;

Inne

40 procent zakupów po świętach wróci do sklepów (1)

Kasia Barys

19 grudnia 2020

40 procent zakupów po świętach wróci do sklepów
1

Święta, święta i … po świętach. Choć bardzo miłe, szybko przeminą, ale póki co czekają nas jeszcze ostatnie zakupy, pakowanie prezentów i sprzątanie domów. Pewnie nie macie czasu na wertowanie stron internetowych. Dlatego jestem ja! Znalazłam kilka ciekawostek z tego tygodnia. Miłej lektury.

Coraz więcej zwrotów w e-commerce

Po fali dużych zakupów świątecznych w listopadzie i grudniu następuje ogromna fala zwrotów. Analitycy przewidują, że nawet 40 procent zakupów online wraca do sprzedawców. Z raportu PostNord wynika, że w 2019 roku co trzeci Polak kupujący w sieci deklarował, że zwrócił towar. To aż o 9 punktów procentowych więcej niż rok wcześniej. Ze względu na kwitnący rynek e-commerce, oczekuje się, że wskaźniki te w 2020 roku będą jeszcze wyższe. Największe wzrosty mogą być notowane na przełomie grudnia 2020 i stycznia 2021. Czy wam zdarza się często zwracać nieudane zakupy? Ja raczej jestem osobą, która długo podejmuje decyzje zakupowe i w większości przypadków są przemyślane.

źródło: dlahandlu.pl

Intel stworzył neuromorficzny komputer odpowiadający mózgowi małego ssaka

Nie oszukujmy się, nieważne jak imponujące są współczesne komputery, to w niektórych przypadkach i tak są słabsze niż ludzki mózg.  Dlatego naukowcy zaczęli opracowywać komputerowe układy oparte na mechanizmach rządzących naszym mózgiem, a mianowicie sztucznych neuronach i synapsach. Intel zaprezentował swój najpotężniejszy neuromorficzny system komputerowy o nazwie Pohoiki Springs, w którym upakował 100 milionów neuronów, osiągając możliwości zbliżone do mózgu małego ssaka. Należy bowiem pamiętać, że choć tradycyjne układy komputerowe są świetne w rozgryzaniu skomplikowanych obliczeń, które przyprawiają ludzi o ból głowy, to w przypadku bardziej abstrakcyjnych problemów, jak choćby wskazywanie różnic między kotami i psami, często odpadają w przedbiegach, podczas gdy my nie musimy się nad tym nawet zastanawiać.

Źródło: geekweek.pl

Satelita zajrzy do mieszkania nawet przez ściany

Na orbitę okołoziemską trafił satelita, który będzie w stanie wykonać wyraźne zdjęcie dowolnego miejsca na Ziemi, nieważne czy w dzień, czy w nocy. Chmury też mu w tym nie przeszkodzą. Większość satelitów obserwujących Ziemię wykonuje obserwacje w zakresie promieniowania widzialnego lub podczerwonego, jednak satelity Capella wykonują zdjęcia radarowe. Jak? Satelita emituje silny sygnał radiowy na częstotliwości 9,65 GHz w kierunku Ziemi, a następnie analizuje fale odbite od powierzchni budynków i innych przeszkód. W ten sposób jest w stanie zajrzeć przez ściany iektórych budynków. Zdjęcia wykonywane przez satelitę są na tyle dokładne, że można zajrzeć do pojedynczych pokojów. Spokojnie, firma tego oczywiście nie zrobi, bo nie pozwala na to prawo.

źródło: spidersweb.pl

Raport: Trendy Technologiczne 2020

Media w tym tygodniu przypominają raport Deloitte dotyczący tego, w którą stronę miała pójść ewolucja cyfrowa w tym roku. Pandemia „nieco” pokrzyżowała ich prognozowanie trendów. Mimo wszystko jeden z nich wydaje się bardzo ciekawy i realny. Do tej pory komputery nie były w stanie powiązać wydarzeń z ludzkimi emocjami bądź czynnikami emocjonalnymi. Dzięki połączeniu SI, technik projektowych ukierunkowanych na człowieka oraz technologii wykorzystywanych obecnie w badaniach neurologicznych, platformy ludzkich doświadczeń będą lepiej rozumieć ludzkie potrzeby, co umożliwi im rozpoznawanie stanu emocjonalnego użytkownika oraz związanego z nim kontekstu i wybranie odpowiedniej reakcji. Zdolność wykorzystania emocjonalnie inteligentnych platform do rozpoznawania i wykorzystywania danych emocjonalnych na dużą skalę jest jedną z największych i najważniejszych możliwości dostępnych dla przedsiębiorstw wkraczających w przyszłość.

