Bezpieczeństwo

Zostaw tego pendrive’a!

Michał Rosiak Michał Rosiak
12 listopada 2015
Zostaw tego pendrive’a!

"Wszak o każdej dobie uparty nakaz słyszę — wciąż: odmawiaj sobie! Odmawiaj sobie zawsze — oto śpiew wieczysty" - już Faust wiedział, jak uporczywa potrafi być pokusa. O, np. taki pendrive. Ilu z Was widząc na ziemi pendrive'a wzięłoby go i podłączyło do komputera? W sumie zawsze to parę złotych zaoszczędzone, "pentek" się przyda, a nuż dotychczasowy właściciel ma tam jakieś ciekawe materiały?

No to jeśli ktoś z Was podniósł rękę, sugerowałbym - no dobra, nie będę brutalny, kubeł zimnej wody wystarczy. Na głowę. Pracownicy zajmującej się certyfikatami bezpieczeństwa firmy CompTIA porozrzucali w czterech wielkich miastach w USA, w często odwiedzanych miejscach, 200 pendrive'ów. Niestety, mimo uporczywego od wielu lat powtarzania, że to nie jest dobry pomysł, 34 osoby zdecydowały się podłączyć je do komputera. 17 procent to teoretycznie niewiele, ale - o czym też wielokrotnie wspominałem na łamach naszego bloga, wystarczy jeden nieostrożny człowiek, by cała, nawet duża firma, miała duże kłopoty! Jak duże jest ryzyko? Analitycy firmy antywirusowej Sophos 4 lata temu kupili 50 pendrive'ów na aukcji rzeczy znalezionych organizowanej przez jednostkę odpowiedzialną za transport publiczny w jednym z dużych amerykańskich miast. Zastanówcie się, ile z nich (pendrive'ów, nie miast) okazało się zarażonych?

...

...

33, czyli 2/3 wszystkich!

Pamiętajcie o tym, gdy następnym razem znajdziecie na ulicy bezpańskiego pendrive'a. 66% szans na to, że będziecie mieli kłopoty. Warto?


Oferta

Testujemy Sony Xperia Z5

Michał Rosiak Michał Rosiak
10 listopada 2015
Testujemy Sony Xperia Z5

Inżynier Mamoń mawiał, że jemu podobają się melodie, które już raz słyszał. Mam z nim coś wspólnego, przynajmniej jeśli chodzi o smartfony Sony. Zamiast bowiem dołączać do grupy tych, którzy narzekają na to, że wygląd flagowców z serii "Z" od lat praktycznie się nie zmienia, z tego akurat się cieszę. Po co zmieniać coś, co dalej jest ładne, proste i funkcjonalne?

To oczywiście nie są moje jedyne spostrzeżenia w kwestii nowego flagowca od Sony - pozostałe możecie obejrzeć poniżej.


Rozrywka

Nowy format reklamowy Orange Polska

Stella Widomska Stella Widomska
09 listopada 2015
Nowy format reklamowy Orange Polska

Wystartowaliśmy z nową platformą komunikacyjną. Jej elementem spajającym jest niewielki apartamentowiec, w którym mieszkają osoby w różnym wieku, o różnym temperamencie, stylu życia i przede wszystkim - potrzebach. Nasi bohaterowie to: małżeństwo z dwójką dzieci i psem, para trzydziestolatków oraz trzech studentów. Na parterze budynku znajdują się bistro i salon Orange. Sąsiedzi dobrze się znają i lubią, często się spotykają i służą sobie pomocą, tworząc społeczność. Ich losy warto śledzić.

W nowym cyklu występują popularni aktorzy, znani z ról filmowych, teatralnych oraz seriali, m.in. Magdalena Popławska („Bez tajemnic”, „Wataha“, „Król Życia“), Piotr Głowacki („Bogowie”, „Król Życia“, „11 minut“, „Karbala“), Olga Bołądź („Czas honoru”, „Służbe specjalne“, „Nad życie“), Tomasz Schuchardt („Chemia”, „Karbala“, „Jesteś Bogiem“), Filip Opania („Na dobre i na złe”, „Ojciec Mateusz“) czy Marcin Stec („Karol – Człowiek, który został Papieżem”, „Listy do M.“, „Na Wspólnej“, „M jak Miłość“).  Co ciekawe dla wszystkich aktorów, jacy pojawią się w nowym formacie jest to pierwszy udział w projektach reklamowych.

Za stworzenie pomysłu kierunkowego nowej platformy kreatywnej odpowiedzialna jest agencja Publicis. Reżyserię powierzono islandzkiemu reżyserowi filmowemu Arniemu Olafurowi Assgeirsonowi („Więzy rodzinne“, „Brim“). Za zdjęcia do spotów reklamowych odpowiedzialny jest nominowany dwukrotnie do nagrody BAFTA Wojciech Szepel („Fortitude“, „Lekcje pana Kuki“). Równocześnie agencja VML przygotowała i zrealizowała rozwinięcie formatu w internecie. Materiały do internetu zrealizował reżyser i operator filmowy Bartosz Prokopowicz („Chemia“). Muzykę do wszystkich filmów skomponował islandzki twórca Ulfur Eldjarn.

Kampania będzie obecna w telewizji, na nośnikach reklamy zewnętrznej, w internecie i w kinie. Nowy format to efekt pracy agencji Publicis, VML, Havas Worldwide Warsaw oraz zespołu Orange Polska.

Już dziś zapraszam Was na pierwszy spot z nowej serii.

Jak Wam się podoba? Mam też dla Was konkurs. Opiszcie w komentarzach zabawną sytuację związaną z Waszymi sąsiadami. Dla autorów trzech najlepszych historii mam nagrody.  :-)

Scroll to Top