Bezpieczeństwo

Chcesz zarobić za klikanie? Uważaj na haczyk (0)

Michał Rosiak

14 marca 2024

Chcesz zarobić za klikanie? Uważaj na haczyk
0

Jesteście zadowoleni ze swojej pensji? Ja tak, ale rozumiem tych, którzy szukają dodatkowych sposobów, by zarobić. Przestępcy też „rozumieją”, podsyłając już od jakiegoś czas „haczyk” ze specyficznym oszustwem.

Bez ryzyka mogę założyć, że do kogoś z Was, trafił kiedyś podobny SMS:

Zdarzają się też – nawet częściej – bezpośrednie próby kontaktu od razu na WhatsApp. Choć w powyższym przypadku numer telefonu jest z Angoli, w przypadku kontaktu via WhatsApp „rekruterzy” najczęściej kontaktują się z polskich numerów. W takich sytuacjach często pada pytanie:

Dlaczego nie zablokujecie takich numerów?

Rzecz w tym, że są od dawna zablokowane. Te formalnie przyporządkowane pod Orange Polska widnieją w naszych systemach z flagą: „Wyłączone/Fraud”! Jednak procedura rejestracji kont w komunikatorach pozwala używać do logowania „dozgonnie” numerów, na które zarejestrowano konta! Nieważne, czy działo się to 5 minut, czy rok temu.

Jak zarobić 130 zł za godzinę

Nie da się. I jeśli ten temat znalazł się w czwartek na łamach bloga, to piszę o oszustwie.

Zaczyna się od tego, że „rekruter”, podszywa się pod znaną markę – na przykład niedawno był to Comarch. Propozycje do co do szczegółów są różne, ale generalnie chodzi o „testowanie aplikacji”, mające rzekomo pomóc developerom w optymalizacji ich produktów, a także pozycjonować wysoko mobilne apki. 1,5 godziny dziennie, minimalnie ponad 3000 zł miesięcznie, a przy dobrych układach nawet do 2000 zł dziennie? Praca – marzenie, prawda? Ale tylko pod warunkiem, że chcemy trafić na dłużej na państwowy wikt, bowiem „wynagrodzenie” za tę pracę precyzują konkretne artykuły Kodeksu Karnego.

Bo tak naprawdę nie mamy niczego zarobić. Za to mamy prać pieniądze.

Najpierw klikaj, potem wypłać

Co będzie się działo? Napiszę w skrócie a jeśli chcecie więcej, to Sekurak opisał bardzo szczegółowo. Najpierw założymy konto w serwisie, udającym kryptowalutowy. Podamy swój mail, numer telefonu, być może nawet więcej danych. Będziemy klikać jak szaleni, by jak najwięcej zarobić – bez świadomości, że to, co widzimy na ekranie, ma się nijak do prawdy. „Wyklikamy” co trzeba, kwota będzie rosła, aż w końcu uwierzymy, że faktycznie zarabiamy. No to skoro prowizja jest aż tak duża, to czemu nie posłuchać „konsultanta” i przelać całości zarobionej kwoty przez nasze konto bankowe, pozostawiwszy sobie sutą prowizję?

Ano temu, że przestępstwo z art. 299 § 1 i 2 k.k. jest zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

A co jeśli zorientujemy się, że coś jest nie tak

Nawet jeśli domyślimy się, że coś jest nie tak, i odmówimy udziału – oszust dysponuje danymi, które już mu podaliśmy. I może zrobić z nich użytek na inne sposoby. Co więcej – bez zbytniego ryzyka można założyć, że od razu po założeniu przez nas konta sprawdził, czy przypadkiem ta sama pora login/hasło nie powtarza się np. w Gmailu, Facebooku, czy innym popularnym serwisie (mam nadzieję, że przynajmniej w bankach używacie indywidualnych haseł). W sumie to kreatywność oszustów nie zna granic, więc nie zdziwiłbym się, gdyby oczekiwali podania danych karty płatniczej w ramach „opłaty za proces rekrutacji”, cokolwiek by to nie było.

