Miało być pięknie. Przygotowany w 2010 r. Projekt AZS Politechnika Warszawska zakładał grę czterech akademickich zespołów - siatkarzy, siatkarek, koszykarzy i piłkarzy ręcznych - w najwyższej lidze w Polsce w ciągu 4 lat. Sponsorów miała przyciągnąć możliwość promocji w rozgrywkach wszystkich dyscyplin jednocześnie. Na czele projektu stanął Mostostal Warszawa. Siatkarze zakwalifikowali się do europejskich pucharów, a korzykarze awansowali do ekstraklasy.
Niestety, w ubiegłym roku, ze względu na problemy finansowe, drużyna piłkarzy ręcznych została wycofana z rozgrywek I ligi. Pod koniec grudnia 2011 na łamach „Gazety wyborczej” prezes AZS Jolanta Dolecka przyznała, że z powodu braku środków zostanie zamknięta sekcja koszykówki. Pani prezes wystosowała listy do warszawskich parlamentarzystów, prosząc o pomoc w znalezieniu sponsorów.
To jednak nie jedyna inicjatywa, zmierzająca do uratowania zespołu AZS, o czym przekonałem się w czasie ostatniego w ubiegłym roku meczu koszykarzy przeciw PBG Basket Poznań. Wokół trybun krążyli przedstawiciele klubu, zbierając od kibiców podpisy pod petycją, skierowaną do Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Dokument przygotował Komitet Społeczny „Miasto Warszawa dla Sportu - ratujmy AZS Politechnika Warszawska”, utworzony przez miłosników klubu.
W piśmie wystosowano żądanie do władz miasta o wsparcie dla AZS. Autorzy zwracają uwagę na brak stablinej pomocy sponsorskiej dla klubów sportowych oraz nieregulowane zasady korzystania z obiektów sportowych. Choć „Strategia rozwoju Sportu dla Warszawy do 2020 r.” promuje udostępnianie obiektów nieodpłatnie lub za symboliczną kwotę, Warszawa wymaga od AZS ponad 200 tysięcy zł rocznie za wynajem hali. Podkreślono również rolę klubu w rozwoju młodych, polskich graczy. Zespół koszykarzy jako jedyny w Polsce jest reprezentowany wyłącznie przez zawodników krajowych, choć w ekstraklasie 40% graczy to obcokrajowcy.
Pełną treść petycji możecie przeczytać i podpisać w Internecie.
Z kolei Klub Kibica AZS wystosował list otwarty do Pani Prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, zwracając uwagę na systematyczny upadek zasłużonych warszawskich klubów. Zarzucono władzom miasta brak wsparcia dla obiektów sportowych innych niż piłkarskie. W liście czytamy: „Nie rozumiemy, dlaczego miasto jest w stanie wyłożyć blisko pół miliarda złotych na budowę stadionu miejskiego, którym w pełni zarządza prywatny klub - kwotę, która zapewniłaby istnienie wielu klubów przez kilkanaście lat”.
We wspomnianym wcześniej meczu AZS wygrał z PBG Basket Poznań 77:55, choć zawodnicy nie byli pewni, czy będą mogli rozegrać kolejny mecz. Mimo zwycięstwa zespół okupuje przedostatnie miejsce w tabeli.
Wczoraj na Facebookowym profilu AZS Politechnika Basket pojawiła się oględna informacja - na spotkaniu zarządu klubu podjęto decyzję, że koszykarze nadal będą grać w ekstraklasie. Nie wiadomo jednak, jak długo.