Bezpieczeństwo

BGP Hijacking, czyli jak porwać prefiks?

Michał Rosiak Michał Rosiak
17 listopada 2022
BGP Hijacking, czyli jak porwać prefiks?

Z Warszawy do Łodzi przez – hmmm – Rzeszów? W prawdziwym życiu takie „przekierowanie ruchu” zdarzyć się nie powinno. W sieci znane są jednak przypadki, gdy ruch między dwoma sieciami „zapodział” się w trzeciej. Czasem przypadkiem, a nierzadko specjalnie. Czy to w ramach cenzury, czy jako droga do kradzieży danych, czy kryptowalut. O co w tym wszystkim chodzi? I dlaczego po 5.12 w przypadku sieci Orange Polska taki numer się nie uda?

Dziś będzie nieco bardziej technicznie, acz mam nadzieję, że niezmiennie ciekawie :) Wiedza sieciowa to dla mnie w sporej części czarna magia, ale mam nadzieję, że uda mi się Wam co nieco wyjaśnić. Zacznijmy od internetu. Internet to zbiór wielu, rozproszonych po całym świecie sieci. Myślę, że z tego wszyscy zdajemy sobie sprawę. By mogły się ze sobą komunikować, „krzyczą” do siebie, niczym sąsiedzi na osiedlu domków jednorodzinnych, informując jakie adresy należą do danej sieci. Technicznie nazywa się to rozgłaszaniem prefiksów.

W efekcie, gdy wchodzicie na stronę bloga, Wasza sieć wie, że adres IP 34.116.153.160 mieści się w chmurze Google. I to tam najkrótszą drogą przesyła dane. Każdy operator, który rozgłasza swoje prefiksy, powinien zgłosić je do regionalnego rejestratora (w Europie rolę tę pełni RIPE NCC). Rejestrator tworzy bazę danych przypisanych do konkretnych właścicieli adresów IP oraz ASN. Pomaga to uporządkować ruch w globalnej sieci. Odpowiada za to protokół BGP a jego (nie)przypadkowe nadużycie określamy mianem BGP Hijacking.

Czy można ukraść czyjąś... sieć?

Co się jednak stanie, gdy ktoś rozgłosi nie swoje prefiksy? Może wtedy uniemożliwić dostęp do niektórych serwisów ze strefy numeracyjnej swojego kraju, ułatwić sobie kradzież kryptowalut, czy też np. podsłuchać ściśle tajne treści mające trafić do amerykańskich trzyliterowych agencji. Zgłaszając swoje prefiksy do RIPE de facto je zastrzegamy. Przekazujemy informację "internetowi", że jesteśmy ich właścicielami tych adresów. W efekcie ruch przekazywany jest do odpowiednich elementów infrastruktury sieciowej. Zastrzeżenie własnych adresów IP jest istotne m.in. właśnie ze względu na BGP Hijacking. Polega on na podszyciu się pod nasz prefiks i przekierowaniu ruchu kierowanego do nas - do obcej sieci. BGP Hijacking to atak trudny do wykrycia. Często bowiem, gdy ruch wychodzący przebiega prawidłowo, dopiero ruch powrotny przechodzi przez serwery szpiegujące.

BGP buduje i utrzymuje internetową tablicę routingu, jednak sam nie jest w stanie zweryfikować informacji o routingu. Dlatego możliwe jest podszycie się pod posiadacza danego prefiksu. Choć niebawem w naszym przypadku to pojęcie będzie wyłącznie teoretyczne!

BGP Hijacking? Nie w Orange Polska!

By zapobiec problemom, jeszcze w 2021 roku, zespół działający w ramach programu Network Resilience Analysis zidentyfikował wszystkie zasoby Orange w publicznym internecie. Dla każdego z tych adresów IP (zarówno IPv4 jak i IPv6) wygenerowane zostały podpisy przypisujące je jedynie do naszej sieci. Zostało to poświadczone certyfikatem kryptograficznym X.509 przez RIPE NCC, zapewniając integralność i niepodważalność.

Z dniem 5 grudnia aktywujemy natomiast walidację i filtrowanie RPKI na każdej sesji peeringowej BGP z sieciami AS5617 (TPNET), AS29535 (Internet.optimum) oraz AS21395 (Content Premium). To zapewni poprawną walidację tras BGP, ogłaszanych przez sieci tworzące internet. Architektura RPKI pozwala wymieniać informacje z routerami i porównywać czy otrzymane ogłoszenie prefiksu BGP pochodzi z sieci/routera prawowitego właściciela. Jeśli walidacja zakończy się negatywnie, router odrzuci prefiks BGP, nie pozwalając wykorzystać go osobie/jednostce/sieci nieuprawnionej.