Nie da się zarobić, to co mam robić

Pora na morał, choć opisywane sytuacje to niestety nie bajka.

Przede wszystkim z założenia odrzucajcie wszystkie lukratywne propozycje, składane Wam przez obcych ludzi przed WhatsApp. Nawet jeśli w jednym przypadku na 1000 odrzucisz faktyczną okazję – trudno, w sumie nie warto wchodzić w kontakty z kimś, kto działa nieprofesjonalnie.

Przyjrzyjcie się treści komunikatu, czy nie znajdujecie tam niczego podejrzanego, czy dziwnie brzmiącego.

Zastanówcie się, czy podana kwota zarobku jest w ogóle możliwa? Jak ma się do proponowanych zadań do wykonania?

Jeśli „pracodawca” poprosi o podanie informacji na Wasz temat – zastanówcie się, czy nie są dane wrażliwe.

A przy okazji – pamiętajcie, by tworzyć bezpieczne hasła i tam, gdzie się da, zabezpieczać je uwierzytelnianiem dwuskładnikowym. To tak przy okazji, może nie do końca w aspekcie fałszywych ogłoszeń o pracę, ale akurat tę informację warto zawsze przypominać.

Udostępnij: Chcesz zarobić za klikanie? Uważaj na haczyk
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the House. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Bezpieczeństwo

Najlepsi „szefowie SOC” są w Orange Polska (0)

Michał Rosiak

12 marca 2024

Najlepsi „szefowie SOC” są w Orange Polska
0

Jesteście zadowoleni ze swojej pensji? Ja tak, ale rozumiem tych, którzy szukają dodatkowych sposobów, by zarobić. Przestępcy też „rozumieją”, podsyłając już od jakiegoś czas „haczyk” ze specyficznym oszustwem.

Bez ryzyka mogę założyć, że do kogoś z Was, trafił kiedyś podobny SMS:

Zdarzają się też – nawet częściej – bezpośrednie próby kontaktu od razu na WhatsApp. Choć w powyższym przypadku numer telefonu jest z Angoli, w przypadku kontaktu via WhatsApp „rekruterzy” najczęściej kontaktują się z polskich numerów. W takich sytuacjach często pada pytanie:

Dlaczego nie zablokujecie takich numerów?

Rzecz w tym, że są od dawna zablokowane. Te formalnie przyporządkowane pod Orange Polska widnieją w naszych systemach z flagą: „Wyłączone/Fraud”! Jednak procedura rejestracji kont w komunikatorach pozwala używać do logowania „dozgonnie” numerów, na które zarejestrowano konta! Nieważne, czy działo się to 5 minut, czy rok temu.

Jak zarobić 130 zł za godzinę

Nie da się. I jeśli ten temat znalazł się w czwartek na łamach bloga, to piszę o oszustwie.

Zaczyna się od tego, że „rekruter”, podszywa się pod znaną markę – na przykład niedawno był to Comarch. Propozycje do co do szczegółów są różne, ale generalnie chodzi o „testowanie aplikacji”, mające rzekomo pomóc developerom w optymalizacji ich produktów, a także pozycjonować wysoko mobilne apki. 1,5 godziny dziennie, minimalnie ponad 3000 zł miesięcznie, a przy dobrych układach nawet do 2000 zł dziennie? Praca – marzenie, prawda? Ale tylko pod warunkiem, że chcemy trafić na dłużej na państwowy wikt, bowiem „wynagrodzenie” za tę pracę precyzują konkretne artykuły Kodeksu Karnego.

Bo tak naprawdę nie mamy niczego zarobić. Za to mamy prać pieniądze.

