Odpowiedzialny biznes

FAIR PLAY nie jest FAIR PLAY

Jarosław Konczak Jarosław Konczak
07 grudnia 2009
FAIR PLAY nie jest FAIR PLAY

Nie będę pisał o piątkowym losowaniu MŚ 2010, szansach poszczególnych zespołów, pojedynkach gwiazd i proroctwach kto będzie mistrzem, a kto czarnym koniem. Zajmę się Seppem Blatterem i jego FAIR PLAY. .

Po ostatnim meczu Francja-Irlandia najpierw prezydent FIFA zwala całą winę na sędziego, który zawinił, no i stało się – awansowała Francja. Ale mecz był FAIR PLAY. Na protesty Irlandii odpowiada, że nic w tej sprawie nie można zrobić, powtórki meczu nie będzie, i nie ma co podnosić temperatury w tej sprawie. Później słyszymy, że ma się w sprawie ( która przecież jest FAIR PLAY) odbyć się śledztwo. Jakie śledztwo – każde nawet niepiśmienne dziecko zauważyło, że ten czarnoskóry pan zagrał ręką – po co więc dochodzenie FIFA. Światli i nieświatli, piśmienni i niepiśmienni, bogaci i biedni, proponują, żeby w takim razie wprowadzić powtórki video na MŚ 2010, bo to oszczędzi międzynarodowych skandali i zapewni uczciwość najważniejszych na świecie rozgrywek sportowych (a w przerwach na analizy video można nadawać reklamy, więc można dodatkowo zarobić). I słyszymy, że powtórki spornych sytuacji, a więc uczciwość rozgrywek są niepotrzebne. FIFA ma bowiem FAIR PLAY. Nawet publiczne żarty Blattera z oferty Irlandii (choć nierealnej), jako 33 uczestnika mistrzostw są FAIR PLAY.

Ale już FAIR PLAY nie są protesty Irlandii, nie jest żart Charlize Theron, która wyciągając na próbie kulkę z napisem France, powiedziała Ireland. I nie jest FAIR PLAY domaganie się prawdziwego FAIR PLAY.


Oferta

Pakiety do wszystkich i dłuższy kapitał złotówek

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
06 grudnia 2009
Pakiety do wszystkich i dłuższy kapitał złotówek

Pod koniec ubiegłego tygodnia pojawiły się przecieki o nowych produktach dla abonamentowców i mixa. Mieliśmy też mały falstart z regulaminem. Jednak nie wszystko wyciekło, data startu zmieniła się, dlatego teraz już tylko fakty. Startujemy od jutra ok. południa, wtedy właściwe regulaminy pojawią się na stronie www.orange.pl Pierwsza nowość to dwa ekstra pakiety dające odpowiednio 30 i 60 minut na rozmowy do absolutnie wszystkich sieci. Kosztują 9 i 17 zł. Wystarczy raz aktywować pakiet i będzie się odnawiał co miesiąc. Można mieć tylko jeden z nich. Drugi rodzaj pakietu to 20 lub 40 minut, również do wszystkich sieci za 6 i 12 zł. Podstawowa różnica, że można go aktywować w dowolnym momencie i jest ważny przez 30 dni. Nie ma ograniczeń w zakupach, czyli ile potrzebujemy tyle zamawiamy. Z pakietów mogą korzystać klienci: Twój Plan, Nowy Twój Plan, Orange premium, plan na rozmowy, Orange abonament i mix. Ostatnią nowością jest "Kapitał złotówek na dłużej". W ramach usługi kosztującej 5 zł, niewykorzystane środki z abonamentu przechodzą na kolejne dwa miesiące i będa wykorzystane w pierwszej kolejności. Z tej możliwości mogą skorzystać użytkownicy Orange abonament i mix.


Odpowiedzialny biznes

Co ma Euro 2012 do II wojny światowej?

Jarosław Konczak Jarosław Konczak
04 grudnia 2009
Co ma Euro 2012 do II wojny światowej?

Kiedy zakończyła się druga wojna? Oczywiście 9 maja 1945 roku. Tak nas wychowywano i uczono przez 40 lat komunizmu. I dopiero wyszło na jaw, że tak naprawdę wojna zakończyła się 8 maja, o czym wiedział cały świat, oprócz Polski, NRD, ZSRR … i Mongolii. Minęło lat grubo ponad 60 i znów dziewiątka myli się z ósemką, a my jako Polacy znów jesteśmy w epicentrum tego wydarzenia.

Tym razem jednak z Berlina wyruszamy do Warszawy, gdzie rozegrany zostanie mecz otwarcia Euro 2012 w dniu….? No właśnie w jakim? Odpowiedź na to pytanie wydawała się oczywista jeszcze kilka dni temu – 9 czerwca 2012. I do dzisiaj zresztą znaczna część nie tylko kibiców, ale i fachowców twierdzi podobnie. Ale to nieprawda!

Zgodnie z ostatnią decyzją UEFA mecz otwarcia zostanie rozegrany 8 czerwca 2012 roku na Stadionie Narodowym w Warszawie. Decyzję zmieniono bo piłkarze mają dłużej odpoczywać po fazie grupowej ME (mają trzy a nie dwa dni relaksu). Zmianie ulegnie jeszcze system rozgrywek turnieju - zespoły awansujące z tej samej grupy spotkają się ponownie dopiero w finale. Ostateczne decyzje dotyczące terminarza i miast gospodarzy UEFA podejmie 10 i 11 grudnia na słonecznej Maderze.

A co to oznacza dla nas – większy zarobek, dla hotelarzy, sprzedawców pamiątek, hamburgerów, kebabów i napojów (orzeźwiających), a dla polskich kibiców (miejmy nadzieję więcej emocji związanych z polskim ćwierćfinałem). Nie cieszą się tylko drogowcy – mają jeden mniej dzień na budowę tysięcy km. autostrad i dróg ekspresowych.

Scroll to Top