Co to oznacza?

Dla Was, jako zwykłych użytkowników, „na wierzchu” nic się nie zmieni. Jeśli nie przeczytalibyście tego, to nawet byście nie wiedzieli, że źli ludzie nie będą już mogli „porwać” Waszego ruchu sieciowego.

Sprawa zmienia się nieco jeśli jesteście administratorami większej sieci. Wtedy warto sprawdzić poprawność jej ustawień, szczególnie w zakresie spójności już dokonanych podpisów RPKI z informacjami rozgłaszanymi w protokole BGP. Odrzucenie przez naszą sieć niepoprawnie podpisanego prefiksu może zmienić przepływ ruchu na łączach, a w skrajnych przypadkach nawet spowodować zablokowanie dostępu do sieci.

Ale kluczowe jest jedno – będzie bezpieczniej. A czyż nie o to nam wszystkim właśnie chodzi?

Grafika użyta w tekście została stworzona przez sztuczną inteligencję w ramach projektu Dall-E (https://labs.openai.com/)


Oferta

Piłkarze zwyciężyli – dajemy 8 GB

Kasia Barys Kasia Barys
17 listopada 2022
Piłkarze zwyciężyli – dajemy 8 GB

Wczoraj reprezentacja Polski w piłce nożnej zwyciężyła w meczu towarzyskim z Chile 1:0. Z tej okazji dajemy klientom darmowe 8 GB internetu.

Aby skorzystać z bonusu wystarczy wysłać SMS-a z zakładki „dla Ciebie” w aplikacji Mój Orange lub standardową wiadomość o treści ATAKAMA pod numer 233 (opłata za SMS-a zgodna z cennikiem planu taryfowego). Taki samo kod jest dla klientów Orange Flex. Należy wpisać go w zakładce „Kody promocyjne”. 

Na jednym numerze można aktywować tylko jeden dodatkowy pakiet GB za gole. Można jej dokonać dzisiaj do ok. godz 21.30. Pakiet jest ważny 7 dni.


Oferta

Xiaomi Redmi 9A w Ofercie tygodnia

Ewa Wróbel Ewa Wróbel
16 listopada 2022
Xiaomi Redmi 9A w Ofercie tygodnia

W tym tygodniu obniżamy cenę Xiaomi Redmi 9A 2/32 GB. Z wybranymi planami abonamentowymi i pakietami Orange Love, możecie kupić go o 72 zł taniej. W ofercie bez abonamentu obniżka wynosi 40 zł. Szczegóły na stronie. Promocja potrwa do 23 listopada.

Duży wyświetlacz z cienkimi ramkami zastosowany w Xiaomi Redmi 9A pozwala korzystać z rozrywki na wysokim poziomie – z gier, filmów i seriali. Rozdzielczość HD+ sprawia, że obrazy są bardziej szczegółowe i wyraziste. 8-rdzeniowy chipset jest idealny do gier, bo został zoptymalizowany pod kątem płynności działania, a także dłuższej żywotności baterii. Pojemna bateria zastosowana w smartfonie Xiaomi Redmi 9A w połączeniu z procesorem, który wydłuża jej żywotność sprawi, że będziesz cieszyć się nowym smartfonem przez długi czas.

Jesteście ciekawi, jak ten model oceniają klienci? Oto kilka opinii na stronie produktu w naszym sklepie:

„Jestem amatorem w tym temacie, lecz jeden z konsultantów doradził mi ten świetny telefon. Oceniam go na 5+ naprawdę jest to telefon światowego formatu surfuje sobie po internecie bez żadnego problemu, wideorozmowy z moimi wnukami są idealne - czuje się jakby byli obok mnie. Jeżeli chodzi o baterie - jest potężna naprawdę mogę na nim pracować 3 dni i bateria jest nie do rozładowania. Polecam każdemu”.

„Dostałem ten telefon 2 dni temu jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Potężna bateria pozawala korzystać mi z telefonu trzy dni. Niesamowita ilość ram dostarcza nie lada doznań i pozwala na wiele. Świetny aparat a mało tego wystarczająca pamięć. Więcej mi nie potrzeba, telefon rakieta polecam 5/5”.

„Zgadzam się z opiniami. Mam ten telefon i faktycznie jest on budżetowy na każdą kieszeń. Bateria jest full wypas, długo trzyma i świetne filmy robi, fotki też nie najgorsze, jestem z niego zadowolony. Polecam, nie trzeba przepłacać by mieć przyzwoitego smartfona”.

Jak myślicie, warto?

Komentarze

Scroll to Top