Najpierw klikaj, potem wypłać

Co będzie się działo? Napiszę w skrócie a jeśli chcecie więcej, to Sekurak opisał bardzo szczegółowo. Najpierw założymy konto w serwisie, udającym kryptowalutowy. Podamy swój mail, numer telefonu, być może nawet więcej danych. Będziemy klikać jak szaleni, by jak najwięcej zarobić – bez świadomości, że to, co widzimy na ekranie, ma się nijak do prawdy. „Wyklikamy” co trzeba, kwota będzie rosła, aż w końcu uwierzymy, że faktycznie zarabiamy. No to skoro prowizja jest aż tak duża, to czemu nie posłuchać „konsultanta” i przelać całości zarobionej kwoty przez nasze konto bankowe, pozostawiwszy sobie sutą prowizję?

Ano temu, że przestępstwo z art. 299 § 1 i 2 k.k. jest zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

A co jeśli zorientujemy się, że coś jest nie tak

Nawet jeśli domyślimy się, że coś jest nie tak, i odmówimy udziału – oszust dysponuje danymi, które już mu podaliśmy. I może zrobić z nich użytek na inne sposoby. Co więcej – bez zbytniego ryzyka można założyć, że od razu po założeniu przez nas konta sprawdził, czy przypadkiem ta sama pora login/hasło nie powtarza się np. w Gmailu, Facebooku, czy innym popularnym serwisie (mam nadzieję, że przynajmniej w bankach używacie indywidualnych haseł). W sumie to kreatywność oszustów nie zna granic, więc nie zdziwiłbym się, gdyby oczekiwali podania danych karty płatniczej w ramach „opłaty za proces rekrutacji”, cokolwiek by to nie było.

Nie da się zarobić, to co mam robić

Pora na morał, choć opisywane sytuacje to niestety nie bajka.

Przede wszystkim z założenia odrzucajcie wszystkie lukratywne propozycje, składane Wam przez obcych ludzi przed WhatsApp. Nawet jeśli w jednym przypadku na 1000 odrzucisz faktyczną okazję – trudno, w sumie nie warto wchodzić w kontakty z kimś, kto działa nieprofesjonalnie.

Przyjrzyjcie się treści komunikatu, czy nie znajdujecie tam niczego podejrzanego, czy dziwnie brzmiącego.

Zastanówcie się, czy podana kwota zarobku jest w ogóle możliwa? Jak ma się do proponowanych zadań do wykonania?

Jeśli „pracodawca” poprosi o podanie informacji na Wasz temat – zastanówcie się, czy nie są dane wrażliwe.

A przy okazji – pamiętajcie, by tworzyć bezpieczne hasła i tam, gdzie się da, zabezpieczać je uwierzytelnianiem dwuskładnikowym. To tak przy okazji, może nie do końca w aspekcie fałszywych ogłoszeń o pracę, ale akurat tę informację warto zawsze przypominać.

Udostępnij: Najlepsi „szefowie SOC” są w Orange Polska
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the House. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Bezpieczeństwo

Uważajcie na media społecznościowe (0)

Michał Rosiak

29 lutego 2024

Uważajcie na media społecznościowe
0

Jesteście zadowoleni ze swojej pensji? Ja tak, ale rozumiem tych, którzy szukają dodatkowych sposobów, by zarobić. Przestępcy też „rozumieją”, podsyłając już od jakiegoś czas „haczyk” ze specyficznym oszustwem.

Bez ryzyka mogę założyć, że do kogoś z Was, trafił kiedyś podobny SMS:

Zdarzają się też – nawet częściej – bezpośrednie próby kontaktu od razu na WhatsApp. Choć w powyższym przypadku numer telefonu jest z Angoli, w przypadku kontaktu via WhatsApp „rekruterzy” najczęściej kontaktują się z polskich numerów. W takich sytuacjach często pada pytanie:

Dlaczego nie zablokujecie takich numerów?

