Polskie gry na komputery i konsole to znak jakości naszego kraju. Z niektórych jesteśmy znani na całym świecie i nie brakuje osób, które uważają, że to nasz renomowany towar eksportowy. Bezdyskusyjnie przyczyniają się do popularyzacji kraju i rozpoznawalności polskiej kultury.
W mojej opinii polscy twórcy gier to jedna z grup zawodowych, o działaniu których wiedza powinna dotrzeć do większej ilości rodaków. Dziś jest Święto Niepodległości, nie ma lepszego dnia na to, by zaprezentować listę produkcji, w które - będąc Polakiem - warto zagrać.
Seria gier Wiedźmin
Gdy przedstawisz się obcokrajowcowi jako Polak, bardzo możliwe, że odpowie: "Lewandowski!", czy "Jan Paweł II". Gdy jednak rozmówca również gra, niemal na pewno usłyszysz: "Wiedźmin!". Dzieło oparte na prozie Andrzeja Sapkowskiego mocno przyczyniło się do popularyzacji słowiańskich treści na Zachodzie. Nie bez powodu doczekaliśmy się ekranizacji przygód Geralta na małym ekranie w postaci serialu Netflixa. Chciałbyś obejrzeć ten serial? Sprawdź pakiet Orange Love, w którym możesz dostać w prezencie dostęp do platformy Netflix w prezencie nawet na 12 miesięcy.
Seria "Wiedźmin" od CD Projekt Red opowiada o przygodach Geralta z Rivii. Tytułowy wiedźmin, czyli zawodowy łowca potworów, w świecie pełnym magii, politycznych intryg i niebezpieczeństw stara się zachować niezależność i honor. To nie jest łatwe, bo z zawodu zajmuje się ubijaniem potworów. Kluczowym wątkiem serii jest jego relacja z Ciri. To młoda dziewczyna, dla której Geralt jest mentorem i przybranym ojcem. Ma ona niezwykłe moce i z tego powodu jest ścigana przez potężne siły. To wszystko w otwartym, fantastycznym świecie. Wybory podejmowane przez Geralta wpływają na losy krain i ich mieszkańców. To nadaje grze głębię, nierzadko wywołując refleksję nad ludzką naturą i moralnością.
Każda z gier serii jest niezwykle ciekawa. Nie musicie jednak przechodzić ich wszystkich, by w pełni cieszyć się z trzeciej odsłony, która jest znana na całym świecie jako jedna z najlepszych gier RPG. Fabuła jest przystępna nawet dla osób niezaznajomionych ze światem Andrzeja Sapkowskiego.
Cyberpunk 2077
Twórcy Wiedźmina - CD Projekt Red - dają nam także futurystyczny świat Night City. Choć premiera gry była burzliwa, twórcy nieustannie aktualizują produkcję i naprawiają błędy, a dodatek "Phantom Liberty" dał jej nowe życie. To piękna i mroczna wizja przyszłości, która oferuje niesamowitą wolność wyborów. To produkcja typu RPG, czyli nie zabraknie tu otwartego świata pełnego dopracowanych aktywności. Takich, które nie są zwykłymi "odhaczeniami" na mapie. Większość zadań jest bogata w historię, a decyzje jakie podejmiesz przy ich wykonywaniu wpłyną na dalszą rozgrywkę.
To ogromny projekt. W trakcie gry na swojej drodze spotkamy znane twarze i głosy. W produkcję zaangażowano m.in. Keanu Reevesa, czy Idrisa Elbę. Z rodzimego podwórka głosów i twarzy użyczyli Dawid Podsiadło, Quebonafide i Taco Hemingway. Jeżeli gra sama w sobie cię nie przekonuje, wydaje mi się, że warto to sprawdzić ją chociażby jako ciekawostkę. Co ciekawe, na podstawie Cyberpunka powstało anime o podtytule "Edgerunners" dostępne na platformie Netflix.