Źródło: deloitte.com.pl

Udostępnij: 40 procent zakupów po świętach wróci do sklepów
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Star. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 11:45 20-12-2020
    Również staram się kupować rozsądnie, jeśli cos kupuje to w 99% zostaje to już u mnie. Jeśłi mam być szczery to......lubię zamówić do sklepu, obejrzeć sprzęt, ubranie i dopiero po podjęciu decyzji za niego zapłacić.
    Odpowiedz

;

Film

Co obejrzeć w weekend? „Na noże” kryminał z ostrym humorem (2)

Beata Giska

18 grudnia 2020

Co obejrzeć w weekend? „Na noże” kryminał z ostrym humorem
2

Niektóre filmy wymagają specjalnego wprowadzenia, kilku słów wstępu i odpowiedniej oprawy. Zacznijmy więc historię z nożami w tle – najpierw ode mnie, a potem od Craiga. Daniela Craiga.

 

Moja kryminalna przeszłość

Przygoda z kryminałami zaczęła się u mnie jak byłam jeszcze w podstawówce. Z biblioteki wypożyczałam cykl książek o młodych detektywach, sygnowany nazwiskiem Alfreda Hitchcocka (większą część z tych powieści pisali ghost writerzy, ale wiadomo, że podpis mistrza grozy brzmi lepiej). Pochłaniałam je z wypiekami na twarzy, tak jak i opowieści o Sherlocku Holmesie, czy potem twórczość Agathy Christie, by zakochać się w utworach Henninga Mankella. Uściślę: nie byłam dzieckiem zafascynowanym śmiercią i mordercami (takim dzieckiem, jak pokazują w horrorach, co rysujące czarne rysunki, ewentualnie z domieszką czerwonej, krwistej kredki – to nie byłam ja). Ja po prostu analizowałam zagadki jak łamigłówki. Rozkładałam je na czynniki pierwsze, zbierałam w głowie ślady i poszlaki. A jeśli chodzi o złoczyńców – próbowałam odkryć kim oni są, dlaczego to zrobili, co nim kierowało. Taka wiecie, trochę młoda panna Marple, psycholog-amator z rozbudzoną wyobraźnią i ze sporym książkowo-filmowym zapleczem.

Z czasem myślę, że to skłoniło też mnie, by pójść na polonistykę. Może to śmiała teoria, ale analizowanie wierszy, utworów i tego, co autor miał na myśli, przypominało mi trochę szukanie modus operandi. Bo żeby właściwie zinterpretować tekst, trzeba było poznać pochodzenie pisarza, co działo się w jego życiu i co mogło wpłyną na twórczość oraz cechy charakterystyczne dla niej. Po części tak, jak z bohaterami kryminałów – co skłoniło ich do zbrodni, jak przedstawiały się ich historie, relacje międzyludzkie, jaka była charakterystyka danej postaci, czy jej działania się powtarzały oraz czy jest pewna seryjność. I zarówno pisarze, jak i mordercy – każdy z nich uważał, że dokonywał wielkiego dzieła. A ja, na przestrzeni lat starałam się wyłapywać kryminalne dzieła, te książkowe oraz kinowe. Choć w tej dziedzinie sporo już zostało pokazane, niektóre pozycje wciąż potrafią zaskoczyć. Przykładem tego jest film „Na noże”.  W ten weekend ma on swoją premierę na HBO i w HBO GO (użytkownicy Orange Love i pakietów z telewizją mogą skorzystać z tej okazji).

hity w tv orange

Materiały prasowe

Krótka historia amerykańskiej zbrodni

„Na noże” to połączenie kryminału, thrillera i komedii z czarnym humorem oraz trupem w tle. Jednak w ostatnim czasie filmy o zabójstwach uchodziły za taki trochę gorszy gatunek, bo przecież ktoś zabił, szukają mordercy, więc co może tu być ambitnego? Dlatego kryminały często były z góry klasyfikowane przez krytyków, jako obrazy z niższej półki i rzadko kiedy wyróżniane. W zeszłym roku, w raz z powyższą produkcją, nastąpił przełom. Wszyscy za oceanem oszaleli na punkcie tego tytułu i posypały się liczne nominacje do najwyższych nagród, a widzowie tłumnie odwiedzali kina. Dlaczego tak się stało?

W USA nie powstawało wcześniej dużo dobrych kryminałów. Oglądając amerykańskie filmy, spostrzegawczy widz dostrzeże pewną zależność. Zbrodniarz bardzo często pokazywany jest w ten sam, stereotypowy sposób – np. grube szkła od okularów, niedbały zarost, rozczochranie, brudne paznokcie, często wystające przez dziurawe rękawiczki. Taki osobnik zazwyczaj jest „tym dziwakiem żyjącym po sąsiedzku”. Jeśli bohaterowie go ignorują – na bank jest mordercą, jeśli podejrzewają go – ha, to jest zmyłka i wtedy jest on niewinny lub winna jest jego patologiczna rodzina. Podobne przypadki można było oglądać m.in. w niezłym, choć schematycznym „W labiryncie” czy „Nostalgii anioła”.