Rzecz w tym, że są od dawna zablokowane. Te formalnie przyporządkowane pod Orange Polska widnieją w naszych systemach z flagą: „Wyłączone/Fraud”! Jednak procedura rejestracji kont w komunikatorach pozwala używać do logowania „dozgonnie” numerów, na które zarejestrowano konta! Nieważne, czy działo się to 5 minut, czy rok temu.

Jak zarobić 130 zł za godzinę

Nie da się. I jeśli ten temat znalazł się w czwartek na łamach bloga, to piszę o oszustwie.

Zaczyna się od tego, że „rekruter”, podszywa się pod znaną markę – na przykład niedawno był to Comarch. Propozycje do co do szczegółów są różne, ale generalnie chodzi o „testowanie aplikacji”, mające rzekomo pomóc developerom w optymalizacji ich produktów, a także pozycjonować wysoko mobilne apki. 1,5 godziny dziennie, minimalnie ponad 3000 zł miesięcznie, a przy dobrych układach nawet do 2000 zł dziennie? Praca – marzenie, prawda? Ale tylko pod warunkiem, że chcemy trafić na dłużej na państwowy wikt, bowiem „wynagrodzenie” za tę pracę precyzują konkretne artykuły Kodeksu Karnego.

Bo tak naprawdę nie mamy niczego zarobić. Za to mamy prać pieniądze.

Najpierw klikaj, potem wypłać

Co będzie się działo? Napiszę w skrócie a jeśli chcecie więcej, to Sekurak opisał bardzo szczegółowo. Najpierw założymy konto w serwisie, udającym kryptowalutowy. Podamy swój mail, numer telefonu, być może nawet więcej danych. Będziemy klikać jak szaleni, by jak najwięcej zarobić – bez świadomości, że to, co widzimy na ekranie, ma się nijak do prawdy. „Wyklikamy” co trzeba, kwota będzie rosła, aż w końcu uwierzymy, że faktycznie zarabiamy. No to skoro prowizja jest aż tak duża, to czemu nie posłuchać „konsultanta” i przelać całości zarobionej kwoty przez nasze konto bankowe, pozostawiwszy sobie sutą prowizję?

Ano temu, że przestępstwo z art. 299 § 1 i 2 k.k. jest zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

A co jeśli zorientujemy się, że coś jest nie tak

Nawet jeśli domyślimy się, że coś jest nie tak, i odmówimy udziału – oszust dysponuje danymi, które już mu podaliśmy. I może zrobić z nich użytek na inne sposoby. Co więcej – bez zbytniego ryzyka można założyć, że od razu po założeniu przez nas konta sprawdził, czy przypadkiem ta sama pora login/hasło nie powtarza się np. w Gmailu, Facebooku, czy innym popularnym serwisie (mam nadzieję, że przynajmniej w bankach używacie indywidualnych haseł). W sumie to kreatywność oszustów nie zna granic, więc nie zdziwiłbym się, gdyby oczekiwali podania danych karty płatniczej w ramach „opłaty za proces rekrutacji”, cokolwiek by to nie było.

Nie da się zarobić, to co mam robić

Pora na morał, choć opisywane sytuacje to niestety nie bajka.

Przede wszystkim z założenia odrzucajcie wszystkie lukratywne propozycje, składane Wam przez obcych ludzi przed WhatsApp. Nawet jeśli w jednym przypadku na 1000 odrzucisz faktyczną okazję – trudno, w sumie nie warto wchodzić w kontakty z kimś, kto działa nieprofesjonalnie.

Przyjrzyjcie się treści komunikatu, czy nie znajdujecie tam niczego podejrzanego, czy dziwnie brzmiącego.

Zastanówcie się, czy podana kwota zarobku jest w ogóle możliwa? Jak ma się do proponowanych zadań do wykonania?

Jeśli „pracodawca” poprosi o podanie informacji na Wasz temat – zastanówcie się, czy nie są dane wrażliwe.

