka

Serce, Rozum i Król Julian

Tomasz Owsianko Tomasz Owsianko
26 lipca 2012
Serce, Rozum i Król Julian

Chcecie iść do kina na Madagaskar 3? Zajrzyjcie na profil Serca i Rozumu, którzy bardzo lubią Króla Juliana i znają się z nim osobiście. Bardziej wnikliwi użytkownicy mogli zauważyć, że na naszym profilu pojawiły się wpisy Króla Juliana, jak również Serce i Rozum zamieścili kilka wpisów na profilu wszechgenialnego Króla. Dzisiaj startuje konkurs w którym do wygrania będą bilety na przedpremiery filmu.

bb933ae0862ccce78d6ec2f65a8f8353f0e

Abstrahując od samego konkursu interakcja bohatera z popularnego filmu i bohaterów z reklam jest ciekawym precedensem i chyba spodoba się fanom. O co Wy myślicie o takim mash-up'ie? :)


Bezpieczeństwo

Ostrożnie na wakacjach

Michał Rosiak Michał Rosiak
26 lipca 2012
Ostrożnie na wakacjach

Wakacje, relaks, więcej luzu... Urlop jak najbardziej jest czasem, kiedy powinniśmy się wyluzować i nie zaprzątać głowy zbytnimi emocjami, tym niemniej na parę kwestii warto uważać, niezależnie od czasu, miejsca i naszego aktualnego statusu.

Sam mam przyjemność przebywać teraz na urlopie, ale ze względu na moje uzależnienie od internetu :) zdarza mi się przeczytać parę ciekawych rzeczy. Na witrynie Tulsa World trafiłem na ciekawy artykuł kierowany właśnie do urlopowiczów. Większość z poruszanych w nim kwestii wydaje się oczywista, tym niemniej w tym okresie czasu, gdy nasze umysły skierowane są bardziej ku relaksowi, warto sobie o nich przypomnieć.

• Uważaj na swój portfel. To akurat ma niewiele wspólnego z bezpieczeństwem teleinformatycznym, tym niemniej warto pamiętać o tym, że wychodząc na spacer nie musimy brać ze sobą całego arsenału dokumentów. Ja mam to szczęście, że w moim hotelu w każdym pokoju jest sejf. W efekcie wychodząc na spacer biorę ze sobą tylko pieniądze, ew. dokumenty auta i prawo jazdy. Reszta pozostaje bezpiecznie schowana za kilkunastoma centymetrami metalu.

• Uważaj, co wyrzucasz do śmieci. Choć ciężko mi wyobrazić sobie stada złodziei czające się przy hotelowych koszach, wyrzucając „świstki”, zawierające nasze dane osobowe, czy co gorsza wydruki z terminali, aż prosimy się o kradzież tożsamości, bądź numerów naszych kart płatniczych.

• Unikaj stojących wolno bankomatów, a na pewno korzystając z tego typu urządzenia zakrywaj ręką pin-pad przy wpisywaniu kodu. Przesadzam? Poczytaj na Niebezpieczniku o nowych skimmerach...

• No i oczywiście z uporem maniaka będę przypominał o niekorzystaniu z niezabezpieczonych, bądź dostępnych dla wszystkich sieci Wi-Fi. Do surfowania po sieci, czy oglądania Facebooka jak najbardziej, ale do transakcji finansowych lepiej choćby postawić hotspota na swoim smartfonie. I nie zastanawiaj się jakie będą koszta – korzystając z sieci podstawionej przez przestępców możesz stracić znacznie więcej.

• I na koniec – jeśli nie musisz, nie ogłaszaj całemu światu (za pośrednictwem portali społecznościowych), że właśnie jesteś na urlopie. A przynajmniej ustaw na Facebooku, by zmiany Twojego statusu mogli oglądać wyłącznie znajomi. Jak mawiał jeden z moich ulubionych bohaterów filmowych Krashan Bhamaradżanga (grany w „Zmiennikach” Stanisława Barei przez rewelacyjnego Piotra Pręgowskiego): „Szczeżonego... Budda szczeże”.

Scroll to Top