Wczoraj obchodziliśmy 10 rocznicę pierwszej, komercyjnej, ogólnopolskiej oferty na internet światłowodowy. Dziś spieszę z ciekawostkami z ostatniej dekady, w której światłowód zyskał uznanie i popularność jako najszybsza i najbardziej niezawodna technologia dostępu do internetu.
Zacznijmy od kilku danych. Światłowód Orange ma ok. 330 tys. km długości (własność Orange Polska oraz spółki Światłowód Inwestycje, w której Orange ma 50% udziałów). Dla porównania, starczyłoby go na okrążenie Ziemi po równiku 8 razy! Długość przekłada się na zasięg - nasz światłowód dociera do ok. 9,5 mln gospodarstw domowych w całej Polsce i korzysta z niego ponad 1,6 mln klientów. W 2015 roku takich klientów było… kilka tysięcy.
Najdalej wysunięty na północ punkt, w którym dostępny jest światłowód Orange znajduje się w Jastrzębiej Górze. Na południu - w bieszczadzkiej Wetlinie. Na wschodzie kraju jesteśmy w miejscowości Strzyżów w powiecie hrubieszowskim, a na zachodzie w Osinowie Dolnym w powiecie gryfińskim nad Odrą. Punkty zaznaczyłam Wam na mapie.

W 2015 roku byliśmy tylko w 16 miastach. Dziś ze światłowodu korzystają nie tylko mieszkańcy większych aglomeracji, ale także mniejszych miejscowości i wsi. Trafia pod strzechy również dzięki inwestycjom realizowanym ze środków publicznych. Jako Orange, w ramach realizacji programów POPC, KPO i FERC, objęliśmy zasięgiem szybkiego światłowodu ponad 450 tys. gospodarstw domowych na terenach tzw. białych plam. Przed nami jeszcze inwestycje dla blisko 100 tys. domów i firm w kolejnych latach. Dodam, że w ramach wspomnianych projektów objęliśmy zasięgiem światłowodu prawie 3 tys. szkół.
Szybciej i więcej
W 10 lat zmieniła się nie tylko sama technologia światłowodowa i jej zasięg, ale także to jak z niej korzystamy. Średni miesięczny transfer danych na jednego klienta jest dziś około 4 razy wyższy niż dekadę temu i wynosi ok. 400 GB danych. W ostatnim roku (od 10/2024 do 09/2025) przesłane zostało 280 razy więcej danych niż w ciągu pierwszego roku od udostępnienia ogólnopolskiej oferty na FTTH.
Rekordowym dniem przyłączeń dekady był 18 grudnia 2024 roku - dołączyło ponad 2200 klientów. Data pokrywa się z rekordowym tygodniem - od 16 do 22 grudnia 2024 roku. Jak widać, światłowód lubi pojawiać się niczym prezent na Gwiazdkę.
Mówiąc o rekordach nie sposób pominąć czasu pandemii, podczas której odnotowaliśmy najwyższe kilkudziesięcioprocentowe wzrosty ruchu, które pokrywały się z kolejnymi lockdownami. Największe, bo ponad 50-procentowe wzrosty ilości przesłanych danych na klienta zaobserwowaliśmy w marcu, kwietniu oraz listopadzie i grudniu 2020 (porównując miesiąc roku 2020 do tego samego miesiąca poprzedniego roku). Są one odzwierciedleniem m.in. pracy i nauki zdalnej, która w wielu przypadkach bez światłowodu nie byłaby możliwa. Cegiełkę dokładało też częstsze korzystanie z rozrywki online wobec braku możliwości wychodzenia z domów. Przy kolejnych lockdownach notowane wzrosty były nieco niższe ok. 20-30%.
Rekordowe prędkości
Czas na prędkość, bo światłowód nieźle się rozpędzał. W 2015 roku - 600 Mb/s, dziś 8 Gb/s. Pierwsze komercyjne podłączenie światłowodu 8 Gb/s było na warszawskim Bemowie w styczniu 2024 r., a zadowolony klient przygotował dla pracowników Orange tort! Było co świętować, bo speedtest wskazał prędkość pobierania 8075 Mb/s, wysyłania 1017 Mb/s i ping 1 ms!

Wyniki te są zbliżone do maksymalnej prędkości, która padła w komercyjnym speedteście światłowodu Orange 16 kwietnia tego roku. Było to 8,12 Gb/s dla pobierania oraz 1,01 Gb/s dla wysyłania danych. O tym jak możliwe jest osiągnięcie takich wartości pisałam na blogu Orange we wpisie Technologiczne oblicze światłowodu 8 Gb/s.
Światłowód to jedna z najważniejszych technologii łączności jakie kiedykolwiek mieliśmy. Niezwykle szybka, niezawodna i odporna. Co ważne, daje dalsze możliwości rozwoju parametrów technologicznych. Zaryzykuję stwierdzenie, że jeszcze nie raz nas pozytywnie zaskoczy.
Jeśli interesuje Was historia światłowodu zapraszam do mojego wpisu z okazji Światowego Dnia Światłowodu.

Kinga Galon
Michał Rosiak
Beata Giska
Komentarze
Jeszcze żeby była jakakolwiek logika tych inwestycji. Według jakiego algorytmu wybieracie punkty adresowe, które raczycie omijać przy doprowadzaniu światłowodu? Jakaś bardzo sztuczna inteligencja was w tym wspiera czy sami wymyślacie te kryteria?
OdpowiedzDzień dobry! Bardzo cieszę się, że temat 5G SA powoli, ale jednak rusza w Polsce. Oczywiście tekst świetny, bardzo polecam autorkę 😊 Ja sam mam w mieszkaniu światłowód 8 Gb/s, ale irytuje mnie fakt, że gdy do pasma Wi-Fi 6 GHz nie jest podłączone żadne urządzenie, Funbox 10 (z WIFi 6E) wyłącza to pasmo i trudno ponownie je włączyć. Pod koniec 2024 roku korespondowałem z pomocą techniczną w tym temacie i nic w tej sprawie nie zostało zrobione. Aktualnie mam podłączony jeden komputer pod to pasmo (mimo że jest nieużywany przez większość doby) tylko po to, by pasmo 6 GHz było cały czas włączone.
Jakie pasma będą wchodziły w agregację podczas testów 5G SA? Czy na niższych pasmach (700 MHz) bez udziału pasma C, też będzie możliwe osiągnięcie opóźnienia około 1 ms? Czy testowana technologia opiera się na specyfikacji 3GPP Rel. 16, 17 czy 18?
OdpowiedzGłównie pewnie zapotrzebowanie na internet i czy są fundusze unijne do wzięcia.
Odpowiedz