Czy wieże telekomunikacyjne mogą dawać schronienie zagrożonym wyginięciem gatunkom ptaków? Owszem. Na wieży stacji bazowej w miejscowości Rożniątów w województwie opolskim właśnie zbudowaliśmy gniazdo, które czeka na pierwszych lokatorów.
Pewnie mogliście słyszeć o instalowaniu na wysokich kominach lub budynkach gniazd dla sokołów wędrownych. Najlepszym przykładem jest Pałac Kultury i Nauki w Warszawie. Zdecydowaliśmy się pójść tą drogą, a w realizację pomysłu zaangażowały się wspólnie: Orange Polska, NetWorks!, i TP Teltech oraz Stowarzyszenie Na Rzecz Dzikich Zwierząt Sokół. Według naszej wiedzy to pierwsza taka inicjatywa w Polsce, wykorzystująca infrastrukturę telekomunikacyjną umożliwiająca ptakom gniazdowanie.
Na pomoc sokołom
Nasze gniazdo to właściwie przestronny domek zamocowany na wysokości 73 metrów. Dlaczego to ważne dla ptaków, aby takie domki powstawały? Sokół wędrowny na początku XX wieku był gatunkiem rozpowszechnionym na świecie oraz w Polsce, choć niezbyt licznym. Najczęściej można było go spotkać na Warmii i Mazurach. Na początku lat 50. do użytku w rolnictwie wprowadzono nowe środki ochrony roślin. W efekcie stosowania pestycydów, w latach 60. znaczna część światowej populacji sokoła wędrownego uległa silnemu przerzedzeniu, a w Polsce nawet zupełnemu zanikowi. Dlatego od 1990 roku prowadzone są w Polsce prace nad restytucją sokoła wędrownego. Do dziś wypuszczono łącznie około 1 300 młodych sokołów pochodzących z hodowli. Innym rzadkim w Polsce gatunkiem jest raróg. W 1998 roku stwierdzono jedyny przypadek gniazdowania. Od niedawna można zauważyć wzrost liczby obserwacji raroga w naszym kraju, ale także ten gatunek wymaga ochrony.
Pasja, która pomaga przetrwać
Wieloletnia praca hodowców, sokolników, ornitologów i wielu pasjonatów ochrony przyrody spowodowała, że populacja dzikich sokołów powiększa się także w Polsce. Nadal jednak to ptak rzadki i upłynie jeszcze wiele lat, zanim zwiększy się jego liczebność. Budowanie takich gniazd jak nasze, gotowych do zasiedlenia, pomaga w staraniach na przywróceniem dawnej liczebności sokoła wędrownego.
Aby lepiej poznać zwyczaje tych ptaków i doglądać ich dobrostanu już wkrótce w naszych gnieździe zostanie zainstalowana kamera. Rozmawiamy też o innych lokalizacjach, gdzie zainstalujemy kolejne gniazda. Warto jeszcze wspomnieć, że lokalizacja gniazd na wieżach stacji bazowych jest rozwiązaniem całkowicie bezpiecznym dla ptaków, a także dla pracowników obsługujących stację.
Teraz z niecierpliwością czekamy już tylko na zasiedlenie gniazda przez sokoły, co może się wydarzyć wiosną przyszłego roku. Zobaczcie krótki film pokazujący, jak wygląda pierwsze gniazdo na wieży Orange Polska.
Komentarze
Bardzo ciekawy pomysł. Brawo.
Odpowiedzcyt.”lokalizacja gniazd na wieżach stacji bazowych jest rozwiązaniem całkowicie bezpiecznym dla ptaków, a także dla pracowników obsługujących stację”… Nie jestem do końca przekonany… Pola WCZ w obrębie masztu zawsze występują, nie mówiąc już o takich w najbliższym kontakcie samych anten! Na taki obiekt serwisanci mogą wchodzić w celach serwisowych/naprawczych TYLKO I WYŁĄCZNIE!!! po wyłączeniu urządzeń emisyjnych!!!
OdpowiedzW temacie ptactwa się nie znam, ale prawdopodobnie ich żywot po wykluciu w takiej strefie będzie krótszy… Pozostawmy lepiej naturalne środowiska, a nie róbmy sobie jaj z natury w ten sposób…
Przy projekcie współpracujemy ze Stowarzyszenie Na Rzecz Dzikich Zwierząt Sokół. Ufamy, że najlepiej wiedzą, co jest dobre dla ptaków. Pozdrawiam
OdpowiedzTo nieprawda, że na stacje bazowe telefonii komórkowej można wchodzić tylko po wyłączeniu urządzeń. Wchodzimy bez wyłączania ich.
OdpowiedzTo o czym pisze emitelek dotyczy nadajników telewizyjnych czy radiowych, które pracują z duuuużo większymi mocami, ale na takich obiektach nie lokalizuje się gniazd.
Zresztą na niejednej stacji bazowej mamy anteny upaprane odchodami ptaków przesiadujących bezpośrednio na antenach.