A przy okazji – pamiętajcie, by tworzyć bezpieczne hasła i tam, gdzie się da, zabezpieczać je uwierzytelnianiem dwuskładnikowym. To tak przy okazji, może nie do końca w aspekcie fałszywych ogłoszeń o pracę, ale akurat tę informację warto zawsze przypominać.

Udostępnij: Uważajcie na media społecznościowe
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Key. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Bezpieczeństwo

Jak wygląda oszustwo „na BLIK-a” (3)

Michał Rosiak

15 lutego 2024

Jak wygląda oszustwo „na BLIK-a”
3

Jesteście zadowoleni ze swojej pensji? Ja tak, ale rozumiem tych, którzy szukają dodatkowych sposobów, by zarobić. Przestępcy też „rozumieją”, podsyłając już od jakiegoś czas „haczyk” ze specyficznym oszustwem.

Bez ryzyka mogę założyć, że do kogoś z Was, trafił kiedyś podobny SMS:

Zdarzają się też – nawet częściej – bezpośrednie próby kontaktu od razu na WhatsApp. Choć w powyższym przypadku numer telefonu jest z Angoli, w przypadku kontaktu via WhatsApp „rekruterzy” najczęściej kontaktują się z polskich numerów. W takich sytuacjach często pada pytanie:

Dlaczego nie zablokujecie takich numerów?

Rzecz w tym, że są od dawna zablokowane. Te formalnie przyporządkowane pod Orange Polska widnieją w naszych systemach z flagą: „Wyłączone/Fraud”! Jednak procedura rejestracji kont w komunikatorach pozwala używać do logowania „dozgonnie” numerów, na które zarejestrowano konta! Nieważne, czy działo się to 5 minut, czy rok temu.

Jak zarobić 130 zł za godzinę

Nie da się. I jeśli ten temat znalazł się w czwartek na łamach bloga, to piszę o oszustwie.

Zaczyna się od tego, że „rekruter”, podszywa się pod znaną markę – na przykład niedawno był to Comarch. Propozycje do co do szczegółów są różne, ale generalnie chodzi o „testowanie aplikacji”, mające rzekomo pomóc developerom w optymalizacji ich produktów, a także pozycjonować wysoko mobilne apki. 1,5 godziny dziennie, minimalnie ponad 3000 zł miesięcznie, a przy dobrych układach nawet do 2000 zł dziennie? Praca – marzenie, prawda? Ale tylko pod warunkiem, że chcemy trafić na dłużej na państwowy wikt, bowiem „wynagrodzenie” za tę pracę precyzują konkretne artykuły Kodeksu Karnego.

Bo tak naprawdę nie mamy niczego zarobić. Za to mamy prać pieniądze.

Najpierw klikaj, potem wypłać

Co będzie się działo? Napiszę w skrócie a jeśli chcecie więcej, to Sekurak opisał bardzo szczegółowo. Najpierw założymy konto w serwisie, udającym kryptowalutowy. Podamy swój mail, numer telefonu, być może nawet więcej danych. Będziemy klikać jak szaleni, by jak najwięcej zarobić – bez świadomości, że to, co widzimy na ekranie, ma się nijak do prawdy. „Wyklikamy” co trzeba, kwota będzie rosła, aż w końcu uwierzymy, że faktycznie zarabiamy. No to skoro prowizja jest aż tak duża, to czemu nie posłuchać „konsultanta” i przelać całości zarobionej kwoty przez nasze konto bankowe, pozostawiwszy sobie sutą prowizję?