This War of Mine
O tej lekturze szkolnej (tak, to nie pomyłka - to pierwsza gra, która nią została) przygotowałem kiedyś wpis na blogu, do którego serdecznie zapraszam. Okazuje się, że gry komputerowe mogą być tak dobre, by omawiać je na zajęciach w szkole. "This War of Mine", to przejmująca opowieść o przetrwaniu w oblężonym mieście. Tym razem patrzymy na wojnę oczami cywilów, co czyni produkcję naprawdę wyjątkową i głęboko poruszającą. Walczymy o zasoby niejednokrotnie podbierając je innym okupowanym. Musimy jednak dbać też o to, by nasze obozowisko nie zostało splądrowane. Co więcej, nasz bohater musi dbać również o dobrostan psychiczny córki, by ta jak najmniejszym kosztem przeżyła wojenny koszmar.
Gra jest sporym wyzwaniem logicznym i moralnym. Decyzje, które podejmujemy są niezwykle trudne. Nie dziwię się, że "This War of Mine" dołączyło do kanonu lektur szkolnych, które można omówić na maturze. Autorami gry są pracownicy 11 bit Studios znani również z serii "Anomaly Warzone Earth" czy "Frostpunk".
Gry od studia Techland
Jeżeli jesteś fanem horrorów i "Nocy Żywych Trupów", najnowsze gry od studia Techland to coś dla Ciebie. Zarówno pierwsza odsłona Dead Island jak i dwie najnowsze produkcje z serii Dying Light dotyczą świata opanowanego przez zombie. W przypadku "martwej wyspy" twoim zdaniem wraz z grupą znajomych jest wydostanie się z rajskiej wyspy, opanowanej przez... turystów. Choć planowali spędzić tam wakacje, ostatecznie - na przekór planom - stali się zombie. W Dying Light jesteś natomiast kurierem.W mieście odciętym od świata ryzykujesz swoim życiem, by wesprzeć w kontakcie innych zamkniętych mieszkańców. Jeżeli taki klimat Cię nie przekonuje, ale nadal szukasz czegoś pełnego akcji - w portfolio Techlandu znajduje się również seria "Call of Juarez", która zabierze Cię na Dziki Zachód, pełen kowbojskich czapek, spodni, rewolwerów i eskapad na konwoje zarówno piesze jak i kolejowe. Dla każdego coś dobrego.
Gry od studia People Can Fly
Nawet jeśli nie jesteście na bieżąco z nowinkami świata gier, pewnie kojarzycie takie gry jak "Doom" czy "Wolfenstein". Polacy nie gęsi, swojego Dooma mają. W 2004 roku studio People Can Fly wydało pierwszą część kultowego Painkillera. Fabuła to jedno, ale najważniejsza w tej serii jest ciągła akcja i masakrowanie demonów. Dzieło zostało bardzo dobrze przyjęte na zachodzie, dzięki czemu PCF mógł rozwijać się dalej. Producenci mieli swój wkład w takie gry jak "Fortnite", czy serię "Gears of War". Wydali również uwielbianego przeze mnie "Bulletstorma". Większość produkcji w ich portfolio to strzelanki akcji. Co ciekawe, założyciel studia Adrian Chmielarz, choć nie jest już częścią People Can Fly, tworzy ze swoją ekipą studio The Astronauts.
Spod ich rąk na światło dzienne wyszło m.in. kultowe "Vanishing of Ethan Carter". To klimatyczna gra przygodowa z elementami horroru, w której wcielamy się w detektywa Paula Prospero, posiadającego nadprzyrodzone zdolności. Przybywa on do miasteczka Red Creek Valley, aby rozwikłać zagadkę tajemniczego zaginięcia młodego chłopca, Ethana Cartera. Gra oferuje otwarty świat, pełen szczegółowych lokacji, które gracze mogą eksplorować, rozwiązując łamigłówki i odkrywając mroczne sekrety. Produkcja The Astronauts słynie z pięknej oprawy graficznej i atmosfery, która stopniowo odsłania niepokojące wydarzenia, wciągając gracza w psychologicznie głęboką i nastrojową historię.
Największe produkcje polskiego pochodzenia to przede wszystkich gry akcji i horrory. Na liście mogłoby się znaleźć znacznie więcej przykładów a nasz kraj jest słynny z wysokiej jakości gier. Nie ukrywam, że rozpiera mnie duma, że w branży gier komputerowych jesteśmy wzorem do naśladowania.