Poza tym w hollywoodzkich produkcjach często stawiano też na efektowne strzelaniny i samochodowe rajdy, w których zwiewał podejrzany. A jak liczne pościgi, to i zwykle ucieka nie tylko przestępca, ale cała fabuła – podążając w złą stronę. No a kiedy pojawiały się dobre, amerykańskie historie trzymające w napięciu („Bezsenność” z Alem Pacino czy „Dziewczyna z tatuażem”), okazywało się niejednokrotnie, że to remake’i np. skandynawskich produkcji. Szwedzi czy Duńczycy słyną z najlepszych oraz najbardziej klimatycznych kryminałów. Dlatego wielkie zainteresowanie mediów, filmem z Danielem Craigiem w niebondowskiej roli, było zaskakujące.

na noze

Materiały prasowe

Noże i piloty w dłoń

„Na noże” to jednak naprawdę dobry kryminał, którego wyróżnia błyskotliwy i ostry jak brzytwa humor, zaskakująca intryga, przewrotność, ciekawy sposób nakręcenia i… lekkość. Choć badamy sprawę morderstwa – zaryzykuję stwierdzenie, że ogląda się to z przyjemnością. Nie jest to film, który przytłacza mrokiem czy obrzydza okrucieństwem. To jest rozrywka dla naszych szarych komórek. Rodzinna wręcz rozrywka. Bo historia rozpoczyna się po 85-urodzinich seniora rodu (Christophera Plummera), który notabene był pisarzem kryminałów, i dzień po swoim przyjęciu został znaleziony martwy… A w rodzinnej posiadłości imprezowała i wciąż przebywa cała familia, gdzie każdy miał w pewnym stopniu na pieńku z dziadkiem i po cichu marzył o jego fortunie.

na noze w hbo go

Materiały prasowe

Do willi przyjeżdża więc ekipa policyjna, na czele z trochę fajtłapowatym, ale mającym swój urok, detektywem Benoitem Blancem (Daniel Craig). On też ma nóż na gardle i musi szybko rozwiązać sprawę, która z godziny na godzinę, wraz z poznaniem kolejnych członków rodzinny, coraz bardziej się komplikuje. Mordercą może być każdy. Mogą nim być też wszyscy razem w zmowie lub nikt z nich. Nie będzie łatwo!

Fabuła z pozoru może wydawać się prosta (doszukać się można początkowych nawiązań do opowiadania Camilli Lackberg „Morderstwo i woń migdałów” czy stylistycznych – scenografia, klimat – podobieństw z filmem „Zabawa w pochowanego”). Z początku mamy wrażenie, że oglądamy dokument, przesłuchanie – uczestnicy wspominają co działo się podczas feralnej nocy, a potem akcja nabiera tempa. Najważniejsze jest to, że widz wciąga się w zagadkę – nasz mózg przez cały czas pracuje na najwyższych obrotach, a oczy nie mogą oderwać się od ekranu, by nie umknął nam żaden szczegół. Akurat może to być ten istotny, wnoszący coś nowego do sprawy i śledztwa.

filmy w orange

Materiały prasowe

Detektywi są wśród nas

Wkraczając w świat tego filmu wchodzimy jak do labiryntu, gdzie z każdej strony coś nas może zaskoczyć, gdzie gubimy się, zawracamy i nie wiemy, jaką drogę obrać. I w końcu mamy na ekranie prawdziwy kryminał, w klasycznym, starym, dobrym stylu. Zamiast efektów specjalnych, czy rozlewu krwi, reżyser Rian Johnson serwuje nam fascynującą zagadkę, wiele różnorodnych postaci (gwiazd – Toni Collette, Chris Evans itd.) i wątków, tak jak to bywało u dawnych mistrzów pióra. Przyznam też, że nawet jako kryminalna wyjadaczka, która niejeden scenariusz rozpracowała i rozgryzła na początku lub w połowie – tu do ostatniej chwili nie wiedziałam i z niecierpliwością czekałam na rozwiązanie. Jakby Agatha Christie żyła – była by dumna z takich właśnie produkcji. Rozrywka przednia!

