Piszczek miał odpoczywać po meczach kadry, usiadł na ławce, ale przez brutalnie grających rywali musiał szybko pojawić się na boisku. Strzelił bramkę – zresztą w trzecim kolejnym meczu, licząc te reprezentacyjne – i jeszcze asystował przy golu Lewego. Błaszczykowski nie grał – leczy uraz pachwiny. Cały mecz zaliczył Boenisch, na boisku na ostatnie 20 minut pojawił się też Sobiech. W drugiej Bundeslidze 45 min. zagrał Borysiuk.
W Anglii kolejną niespodziankę sprawiło Southampton. W zwycięstwie nad Chelsea miał swój udział Boruc, ale tylko przez 45 minut – w przerwie został zmieniony, bo narzekał na zawroty głowy. Bramki Arsenalu w wygranym 4:1 meczu z Reading strzegł Łukasz Fabiański. Radosław Majewski grał od 76 min. w zremisowanym meczu z Burnley. Brighton z Kuszczakiem gra dziś. W poprzedniej kolejce zespoły Polaków zmierzyły się ze sobą. Majewski grał około 70 min., a Kuszczak pauzował z powodu kontuzji.
Torino z Kamilem Glikiem straciło u siebie aż pięć goli i wysoko przegrało z Napoli 3:5. Ludovik Obraniak, który – jak twierdził w wywiadach – z ulgą wyjechał z ostatniego zgrupowania kadry, strzelił bramkę dla Bordeaux i należał do najaktywniejszych na boisku. Zespół Krychowiaka jedynie zremisował z Evians, choć prowadził 2:0.
Damien Perquis w niedzielę trafił do szpitala z kolką nerkową. Wczoraj przeszedł operację. – Miał dość duży kamień w moczowodzie i trzeba było go skruszyć. Za dwa lub trzy dni powinien móc wrócić do treningów – powiedział doktor klubowy Tomas Galero cytowany przez sport.pl.
Roda Kerkrade zremisowała z PSV Eindhoven 2:2, a w bramce gospodarzy stał Filip Kurto. Zwolle z Mateuszem Klichem przegrało z Vitesse. Marcin Komorowski zagrał cały mecz z Zenitem (porażka 0:3) i – jak donosił portal weszlo.com – zawinił przy ostatnim golu. Maciej Rybus wszedł na ostatnie 20 minut gry.
W Polsce na ławce trenerskiej – po kilku latach przerwy – zasiadł Dariusz Wdowczyk. Prowadzona przez niego Pogoń przegrała u siebie z Lechem i wraz z Ruchem Chorzów jest najbliżej strefy spadkowej. Niby przewaga jest bezpieczna, bo wynosi aż 9 pkt, ale Bełchatów i Podbeskidzie kontynuują gromadzenie punktów. GKS wygrał po raz pierwszy – ze Śląskiem Wrocław, Podbeskidzie z nowym trenerem (Michniewicz zastąpił Kubickiego, który objął klub w Rosji) zremisowało z Koroną. W derbach Warszawy lepsza Legia, która na 10. kolejek przed końcem – mimo słabych wyników na początku rundy rewanżowej – zmierza po mistrzostwo Polski. Wciąż niepokonana na wiosnę pozostaje Wisła.