Ano temu, że przestępstwo z art. 299 § 1 i 2 k.k. jest zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

A co jeśli zorientujemy się, że coś jest nie tak

Nawet jeśli domyślimy się, że coś jest nie tak, i odmówimy udziału – oszust dysponuje danymi, które już mu podaliśmy. I może zrobić z nich użytek na inne sposoby. Co więcej – bez zbytniego ryzyka można założyć, że od razu po założeniu przez nas konta sprawdził, czy przypadkiem ta sama pora login/hasło nie powtarza się np. w Gmailu, Facebooku, czy innym popularnym serwisie (mam nadzieję, że przynajmniej w bankach używacie indywidualnych haseł). W sumie to kreatywność oszustów nie zna granic, więc nie zdziwiłbym się, gdyby oczekiwali podania danych karty płatniczej w ramach „opłaty za proces rekrutacji”, cokolwiek by to nie było.

Nie da się zarobić, to co mam robić

Pora na morał, choć opisywane sytuacje to niestety nie bajka.

Przede wszystkim z założenia odrzucajcie wszystkie lukratywne propozycje, składane Wam przez obcych ludzi przed WhatsApp. Nawet jeśli w jednym przypadku na 1000 odrzucisz faktyczną okazję – trudno, w sumie nie warto wchodzić w kontakty z kimś, kto działa nieprofesjonalnie.

Przyjrzyjcie się treści komunikatu, czy nie znajdujecie tam niczego podejrzanego, czy dziwnie brzmiącego.

Zastanówcie się, czy podana kwota zarobku jest w ogóle możliwa? Jak ma się do proponowanych zadań do wykonania?

Jeśli „pracodawca” poprosi o podanie informacji na Wasz temat – zastanówcie się, czy nie są dane wrażliwe.

A przy okazji – pamiętajcie, by tworzyć bezpieczne hasła i tam, gdzie się da, zabezpieczać je uwierzytelnianiem dwuskładnikowym. To tak przy okazji, może nie do końca w aspekcie fałszywych ogłoszeń o pracę, ale akurat tę informację warto zawsze przypominać.

Udostępnij: Jak wygląda oszustwo „na BLIK-a”
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Flag. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    P 07:58 16-02-2024
    nazywanie tego oszustwem na BLIKa krzywdzi blika. dobrze zauważyłeś, że powinno się to nazywać "Na fake newsa" albo na "wpisywanie hasła FB w podrobionych formularzach"
    Odpowiedz
  • komentarz
    pablo_ck 22:19 18-02-2024
    Michał jak zawsze 💪💪💪
    Odpowiedz
  • komentarz
    Artur 07:36 19-02-2024
    Tu nastąpiło przejęcie konta FB, więc aby zapobiec takim sytuacjom, należy nie mieć konta na FB. Ja nie mam.
    Odpowiedz

Bezpieczeństwo

Zagrożenia? W sieci, a gdzie? (1)

Michał Rosiak

1 lutego 2024

Zagrożenia? W sieci, a gdzie?
1

Jesteście zadowoleni ze swojej pensji? Ja tak, ale rozumiem tych, którzy szukają dodatkowych sposobów, by zarobić. Przestępcy też „rozumieją”, podsyłając już od jakiegoś czas „haczyk” ze specyficznym oszustwem.

Bez ryzyka mogę założyć, że do kogoś z Was, trafił kiedyś podobny SMS:

Zdarzają się też – nawet częściej – bezpośrednie próby kontaktu od razu na WhatsApp. Choć w powyższym przypadku numer telefonu jest z Angoli, w przypadku kontaktu via WhatsApp „rekruterzy” najczęściej kontaktują się z polskich numerów. W takich sytuacjach często pada pytanie:

Dlaczego nie zablokujecie takich numerów?

Rzecz w tym, że są od dawna zablokowane. Te formalnie przyporządkowane pod Orange Polska widnieją w naszych systemach z flagą: „Wyłączone/Fraud”! Jednak procedura rejestracji kont w komunikatorach pozwala używać do logowania „dozgonnie” numerów, na które zarejestrowano konta! Nieważne, czy działo się to 5 minut, czy rok temu.

Jak zarobić 130 zł za godzinę

Nie da się. I jeśli ten temat znalazł się w czwartek na łamach bloga, to piszę o oszustwie.

