Nie ma co czekać - ani się spostrzeżemy, a choinki będą już stały w domu, prezenty w szafach za płaszczami albo na pawlaczu, a my będziemy się krzątać po kuchni, bądź biegać po domu z odkurzaczem. To dobry czas by przypomnieć co zrobić, by w te święta nie martwić się, że daliśmy się komuś oszukać.
Powiedziałbym, że sieciowy przestępca też człowiek, ale w sumie... tylko jeśli chodzi o biologiczny gatunek. Nie szanuję, nie poważam - ale jestem świadom, że oni też chcą zrobić prezenty. Czy to sobie, czy to rodzinom. A jako, że w okresie przedświątecznym stajemy się bardziej podatni na internetowe przekręty, przypomnijmy sobie - jak co roku - na co trzeba uważać szczególnie w nadchodzącym czasie.
Kupuj tylko w pewnych sklepach
To nie czas na eksperymenty. Żadnych nowych świeżo powstałych w internecie bytów. Żadnych stron kończących się na .store, .top, .xyz, czy inne podobne wynalazki. Czy taka - hmmmm - dziwna domena to znak, że mamy do czynienia z oszustwem? Na sto procent nie, ale bazując na moim kilkunastoletnim doświadczeniu to niemal pewne. Chcesz potestować i przekonać się na własnej skórze? Zapisz adres i zrób to po świętach. Teraz mogłoby Cię czekać wyjątkowo niesympatyczne combo - pozostanie bez pieniędzy i bez prezentów. Skup się na domenach .pl i .com plus ewentualnie na sklepach sprawdzonych już wcześniej.
Czy zatem można założyć, że wszystko, co kończy się na .pl i .com to legitny sklep? No nie, w życiu. "Odsiew" po domenie to dopiero pierwsza linia. Jeśli jesteś na stronie po raz pierwszy, przyjrzyj się dokładnie jej adresowi. Szukaj pułapek takich jak m.in.:
- orange-pl.com (na pierwszy rzut oka jeśli się nie przyjrzymy, może wyglądać jak poprawna)
- organge.pl (mózg widzi coś co „wygląda jak Orange” i jeśli się nie skupimy, podświadomość wyśle nam sygnał, że to prawidłowy adres)
- orangepl.top
- onrage.com
- orarige.pl
- rnicrosoft.com (tak, to jest fałszywy adres; to nie jest "em" tylko zbitka "r i n")
SMS od kuriera
Jeśli trafi do Ciebie taka wiadomość, przyjrzyj się jej wyjątkowo dokładnie. Faktycznie w miarę zbliżania się Bożego Narodzenia poziom interakcji ze stron firm kurierskich może wzrastać. Po prostu nie przyjmuj na wiarę wszystkiego co widzisz. Na co zwracać szczególną uwagę?
- Sprawdź nadawcę wiadomości. Poważni nadawcy praktycznie nie wysyłają wiadomości ze zwykłych numerów. Czy nazwa nadawcy nie jest tylko bliźniaczo podobna do oryginału (np. Inpost zaczynający się na małe "el", a nie na wielkie "i").
- Jeśli SMS zawiera klikalny link - upewnij się dokąd prowadzi. Wysyłanie klikalnych linków idzie na przekór dobrym praktykom, ale może się zdarzyć.
- W SMS-ie jest numer paczki? Wejdź na stronę domniemanego nadawcy (wpisując adres w przeglądarce) i wpisz ten numer. Jeśli wiadomość jest fałszywa - wyszukiwarka na stronie nadawcy zwróci błąd.
- Treść SMS-a zawiera monit o dopłatę (zazwyczaj drobnej kwoty)? Skasuj go. To oszustwo.
Generalnie jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, czy SMS pochodzi z konkretnej firmy kurierskiej (bo być może ktoś wysłał Ci paczkę niespodziankę?) - po prostu wejdź na jej stronę i sprawdź numer paczki. Uważaj też na sytuację, gdy przychodzi do Ciebie nieoczekiwana paczka... pobraniowa. Zanim zdecydujesz się zapłacić kurierowi - sprawdź nadawcę i zastanów się, czy mógłby coś Ci wysłać. Czasami zdarzają się sytuacje, gdy oszuści ślą paczkę pobraniową z bezwartościową zawartością, a gdy Ty zapłacisz... jest po wszystkim.
Fałszywe strony banków i bramki płatności mogą zepsuć Twoje święta
A przede wszystkim pamiętaj - nie tylko od święta - że jeśli zamierzasz gdzieś wpisać dane swojej karty albo hasło do banku - upewnij się w stu procentach, że to dobre miejsce!
- do banku loguj się wyłącznie na znanej Ci jego stronie!
- najlepiej wpisać ją samemu, ale jeśli przekierowuje Cię do niej sklep/bramka płatności - sprawdź dokładnie adres
- nie podawaj danych karty na stronach, co których nie masz stu procent pewności
- jeśli jeszcze nie korzystasz - sprawdź, czy Twój bank umożliwia włączenie 3D Secure przy płatnościach online; jeśli tak - zrób to
- przy uruchomionym 3D Secure przy płatności w sieci należy podać dodatkowo kod z SMS-a lub potwierdzić ją w aplikacji mobilnej banku
- no i pamiętaj, by czytać wszystkie SMS-y z banku o płatnościach/kodach i nie klikać bezrefleksyjnie "tak" przy monitach z aplikacji bankowej
Na "Wesołych Świąt" jeszcze przyjdzie czas. Póki co - po prostu uważaj na siebie. Szkoda nerwów i pieniędzy.




