Tylko w styczniu tego roku Polacy wykonali ponad 1,6 mln połączeń na numer 112. Dla porównania, w tym samym czasie wykonano 1,1 mln połączeń na numery 999,998 i 997. Każde z nich mogło uratować komuś życie, zdrowie czy zapewnić wsparcie w trudnej sytuacji. Dlatego warto poświecić mu uwagę. Nie tylko dzisiaj – 11.2, w „międzynarodowy dzień numeru 112”.
Obsługujemy, jako jedyny operator, wszystkie 17 Centrów Powiadamiania Ratunkowego (CPR) – miejsc do których dzwonicie wybierając numer 112. Od października 2017 zaczęły one także odbierać połączenia na numer 999, wcześniej kierowane do lokalnych jednostek Pogotowia Ratunkowego. Tu także przyłożyliśmy rękę – przełączenie połączeń zaczęliśmy w 2016, a prace objęły około 2500 gmin w całej Polsce.
Kiedyś już przygotowałem tekst o połączeniach alarmowych. Jeżeli poszukujecie więcej wiedzy na ten temat zajrzyjcie do tekstu: „112, 997 i trzy dziewiątki, czyli gdzie dzwoniliśmy po pomoc w długi weekend”. Oczywiście od tamtej pory nieco się zmieniło – na przykład to, że dzwoniąc na 999 dodzwonicie się do CPR.
I na koniec prośba – pamiętajcie że 112, 999, 998, 997 i inne numery alarmowe to nie zabawki. Blokując je, uniemożliwiacie innym skorzystanie z pomocy. Narażacie się także na niezbyt przyjemne konsekwencje. W listopadzie znowelizowano kodeks wykroczeń i znalazł się tam zapis, zgodnie z którym może się to skończyć w areszcie, ograniczeniem wolności lub grzywną do 1500 zł.
Komentarze
Grzywna zbyt mała. powinno być 15 tys zł. Minimum. Wówczas by się nauczyli.
OdpowiedzDokładnie, Pogotowie to nie TAXI. Dzwońmy na Pogotowie w stanach zagrożenia życia, a nie gdy boli nas ząb, kolano, czy kręgosłup – dużo wyjazdów jest nieuzasadnionych. Ja w takich przypadkach wzywam Policje i klient dostaje mandat 200 zł.
OdpowiedzNa szczęście jeszcze nie musiałem korzystać z nr 112
Odpowiedz