Jeśli macie możliwość obejrzenia „Na noże” razem z innymi domownikami to naszykujcie się na wieczór pełen wrażeń i dyskusji. Nie zabraknie również śmiechu, bo momentami to naprawdę zabawna komedia kryminalna. Zobaczycie też, że w trakcie seansu każdy będzie miał swój typ mordercy. Nikt nie będzie mógł usiedzieć cicho ani spokojnie. Możecie się nawet założyć, bo ciekawa jestem czy i komu uda się odgadnąć rozwiązanie.
Napiszcie w komentarzach koniecznie i pochwalcie się własnymi wynikami śledztwa.

na noże w hbo w orange

Materiały prasowe

A jeśli wiedząc, że taka premiera szykuje się w HBO (i film ten będzie tam dostępny przed jakiś czas, nie tylko przez jeden dzień), zamarzy się Wam telewizyjny pakiet na święta – tutaj znajdziecie więcej szczegółów.

 

Udostępnij: Co obejrzeć w weekend? „Na noże” kryminał z ostrym humorem
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Cup. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 21:25 21-12-2020
    Gdyby te weekendy tak szybko nie mijały to może by człowiek coś obejrzał, a tu czas "leci jak szalony". Ostatnie 3 lata - obejrzałem jeden film od dechy do dechy. Taki mam wynik.
    Odpowiedz
    • komentarz
      Beata Giska 10:58 30-12-2020
      Długie zimowe wieczory sprzyjają nadrabianiu filmowych zaległości, tym bardziej, że można to robić z domu. A jak nazywał się ten jeden film, który obejrzałeś od dechy do dechy? ;)
      Odpowiedz

;

Oferta

Dokup pakiet Telewizji Orange… przez dekoder! (3)

Beata Giska

18 grudnia 2020

Dokup pakiet Telewizji Orange… przez dekoder!
3

Klienci posiadający Dekoder 4K Premium lub Dekoder 4K, od teraz mają nową możliwość zakupu pakietów telewizyjnych z poziomu dekodera. Szybko, wygodnie i prosto z własnego domu. Na czym to dokładnie polega?

Usługa do kupienia bez wychodzenia

Chcąc ułatwić i usprawnić korzystanie z ofert Orange, a także szanując czas, komfort i bezpieczeństwo naszych klientów – stawiamy na nowoczesne rozwiązania. Teraz będzie można rozszerzyć swoje telewizyjne usługi bez podpisywania umowy, odwiedzania naszego sklepu czy kontaktu z infolinią. To niezwykle istotne, szczególnie w czasach pandemii, gdy większość spraw wolimy załatwiać online.

Sam zakup jest bardzo prosty, a wybrany pakiet można włączyć na dwa sposoby: z poziomu menu głównego dekodera lub z miejsca, gdzie występuje kanał, którego zakup planujemy.

W każdej chwili można zobaczyć także podgląd obecnie trwającego programu, sprawdzić informacje o nim i w kilku szybkich krokach zamówić do niego dostęp. Podobnie, jak działa to dotychczas w przypadku usługi VoD – filmów wideo na żądanie.

Co oferuje dekoder?

Na dobry początek, w naszym ”sklepie”, klienci będą mieli do wyboru pakiety pełne rozrywki na najwyższym poziomie. Nazwy pakietów to:

  • Canal+ Select, Canal+ Prestige,
  • HBO
  • Polsat,
  • Komfortowy
  • Eleven
  • Cinemax
  • FilmBox

Po kliknięciu (poprzez dekoder) w każdy z nich, lub na stronie https://www.orange.pl/view/dokup-przez-dekoder, będzie można sprawdzić propozycje programowe poszczególnych kanałów, wchodzących w skład danego pakietu. Dostępna będzie tam też szczegółowa instrukcja, mówiąca o tym, jak krok po kroku je zamówić, a także jakie są ceny.

Dla fanów sportu i wielbicieli dobrych filmów to idealny prezent na święta i nie tylko! A seanse w domowym kinie umilą nam długie, zimowe wieczory i dostarczą atrakcji dla widzów w każdym wieku.

funkcje dekodera orange

 

 

 

Udostępnij: Dokup pakiet Telewizji Orange… przez dekoder!
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Plane. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 21:17 21-12-2020
    Fajna opcja - brawo!
    Odpowiedz
  • komentarz
    Klient 02:55 28-12-2020
    Szkoda ze nie działa Z deklarowanego czasu włączenia pakietu przez orange czyli do 24h czekam już 7 dzien i nadal nic
    Odpowiedz
    • komentarz
      Łuki 11:49 14-01-2021
      Czasami tak jest jak masz jakieś specyficzne sytuacje na swoim koncie abonenckim. Pytałem na infolinii, bo miałem podobny przypadek, ale już mi działa. To takie potworki w obsłudze, wynikające z chorych przepisów i ich skutków dla firm.
      Odpowiedz

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej