Odpowiedzialny biznes

Kibice podpatrują trenujących rywali

Czytelnicy Bloga Czytelnicy Bloga
05 czerwca 2012
Kibice podpatrują trenujących rywali

Nie trzeba było koczować całą noc, by załapać się na trening reprezentacji Czech. Nasi południowi sąsiedzi nie są drużyną aż tak popularną i nie przyciągnęli na trybuny kompletu publiczności - choć wejściówki szybko się rozeszły. Kibice, którzy przyszli pod stadion na poniedziałkowy trening, nie żałowali.

Przed starym stadionem Śląska Wrocław, przy ul. Oporowskiej można było na kilka minut przed treningiem Czechów wejść na trybuny. Wszystko dzięki uprzejmości tych, którzy w piątek odebrali podwójne wejściówki, ale nie znaleźli kompana.

Przyjechaliśmy „w ciemno” pod stadion, licząc, że uda się wejść – mówi Mateusz, student AWF Wrocław. – No i się udało, razem z kolegą dostaliśmy bilety od przypadkowych ludzi, którzy mieli ich więcej – dodaje.

Ostatecznie na trybunach nie było kompletu kibiców. Czescy piłkarze wybiegli na boisko chwilę przed 10.30, zostali przyjęci bardzo ciepło. Ogromne brawa zebrał Tomas Rosicky, największa gwiazda drużyny oraz  bramkarz Petr Cech, który po obronie kolejnych strzałów nagradzany był gromkim aplauzem. Całe zajęcia trwały blisko godzinę.

– Fajnie zobaczyć jak trenują gwiazdy przed tak wielkim turniejem. Zostały jeszcze dwa treningi, na pewno przyjdę zobaczyć, jak sobie radzą nasi grupowi rywale – przyznaje Marcin, który przyszedł razem z synem. – Dla mojego dziecka to dodatkowa frajda, bo trenuje w szkółce piłkarskiej. Teraz widział, jak robią to najlepsi.

Znacznie ciężej o wejściówkę było m.in. w Krakowie. Tam kibice – by obejrzeć na żywo Holendrów – zgromadzili się przed stadionem Wisły już w nocy, by rano, gdy tylko otworzą kasy, odebrać bilet. Podobnie było w przypadku Anglików czy Włochów – oni także przygotowują się do turnieju w Krakowie.

Ciekawostką jest, że na czas turnieju w Krakowie zamieszkają państwo Beckham. Choć David nie znalazł się w kadrze Lwów Albionu, przyjechał dopingować kolegów ale czy Victoria zdoła się zaaklimatyzować. W końcu to nie Los Angeles :)

7fe72a6b2608233857c650ecdb30d651ae4


Sieć

Drodzy Czytelnicy!

Ryszard Kaminski Ryszard Kaminski
04 czerwca 2012
Drodzy Czytelnicy!

Dziś z przyczyn niezależnych od nas, pojawiła się spora awaria serwerow. Prace przy usuwaniu uszkodzenia wciąż trwają i powoli przynoszą skutki. Blog już dziala, ale wciąż nie tak jakbyśmy tego chcieli.

Niestety serwery z backupem danych także uległy uszkodzeniu, stąd żmudne i czasochłonne odzyskiwanie danych. Działamy tak szybko jak jest to możliwe, prosimy o Wasza wyrozumiałość.


Odpowiedzialny biznes

Trzymamy kciuki, a reprezentanci nowe smartfony

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
04 czerwca 2012
Trzymamy kciuki, a reprezentanci nowe smartfony

Wczoraj miałem nie lada przyjemność spotkać całą polską reprezentację i do tego widzieć wszystkich w świetnych humorach. Wygrana z Andorą i brak kontuzji (Anglicy to mają pecha) pomaga spokojnie przygotowywać się do meczu z Grecją. Rolą sponsora jest pomagać i nieprzesadnie się napraszać, dlatego na kameralnym spotkaniu życzyliśmy chłopakom powodzenia, nie zapominając o telekomunikacyjnych akcentach. Piłkarze i sztab reprezentacji, razem 43 osoby, otrzymali pamiątkowe zegarki i świetne smartfony Sony Xperia. Bardzo dziękujemy za nie producentowi, który w podobny sposób wsparł również reprezentację Niemiec. Na telefonach jest wgrana aplikacja Euro 2012, którą Orange przygotował wspólnie z UEFA i reprezentanci będą on line z mistrzostwami J Poniżej kilka fotek ze spotkania, a film znajdziecie na naszym blogu Euro 2012.

0082f746b725b86364ab179cc0fb6f5c13d a5686cd734e0380a254b4e5b5736db8b6a2 b6350f2a45edc10c45ffc88e1d157df5cc0 c32a3af2897c7f4ef044341bb1c5ccee460

 

 

 

Scroll to Top