Zaczyna się od tego, że „rekruter”, podszywa się pod znaną markę – na przykład niedawno był to Comarch. Propozycje do co do szczegółów są różne, ale generalnie chodzi o „testowanie aplikacji”, mające rzekomo pomóc developerom w optymalizacji ich produktów, a także pozycjonować wysoko mobilne apki. 1,5 godziny dziennie, minimalnie ponad 3000 zł miesięcznie, a przy dobrych układach nawet do 2000 zł dziennie? Praca – marzenie, prawda? Ale tylko pod warunkiem, że chcemy trafić na dłużej na państwowy wikt, bowiem „wynagrodzenie” za tę pracę precyzują konkretne artykuły Kodeksu Karnego.

Bo tak naprawdę nie mamy niczego zarobić. Za to mamy prać pieniądze.

Najpierw klikaj, potem wypłać

Co będzie się działo? Napiszę w skrócie a jeśli chcecie więcej, to Sekurak opisał bardzo szczegółowo. Najpierw założymy konto w serwisie, udającym kryptowalutowy. Podamy swój mail, numer telefonu, być może nawet więcej danych. Będziemy klikać jak szaleni, by jak najwięcej zarobić – bez świadomości, że to, co widzimy na ekranie, ma się nijak do prawdy. „Wyklikamy” co trzeba, kwota będzie rosła, aż w końcu uwierzymy, że faktycznie zarabiamy. No to skoro prowizja jest aż tak duża, to czemu nie posłuchać „konsultanta” i przelać całości zarobionej kwoty przez nasze konto bankowe, pozostawiwszy sobie sutą prowizję?

Ano temu, że przestępstwo z art. 299 § 1 i 2 k.k. jest zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

A co jeśli zorientujemy się, że coś jest nie tak

Nawet jeśli domyślimy się, że coś jest nie tak, i odmówimy udziału – oszust dysponuje danymi, które już mu podaliśmy. I może zrobić z nich użytek na inne sposoby. Co więcej – bez zbytniego ryzyka można założyć, że od razu po założeniu przez nas konta sprawdził, czy przypadkiem ta sama pora login/hasło nie powtarza się np. w Gmailu, Facebooku, czy innym popularnym serwisie (mam nadzieję, że przynajmniej w bankach używacie indywidualnych haseł). W sumie to kreatywność oszustów nie zna granic, więc nie zdziwiłbym się, gdyby oczekiwali podania danych karty płatniczej w ramach „opłaty za proces rekrutacji”, cokolwiek by to nie było.

Nie da się zarobić, to co mam robić

Pora na morał, choć opisywane sytuacje to niestety nie bajka.

Przede wszystkim z założenia odrzucajcie wszystkie lukratywne propozycje, składane Wam przez obcych ludzi przed WhatsApp. Nawet jeśli w jednym przypadku na 1000 odrzucisz faktyczną okazję – trudno, w sumie nie warto wchodzić w kontakty z kimś, kto działa nieprofesjonalnie.

Przyjrzyjcie się treści komunikatu, czy nie znajdujecie tam niczego podejrzanego, czy dziwnie brzmiącego.

Zastanówcie się, czy podana kwota zarobku jest w ogóle możliwa? Jak ma się do proponowanych zadań do wykonania?

Jeśli „pracodawca” poprosi o podanie informacji na Wasz temat – zastanówcie się, czy nie są dane wrażliwe.

A przy okazji – pamiętajcie, by tworzyć bezpieczne hasła i tam, gdzie się da, zabezpieczać je uwierzytelnianiem dwuskładnikowym. To tak przy okazji, może nie do końca w aspekcie fałszywych ogłoszeń o pracę, ale akurat tę informację warto zawsze przypominać.

Udostępnij: Zagrożenia? W sieci, a gdzie?
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Star. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 20:49 08-02-2024
    Michał 💪💪💪
    Odpowiedz

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej